Babka limonkowo-kokosowa

Moje wnuczki uwielbiają moją Babkę cytrynową, stąd pomysł, że może zrobię troszkę inną, z dodatkiem limonki. Mam nadzieję, że też będzie im smakować.

Składniki  /forma keksowa 11×35 cm/

Ciasto

2 szklanki mąki pszennej
1 kostka masła /dałam 250 g masła roślinnego/
1 szklanka drobnego cukru
3 duże jaja
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
sok i skórka otarta z 2 limonek
3 łyżki mleka
1 szklanka wiórków kokosowych

Wykonanie

Wszystkie składniki muszą mieć jednakową, pokojową temperaturę, a masło już miękkie.

Utrzeć mikserem miękkie masło z cukrem na puszystą masę.
Cały czas miksując wbijać kolejno po 1 jajku i dokładnie każde ucierać.
Obroty miksera zmniejszyć teraz do minimum i dodać 1 szklankę mąki wymieszaną z proszkiem do pieczenia /przesiać/, kokos, sok i skórkę z limonki oraz mleko. Krótko zmiksować, po czym dodać drugą szklankę mąki i zmiksować już tylko do połączenia jej z ciastem.
Ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 st.C. ok. 60 minut, do tzw. suchego patyczka.
Babkę wyjąć z piekarnika i pozostawić w foremce do wystygnięcia, po czym wyłożyć na deseczkę.
Po wierzchu można polukrować lub potrzepać cukrem pudrem.

 

Kokosowo-owsiane ciastka – bez jaj

Zapomniane ciasteczka wg przepisu holly … kiedy dzieci były małe piekłam je często /ciekawa jestem czy pamiętają, czy skleroza już też je dopada?/, potem jakoś zostały wyparte przez inne słodkości… odkurzyłam jednak przepis i upiekłam znowu, bo są pyszne, będą ot tak, do pochrupania…

Składniki

1 szklanka mąki*)
1 łyżeczka sody
1/2 szklanki cukru
3/4 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
3/4 szklanki kokosu

1/2 kostki masła (100g)
1 łyżeczka miodu

*)wersja czekoladowa – dodajemy kakao i tyle samo odejmujemy mąki

Wykonanie

Masło z miodem roztopić i ostudzić.
Wymieszać mąkę + sodę + cukier + płatki + kokos – zalać ostudzonym masłem i dokładnie wymieszać. W razie potrzeby dodać 1 łyżkę śmietany/jogurtu/mleka. Formować ciasteczka rękami /lub ciasto wałkować i wycinać foremką/, przekładać na blachę i piec ok. 15 minut w 180 st. C. /II poziom grzanie góra-dół/.

Murzynek z kokosowymi kulkami

Ale karuzela pomysłów się odbyła… chciałam upiec coś „nowego” ze starych przepisów, coś zapomnianego trochę…wertowałam zeszyt we wszystkie strony i nie mogłam się zdecydować…
wreszcie wybór padł na murzynka z kokosem, a dokładniej mówiąc, z kulkami kokosowymi.
Na zdjęciu ukrojona porcja świeżego ciasta…zbyt świeżego…

forma 24×24 cm

Składniki

Ciasto

1 kostka margaryny /250 g/
1,5  szklanki cukru
4 łyżki kakao
1/2 szklanki wody /mleka/
2 łyżki spirytusu/octu

4 całe jajka
2 szklanki mąki
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody

Kulki kokosowe

100 g wiórek kokosowych
8 łyżek cukru pudru
50 g margaryny
3 łyżki mleka

Wykonanie

Rozpuścić w garnku margarynę, dodać wodę,  cukier i kakao, następnie gotować 5 minut od momentu,  gdy zacznie wrzeć. Pod koniec dodać spirytus/ocet. Ostudzić, odlać pół szklanki na polewę.

Do ostudzonej już masy dodać całe jajka, mąkę, proszek i sodę – zmiksować do połączenia.
Ciasto wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia, na wierzchu ułożyć kulki kokosowe lekko je wciskając w ciasto.

Masę na kulki kokosowe przygotować następująco: margarynę rozpuścić z mlekiem, dodać cukier i kokos, dokładnie wymieszać, ostudzić i formować kulki.

Ciasto piec w temp. 150-160 st.C przez ok. 40-45 min. /II poziom grzanie góra-dół/.
Ciepłe ciasto polać polewą. Można posypać wiórkami kokosowymi.

Ciasto kokosowo-cytrynowe

Pyszne ciasto, z lekką, orzeźwiającą masą… i ten delikatny, śmietankowo-kokosowy smak. Po prostu niebo. Mój Syn, wielbiciel kokosu będzie zachwycony???

Składniki na formę 24×36 cm

Biszkopt

5 dużych jaj /lub 6 mniejszych/
1 szklanka drobnego cukru /3/4 też wystarczy, jeśli wolimy mniej słodkie/
1 szklanka mąki tortowej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka octu
5 łyżek oleju rzepakowego
szczypta soli

Masa kokosowa

300 g wiórków kokosowych /lepsze są te grube/
0,4 l kefiru
0,5 l śmietany kremówki 30 %
2 galaretki cytrynowe + 0,5 l wody
7-9  łyżek cukru pudru

dodatkowo
100 g wiórków kokosowych do posypania wierzchu ciasta
woda lub herbata z sokiem z cytryny do nasączenia

Wykonanie

Upiec biszkopt wg przepisu podstawowego –  Biszkopt jasny – na blaty pod kremy, galaretki, owoce.
Po wystygnięciu przekroić na 2 blaty /ten na spodzie może być nieco grubszy, ale nie jest to obowiązkowe/.

Wiórka kokosowe wsypać do miski, zalać kefirem, wymieszać i odstawić na ok. 2 godz.

Galaretki rozpuścić w 0,5 l wrzącej wody, schłodzić. Do masy dodać gdy zaczną już tężeć.

Dobrze schłodzoną śmietanę kremówkę ubić z dodatkiem cukru pudru na sztywno. Połączyć z tężejącą galaretką, wszystko razem miksując, na koniec dodać wiórka i delikatnie wymieszać szpatułką lub mieszadłem miksera /ale już ręcznie/. Odstawić na chwilę do lekkiego stężenia – będzie lepiej smarować ciasto.

Blaty biszkoptu nasączyć. Na pierwszy blat /spód/ wyłożyć ok. 3/4 masy, przykryć drugim blatem, posmarować resztą masy i obficie posypać dodatkową porcją /100 g/ kokosu. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Do masy można dodać ananasy pokrojone w kostkę.

 

Ciasto Bounty

Ktoś nie lubi kokosu ? mało takich osób chyba, a jeśli nawet, to w tym cieście na pewno będzie mu smakował. Jest już na blogu trochę podobne Ciasto kakaowe z masą kokosową, ale tylko trochę…
Ciasto Bounty smakuje jak batoniki o tej wdzięcznej nazwie, więc warto je zrobić.

Składniki /blaszka 24×36 cm/

Biszkopt ciemny 

6 jaj
1 szklanka mąki pszennej
3/4 szklanki cukru
2 łyżki ciemnego gorzkiego kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 łyżka octu
1 łyżka oleju
szczypta soli

Masa kokosowa

0,5 l mleka 3,2 % /może być też 2%/
250 g wiórków kokosowych
200 g masła /dobrego – 82%/
4-5 łyżek cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego domowego
100 g białej czekolady

Polewa:
100 g czekolady mlecznej
50 g czekolady deserowej
3 łyżki mleka 3,2%
1 łyżka masła

Wykonanie

Upiec biszkopt wg przepisu Biszkopt ciemny. Po całkowitym ostudzeniu przekroić na 2 blaty.

Mleko zagotować z cukrami. Do gotującego wsypać kokos, gotować na małym ogniu cały czas mieszając /uwaga – pilnować, bo lubi się przypalić/, aż wchłonie całe mleko. Teraz dodać białą czekoladę połamaną na kosteczki, mieszać do całkowitego rozpuszczenia. Na koniec dodać masło i znowu energicznie mieszać, aż się rozpuści i połączy ładnie z resztą.
Masę ostudzić, a następnie włożyć do lodówki, aby stężała /na około 1 godz./, po czym przełożyć biszkopt /biszkopt można wcześniej troszkę nasączyć np. herbatą z cytryną – wg mnie jest to konieczne i zdecydowanie poprawia smak ciasta/.

Wszystkie składniki na polewę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali i polać ciasto.
Można zrobić fantazyjne esy-floresy lub udekorować kokosem.
Ciasto dobrze schłodzić, najlepiej przetrzymać w lodówce do  następnego dnia – wtedy dopiero cały smak ciasta się uwydatni.
Najlepiej smakuje na drugi dzień.

Sero-makowiec pod kokosową pianką

Mam już jeden sero-makowiec pn. Placek makowo-serowy, ale taki…zwykły? bez dodatkowej pianki i to jeszcze kokosowej. Zatem jak tylko zobaczyłam ten z kokosem i trochę inną techniką wykonany, wiedziałam, że będzie szybko zrobiony. Pierwotnie miał być na święta BN w ub.r., ale jakoś za dużo słodkości z kokosem nagromadziłoby się w jednym czasie, musiał poczekać. Ale jest!
źródło
sero-makowiec-z-kokosem-3a  

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto kruche

250 g mąki pszennej
125 g masła lub dobrej margaryny /palma, tortowa/
100 g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 żółtka

Masa makowa

400 g mielonego suchego maku
700 ml mleka
2 jajka- osobno żółtka i białka*)
1 szklanka cukru
4 łyżki kaszy manny
garść rodzynek/żurawiny/ i orzechów włoskich /kilka mandarynek/
sero-makowiec-z-kokosem-3

Masa serowa

1 kg dobrego tłustego sera
1 szklanka cukru
125 g masła
1 budyń waniliowy
6 jaj – osobno żółtka i białka*)

Masa kokosowa

500 ml śmietany kremówki /30%/
100 g drobnych wiórków kokosowych
1/2 szklanki cukru
1 budyń waniliowy
3 białka*)
sero-makowiec-z-kokosem

Wykonanie

Ciasto
Zrobić ciasto kruche – ja robię w malakserze, przełożyć do woreczka i włożyć do zamrażarki na godzinę.
Po tym czasie zetrzeć ciasto na dużych oczkach i rozłożyć na blaszce lekko ugniatając.
Ciasto podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez 15 minut, po czym wyjąć i ostudzić.

Masa makowa
Gotowy zmielony mak /można już taki kupić/ zalać gorącym mlekiem, dodać cukier, rodzynki /żurawinę/ i cały czas mieszając gotować 5-7 minut, aż masa zgęstnieje, ostudzić.
Gdy nie mamy maku już zmielonego a zwykły /suchy, niebieski/, pierw zalać mlekiem i gotować ok. 30 min., a gdy ostygnie odsączyć i dopiero potem mielić.

Do zimnego maku dodać rozbełtane żółtka, orzechy/obrane mandarynki/, rodzynki/żurawinę,  kaszę mannę, ew. olejek migdałowy i inne bakalie.
Na końcu dodać pianę z białek*) i delikatnie, ale dokładnie wymieszać.

Masa serowa
Ser zmielić dwukrotnie.
Miękkie masło utrzeć z żółtkami i cukrem, dodać budyń i ser.
Na końcu dodać pianę z ubitych białek*).

Masa kokosowa
Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier, wiórki kokosowe i budyń waniliowy, delikatnie wymieszać. Na końcu dodać białka* ubite ze szczyptą soli.

Na ciasto kruche wykładać na przemian ser i mak np. pasmami wzdłuż formy lub po skosie – wychodzą dwa pięterka /dwie naprzemienne warstwy tzn. na serze mak, a na maku ser/.
Na górę wyłożyć masę kokosową i piec ciasto przez 70-80 min. w temperaturze 175 st.C. /do suchego patyczka/.

*) Aby usprawnić sobie pracę, należy przygotować wszystkie masy do momentu dodania białek.
Potem osobno ubijać wszystkie białka /partie/ i dodawać kolejno do poszczególnych mas, które od razu wykładać na ciasto. Jest wówczas gwarancja, że białka nie opadną, a masy będą puszyste.

Tort ananasowo-kokosowy

O tym, że dzisiejszy Jubilat kokos bardzo lubi – wiem. Czy lubi też ananasy? tego nie wiem, ale wiem, że „ananasem” nie był, więc może kokos w kombinacji z ananasem w torcie przypadnie Mu do gustu?
Mam taką nadzieję…
100 lat Synku! słodkiego życia, co najmniej jak ten tort!
tort ananas-kokos01

Składniki /tortownica śr. 27-28 cm/

Biszkopt

7 jajek
szczypta soli
1 i 1/3 szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanki oleju
5 łyżek gorącej wody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka soku z cytryny

Krem

1 litr śmietany 30 %
375 g serka mascarpone
5 czubatych łyżek cukru pudru
150 g wiórek kokosowych
2 łyżeczki cukru waniliowego
5 kopiatych łyżeczek żelatyny + 1/2 szklanki mleka /lub 3 opakowania śmietan-fix/
tort ananas-kokos02

Dodatkowo
1 puszka ananasów
dżem brzoskwiniowy lub morelowy

Do nasączenia biszkoptu
syrop z ananasa rozcieńczony troszkę wodą

Do dekoracji
płatki kokosowe /nie mylić z wiórkami kokosowymi/
1/2 tabl. gorzkiej czekolady + 2 łyżki śmietanki
  tort ananasowo-kokosowytort ananasowo-kokosowy (2)

Wykonanie

Dzień wcześniej upiec biszkopt wg przepisu podstawowego /klik/
Na drugi dzień przekroić ciasto na 3 blaty.

Dżem podgrzać, przetrzeć przez sito.
Ananasy wyłożyć na sitko, a gdy będą już dobrze odsączone podzielić na pół /po 5 plastrów/ i każdą część pokroić w kostkę.
Żelatynę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącego mleka.

Schłodzoną śmietanę ubić z cukrem i wanilią. Pod koniec ubijania dodać płynną, lekko jeszcze ciepłą żelatynę lub śmietan- fixy oraz ser mascarpone i krótko zmiksować – tylko do połączenia się składników. Dodać wiórki kokosowe i dokładnie wymieszać szpatułką lub łyżką.
tort ananas-kokos21

Na paterze ułożyć jeden blat biszkoptu, nasączyć go syropem z ananasa, posmarować cienko dżemem i wyłożyć 1/3 kremu. Krem rozsmarować i wyrównać, po czym wyłożyć jedną część pokrojonego w kostkę ananasa.
Przykryć drugim blatem biszkoptu, nasączyć go syropem z ananasa, posmarować cienko dżemem i wyłożyć 1/3 kremu.
Krem rozsmarować i wyrównać, po czym wyłożyć drugą połowę pokrojonego w kostkę ananasa.
Przykryć ostatnim blatem biszkoptu. Tak złożony tort schłodzić min. 30 min. w lodówce.

Po schłodzeniu wierzch i boki tortu posmarować pozostałym kremem.
Boki tortu udekorować płatkami kokosowymi.
Czekoladę rozpuścić i trochę przestudzić, po czym wlać ją do dekoratora z odpowiednią końcówką /u mnie pisak/ i zrobić dekorację.
Tort schłodzić przez kilka godzin w lodówce.

Ciasto jabłkowo-kokosowe z polewą chałwową

Uwielbiam ciasta wielowarstwowe, bo upiecze się raz i koniec pracy, co najwyżej jakaś polewa i już.
To ciasto piekłam już wiele razy, potem o nim zapomniałam.
A przepis zdobyłam wiele lat temu na stronie smaczny /autorką była teresap/.
Jest pyszne i takie … świąteczne. W sam raz na Święta BN.
Ciasto jabłkowo-kokosowe z polewą chałwową (2)

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto

25 dag margaryny
8 żółtek
¾ szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3-4 łyżki mleka
3 białka
2 łyżeczki kakao do ciast

Masa kokosowa

5 białek
¾ szklanki cukru
15 dag wiórków kokosowych

Masa jabłkowa

1 ½ kg jabłek
1 ½ łyżki cynamonu
2 łyżeczki kaszy manny

Polewa chałwowa

10 dag margaryny
1/3 szklanka cukru
4 łyżki mleka
10-15 dag chałwy waniliowej /10 dkg wystarczy/
Ciasto jabłkowo-kokosowe z polewą chałwową

Wykonanie

Margarynę utrzeć z żółtkami i z cukrem na puszystą masę. Dalej ucierając dodawać mąkę pszenną, proszek do pieczenia i mleko. Na końcu dodać ubite na sztywną pianę białka. Całość delikatnie wymieszać i podzielić na dwie części. Do jednej części ciasta dodać kakao do ciast i dokładnie wymieszać.

Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodać wiórka kokosowe i delikatnie wymieszać.

Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać do nich cynamon i kaszę mannę. Całość razem wymieszać.
Ciasto jabłkowo-kokosowe z polewą chałwową (3)

Prostokątną formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Na dno formy wyłożyć:
– ciasto kakaowe
– masę kokosową
– masę jabłkową
– ciasto jasne /to ciasto delikatnie rozsmarować łyżką – można łyżkę maczać w wodzie, żeby ciasto dobrze nakładło się na jabłka/.

Piec w piekarniku nagrzanym do temp. 175 st.C przez ok. 50-60 minut.

Do małego garnka przełożyć margarynę, cukier i mleko. Wszystko razem zagotować, od czasu do czasu mieszając i zdjąć z ognia. Następnie dodać pokruszoną chałwę i mieszać do całkowitego rozpuszczenia się chałwy. Lekko ostudzić i gotową polewą chałwową posmarować upieczone i ostudzone ciasto.
Ciasto jest najlepsze i dobrze się je kroi dopiero na drugi, trzeci dzień.

 

 

Sernik z bezą kokosową

To sernik, który powstał w wyniku kombinacji z kilku innych przepisów /także niektórych znajdujących się już na blogu/, a wszystko dlatego, że chciałam upiec coś wyjątkowego dla wielkiej wielbicielki serników. Mimo moich niedomagań zdrowotnych przezwyciężyłam wszystko i jest sernik, jak przystało na powitanie „gościa z zagranicy”.
sernik z bezą kokosową

Składniki /na formę o wymiarach 24×36 cm/

Ciasto

1,5 szklanki mąki
½ kostki masła
1 jajko
2 łyżki kwaśnej śmietany
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Masa serowa

1,30 kg sera tłustego
1,5 szklanki cukru
3 całe jajka i 3 żółtka /pozostałe 3 białka zostawić do bezy/
½ szklanki oleju
1,5 szklanki mleka 3,2%
1 budyń waniliowy
sok z 1 cytryny + otarta skórka

Beza kokosowa

3 białka /pozostałe od masy serowej/
1/2-2/3 szklanki cukru /w zależności jak słodkie lubimy/
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
150 g wiórków kokosowych
sernik z bezą kkosową

Wykonanie

Wszystkie suche składniki ciasta i masło posiekać, dodać resztę składników i szybko zagnieść /ja wszystko robię w malakserze/.
Ciastem wylepić dno foremki wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia i schłodzić w lodówce.

Ser zmielić w maszynce do mięsa /mielę 1 raz przy użyciu sitka do mielenia maku/.
Do miski wbić jajka i żółtka, dodać cukier i ubić na puch – cały cukier musi się rozpuścić. Następnie – cały czas ubijając – dodawać stopniowo ser. Gdy masa będzie już gładka, dodać olej i dalej ucierać mikserem, aż olej połączy się z serem. Teraz dodawać stopniowo mleko wymieszane z budyniem – cały mieszać. Na koniec dodać sok z cytryny.
sernik z bezą kokosową

Masę serową wylać na przygotowany spód. Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 st. C /drugi poziom od dołu/ i piec przez 15 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 st.C i piec jeszcze przez 60 minut.

Kiedy zbliża się koniec pieczenia ubić sztywną pianę z białek ze szczyptą soli, po czym cały czas ubijając dodawać stopniowo po łyżce cukru – po dodaniu ostatniej łyżki cukru nadal ubijać, aż masa będzie gładka i lśniąca. Teraz dodać mąkę ziemniaczaną, lekko wymieszać, a na koniec dodać wiórka kokosowe i wszystko razem delikatnie wymieszać.

Sernik delikatnie wysunąć z piekarnika, na wierzch wyłożyć bezę kokosową i wstawić ponownie do piekarnika jeszcze na 30 minut /temp. nadal 120 st.C/, po czym obniżyć temperaturę do 90-100 st.C i piec jeszcze 20-30 min.
Po upieczeniu uchylić minimalnie drzwiczki piekarnika wkładając np. drewnianą łyżkę i tak zostawić do ostudzenia, po czym wyjąć i odstawić na kratce do całkowitego już ostudzenia.
Całkowicie ostudzony wstawić do lodówki na kilka godzin, a jeszcze lepiej na całą noc /bez przykrycia/.

Tort rafaello

Rafaello… bardzo czekoladowy, bardzo kokosowy, z brzoskwiniowym posmakiem, niwelującym nieco słodycz białej czekolady. No to zapraszam na degustację.
źródło

tort rafaello

Składniki /tortownica 27-28cm/

Biszkopt

7 jajek
1 i 1/3 szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanki oleju
5 łyżek gorącej wody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka soku z cytryny
tort rafaello

Masa

2 białe czekolady /gdy lubimy bardzo słodkie, można dać 3/
10 dag masła (1/2 kostki)
1 szklanka kwaśnej gęstej śmietany 30% /dałam kwaśną gęstą 18%/
1,5 szklanki  śmietanki kremówki 30%
3 śmietan-fixy
20 dag kokosu do masy +  5 dag do obsypania ciasta

Dodatki

dżem  brzoskwiniowy 300 g (może być inny wg upodobań)
brzoskwinie z puszki
płatki kokosowe
tort rafaello

Wykonanie

Białka ubić na sztywno, dodawać powoli cukier, a gdy już będzie dobrze ubite dodawać po 1 żółtku. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem /przesiać nad ubitymi jajkami/, lekko wymieszać, a na końcu wlać olej wymieszany z gorącą wodą i sokiem z cytryny. Delikatnie wymieszać i przełożyć do tortownicy o średnicy 27-28 cm /tylko dno tortownicy smarujemy lub wykładamy papierem/, piec około 40-45 min. w temp. 160-170 st.C. Po upieczeniu rzucić biszkopt razem z blaszką z wysokości ok. 40 cm na blat stołu. Pozostawić do ostygnięcia. Dopiero teraz okroić nożem dookoła tortownicy, wyjąć biszkopt z tortownicy i wyłożyć na kratkę.
Przekroić po całkowitym ostudzeniu, a najlepiej dopiero na drugi dzień, na 3 blaty /części/.

Masło rozgrzać /rozpuścić/, dodać do niego połamaną na kawałki czekoladę, wymieszać, aż do rozpuszczenia – masa ma być jednolita. Wtedy dopiero dodawać /stopniowo/ 1 szklankę kwaśnej śmietany, wymieszać i odstawić do wystudzenia.
Zimną śmietankę kremówkę ubić ze śmietan-fixami, a gdy będzie już dobrze ubita dodawać stopniowo wystudzoną masę z białej czekolady. Na końcu dodać kokos i jeszcze raz wymieszać /moja rada – aby masa się nie zwarzyła, pierw trochę śmietany wymieszać z masą czekoladową, a dopiero potem dodawać to do reszty ubitej śmietany/.
tort rafaello

Lekko rozgrzać dżem i posmarować nim krążki biszkoptu z obu stron.
W zapiętej obręczy tortownicy układamy pierwszy krążek /spód/, ten smarujemy tylko z wierzchu, od strony „styku” z masą.  Na to nakładamy 1/3 masy kokosowej i przykrywamy posmarowaną drugą częścią biszkoptu, lekko dociskamy. Ponownie smarujemy wierzch blatu dżemem, na to znowu 1/3 masy kokosowej, znowu blat posmarowaną dżemem stroną na masę, przyciskamy, na koniec górę smaruje cieniutko dżemem.
Złożony tak tort w obręczy wkładamy na minimum pół godziny do lodówki, po czym wyjmujemy go i ściągamy obręcz.
Teraz cały tort smarujemy pozostałą częścią masy, obsypujemy kokosem, na koniec dekorujemy /u mnie pokrojoną w plasterki brzoskwinią i płatkami kokosowymi/. Cały tort dobrze schładzamy.
Najlepiej ciasto przygotować na 1-2 dni przed podaniem. Kroić ostrym nożem,  moczonym w gorącej wodzie.

Na tortownicę 26 cm należy upiec biszkopt z 6 jaj.