Schab po myśliwsku

Czy zwykły schab może smakować niezwykle? Może, i to jeszcze jak… Wystarczy dodać trochę zapachu wędzonki, trochę zapachu lasu pachnącego jałowcem i grzybami, ubarwić to jeszcze smakiem świeżego rozmarynu i już nasze podniebienie jest … w niebie. Schab po myśliwsku to wspaniała propozycja obiadowa w różnych okolicznościach np. święta, spotkanie rodzinne, niedzielny obiad albo tak bez specjalnych okazji. Zawsze będzie smacznie.

Składniki

5 plastrów schabu /grubość ok. 1,5 cm/
spora garść suszonych grzybów – ok. 20-25 g
150 g wędzonego boczku
1 cebula
2-3 kulki jałowca
sól, pieprz
czosnek granulowany
1 szklanka bulionu  /może być z kostki/
2 płaskie łyżki mąki /daję 1 pszennej i 1 ziemniaczanej/
rozmaryn świeży /zamiennie suszony/
mleko*) do namoczenia grzybów suszonych

Wykonanie

Grzyby umyć pod bieżącą wodą, włożyć do niedużego garnka, zalać niedużą ilością letniego mleka i odstawić na 2-3 godz. do namoczenia, po czym wypłukać na sitku i pokroić na mniejsze kawałki /np. w paski/.

Plastry schabu lekko rozbić i obsmażyć na oleju z obu stron na rumiano, po czym przełożyć do rondla.

Boczek pokroić w paski i usmażyć na tej samej patelni, dodając w trakcie smażenia cebulę pokrojoną w piórka. Zawartość patelni przełożyć do rondla. Na patelnię wlać odrobinę wody, zagotować i dodać również do rondla /chodzi o to, by zebrać wszystkie smaki z patelni/.

Teraz do rondla dodać pokrojone grzyby, jałowiec, czosnek granulowany, sól, pieprz, podlać gorącym bulionem i dusić pod przykryciem, do miękkości mięsa i grzybów /ok.45-60 minut/, uzupełniając w razie potrzeby wodę.
Pod koniec dodać pokrojony świeży rozmaryn oraz zagęścić sos mąką.

*) moczenie grzybów w mleku to zwyczaj stosowany w dawnej, staropolskiej kuchni i znacznie poprawia smak grzybów; możemy jednak zrezygnować z tego i moczyć grzyby w wodzie, pamiętając, aby wody z tego moczenia nie wylewać, a wykorzystać ja potem do duszenia potrawy

Jeśli nie mamy grzybów suszonych, możemy zastąpić je pieczarkami.
Może nie będzie to w pełni „po myśliwsku”, ale zapewniam, że też będzie smacznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*