Zupa a’la minestrone

Zupa minestrone to włoska zupa z warzywami, coś a’la nasza jarzynowa. Nie ma na nią jednego/jednolitego przepisu. W zasadzie występuje w niej cała plejada warzyw, ale z tego co się zorientowałam z lektury różnych przepisów, zawsze jest w niej cukinia, marchew i fasola.  Moja wersja jest bardzo różnorodna, z całym bogactwem warzyw, a w związku z tym bardzo kolorowa, bo że zdrowa i smaczna nie muszę dodawać.

Składniki

2-2,5 l bulionu
1 młoda, mała cukinia zielona
1 młoda mała cukinia żółta
1 marchewka
kawałek selera lub 1 gałązka selera naciowego
2-4 ziemniaki
1 papryka czerwona
puszka pomidorów krojonych /lub 3 pomidory np. Lima/
1 średnia cebula
2-3 ząbki czosnku
mała puszka zielonego groszku /lub garść fasolki szparagowej albo mała puszka fasoli/
1/2 szklanki kaszy pęczak /lub drobnego makaronu/
1 łyżka przecieru pomidorowego
sól, pieprz do smaku
natka pietruszki, bazylia
oliwa z oliwek – do smażenia

Wykonanie

Oczyszczone warzywa pokroić w drobną kostkę – każdy rodzaj umieścić w osobnej miseczce, aby łatwiej było potem zachować kolejność dodawania do garnka.
Jeśli będziemy dodawać pomidory świeże, należy je sparzyć, zdjąć skórkę, usunąć pestki i pokroić.

W garnku, w którym będzie się gotować zupa rozgrzać oliwę, dodać cebulę i czosnek, smażyć do zeszklenia.

Następnie dodać marchewkę i selera i smażyć chwilę pod przykryciem, po czym dodać ziemniaki i paprykę i jeszcze chwilę podsmażyć /warzywa powinny zrumienić się/.

Do garnka wlać teraz bulion i gotować ok. 10 min. dodając również kaszę /makaron raczej ugotować osobno/.
Dodać do zupy pomidory, a po chwili pokrojoną fasolkę szparagową /gdy jest przewidziana/, a chwilę później pokrojoną cukinię. Gotować pamiętając, że warzywa powinny być miękkie, ale nie rozgotowane, czyli powinny być al dente
Do zupy dodać teraz ugotowany makaron /gdy wybierzemy wersję z makaronem/ oraz przecier pomidorowy, doprawić solą i pieprzem, zagotować.
Do ugotowanej zupy dodać posiekaną bazylię i natkę pietruszki. Już na talerzu posypać tartym parmezanem.

Zupa ogórkowa z ogórków małosolnych

Ta zupa to taka letnia wersja ogórkowej. Przygotowuję ją zazwyczaj pod koniec lata, kiedy już wszyscy są nasycenie ogórkami małosolnymi i bez żadnego uszczerbku można część zakiszonych do bieżącego spożycia przeznaczyć na zupę. A warto, bo zupa ta jest jest pyszna, lekko kwaśna, ale ta kwasowość jest bardzo delikatna. Do tego jest taka orzeźwiająca, pachnąca latem, koperkiem i z ochotę się ją zjada, także w upalne dni.
Polecam też inną letnią zupę ogórkową, a mianowicie Zupa ogórkowa ze świeżych ogórków gruntowych. A w okresie jesienno-zimowym dobrze będzie smakować ta Zupa ogórkowa.
Zupę przygotuję preferowaną przeze mnie ostatnio metodą czyli podsmażając na maśle składniki zupy przed ich zalaniem bulionem i gotowaniem.

Składniki

6-7 młodych ziemniaków
2 młode marchewki
1 mała pietruszka
kawałek selera
kawałek pora lub mała cebula
1 nieduża papryka czerwona lub żółta /dla efektu/
6-7 ogórków kiszonych – małosolnych
2 łyżki masła
2-2,5 l bulionu
1 szklanka soku z ogórków kiszonych
4-5 łyżek słodkiej śmietany 18%
1 łyżka mąki pszennej
1 liść laurowy
3 ziarenka ziela angielskiego
sól, pieprz, cukier – do smaku
koperek, natka pietruszki

Wykonanie

Przygotować warzywa, każdy rodzaj dać do osobnej miseczki.
Ziemniaki pokroić w kostkę.
Warzywa czyli marchew, pietruszkę i selera zetrzeć na grubych oczkach bądź pokroić w drobniutką kosteczkę /ja tak wolę/.
Paprykę pokroić w kostkę.Ogórki /nie trzeba obierać/ zetrzeć na grubych oczkach badź pokroić w kostkę /u mnie kostka/.
Por/cebulę pokroić również w kostkę lub ćwierć plasterki.

W garnku, w którym będzie się gotować zupa, rozgrzać 1 łyżkę masła i przesmażyć na nim por/cebulę. Dodać pokrojone ziemniaki oraz pozostałe warzywa, a także paprykę, wymieszać i chwilę razem smażyć, po czym dodać bulion, liść laurowy, ziele angielskie i gotować całość do miękkości warzyw.
Teraz dodać ogórki oraz sok z ich kiszenia, zagotować, dodać śmietanę z mąką, doprawić do smaku, zagotować. Dodać natkę, koperek.

Zupa pieczarkowa – węgierska

Bardzo smaczna, a jakże inna od tej tradycyjnej zupa pieczarkowa. Kolorytu i paprykowego smaku dodają trzy rodzaje papryki. Oczywiście jej ostrość można dopasować do swoich upodobań, zwiększając lub zmniejszając dodatek papryki ostrej.
Mimo dodatku grzybów zupa jest raczej zupą lekką, taką jaką ja lubię, bez dodatkowego „wkładu” w postaci ziemniaków czy makaronu.

Składniki

2 l bulionu
3 łyżki masła
1 większa cebula
500 g pieczarek
3 płaskie łyżki mąki
1 płaska łyżka słodkiej papryki
0,5 łyżeczki wędzonej papryki
szczypta ostrej papryki
1-2 łyżki sosu sojowego
1 szklanka mleka /250 ml/
1 łyżka soku z cytryny lub octu
sól, pieprz
kilka łyżek kwaśnej śmietany lub gęstego jogurtu
koperek i natka pietruszki

Wykonanie

W garnku, w którym będzie się gotować zupa, rozpuścić 2 łyżki masła i zeszklić na nim drobno pokrojoną cebulę.
Dodać pozostałą łyżkę masła oraz pokrojone w grube plasterki pieczarki i smażyć do czasu, aż odparuje sok, który wypuszczą /ok. 10 min./.
Teraz dodać mąkę, paprykę /wszystkie proszki/ i sos sojowy i szybko, ale dokładnie wymieszać.
Wlać bulion i mleko, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu do czasu, aż pieczarki będą miękkie /znowu ok. 10 min./.
Na koniec dodać zahartowaną kwaśną śmietanę i sok z cytryny.
Zupę zdjąć z gazu, doprawić solą i pieprzem, dodać posiekany koperek i natkę pietruszki i podawać.

Zupa z młodą kapustą, papryką i cukinią

Pyszna, lekka, letnia zupa, pożywna, pełna „dobroci” wprost z naszego ogrodu. Trzeba wykorzystać sezon i koniecznie ją serwować w czasie wakacji, zwłaszcza, że nie wymaga jakiegoś długiego stania przy garach.

Składniki

2,5-3 l bulionu drobiowego/warzywnego/wody
1 mała cukinia zielona
1 mała cukinia żółta
1/2 czerwonej papryki
1-2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera lub 1/2 laski selera naciowego
3 młode ziemniaki
1/4 główki młodej kapusty
1 cebula
gałązka lubczyku

1 łyżka masła
1 łyżka mąki
1 łyżka octu
sól i pieprz do smaku
natka pietruszki

Wykonanie

Warzywa pokroić w kostkę lub plasterki /pół lub ćwierć plasterki/, kapustę poszatkować.
W garnku, w którym będzie się gotować zupa, rozgrzać masło klarowane i przesmażyć pokrojone warzywa, dodać kapustę, wymieszać i chwilę razem podsmażyć, po czym dodać bulion i gotować całość do miękkości warzyw.

Z mąki i masła zrobić lekką zasmażkę i dodać do zupy. Doprawić do smaku solą, pieprzem, octem. Posypać natką pietruszki.

Zupa pomidorowa z passaty z fasolką szparagową

Trochę inna niż ta tradycyjna, trochę niecodzienna, trochę … trochę… trzeba ugotować i spróbować.
U mnie z dodatkiem makaronu ryżowego, a fasolka żółta, taką zdobyłam, choć zielona byłaby lepsza, efekt wizualny byłby lepszy.

Składniki

2 l bulionu
1 butelka passaty z czosnkiem – przetarte pomidory – 700 g /z owada/
1 mała cebula – pokrojona w drobną kostkę
1-2 młode marchewki – pokrojone w kostkę
1-2 ząbki czosnku – zmiażdżone i posiekane
300 g fasolki szparagowej – pokrojonej w 2-3 cm kawałki
3-4 pełne łyżki kaszy jaglanej lub manny lub makaronu ryżowego
1 liść laurowy
po 1 gałązce liści lubczyku i selera
1 gałązka tymianku /oberwać same listki/
1 łyżeczka papryki słodkiej i 1/2 ostrej
pieprz, sól, cukier – wg smaku

1 łyżka masła + 1 łyżka oleju
śmietana 18% – można pominąć
kilka listków bazylii posiekanych

Wykonanie

W garnku, w którym będzie się zupa gotować rozpuścić masło z olejem, dodać pokrojoną cebulę i marchew oraz szczyptę soli i listki tymianku i smażyć ok. 10 min. Następnie dodać fasolkę szparagową oraz czosnek i smażyć następne 10 min. często mieszając.
Gdy warzywa trochę zmiękną wlać bulion, dodać liść laurowy oraz pozostałe przyprawy. Gotować całość do miękkości warzyw /ok. 30-40 min./. Pod koniec dodać  także wypłukaną kaszę jaglaną/kaszę manna/makaron, a po chwili przetarte pomidory.
Zagotować jeszcze.
Dodać posiekane listki bazylii. Wymieszać, ewentualnie doprawić solą i cukrem.
Na talerzu udekorować kleksem śmietany i listkami bazylii, ewentualnie oprószyć jeszcze płatkami chilli.

Zupa „jarzynowa wariacja Almanki”

Nie było pomysłu na zupę… może porowa? może cukiniowa? a może ogórkowa? a może…? żadna nie wchodziła w grę, bo były tylko jakieś resztki bądź znikome ilości poszczególnych warzyw…
A może by tak zupa „na winie”… co się nawinie pójdzie do wspólnego gara… No i tak powstała moja zupa. Można ją dowolnie modyfikować i dodawać różne inne jarzynki, które wpadną nam w ręce i zalegają w lodówce, bo nie wiadomo co z nimi zrobić np. resztkę kalafiora, brokuła, groszku zielonego, fasolki szparagowej, kalarepy czy pomidora.
Powiem tak – zupa nie dość, że smaczna, to jeszcze jaka ekonomiczna, jak oszczędza nasz budżet, a jaka do tego zdrowa!

Składniki

u mnie tym razem:

2-2,5 l bulionu
4-6 ziemniaków
1 duży por /razem z częścią zieloną/
1 młoda cebula razem ze szczypiorem
2 ząbki czosnku
1 młoda, cienka cukinia
1-2 ogórki gruntowe
po pół papryki czerwonej i żółtej lub zielonej
2 liście laurowe
kilka ziarenek ziela ang. /4-5 szt./
1 kostka serka topionego /150-180 g/
sól, pieprz
natka pietruszki lub koperek
gałązka lubczyku
masło klarowane do smażenia

Wykonanie

Do garnka z bulionem włożyć obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, liść laurowy i ziele ang. i ugotować do miękkości.
W tym czasie oczyszczony por pokroić w półplasterki, cebulę w kostkę i zeszklić na patelni na maśle, a kiedy już będą miękkie, dodać posiekany czosnek i moment przesmażyć. Dodać teraz cukinię pokrojoną w grubsze półplasterki, ogórka – w plasterki oraz paprykę – w większą kostkę. Wszystko razem przesmażyć.
Zawartość patelni dodać teraz do garnka z zupą. Dodać też gałązkę lubczyku oraz rozdrobniony serek topiony /pokrojony w kostkę/, gotować razem ok. 8-10 min. często mieszając, aby ser się rozpuścił. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Już na talerzu posypać zieleniną.

Zupa pekinka

Zupa pekinka nie oznacza, że z Pekinu, ale że z kapusty pekińskiej, to już tak.
To zupa w sam raz na okres wiosenno-letni – lekka, a równocześnie pożywna, trochę ostra, trochę kwaskowata, każdemu posmakuje.

Składniki

1/2 kapusty pekińskiej /ok.1/2 kg/
1 papryka czerwona
1 marchewka /w miarę cienka/
3 pomidory /zamiennie puszka pomidorów krojonych/
1-2 cebule
liść laurowy /1-2 szt./
ziele angielskie /3-4 ziarenka/
papryka słodka – 1 łyżeczka
papryka ostra – szczypta
płatki chili – szczypta
czosnek granulowany – 1 łyżeczka
sól, pieprz, majeranek
natka pietruszki

Wykonanie

W garnku, w którym będzie się gotować potem zupa, zeszklić na łyżce oleju cebulę pokrojoną w kostkę, po czym dodać marchew pokrojoną w plasterki i chwilę podsmażyć. Dodać paprykę pokrojoną w kostkę oraz przyprawy – obie papryki, czosnek, sól, pieprz. Dodać łyżkę masła, a gdy się już rozpuści wlać ok.1,5-2 l wody, dodać liść laurowy, ziele ang. doprowadzić do wrzenia i pogotować ok.5-7 min. /do miękkości kapusty/. Dodać pomidory pokrojone w kostkę, doprawić jeszcze do smaku, dodać majeranek, gotować kilka minut. Na końcu dodać posiekaną natkę pietruszki.

Kapuśniak pikantny na rozgrzewkę

Kapuśniak ostry dość, kwaśny, taki jaki lubię. Do tego pachnący podsmażonym boczkiem, upstrzony gdzieniegdzie paseczkami czerwonej papryki.
W zasadzie ostrość i kwaśność można dostosować do swoich smaków.

Składniki

0,5 kg kiszonej kapusty
1 cebula
1 czerwona papryka
2 łyżki masła i 1 łyżka oleju
1,5-2 l bulionu warzywnego
1 puszka pomidorów bez skórki
100 g boczku
2 liście laurowe
3 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 papryki słodkiej wędzonej
1/3 łyżeczki przyprawy chili
1 łyżka koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, pieprz ziołowy, majeranek, kminek, cukier – do smaku
natka pietruszki

Wykonanie

W garnku, w którym będzie się gotować zupa rozgrzać masło z olejem.
Obraną cebulę pokroić w ćwierć krążki i zeszklić na nim cebulę, po czym dodać boczek pokrojony w kostkę, a po chwili paprykę pokrojoną w paski – smażyć razem kilka minut. Następnie dodać paprykę słodką, chili i koncentrat pomidorowy i znowu krótko przesmażyć.
Teraz dodać już pomidory z puszki i kapustę odciśniętą z soku i pokrojoną na drobniej /sok zachować/,liście laurowe i ziele angielskie, całość zalać bulionem i gotować ok. 30 min.
Doprawić jeszcze do smaku, w razie potrzeby dodać odciśnięty i zachowany sok z kapusty i gotować kolejne ok. 15 min.
Gdy chcemy chrupiące skwarki z boczku na wierzchu, część należy usmażyć oddzielnie i dodać do już ugotowanej zupy.

 

Zupa – krem selerowy

Nagromadziło mi się dziwnym trafem trochę bulw selera, zatem żeby się nie zmarnował, jest zupa selerowa, a w zasadzie krem selerowy. Myślę, że taki krem po minionych świątecznych wyżerkach będzie smakował i będzie dobrodziejstwem wprost dla naszego organizmu.

Składniki

2 l bulionu
1 seler /dość duży, ja miałam 1,5 średniego/o wadze około 800-900 g (waga przed obraniem)
2 duże ziemniaki
1 jabłko
1 por /biała część/
100 ml słodkiej śmietany lub mleka
sól, pieprz
gałka muszkatołowa
ostra papryka mielona
czosnek niedźwiedzi
grzanki czosnkowe

Wykonanie

Obrane seler, ziemniaki i jabłka kroimy w kostkę, zaś por w półplasterki.

W garnku, w którym będzie się gotować zupa, rozgrzać troszkę oleju i podsmażyć na nim do zeszklenia por, po czym dodać ziemniaki, seler i jabłko. Chwilę smażyć do lekkiego zrumienia warzyw, po czym dodać bulion i gotować całość do miękkości /30-40 min./.
Następnie zupę zmiksować, doprawić do smaku przyprawami oraz dodać słodką śmietanę. Krótko zmiksować i zagotować.
Podawać z grzankami, na talerzu można posypać posiekanym czosnkiem niedźwiedzim lub też natką pietruszki.

Zupa ziemniaczana wiejska

Przeglądając historię wpisów po każdych świętach stwierdziłam, że często, a może nawet każdego roku, po świątecznym „wypasie” gotuję jakąś bardzo prostą zupę, lekką, odchudzoną, a na ogół jest to jakaś kartoflanka. No to i tym razem nie może być inaczej. Jest znowu zupa ziemniaczana, do ugotowania której zużyłam jednak też mały kawałek kiełbasy wiejskiej /ot tak, coby się nie zmarnowała, a trochę smaku zupie oddała/. A zupa, no cóż…pyszna, oj pyszna i smakuje nieziemsko po tych wszystkich barszczach, uszkach czy innych jeszcze cudowiankach.
I dodałam do niej ciut octu, to takie wspomnienie z dzieciństwa, tak kartoflankę lubił jadać mój Tata, tyle, że dodawał owy ocet wprost do zupy już na talerzu, ja natomiast jeszcze do zupy w garnku.

Składniki

kawałek wiejskiej kiełbasy /tak 150-200 g/
1 cebula
1 marchew
4-5 większych ziemniaków
2 ząbki czosnku
2,5 l wody
3 łyżki śmietany 12% /słodkiej/
1 łyżka majeranku
1 łyżeczka kurkumy
3 łyżki octu
sól, pieprz czarny i ziołowy – do smaku
natka pietruszki

Wykonanie

W garnku, w którym zupa będzie się potem gotować rozgrzać 2-3 łyżki oleju, wrzucić pokrojoną w półplasterki kiełbasę i przesmażyć. Dodać cebulę pokrojoną w kostkę oraz marchewkę pokrojoną w plasterki i smażyć chwilę, mieszając od czasu do czasu. Dodać pokrojone w kostkę ziemniaki, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz kurkumę, majeranek i smażyć kilka minut.
Do garnka wlać teraz ok. 2,5 l wody, doprowadzić do wrzenia, po czym już na wolnym ogniu gotować do miękkości ziemniaków. Zabielić śmietaną, dodać ocet, sól i pieprz do smaku i zagotować. Posypać natką pietruszki.