Makaron z boczkiem i suszonymi pomidorami w sosie śmietanowo-serowym

Takie lekkie danko, do którego wykorzystałam zalegające resztki pomidorów suszonych oraz końcówkę boczku, kiełbasy wiejskiej i sera. Efekt – mnie smakowało bardzo.

Składniki

pół paczki makaronu – ok.200 g (świderki,  rurki)
200 g boczku wędzonego i cienkiej kiełbasy /łącznie/
2-3 ząbki czosnku
200 ml bulionu lub wody
200 ml słodkiej śmietanki /18% lub 30%/
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
3-4 suszone pomidory z zalewy olejowej /u mnie z dodatkiem oliwek/
ok.50 g sera pleśniowego
pieprz,  szczypta chilli, ewentualnie sól
opcjonalnie – natka pietruszki

Wykonanie

Boczek i kiełbasę pokroić w kostkę /średnią/ i przesmażyć na patelni do zrumienienia, po czym dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i całość chwilką podsmażyć. Zawartość patelni zalać bulionem i zagotować.

W miseczce wymieszać śmietankę z kurkumą oraz ziołami. Sos śmietanowy wlać do boczku na patelni, wymieszać i całość zagotować. Doprawić do smaku pieprzem i chilli.

Na koniec dodać do sosu pokrojone suszone pomidory oraz ser pleśniowy. Wymieszać i zagotować.

Makaron ugotować na pół miękko, odcedzić /nie przelewać wodą/, wymieszać z sosem i od razu podawać.
Każdą porcję posypać już na talerzu posiekaną natką pietruszki.

Gulasz drobiowy po myśliwsku

Czasem można nabyć udka z kurczaka już oczyszczone z kości i skóry i wtedy bez większego wysiłku można wyczarować fajne danie dla całej rodziny. Mięso z udek kurczaka lubię najbardziej, to też często stosunkowo wykorzystuję je w mojej kuchni. I właśnie takowe zakupiłam, a ponieważ lubię urozmaicać serwowane menu, tym razem postanowiłam zrobić z nich gulasz po myśliwsku, coś trochę na wzór tego dania ze schabu – .Schab po myśliwsku.
Polecam też :
Gulasz drobiowo-warzywny
Gulasz drobiowy z suszonymi pomidorami
Gulasz z udźca indyka z papryką i pieczarkami
 

Składniki

800 g mięsa z udek kurczaka /bez skóry i kości/
1 duża cebula lub 2 małe
200 g wędzonej kiełbasy lub boczku
3 ząbki czosnku
garść suszonych grzybów
2-3-4 ogórki kiszone
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, szczypta cukru
czosnek granulowany, papryka słodka i ostra
2 kulki jałowca, 2 kulki ziela ang. liść laurowy
1 szklanka ciepłej wody – do namoczenia grzybów
2 płaskie łyżki mąki /daję 1 pszennej i 1 ziemniaczanej/
olej do smażenia

Wykonanie

Grzyby umyć pod bieżącą wodą, włożyć do niedużego garnka, zalać wodą i odstawić na 2-3 godz. do namoczenia, po czym odsączyć na sitku i pokroić na mniejsze kawałki /np. w paski/. Wodę z moczenia grzybów zachować.

Mięso umyć, pokroić w dużą kostkę, Wymieszać przyprawy, oprószyć nimi mięso i odstawić w chłodne miejsce na ok. 1 godz. /można nawet na całą noc/, po czym podsmażyć na niewielkiej ilości tłuszczu na lekko rumiany kolor.
Teraz do mięsa dodać kiełbasę lub boczek pokrojone w kostkę oraz posiekaną cebulę i czosnek, wymieszać i smażyć przez chwilkę cały czas mieszając.
Wlać wodę z moczenia grzybów, dodać grzyby i ogórki pokrojone w kostkę, jałowiec, liść laurowy i ziele angielskie. Dodać też koncentrat pomidorowy, wymieszać i dusić pod przykryciem przez ok. 30 minut.
Gotowy gulasz zagęścić mąką rozprowadzoną w niewielkiej ilości wody i doprawić do smaku.
Podawać z kluskami śląskimi, ziemniakami, makaronem lub kaszą.

Schab zapiekany w śmietanie z pieczarkami i boczkiem

Pyszny schabik zamiast tradycyjnych kotletów, smażonych i do tego obtoczonych panierką. Czasem można zjeść i kotlety schabowe, ale… tak dla zdrowia własnego, coś lżejszego, można rzec nawet dietetycznego /no prawie/ też od czasu do czasu trzeba zaserwować. No to będzie schab zapiekany … w piekarniku, tak przy okazji np. pieczenia ciasta, albo odwrotnie, przy okazji schabu upiec też ciasto.
A sam schab? powiem krótko – wart grzechu! mięciutki i pachnący bardzo kusząco. A to zasługa tej odrobiny boczku wędzonego.


Składniki

5 plastrów schabu /grubość ok. 1,5 cm/
250 g pieczarek
100-150 g boczku wędzonego
1 cebula biała i 1 czerwona /mogą być jednakowe/
1 łyżka mąki pszennej
200 ml śmietanki 30%
1 łyżka czosnku niedźwiedziego /dałam suszony/
sól, pieprz, czosnek granulowany – wg smaku



Wykonanie

Plastry mięsa umyć, osuszyć, lekko rozbić, oprószyć solą /nie za dużo/ i pieprzem, odstawić na 30 minut.
Następnie krótko podsmażyć z obu stron na średnim ogniu.
Mięso ułożyć w szerokim naczyniu żaroodpornym. Aby było bardziej dietetycznie etap podsmażania mięsa pominęłam, czyli od razu ułożyłam w naczyniu żaroodpornym.

Boczek pokroić w kostkę, podsmażyć na łyżce oleju, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, smażyć do zeszklenia, po czym dodać pieczarki pokrojone w plasterki oraz czosnek niedźwiedzi. Smażyć całość, aż woda z pieczarek odparuje. Na koniec potrzepać łyżką mąki, przesmażyć krótko. Doprawić do smaku.
Pieczarki z boczkiem i cebulą wyłożyć na mięso, wszystko zalać śmietanką i wstawić pod przykryciem do piekarnika na ok. 1 godzinę – temperatura ok. 170-180 st. C.

Prażonki-duszonki z piekarnika

O tej potrawie słyszałam wiele. Niektórzy czekają wręcz na odpowiednią porę roku i pogodę, by ją przygotowywać na ognisku, w specjalnym kociołku. Są też tacy, którzy robią ją w piekarniku, a nawet i tacy, którzy ją po prostu duszą na małym gazie.
Osobiście nigdy tej potrawy nie robiłam, nie jadłam, nawet nie oglądałam w realu. Ale czas wziąć przysłowiowego byka za rogi i zrobić.
Moja prażonka została wykonana wg wskazówek Mariolan76 z WŻ.
I powiem krótko – pyszota w mojej ocenie oczywiście.
Mariola, bardzo dziękuję za instruktaż.

Składniki /u mnie tym razem/

1 kg ziemniaków
2 cebule /biała i czerwona/
2 marchewki
2 czerwone buraki
300-400 g cienkiej kiełbasy
200 g wędzonego boczku
4 łyżki oleju
pieprz czarny
sól , przyprawa do ziemniaków
2-3 liście kapusty pekińskiej

Wykonanie

Ziemniaki, marchewkę i czerwone buraki obrać i pokroić w plasterki. Ziemniaki dodatkowo posolić i posypać przyprawą do ziemniaków oraz pieprzem.
Cebulę pokroić w piórka.
Kiełbasę pokroić w plasterki, zaś wędzony boczek w większą kostkę.

Naczynie żaroodporne posmarować olejem i układać w nim warstwami: ziemniaki, boczek, kiełbasę, cebulę, marchew, buraki i ponownie ziemniaki, skropić jeszcze olejem, przykryć liśćmi kapusty pekińskiej i przykrywką do naczynia żaroodpornego. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 1 godzinę.
Podawać gorące z maślanką, kefirem lub kwaśnym mlekiem.

Pizza z patelni na cieście bez jaj

Szybkie danie, które można zrobić z tego, co mamy zawsze w zasięgu ręki… do ciasta nie potrzeba nawet jaj, a na wierzch można położyć wszystko co lubimy, co tam nam zalega w lodówce i nie mamy pomysłu co z taką resztką zrobić…można by ją w końcu nazwać pizza „sprzątanie lodówki”. Ale potem ileż radości, ileż smaków na talerzu, a i brzuszek pełny…a dzieci – też będą zadowolone i spałaszują ze smakiem.
Zrobiłam pizzę na jednej patelni. Jakkolwiek ciasto wyszło bardzo dobre, puszyste, to jednak dla zwolenników pizzy na cieście cieniutkim /a ja do takich należę/, lepiej zrobić 2 pizze na ciut mniejszej patelni, ale to już rzecz gustu…

Składniki /na 1 pizzę z patelni o śr.26-28 cm/

Ciasto

250 g mąki pszennej
7 g suszonych drożdży
1 łyżeczka cukru
1/2 szklanki letniej /ciepłej/ wody
3 łyżki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki soli

Dodatki /przykładowo/

2 łyżki oleju
2 łyżki przecieru pomidorowego /keczupu łagodnego/
zioła prowansalskie lub oregano
kilka pieczarek
po kilka oliwek czarnych i zielonych
1/2 papryki czerwonej lub żółtej
1 kulka sera mozzarella lub 100 g sera żółtego
100 g boczku wędzonego, kiełbasy lub szynki dojrzewającej

Wykonanie

Do miski miksera wsypać mąkę, dodać ciepłą wodę, cukier, sól, oliwę z oliwek oraz drożdże. Za pomocą haków wyrobić ciasto. Misę przykryć ściereczką i odstawić na 20-25 min, by podrosło.

Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju.
Z ciasta uformować okrągły placek, odpowiadający średnicy patelni i ułożyć go na rozgrzanym już tłuszczu na patelni. Smażyć na małym ogniu przez kilka minut /ok. 5 minut/, po czym pomagając sobie pokrywką lub talerzem przewrócić placek na drugą stronę.

Podlać pizzę na obrzeżach patelni delikatnie odrobiną oleju.
Wierzch placka-pizzy posmarować delikatnie przecierem pomidorowym, posypać wybranymi ziołami, położyć kawałki sera, a na wierzch wszystkie pozostałe dodatki.
Zmniejszyć gaz, patelnię przykryć i smażyć całość do czasu rozpuszczenia sera. A potem już zajadać.

Roladki z szynki wieprzowej z kolorowym nadzieniem

Chętnie wracam do mięsa przygotowywanego w formie roladek. Zawsze można coś pokombinować z farszem i za każdym razem otrzymać coś innego, acz smacznego i efektownego.
Dziś roladki zrobię z mięsa szynki wieprzowej, którą nabyłam już w formie pokrojonej na plastry, choć oczywiście może to być mięso w kawałku, do pokrojenia we własnym zakresie. Znakomicie też sprawdzą się w tej wersji roladki ze schabu.

Składniki

ok.0,5 kg szynki wieprzowej /zamiennie schabu/
pół średniej czerwonej papryki
pół średniej żółtej papryki
pół pora – zielona część
100 g boczku wędzonego
1 kulka sera mozzarella
300 ml bulionu
1 płaska łyżka koncentratu pomidorowego
1 łyżka sosu sojowego
sól, pieprz, słodka i ostra papryka mielona
opcjonalnie: mąka lub śmietanka do zagęszczenia sosu

mąka – do obtoczenia roladek
olej do smażenia

Wykonanie

Mięso pokroić w plastry, cienko rozbić, przyprawić solą i pieprzem /u mnie 5 roladek/.

Paprykę i pora pokroić w kosteczkę. Boczek również pokroić w drobną kosteczkę. Wymieszać.

Ser mozzarella odsączyć z zalewy i pokroić na tyle części, ile mamy kotletów.

Na każdym plastrze mięsa ułożyć porcję sera oraz po 1-2 łyżki mieszanki papryki, pora i boczku /do nadziewania nie będzie wykorzystany cały farsz/. Zwinąć ciasno w roladkę.
Roladki obtoczyć dokładnie w mące i obsmażyć na rumiano ze wszystkich na rozgrzanym oleju.
Mięso zdjąć na chwilę na talerz, a na patelnię włożyć pozostały farsz i podsmażyć przez chwilę, po czym ponownie włożyć roladki, podlać bulionem i dusić pod przykryciem na małym ogniu do miękkości – ok. 45-50 minut, co jakiś czas obracając mięso.
W razie potrzeby uzupełnić wodą ilość płynu.
Gdy mięso jest już odpowiednio miękkie dodać koncentrat pomidorowy oraz sos sojowy, doprawić do smaku mieloną papryką, solą oraz pieprzem.
W razie potrzeby sos jeszcze zagęścić.

Roladki z karkówki z kiszoną kapustą

Serwowałam kiedyś Roladki z karkówki z młodą kapustą, tym razem zapraszam na roladki z kapustą kiszoną. I powiem, że był to strzał w „10”… roladki przepyszne, a sos jeszcze lepszy. Ja swoje roladki przygotowałam dzień wcześniej i myślę, że to wzajemne zaprzyjaźnianie się składników roladek przez noc spędzoną w lodówce dobrze im zrobiło. Warto zatem zrobić je nieco wcześniej przed podaniem.

Składniki  

5 plastrów karkówki /ok. 500 g/
sól, pieprz

200-250 g kapusty kiszonej
200-300 g boczku wędzonego /surowego/
2 cebule
2 ząbki czosnku
gałązka świeżego rozmarynu
spora garść posiekanej natki pietruszki
1 kopiata łyżka smalcu
mąka do obtoczenia roladek

0,5 l bulionu
0,5 szklanki białego wina
2 liście laurowe
garść grzybów suszonych

opcjonalnie /nie musi być/:
1 łyżka koncentratu pomidorowego
1 łyżka mąki do zagęszczenia sosu /preferuję pół na pół pszenną i ziemniaczaną/

Wykonanie

Umyte plastry karkówki rozbić cienko, oprószyć dokładnie z jednej strony solą  i pieprzem, ułożyć jedne na drugich. Odstawić na 30 min.

W tym czasie przygotować farsz.
Boczek pokroić w kostkę, wrzucić na rozgrzaną patelnię i smażyć do lekkiego zrumienienia i wytopienia tłuszczu. Wtedy dodać pokrojoną w kostkę cebulę, a także wrzucić na patelnię gałązkę rozmarynu i smażyć do zeszklenia cebuli, po czym dodać  jeszcze czosnek drobno pokrojony i razem wymieszać.

W między czasie kapustę kiszoną odcisnąć z nadmiaru soku, pokroić na drobniej /nie za drobno/ i dodać na patelnię. Przyprawić pieprzem /dość dobrze/ i solą /delikatnie/ i razem dusić, aż kapusta się zezłoci. Na koniec dodać pokrojoną natkę pietruszki.

Gdy farsz lekko ostygnie nakładać po łyżce na rozbite płaty karkówki /kłaść od strony uprzednio posypanej pieprzem i solą/, zwijać roladki, zabezpieczać wykałaczką. Obtaczać w mące i obsmażać na dość ciemny kolor na rozgrzanym smalcu.

Do usmażonych roladek dodać teraz na patelnię liście laurowe i grzyby oraz wlać wywar i wino. Dusić odkryte do momentu odparowania alkoholu, po czym już przykryć i dusić dalej na małym gazie ok. 1 godz,
Jeśli trzeba można na koniec zagęścić nieco mąką, jak też dodać łyżkę przecieru /dla poprawy koloru?

Gołąbki z młodej kapusty z kaszą gryczaną, boczkiem i suszonymi pomidorami

Zaplanowałam na obiad gołąbki z dodatkiem ryżu ….. Okazało się jednak, że jeden z domowników nie może jeść ryżu /czy ktoś słyszał, że ryż zakazany? a może takie fanaberie jeno?/… no trudno, trzeba zatem było wykombinować wersję bez ryżu czyli… może z kaszą gryczaną? Ta okazała się dopuszczalna i akuratna, zatem w drugim rondlu piekły się „gołębie” z kaszą gryczaną. Nie jadłam, podobno smaczne. Do nich również Sos cebulowo-śmietanowy

Składniki

1 główka młodej kapusty

200 g wędzonego boczku
2 torebki kaszy gryczanej /ok. 200 g/
1 duża cebula
2 ząbki czosnku /zamiennie granulowany/
7-8 suszonych pomidorów
1 jajko
sól, pieprz czarny
majeranek, papryka słodka i wędzona
zielony tymianek lub koperek
olej z zalewy suszonych pomidorów

0,5 l bulionu
1 liść laurowy
3-4 ziarenka ziela ang.

Wykonanie

Kaszę ugotować na pół miękko.
Kapustę sparzyć kilka minut /3-5 min./ w osolonym wrzątku z dodatkiem 1 łyżki octu i oleju /oczywiście uprzednio wyciąć głąb/. Usunąć nerwy i zgrubienia.
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę i zeszklić na 2-3 łyżkach oleju z suszonych pomidorów. Dodać pokrojony w kostkę boczek, usmażyć na rumiano.
Suszone pomidory pokroić w kostkę.
Ugotowaną i ostudzoną kaszę połączyć z usmażoną cebulą z boczkiem, suszonymi pomidorami i jajkiem, przyprawić i wymieszać.
Na przygotowane wcześniej, jeszcze trochę ciepłe liście kapusty nakładać farsz i zawijać gołąbki.

Gołąbki ułożyć w naczyniu do zapiekania, wysmarowanym olejem, którego dno wyłożyć liśćmi kapusty /ewentualnie tymi uszkodzonymi/. Pod liście na dnie dać liść laurowy i ziele ang. Całość zalać bulionem.
Przykryć nie wykorzystanymi liśćmi.
Zapiekać w piekarniku nagrzanym do temp. ustawionej na 150-160 st. C i włączonym termoobiegu ok. 1 godz. /180 st.C bez termoobiegu/.

Podawać z kleksem kwaśnej śmietany lub sosem np. pieczarkowym lub grzybowym.

Karkówka po flisacku /z warzywami/ wg Ewy Wachowicz

Oglądałam kiedyś program Ewy Wachowicz, gdy akurat przyrządzała taką karkówkę. Narobiłam sobie teraz nie lada apetytu na takie danie… przecież obiad zrobi się prawie sam. Więc odszukałam przepis i zrobiłam. Wygląda pięknie i kolorowo, a jak smakuje...

Składniki

1 kg karkówki
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka majeranku
½ łyżeczki kminku mielonego
3 łyżki musztardy miodowej
mąka do obtoczenia
olej lub smalec do smażenia
5 ziemniaków
2 cebule
½ papryki czerwonej /dałam całą/
200 g boczku wędzonego
sól
1 szklanka bulionu
dodatkowo dałam 1/2 młodej cukinii i 1 marchew


Wykonanie

Karkówkę natrzeć czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Oprószyć majerankiem i mielonym kminkiem. Posmarować musztardą. Przełożyć do zamykanego pojemnika i wstawić do lodówki na całą noc.

Po tym czasie pokroić na centymetrowe plastry. Obtoczyć w mące i obsmażyć z obu stron na oleju, na mocno rozgrzanej patelni. Przełożyć do naczynia żaroodpornego.

Ziemniaki i marchewki obrać i pokroić w plastry. Cebule posiekać w piórka. Z papryki wyciąć gniazda nasienne, pokroić w kostkę. Warzywami przykryć mięso. Na wierzchu ułożyć boczek pokrojony w paski. Posolić. Podlać bulionem.

Przykryć i wstawić na 1 godzinę do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C.  Po tym czasie odkryć i zrumienić.

Krokiety z kapustą kiszoną, ziemniakami i boczkiem

Robię czasem Pierogi z kapustą kiszoną i ziemniakami i bardzo nam smakują. Pomyślałam, że naleśnik z takim farszem też byłby chyba niezły, a gdyby tak jeszcze go opanierować i odsmażyć? I tak powstały pyszne krokiety.
 

Składniki

2 szklanki mąki pszennej
1,5 szklanki mleka
1,5 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia /będą mięciutkie/
2 łyżki oleju

Farsz

0,5 kg ziemniaków
0,5 kg kapusty kiszonej
2 cebule
250 g boczku wędzonego
sól, pieprz, majeranek
przyprawa do bigosu
natka pietruszki

Wykonanie

Naleśniki przygotować zgodnie z przepisem podstawowym.

Kapustę odcisnąć z nadmiaru soku, jeśli zbyt kwaśna nawet wypłukać, pokroić na drobniej, zalać zimną wodą i ugotować do miękkości z dodatkiem przyprawy do bigosu /ok. 40-45 min./. Odcisnąć z wody.
Ziemniaki ugotować i pognieść. Na patelni zesmażyć boczek, skwarki odłożyć na talerzyk, a na powstałym tłuszczu usmażyć drobno pokrojoną cebulę.
Połączyć wszystkie składniki farszu, dodając sól, pieprz, majeranek i chwilę razem jeszcze podsmażyć. Na koniec dodać posiekaną natkę pietruszki.
Ostudzony farsz nakładać na naleśniki, zwijać krokiety, po czym panierować w jajku, bułce tartej i smażyć na rumiano. Można też zamiast jajka zastosować rzadkie ciasto naleśnikowe /odlać część ciasta na naleśniki i nieco go rozrzedzić/.