Pierogi z mięsem /po/rosołowym z suszonymi pomidorami

Znowu do zagospodarowania pozostało mi mięso po ugotowanym rosole, ale że nie lubię się powtarzać w kuchni, tym razem zrobiłam pierogi z dodatkiem suszonych pomidorów, które uwielbiam. No i wyszły super smaczne pierożki, a jakże inne od tych już prezentowanych w różnych wersjach.

Ciasto

3 szklanki mąki pszennej
1 szklanka gorącej wody
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki soli
2-3 łyżki natki pietruszki suszonej

Farsz

ok. 0,7 kg ugotowanego mięsa  /po ugotowanym rosole/
jarzyny z rosołu – marchew, pietruszka, seler
1 cebula
1 ząbek czosnku
1/2 słoika pomidorów suszonych w oleju
1 łyżka oleju z suszonych pomidorów
3-4 łyżki świeżej natki pietruszki
sól, pieprz ziołowy, przyprawa „złocisty kurczak”

Wykonanie

Ciasto przygotować w sposób podany przy pierogach ruskich.
Mięso, jarzyny, cebulę i czosnek zmielić w maszynce lub drobniutko posiekać, pomidory suszone pokroić w drobniutką kostkę, dodać przyprawy i łyżkę oleju z suszonych pomidorów, wyrobić masę.
Konsystencja jest odpowiednia, ale gdyby było inaczej, można dodać troszkę bułki tartej lub kaszy manny.
Nakładać farsz na wycinane szklankę krążki, sklejać, można zrobić ozdobne brzegi, wrzucać na osolony wrzątek, gotować do czasu wypłynięcia.
Podawać gorące – ja serwuję je polane masłem, można dodatkowo posypać drobno posiekanymi suszonymi pomidorami..

Pierogi z brokułem i serem

Bardzo lubię brokuły, więc kiedy nadarza się okazja kupuję je, a potem dopiero myślę, co z nich zrobić. Tak było i tym razem, ale… tym razem jakoś nie miałam konkretnego pomysłu. I wtedy przyszła mi do głowy myśl – a może farsz do pierogów. Pobuszowałam trochę w necie i utwierdziłam się w tym pomyślę – będą pierogi.
Wyszły bardzo smaczne, a do tego jakież pięknie zieloniutkie, prawie pachnące wiosną.

Składniki – na ok. 40 szt. pierogów

Ciasto

2 szklanki mąki tortowej
2/3 szklanki wrzącej wody /dobrze jest dodać trochę mleka/
1 łyżka masła
½ łyżeczki soli

Farsz

1 mały brokuł /mój ważył 350 g/
140 g białego sera /twarogu/
70 g żółtego sera
1 mała płaska łyżeczka czosnku granulowanego
1 łyżka czosnku niedźwiedziego /u mnie suszony/
sól, pieprz – do smaku


Wykonanie

Przygotować ciasto zgodnie z przepisem podstawowym Ciasto na pierogi.

Brokuł podzielić na różyczki, włożyć do gotującej się wody, lekko osolonej i posłodzonej i gotować ok. 5 min. po czym odcedzić i odstawić do wystudzenia

Żółty ser zetrzeć na średnich oczkach. Twaróg rozdrobnić trochę np. widelcem.

Do miski włożyć brokuł, oba sery i przyprawy. Rozgnieść do połączenia np. tłuczkiem do ziemniaków lub widelcem. Doprawić do smaku.

Z ciasta wycinać kółka, napełniać farszem i lepić pierogi, a następnie gotować jak każde inne.
Podałam polane roztopione masłem i czosnkiem niedźwiedzim.

Pierogi z mięsem rosołowym i słodką kapustą

Po ugotowanym rosole zostało mi trochę mięsa rosołowego /jakoś mniej niż na ogół to bywało/, a do tego kawałek kapusty z zakupionej porcji jarzynki, jako że do gotowania  rosołu ja nie dodaję kapusty… bo u mnie rosół to ma być rosół, a nie zupa jarzynowa na rosole, stąd nie uświadczysz w nim dodatku kapusty, ale też liścia laurowego czy ziela angielskiego… wyjątkiem jest jedynie  prezentowany jakiś czas temu Rosół dworski.
Wracając do pierogów… połączyłam zatem mięso i kapustę i zrobiłam pierogi. I co twierdzę – w kuchni wszystkie chwyty dozwolone, trzeba kombinować i wymyślać nowe smaki i potrawy, nic to nie kosztuje, nic się nie zmarnuje, a do tego kuchnia przestaje być monotonna.

porcja na ok. 30 szt pierogów

Ciasto

1,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki gorącej wody z mlekiem /pół na pół/
1 łyżeczka masła
1/2 łyżeczki soli
1-2 łyżki natki pietruszki /dałam suszoną/

Farsz

250 g mięsa po rosole /u mnie drobiowe/
po kawałku jarzyn z rosołu – pietruszka,seler, marchew
250 g słodkiej, białej kapusty /w kawałku/
1 cebula
sól, pieprz, papryka ostra, czosnek granulowany – wg smaku
czosnek niedźwiedzi – suszony
natka pietruszki – może być suszona
bułka tarta
olej do smażenia

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Kapustę zalać lekko posoloną wodą i ugotować, po czym odsączyć na sicie.
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju.
Mięso i cebulę przepuścić przez maszynkę na średnich oczkach, zaś kapustę na największych oczkach.
Wszystkie składniki wymieszać, doprawić do smaku, dodać bułki tartej by farsz był zwięzły.
Nakładać farsz na wycinane szklanką krążki, sklejać, wrzucać na osolony wrzątek, gotować do czasu wypłynięcia.
Podawać np. polane usmażonym masłem z cebulką.

Pierogi z kaszanką

Do ich przygotowania zachęcił mnie mój syn, który kiedyś zachwycał się ich smakiem, a które miał okazję konsumować w jakiejś pierogarni czy coś podobnego. No to zrobiłam i ja. bo kaszankę nawet lubię, taką domową, ale amatorów na nią więcej raczej nie ma, a poza tym, przyrządzałam kiedyś kaszankę wg przepisu podawanego chyba w jakimś serialu… nie pamiętam, ale pamiętam, że była to „kaszanka pana Tośka”… tak mi się przynajmniej wydaje… i pamiętam, że była z dodatkiem jabłka, majeranku i boczku. Boczek pominę, no może będzie omastą, ale jabłko czemu nie?
A ostateczny rezultat – osobiście wolę jednak pierogi ruskie.

Jako ciekawostkę podam, że przeczytałam gdzieś, że te pierogi znane są szczególnie na Śląsku jako …pierogi z krupniokiem.

Ciasto

0,5 kg mąki tortowej / 3 szklanki/
1 szklanka wrzącej wody /dobrze jest dodać mleko, nawet pół na pół/
1 łyżka masła /oleju/
½ łyżeczki soli

Farsz

500 g dobrej jakościowo kaszanki /ze sprawdzonej masarni/
2 cebule
1 jabłko /zalecane kwaśne/
2 ząbki czosnku /opcjonalnie/
przyprawy – szczypta soli, duża szczypta cukru, pierz do smaku oraz ok. 2 łyżek majeranku

Omasta

boczek, cebula
  w rzeczywistości farsz ciemniejszy niż wygląda na zdjęciu

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Cebulę i jabłko obrać, pokroić w drobną kostkę i podsmażyć lekko na oleju/smalcu, dodając po szczypcie soli i cukru.
Kaszankę obrać z osłonki, pokroić w plastry dowolnej grubości, dodać do zeszklonej cebuli. Wymieszać i chwilę smażyć, cały czas mieszając /ok. 5-7 min./. Pod koniec dodać drobno posiekany czosnek.
Zdjąć z gazu, doprawić do smaku przyprawami, głównie pieprzem i majerankiem. wystudzić.

Ciasto rozwałkować, wycinać kółka, nakładać farsz i lepić pierogi. Gotować we wrzątku z dodatkiem soli. Podawać z ulubioną omastą, np, usmażonym boczkiem lub cebulą.

P.S.
Na drugi dzień pierogi zaserwowałam sobie po uprzednim odsmażeniu. Były o wiele lepsze, powiem nawet, że były bardzo dobre, a w towarzystwie barszczyku z własnego zakwasu… rarytasio!!!


Pierogi z mięsem rosołowym, kapustą kiszoną i pieczarkami

Tak z rozpędu, przy okazji lepienia pierogów wigilijnych z kapustą i grzybami…Ale na marginesie – na długo będę miała dość lepienia pierogów i uszek, choć zapewne jeszcze jakieś wykombinuję przed świętami. Te są jeszcze jedną propozycją wykorzystania mięsa po ugotowanym rosole.

Ciasto

0,5 kg mąki tortowej / 3 szklanki/
1 szklanka wrzącej wody
1 łyżka masła
½ łyżeczki soli

Farsz

ok. 0,5 kg mięsa po rosole wraz z warzywami
0,5 kg kapusty kiszonej
0,25 kg pieczarek
1 cebula
1 liść laurowy
sól, pieprz, papryka ostra /chilli/

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Kapustę odcisnąć /ewentualnie wcześniej przepłukać, żeby nie była za kwaśna/, zalać wodą, dodać liść laurowy i ugotować /ok. 50-60 min./ po czym odcisnąć.

Cebulę pokroić w kostkę, dać na patelnię z masłem klarowanym /lub z olejem/, po chwili dorzucić pokrojone dowolnie pieczarki i usmażyć na złoty kolor.

Mięso zmielić razem z kapustą i usmażonymi pieczarkami z cebulą. Dodać przyprawy i dokładnie wymieszać,
Nakładać farsz na wycinane szklanką krążki, sklejać, wrzucać na osolony wrzątek, gotować do czasu wypłynięcia.
Podawać np. polane usmażonym masłem z cebulką.

Pierogi pieczone na kefirze i sodzie z kapustą i pieczarkami

Były Pierogi drożdżowe pieczone z farszem pieczarkowo-jajecznym, dziś kolej na pierogi z farszem kapuścianym, ale trochę inne, bo ciasto będzie na kefirze, a zamiast drożdży będzie soda. Jest to pewna alternatywa, jeśli mamy ochotę na pierożki, a nie mamy drożdży. Są szybkie do przygotowania, chrupiące, do barszczyku czerwonego w sam raz, ale…osobiście wolę tradycyjne drożdżowe.

Składniki /u mnie 30 szt./

Ciasto

250 ml ciepłego kefiru
1/3 łyżeczki sody
3 łyżki roztopionego masła
szczypta soli
spora szczypta kurkumy
ok. 500 g mąki pszennej

Nadzienie

500 g kapusty kiszonej /u mnie z marchewką/
500 g pieczarek
1 duża cebula
sól i pieprz ziołowy
papryka słodka
przyprawa do bigosu
olej do smażenia


Wykonanie

W pierwszej kolejności przygotować farsz /można to zrobić nawet dzień wcześniej wieczorem/.
Kapustę ugotować, lekko odcisnąć, pokroić na drobniej.
Cebulę drobno posiekać, zeszklić na oleju, lekko soląc.
Na osobnej, suchej patelni usmażyć pieczarki, pokrojone w kostkę. Gdy woda odparuje dodać olej i usmażyć, posolić i dobrze popieprzyć.
Teraz połączyć pieczarki z cebulą i kapustą i przesmażyć jeszcze razem, ewentualnie odparować,  jeszcze dosmaczyć przyprawą do bigosu, dodać słodką paprykę. Ostudzić.

Do miski miksera/robota przesiać mąkę.
Osobno w małej miseczce wymieszać ciepły kefir z sodą i odstawić na 5 min. po czym
dodać roztopione masło oraz sól, wymieszać i wlać do miski z mąką. Wyrobić ciasto /powinno również odchodzić od ścian misy jak przy drożdżowym/.
Ciasto przykryć teraz folią spożywczą/ściereczką i odstawić na pół godziny /w tym czasie wyraźnie zmięknie/.
Teraz już ciasto rozwałkować na grubość ok. 3-5 mm, wykrawać szklanką krążki, nakładać kopiatą łyżeczkę nadzienia i sklejać podobnie jak tradycyjne pierogi, robiąc dodatkowo wzorek za pomocą widelca, Przekładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Przed pieczeniem pierogi posmarować oliwą/olejem/ wymieszaną z papryką. Można też posypać np. makiem, kminkiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C ok. 25-30 minut /środkowy poziom grzanie góra-dół/.

Czeburieki – kruche pierogi smażone lub pieczone

Czeburieki to smażone pierogi (mąka, woda, sól) z nadzieniem z mięsa baraniego. Jest to tradycyjna potrawa tatarów krymskich. Przyrządzają je także w innych regionach Ukrainy, tworząc przy okazji różne wersje nadzienia.
Ten przepis pochodzi od Mantu, która z kolei otrzymała go kiedyś od znajomej Ukrainki i jest nadziany mięsem wołowym /a nie baranim/. Przeczytałam też /tutaj/, że w restauracji/lokalu Emira we Lwowie są one dostępne w kilku wersjach:
– z mięsem
– z jajkiem
– z grzybami, pomidorami i serem
– z serem
– z mięsem pomidorami i serem
     smażone na oleju     pieczone w piekarniku

Składniki

Ciasto

2,5-3 szklanki mąki
100-150 ml gorącej wody (nie wrzątku)
25 ml spirytusu lub 50 ml wódki (zamiennie ocet spirytusowy)
płaska łyżeczka soli
0,5 łyżeczki cukru
5 łyżek rozpuszczonej margaryny (lub oleju)
1 jajko

Farsz

30-35 dag chudej zmielonej wołowiny (u mnie wieprzowa szynka)
1 ząbek czosnku
1 mała cebula
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
spora szczypta pieprzu kajeńskiego lub chili
szczypta mielonego imbiru
sól do smaku
100 ml wody
masło

olej do smażenia:

Wykonanie

Margarynę rozpuścić.
Do 2,5 szklanki mąki dodać sól, cukier, alkohol, roztopiony tłuszcz i gorącą wodę. Wymieszać, dodać jajko i całość zagnieść, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Powinno być nieco rzadsze niż na pierogi. W razie potrzeby dolać wody lub dosypać trochę mąki.
Zostawić ciasto na godzinę, nie zaszkodzi jeśli w międzyczasie jeszcze je „przegnieciemy”.

Do zmielonego mięsa dodać drobno pokrojoną cebulę, roztarty czosnek i resztę przypraw. Wymieszać.

Ciasto zagnieść jeszcze raz. Wałkować po kawałku na placki wielkości naszej patelni, cienkie, ale bez przesady (ja podzieliłam ciasto na 6 kawałków).
Na połówkę placka nałożyć łyżkę nadzienia i rozsmarować je, ale dość daleko od brzegów. Na to nałożyć ze dwa wiórka masła (będą bardziej aromatyczne i soczyste) i zakryć drugą połówką placka, dociskając go do nadzienia, by nie zostało między powierzchniami powietrze. Mocno i dokładnie zlepić brzegi.
(Z reguły nie stanowi to problemu, bo ciasto jest naprawdę b. elastyczne.
To ważne uwagi, bo ciasto puchnie podczas smażenia i jeżeli zostawimy dużo powietrza w środku i niedokładnie zlepimy, to cały sosik wypłynie nam na patelnię i pozbawi mięso soczystości, a nam narobi kłopotu, pryskając na patelni).

Smażyć czeburieki na oleju z każdej strony, aż będą rumiane, a rumienią się błyskawicznie. Nie należy się obawiać, że mięso będzie surowe (o ile damy łyżkę cienko rozsmarowanego nadzienia). Chrupiemy je koniecznie na gorąco !

Z powodzeniem można też czeburieki upiec w piekarniku, są równie smaczne i kruche, ale ciasto już się nie rozwarstwia w urocze pęcherze nadające im lekkości.Piekłam je w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 30 min. /II poziom grzanie góra-dół/

Zaletą jest też to, że możemy je przygotować np. dzień wcześniej, a potem tylko podgrzać.

Pierogi z serem i szczypiorkiem

Były pierogi z serem na słodko w kilku wersjach, ale i na słono też robiłam, np. Pierogi z serem i jarmużem. Dziś miałam do zagospodarowania ser biały, tylko ser… dodałam więc szczypiorek i też wyszły smaczne i takie… inne?

na ok. 30-35 szt. pierogów

Ciasto

2 szklanki mąki pszennej /dałam tortową/
1/2 szklanki gorącej wody
1/4 szklanki mleka
1 łyżka oleju
1/2 łyżeczki soli

Farsz

500 g sera /twaróg półtłusty w kostce/
1 jajko
pęczek szczypiorku
sól, pieprz do smaku



Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.
Twaróg rozdrobnić przy użyciu widelca. Szczypiorek drobno pokroić. Składniki farszu wymieszać, dodać jajko, doprawić solą i pieprzem i wyrobić masę.
Na krążki ciasta nakładać farsz, lepić pierogi i gotować w osolonym wrzątku.
Podawać z kwaśną śmietaną.

Pierogi z borówkami amerykańskimi

Jagody leśne są dla mnie nieosiągalne, ale mam borówki amerykańskie… będą pierogi z borówkami. Wyszły całkiem smaczne, jakkolwiek to nie to samo, co te z leśnymi jagodami, zebranymi własnoręcznie, a jeszcze zrobione przez moją Mamę… rozmarzyłam się… gdzie te cudowne lata uleciały…

na ok. 25 szt. pierogów

Ciasto

1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki gorącej wody z mlekiem
1 łyżeczka masła /oleju/
sól

farsz

150 g borówki amerykańskiej /pełna szklanka/
1 łyżka cukru pudru
1 kopiata łyżka kaszy manny błyskawicznej
opcjonalnie – kilka łyżek twarogu

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.
Składniki farszu wymieszać.
Na krążki ciasta nakładać farsz, lepić pierogi i gotować w osolonym wrzątku.
Podawać ze śmietaną i cukrem pudrem.

Pierogi z botwinką i fetą

Przymierzałam się do tych pierogów wiele razy jeszcze w ubiegłym roku, w końcu zrezygnowałam z ich wykonania. w tym roku znowu wpadły mi w oko i znowu zaczęłam się zastanawiać… a może jednak zrobić, wszak botwinka na grządce jest, a buraki uwielbiam w każdej postaci…
No i wreszcie decyzja i pierogi są. Zdania na ich temat podzielone, mnie smakowały. Warto je przygotować, bo zawsze to coś innego, zaskoczy smak i nie tylko…
  

z tych składników otrzymałam 48 szt pierogów

Ciasto

500 g mąki pszennej /3 szklanki/
1 szklanka gorącej wody /może być wymieszana z mlekiem/
2 łyżki masła /oleju/
1/2 łyżeczki soli

farsz

2 pęczki botwiny /liście, łodyżki, ew. buraczki bardzo małe/ – waga 550 g
150 g sera feta /zamiennie sera białego/
1 ząbek czosnku
1 mała cebulka
szczypiorek czosnkowy
sól, pieprz
kilka kropli soku z cytryny
masło/olej do smażenia

omasta

2 łyżki masła
sok z 1/2 cytryny
1-2 gałązki rozmarynu /opcjonalnie/


Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Oczyszczoną, umytą botwinę pokroić – buraczki i łodygi bardzo drobno, liście nieco grubiej.
Cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać, zeszklić na oleju. Dodać pokrojoną botwinę i chwilę razem smażyć, następnie przykryć i już dusić do odparowania nadmiaru płynu /trwa to ok. 10 min./. Na końcu dodać posiekany szczypiorek czosnkowy oraz kilka kropli soku z cytryny.
Gdy botwina wystygnie, dodać pokruszoną/pokrojoną w kostkę fetę, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Ciasto wałkować cienko, wycinać kółka, napełniać farszem i lepić pierogi.  Gotować w lekko osolonej wodzie do czasu wypłynięcia.
Podawać z omastą.

Omasta – masło rozpuścić na patelni, wrzucić gałązki rozmarynu, wlać sok z cytryny, dokładnie wymieszać, polać pierogi.
Sos można przygotować wcześniej i podgrzać tuż przed podaniem /będzie nawet bardziej aromatyczny/.