Makowiec krucho-drożdżowy zawijany

Święta Bożego Narodzenia bez makowca nie mogą być… no bo jak? Staram się jednak o różnorodność w tym zakresie i tak planuję świąteczne wypieki, aby każdego roku upiec na świąteczny stół jakieś nowe ciasto z makiem. A co będzie, gdy repertuar się wyczerpie? zacznę od początku, bo przecież i tak zapewne nikt nie pamięta co było na stole rok wcześniej /ja pamiętam, ale to już zasługa mojego „wieku”…/. W tym roku będzie makowiec krucho-drożdżowy zawijany – mało ciasta, dużo maku, tak jak lubię. Już upieczony, zapakowany w papier i folię wylądował w zamrażarce, po rozmrożeniu będzie jak świeży, a uniknie się nawału i spiętrzenia prac w ostatnich dniach przed świętami.
Polecam również:
Makowiec w kruchym cieście – zawijany 
Makowiec drożdżowy – zawijany
Makowiec drożdżowy zawijany – topiony   
Makowiec krucho-drożdżowy – nie zwijany 

Składniki /na 2 rolady/strucle/

Ciasto

1/2 kg mąki pszennej
1 margaryna np.Kasia, Palma lub Tortowa
4 łyżki cukru pudru
3 żółtka
30 g drożdży świeżych
aromat śmietankowy

Masa makowa

1 puszka maku 850 g
5-6 łyżek bułki tartej /kaszy manny/
2 łyżki mąki pszennej lub ziemniaczanej
trochę „pestkówki” lub aromatu migdałowego
bakalie – masa w puszce jest już wystarczająco słodka, zatem nie dodawać raczej rodzynek, a np. orzechy, migdały, żurawinę
pianę z 3 białek
20 g drożdży /zapobiega odstawaniu skórki od masy/

Wykonanie

mak
wszystkie składniki wymieszać, na końcu delikatnie wmieszać pianę z białek.

ciasto
Do mąki dodać wszystkie pozostałe składniki, posiekać w malakserze /lub nożem/, lekko wyrobić i wstawić do lodówki. Chłodzić do momentu, aż ciasto będzie pękać. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej i na noc włożyć do lodówki.
Gotowe ciasto podzielić na 2 części, rozwałkować, nałożyć na każde po 1/2 maku i zwijać jak roladę. Każdą z nich nakłuć widelcem, zawinąć luźno w papier do pieczenia i piec ok. 50 min. w temperaturze 180 st.C.
Przed podaniem udekorować dowolnie np. białym lukrem, roztopioną czekoladą.

Sero-makowiec pod kokosową pianką

Mam już jeden sero-makowiec pn. Placek makowo-serowy, ale taki…zwykły? bez dodatkowej pianki i to jeszcze kokosowej. Zatem jak tylko zobaczyłam ten z kokosem i trochę inną techniką wykonany, wiedziałam, że będzie szybko zrobiony. Pierwotnie miał być na święta BN w ub.r., ale jakoś za dużo słodkości z kokosem nagromadziłoby się w jednym czasie, musiał poczekać. Ale jest!
źródło
sero-makowiec-z-kokosem-3a  

Składniki /forma 24×36 cm/

Ciasto kruche

250 g mąki pszennej
125 g masła lub dobrej margaryny /palma, tortowa/
100 g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 żółtka

Masa makowa

400 g mielonego suchego maku
700 ml mleka
2 jajka- osobno żółtka i białka*)
1 szklanka cukru
4 łyżki kaszy manny
garść rodzynek/żurawiny/ i orzechów włoskich /kilka mandarynek/
sero-makowiec-z-kokosem-3

Masa serowa

1 kg dobrego tłustego sera
1 szklanka cukru
125 g masła
1 budyń waniliowy
6 jaj – osobno żółtka i białka*)

Masa kokosowa

500 ml śmietany kremówki /30%/
100 g drobnych wiórków kokosowych
1/2 szklanki cukru
1 budyń waniliowy
3 białka*)
sero-makowiec-z-kokosem

Wykonanie

Ciasto
Zrobić ciasto kruche – ja robię w malakserze, przełożyć do woreczka i włożyć do zamrażarki na godzinę.
Po tym czasie zetrzeć ciasto na dużych oczkach i rozłożyć na blaszce lekko ugniatając.
Ciasto podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez 15 minut, po czym wyjąć i ostudzić.

Masa makowa
Gotowy zmielony mak /można już taki kupić/ zalać gorącym mlekiem, dodać cukier, rodzynki /żurawinę/ i cały czas mieszając gotować 5-7 minut, aż masa zgęstnieje, ostudzić.
Gdy nie mamy maku już zmielonego a zwykły /suchy, niebieski/, pierw zalać mlekiem i gotować ok. 30 min., a gdy ostygnie odsączyć i dopiero potem mielić.

Do zimnego maku dodać rozbełtane żółtka, orzechy/obrane mandarynki/, rodzynki/żurawinę,  kaszę mannę, ew. olejek migdałowy i inne bakalie.
Na końcu dodać pianę z białek*) i delikatnie, ale dokładnie wymieszać.

Masa serowa
Ser zmielić dwukrotnie.
Miękkie masło utrzeć z żółtkami i cukrem, dodać budyń i ser.
Na końcu dodać pianę z ubitych białek*).

Masa kokosowa
Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier, wiórki kokosowe i budyń waniliowy, delikatnie wymieszać. Na końcu dodać białka* ubite ze szczyptą soli.

Na ciasto kruche wykładać na przemian ser i mak np. pasmami wzdłuż formy lub po skosie – wychodzą dwa pięterka /dwie naprzemienne warstwy tzn. na serze mak, a na maku ser/.
Na górę wyłożyć masę kokosową i piec ciasto przez 70-80 min. w temperaturze 175 st.C. /do suchego patyczka/.

*) Aby usprawnić sobie pracę, należy przygotować wszystkie masy do momentu dodania białek.
Potem osobno ubijać wszystkie białka /partie/ i dodawać kolejno do poszczególnych mas, które od razu wykładać na ciasto. Jest wówczas gwarancja, że białka nie opadną, a masy będą puszyste.

Makowiec zwijany inaczej

Kiedy po raz pierwszy ujrzałam makowiec przygotowany w ten sposób, moje oczy z zachwytu niemal nie wyszły z oczodołów, Na szczęście okulary na nosie uniemożliwiły to. Cóż za cudowny sposób zwijania /zawijania/, ależ ludzie mają pomysły i zdolności też.
Kiedy go ujrzałam, zakochałam się w nim od pierwszego spojrzenia /w makowcu, nie w autorze/. Jestem pod wrażeniem i musiałam go też spróbować upiec. Na razie nie wyszedł mi taki cudny jak wzorzec, ale praktyka czyni mistrza, więc wszystko jeszcze przede mną, a póki co, taki mi wyszedł /na razie bez lukru/.

makowiec inaczej

Składniki

zaczyn

4 dag drożdży
3 łyżki mąki
1 łyżka cukru
3 łyżki ciepłego mleka

lukier

5 łyżeczek czubatych cukru pudru
2 łyżeczki  ciepłej wody
1 łyżeczka soku z cytryny

ciasto

1/2 kg mąki /+ 10 dkg do wyrobienia/
4 łyżki cukru
1 jajko
2 żółtka
1 szklanka ciepłego mleka
1/2 kostki  masła /100g/
3 krople aromatu waniliowego

dodatkowo
masa makowa z ulubionego przepisu ok. 800g /dałam z puszki/
makowiec inaczej

Wykonanie

Przygotować zaczyn i odstawić do wyrośnięcia.
Masło rozpuścić.
Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, mleko, jajko, żółtka, wyrośnięty zaczyn, roztopione masło i aromat. Wyrabiać ciasto, aż będzie odchodziło od ręki i będzie gładkie. Ciasto odstawić do wyrośnięcia.

Po wyrośnięciu ciasto podzielić na dwie części. Każdą wałkować na kształt prostokąta o grubości 0,5 cm. Połowę masy makowej rozsmarować na cieście i zrolować. Ułożyć na blasze w kształcie obwarzanka, nacinać co 1,5 cm i układać według uznania. Wierzch ciasta posmarować roztrzepanym jajkiem. Podobnie postąpić z drugą częścią ciasta.

Piekarnik nagrzać do 180°C, wstawić ciasto /od razu, bez pozostawiania w blaszce do ponownego wyrastania/ i piec ok. 20 min. pilnując, aby ciasto nie przypiekło się za mocno. Upieczone ciasto posmarować lukrem przygotowanym z utartych składników.
makowiec inaczej
autorem przepisu jest tramb.

Placek makowo-serowy

To takie ciasto 2w1… a do tego smaczne… jeśli chcemy zatem mieć i makownik i sernik za jednym podejściem, to tylko sero-makowca upiec.
seromak

Mak:
6 jaj
25 dkg maku
30 dkg cukru
rodzynki, orzechy
4 łyżki mąki
olejek rumowy
1 łyżeczka proszku
seromak

Ser:
60 dkg sera
15 dkg masła
40 dkg cukru pudru
5 jaj
1/2 łyżeczki proszku
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Polewa:
5 łyżek cukru pudru
1 łyżeczka masła
2 łyżki kakao
1 łyżka przegotowanej zimnej wody
seromak

Mak:
Mak wypłukać, zalać zimną wodą i zagotować, odstawić do ostygnięcia /ja często zostawiam na noc/. Następnie mak dokładnie osączyć na sitku i zmielić /mieliłam 3 razy w maszynce o sitku do mielenia mięsa, teraz mam sitko specjalne do maku, więc mielę 2 razy/.
Utrzeć żółtka, cukier, mąkę i proszek, pod koniec dodać mak  oraz pianę z białek.

Ser:
Masło, cukier i żółtka utrzeć, dodać ser uprzednio zmielony /używam sitka do maku i mielę tylko 1 raz/, mąkę ziemniaczaną i pianę z białek.
seromak

Formę /ok. 34x23cm/ wyłożyć papierem do pieczenia i kłaść łyżką na przemian obok siebie raz masę serową a raz makową, potem druga warstwa, z tym, że na mak – ser, a na ser – mak.
Piec jak serownik /ja piekę ok. 1 godz. w temp. 160 st.C ale to zależy też od piekarnika.

Składniki polewy zagotować. Ostudzić. Polać upieczony, jeszcze ciepły placek.
seromak

Placek w przekroju ładnie się prezentuje.
Czasem gdy się śpieszę, upraszczam nieco to naprzemienne układanie. Na blachę wykładam połowę masy serowej, potem łyżką w odstępach kładę masę makową /mak jest bardziej ciężki niż ser i zatopi się w nim/, znów masa serowa i znowu łyżką mak.