Gołąbki z pęczakiem i mięsem

Proponuję gołąbki, ale postanowiłam ryż zastąpić kaszą typu pęczak. Będą zatem gołąbki z pęczakiem i mięsem. Mnie smakują bardzo, a do tego kasza to samo zdrowie i taka „nasza” w przeciwieństwie do ryżu.
Do gołąbków przygotowałam sos pomidorowy na bazie pomidorów z puszki, choć osobiście wolę bez sosu… lepiej mi smakują.
gołąbki pęczak mięsoa

Składniki

1 średnia główka białej kapusty

farsz

2 szklanki pęczaku /ok. 40dkg/
4 szklanki wody + 2 kostki rosołowe
50 dkg wieprzowego mięsa mielonego
15-20 dkg wędzonego boczku
2 duże cebule
sól, pieprz, maggi, ew. vegeta i słodka papryka
1 szklanka soku pomidorowego
gołąbki pęczak mięsob

Wykonanie

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku, z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Zagotować wodę /4 szklanki/ z kostkami rosołowymi. Na wrzącą dać kaszę i gotować na małym ogniu mieszając do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn /ok. 10 min./.
Boczek pokroić i podsmażyć. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę, smażyć, aż się zeszkli. Ostudzić, wymieszać z surowym mięsem, dodać pęczak, doprawić solą, pieprzem, ew. vegetą i słodką papryką, wymieszać.

Porcje farszu zawijać w liście, układać w rondlu wyłożonym liściem z kapusty, na wierzch też położyć liścia /o ile nam został/, dać troszkę masła, zalać sokiem pomidorowym i zapiec w piekarniku w temp. 150 st. C /termoobieg/ przez ok. 1 godz. Zostawić gołąbki w piekarniku do całkowitego wystygnięcia /często zapiekam wieczorem i zostawiam w piekarniku do rana/.

Rolada z kapusty

Danie smakuje prawie jak gołąbki, ale robi się znacznie szybciej i co ważne, wygląda bardzo efektownie.
Do tego można go zrobić wykorzystując największe liście /zewnętrzne/ przy okazji robienia gołąbków.  Ja tak właśnie zrobiłam.

Jakiś czas temu robiłam gołąbki z białej kapusty. Pan sprzedawca, u którego zawsze kupuję i mam chyba trochę względy jako stały klient, wybrał mi tak piękną kapustę, że jej liście oddzielały się niemal do samego środka /zostało tylko maciupeńkie wnętrze/. „Stworzyłam” zatem duży rondel „gołąbasów” i zostały mi jeszcze olbrzymie, ciemniejsze nieco liście zewnętrzne. Od razu pomyślałam, że świetnie by wyglądały w takim zawijasie, bo ciemne liście fajnie by się odznaczały od farszu.
Tak więc sparzone już liście osuszyłam papierowym ręcznikiem, poskładałam jeden na drugim, zwinęłam w rulon i zamroziłam, żeby je wykorzystać za jakiś czas.
Ten czas nadszedł właśnie i niewielkim nakładem pracy będzie rolada z kapusty.
Na zdjęciu w przekroju rolady widać 2 marchewki, bo tym razem miałam takie chudzinki, że zdecydowałam się dać po 2 szt.
rolada z kapusty (4)

Składniki

8 dużych liści białej lub włoskiej kapusty – sparzonych

30 dkg mielonego mięsa wieprzowego /łopatka, karkówka/
2 torebki ryżu – ugotować krótko
1 duża cebula – drobniutko posiekać
1 ząbek czosnku – przecisnąć przez praskę
2 łyżki kaszy manny
sól, pieprz, sól czosnkowa

30 dkg pieczarek – usmażyć na maśle, przyprawić solą i pieprzem
2 długie /nie za grube/ marchewki – ugotować w lekko osolonej wodzie i obrać

Wykonanie

Wymieszać ryż z mięsem mielonym /surowym/, cebulą, czosnkiem, kaszą manną oraz przyprawami – do smaku.

Liście ułożyć w formie 2 kwadratów /2×4 liście/ tak, aby zachodziły na siebie. Na rozłożone liście jednego kwadratu wyłożyć połowę masy mięsno-ryżowej, na nią na całej powierzchni połowę pieczarek. Na jednym brzegu ułożyć marchewkę i zwinąć całość w zgrabną roladę.
rolada z kapusty
rolada z kapusty
rolada z kapusty

Analogicznie postąpić z drugą częścią składników.
Rolady ułożyć w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem, podlać 1/2 szklanki bulionu /może być z kostki/, przykryć i zapiekać tak jak gołąbki czyli ok. 1 godz. w temp. 150 st.C przy włączonym termoobiegu.

Podawać pokrojoną w plastry z ulubionym sosem jak do gołąbków, np. z pomidorowym.

Gołąbki z pęczakiem i grzybami

Gołąbki w sam raz na Wigilię… zawsze to jakaś odmiana tradycyjnie serwowanych u mnie pn. Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami.
gołąbki z pęczakiem i grzybami

Składniki

1 średnia główka białej kapusty

farsz
2 garście suszonych grzybów /ok. 10 dkg/
5 szklanek wody
2 szklanki pęczaku /ok. 40dkg/
2 duże cebule
½ kostki masła /10 dkg/
sól, pieprz, sos sojowy

Wykonanie

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku , z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Suszone grzyby umyć, namoczyć na noc w 4 szklankach wody, po czym /rano/ ugotować, odcedzić i pokroić.
Wodę z gotowania grzybów zachować.

Cebulę pokroić drobno, zeszklić na maśle, dodać grzyby pokrojone w paseczki, lekko posolić i dusić razem do miękkości i uzyskania pięknego rumianego koloru.

Wodę z gotowania grzybów /powinno jej być ok. 4 szklanek/ posolić, dodać masło i zagotować. Na wrzącą dać kaszę i gotować na małym ogniu mieszając do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn /ok. 10 min./. Teraz dodać usmażone grzyby i cebulę, wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem, dodać sos sojowy /można dodać troszkę Vegety/ i dusić jeszcze trochę razem – ja stawiam na małym gazie, podkładając pod garnek płytkę, żeby się nie przypaliło, można też wstawić do nagrzanego piekarnika /tak jak się robi ryż na sypko/.
Porcje farszu zawijać w liście, układać w rondlu wyłożonym liściem z kapusty, na wierzch też położyć liścia /o ile nam został/, dać troszkę masła, kilka kropli maggi lub wywar z gotowania grzybów i zapiec w piekarniku w temp. 150 st. C /termoobieg/ przez ok. 1 godz. Po zakończeniu pieczenia pozostawić je nadal w piekarniku do całkowitego ostudzenia.

Ja przygotowuję gołąbki w ten sposób:
– zapiekam je wieczorem i zostawiam tak w wyłączonym już piekarniku na noc /fajnie się dopiekają/
– przed podaniem odsmażam je na oleju z dodatkiem łyżki masła
– jeśli robię je na Wigilię, to przygotowuję je znacznie wcześniej i zamrażam /zawinięte, ale jeszcze nie zapieczone/, potem lekko odmrożone układam w rondlu, przykrywam i piekę/ – olbrzymie ułatwienie przy świątecznym nawale prac.

Gołąbki z kaszą jęczmienną i drobiem w sosie cebulowo-paprykowym

Kiedy odkryłam gołąbki z kaszą jęczmienną polubiłam je chyba bardziej, niż te tradycyjne z ryżem.
Do tych podawany jest jeszcze dodatkowo pyszny sos cebulowo-paprykowy, a dodatkowym i bezsprzecznie ważnym argumentem jest fakt, że przepis jest autorstwa niebieskiej-różyczki, co oznacza, że musi to być strzał w „10”.
gołąbki z kaszy jęcz drobiu w sosie papryk-cebul

Składniki

1 główka białej kapusty
2 piersi z kurczaka
30 dkg surowego boczku /tym razem dałam tylko kawałek kiełbasy podwawelskiej/
3 szklanki ugotowanej kaszy jęczmiennej /zużyłam 3 woreczki/
1 cebula
2 jajka /zapomniałam dać i też dobre/
sól, pieprz

Sos

1/2 papryki czerwonej
1/2 papryki zielonej
2 cebule
4 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz
ziele angielskie, liść laurowy
1 łyżka maggi
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła
gołąbki z kaszy jęcz drobiu w sosie papryk-cebul

Wykonanie

Kapustę sparzyć w osolonej wodzie,  z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.

Mięso zmielić razem z cebulą i ugotowaną kaszą, dodać jajka, sól, pieprz, dokładnie wyrobić.
Farszem napełniać liście kapusty i zawijać gołąbki.

Dno garnka wyłożyć pozostałymi liśćmi  kapusty, ułożyć ściśle gołąbki, zalać wodą tak, żeby były przykryte, dodać 1 łyżkę masła roślinnego, liść laurowy, ziele angielskie, maggi i kostkę warzywną. Gotować do miękkości lub piec w piekarniku ok. 1 godz. w temp. 160 st. C.
Z ugotowanych gołąbków odlać wytworzony sos do innego garnka, dodać pokrojoną drobno cebulę i paprykę – gotować 20 min. na małym ogniu, pod koniec dodać koncentrat pomidorowy i gotować jeszcze 5 min.
Mąkę rozrobić z kilkoma łyżkami zimnej wody, wlać do sosu, gotować 3 min. aż sos się zagęści.
Wlać do gołąbków bądź też polać gołąbki wyłożone uprzednio na półmisek /ja zawsze polewam sosem na talerzu lub półmisku, bo nie lubię gołąbków w garnku  „wyciapanych” w sosie/.

Gołąbki w liściach z winogron – greckie dolmades

Gołąbki w liściach winogron zaintrygowały mnie dokładnie 10 lat temu, kiedy to na forum dyskusyjnym Wielkiego Żarcia po raz pierwszy o nich usłyszałam i zaczęłam dopytywać o proces ich tworzenia, skrzętnie zapisując wszystko czego się dowiedziałam. Zapiski mam, jakkolwiek nie bardzo już potrafię przypisać poszczególne wypowiedzi odpowiednim osobom /Boże, to już minęło 10 lat?! no tak, skoro działo się w l. 2004-2005/.
Jednego jestem pewna – najwięcej wiedzy w tym temacie przekazała mi pani o nicku dorka, podając chyba nawet gotowy przepis, ale też inka21 i dankarz oraz Uretan.
Aż 10 lat trzeba było, aby wrócić do tych notatek i odtworzyć przepis, a potem zrobić te gołąbki ponownie – kiedyś już je robiłam.
W tym miejscu chcę podziękować wszystkim moim ówczesnym „nauczycielom”, których nicki wymieniłam wyżej, jak też których nie odnotowałam może, za podzielenie się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.

Z moich spostrzeżeń wynika, że najważniejsze są liście winogronowe. Muszą to być liście młode, jasno zielone, zerwane najlepiej w okresie wiosennym bądź wczesnego lata, jednak odpowiedniej już wielkości.
Zerwane liście można przed użyciem:
moczyć w letniej wodzie ok. 20 min. po czym osuszyć lub
– sparzyć wrzątkiem i osuszyć, lub
– podgotować w wodzie z solą i sokiem z cytryny oraz szczyptą cukru, lub
– zamarynować w słoju przez 3-4 dni /szklanka octu winnego, 2 szklanki oleju, sok z 4 cytryn, solidna łyżka soli/ lub
– zakisić /proporcje wody i soli – jak dla ogórków, tylko bez kopru, za to duuużo czosnku i trochę nasion gorczycy/, można nawet kisić razem z ogórkami małosolnymi.

Ja na początek sparzę liście tak, jak robię to z kapustą do gołąbków – wrzątek z dodatkiem soli, oleju i odrobiny octu.

Farsz również można przygotować w wielu wariantach – ryż z mięsem albo wegetariański – tylko ryż z dodatkami, ale bez mięsa. Wówczas do farszu ryżowego można dodać np. pomidory drobno pokrojone /bez skórki/, a sam ryż też pierw podsmażyć, a dopiero potem dusić.”
gołąbki w liściach winogron

Liście i wykonanie gołąbków

25 dag liści winogron /jest to ok. 70-80 liści/

do rondla
– 1 szklanka oliwy
– 2 duże cytryny /dałam sok z 1 cytryny/

Świeże, zielone, młode liście sparzyć wrzątkiem, rozłożyć na papierowym ręczniku i dokładnie osuszyć.
gołąbki-w-liściach-winogron
Układać liście na desce błyszczącą stroną do deski, na każdy liść,  w zależności od wielkości, nałożyć  łyżkę lub nieco więcej farszu, po czym zawijać małe gołąbki.
gołąbki-w-liściach-winogron
gołąbki-w-liściach-winogron
Układać je ciasno w rondlu /dno dodatkowo wyłożyć jeszcze liśćmi/ – można ułożyć kilka warstw.
Zalać oliwą wymieszaną z sokiem wyciśniętym z cytryn i dodać tyle wody, żeby zalewa sięgała do połowy wysokości gołąbków /ja zamiast tak dużej ilości oliwy dałam wiórka masła na wierzch gołąbków i szklankę wody lekko osolonej i zakwaszonej/. Następnie przykryć naczynie i piec gołąbki 30-40 min w piekarniku nagrzanym do temp. 180-190 st. C.

Farsz ryżowo-mięsny

50 dag mięsa wołowo-wieprzowego mielonego
15 dag ryżu
2 posiekane i przesmażone na oliwie cebule
20 dag posiekanej świeżej cebuli /dymki/
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz

Ryż ugotować na sypko i wymieszać z pozostałymi składnikami, przyprawić solą i pieprzem. Na każdy liść nakładać po 1 łyżce farszu i formować gołąbki.

Farsz bezmięsny

50 dkg ryżu
2 posiekane cebule
1 świeża cebula dymka posiekana
szczypiorek czosnkowy /kilka szczypiorów/
pęczek natki pietruszki lub pół na pół z koperkiem
1 łyżka świeżej mięty, posiekanej drobniutko
2-3 łyżki koncentratu pomidorowego /lub kilka świeżych pomidorów bez skórki/
sól, pieprz

Posiekaną cebulę i dymkę podsmażyć na oleju, dodać suchy ryż – podsmażyć razem mieszając, dodać pozostałe składniki, podlewać stopniowo wodą /wody ok. dwukrotnej objętości suchego  ryżu/ cały czas mieszając, aż cały płyn zostanie wchłonięty. W razie potrzeby doprawić do smaku i odstawić pod przykryciem do ostudzenia /ryż najlepiej przygotowywać na specjalnej płytce położonej na palniku i potem zostawić na niej do całkowitego ostudzenia/.
Ostudzony farsz nakładać na liście i formować gołąbki.

Gołąbki podawać skropione sokiem z cytryny /potrzeba będzie wówczas dodatkowo 1 cytryna/, bądź też z sosem jogurtowym:

sos jogurtowy

1 duży jogurt naturalny /ok.400 g/
1-2 ząbki czosnku
sok z 1/2 cytryny
natka pietruszki posiekana
1/2 świeżego ogórka /obrany i starty na grubych oczkach – to opcjonalnie/

Wszystkie składniki sosu wymieszać, schłodzić.

Gołąbki z ryżem i mięsem z rosołu

Jeszcze jedna propozycja wykorzystania mięsa po ugotowanym rosole.
Na blogu są już z takim mięsem pierogi, krokiety, a nawet kotlety mielone. Dziś proponuję gołąbki. Najlepiej smakują z młodej kapusty, ale z późniejszej, białej, też będą dobre.
gołąbki-z-ryżem-i-mięsem-rosołowym

Składniki

1 główka kapusty /lepsza młoda/

mięso po ugotowanym rosole /u mnie wołowe i drobiowe/ – ok. 50 dkg
warzywa z rosołu:
1-2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera

1,5 szklanki ryżu /lub 3 woreczki/
1 duża lub 2 mniejsze cebule
25 dkg pieczarek
1 duża papryka świeża czerwona lub z dodatkiem żółtej
sól, pieprz, maggi – do smaku
natka pietruszki, szczypiorek

Wykonanie

Kapustę sparzyć w wodzie z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu, zdejmując kolejno liście, wyciąć zgrubienia.

Ryż ugotować w bulionie /może być z kostki/ nieco krócej niż jest to przewidziane /nie może być całkiem miękki/.
Mięso i warzywa zmielić.
Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na 2 łyżkach masła klarowanego /oleju/, dodać pokrojoną w kostkę paprykę, a następnie pieczarki – całość przesmażyć.
Połączyć teraz wszystkie składniki /ryż, mięso, warzywa/, doprawić do smaku maggi, pieprzem /sporo, i solą, dodać zielone dodatki, wymieszać.

Na przygotowane wcześniej, najlepiej jeszcze trochę ciepłe liście kapusty, nakładać farsz i zawijać gołąbki.
gołąbki-z-ryżem-i-mięsem-rosołowym

Dno rondla wyłożyć pozostałymi liśćmi kapusty, układać ciasno gołąbki, na wierzch dać w kilku miejscach po łyżeczce masła, kilka łyżek wody, przykryć wierzch liściem oraz nałożyć pokrywkę. Zapiekać w piekarniku w temp. 150 st. C ok. godziny /termoobieg/, potem piekarnik wyłączyć, ale gołąbki zostawić /nawet na noc/.
Podawać  tylko odsmażone  na patelni /takie są moim zdaniem najlepsze/, bądź też  odgrzane i polane np. sosem pomidorowym.

 

Gołąbki z tartymi ziemniakami i kaszą jęczmienną

O tych gołąbkach słyszałam  wiele, wiele lat temu, kiedy w sklepach nie było za wiele towaru i wszystko trzeba było „wystać” w długich kolejkach. I właśnie stojąc w takiej tasiemcowej kolejce dowiedziałam się od stojącej przede mną pani, która była zresztą bardzo gadatliwa i opowiadała o wszystkim…. więc dowiedziałam się jakie to pyszne gołąbki z tartych ziemniaków przyrządza jej teściowa…”pani, cudo, niebo w gębie, lepsze od każdych innych” mówiła. Nigdy o takich nie słyszałam i trochę się zdziwiłam, ba, nawet przemknęła mi myśl, że kobieta fantazjuje może. Ale po jakimś czasie rozmawiałam z koleżankami na ten temat i jedna też słyszała o takich…
Po latach zaczęłam szperać w temacie i okazuje się, że są takowe i to nawet w wielu wersjach. Miewają różne nazwy – ukraińskie, z Buczacza, z Podola, a nawet jako gołąbki z … Polańczyka.
Dziś padło na te z ziemniakami i kaszą, ale zrobię jeszcze z samych ziemniaków, bądź te z Polańczyka – z nadzieniem „pyzowym”.

gołąbki z ziemniakami i kaszą jęczmienną

Składniki

główka kapusty

ok 1,5-2 kg ziemniaków
1 szklanka kaszy jęczmiennej /dałam pęczak/
2 szklanki wody
2 łyżki oleju /do podsmażenia kaszy/
3 łyżki oleju /na dno rondla pod gołąbki/
2 łyżki kaszy manny
2 spore cebule
ok. 25-30 dkg  boczku /ilość wg uznania/
1 łyżeczka soli
po 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego i ziołowego
1 łyżeczka Kucharka, Vegety lub 1/2 kostki rosołowej
sól czosnkowa

gołąbki z ziemniakami i kaszą jęczmienną

Wykonanie

Kapustę sparzyć w osolonej wodzie,  z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.
Środek z kapusty po usunięciu liści pokroić w drobną kostkę i dodać w odpowiednim momencie do farszu.

Do małego garnka wlać 2 łyżki oleju, a gdy się zagrzeje, wsypać kaszę i mieszać, aby się dobrze ogrzała i wchłonęła olej. Następnie zalać wodą /2 szklanki/, przykryć i zagotować, po czym zostawić na małym ogniu na płytce do momentu, aż wchłonie całą wodę.

Cebulę drobno pokroić i lekko podsmażyć na rumiano razem z pokrojonym w kostkę boczkiem.

Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce na drobne wiórki /nie na papkę jak do placków/, odstawić na chwilę, po czym odlać nadmiar wody. Dodać pokrojoną w kostkę kapustę, cebulę z boczkiem, obie kasze, sól, pieprz, wymieszać, zawijać farsz w liście.

Na dno rondla do zapiekania wlać 3 łyżki oleju /zapobiega przypalaniu/, na to ułożyć kilka liści, a na liście gołąbki.
Posypać po wierzchu przyprawą, położyć w kilku miejscach po łyżeczce masła, przykryć liśćmi, podlać wodą i zapiekać w piekarniku w temperaturze 150 st.C /termoobieg/ przez 1 godz. po czym piekarnik wyłączyć, pozostawiając gołąbki, aby „doszły” /można zostawić nawet na całą noc/.

Dobre są odsmażane na następny dzień, a mnie szczególnie smakują w towarzystwie kleksa kwaśnej śmietany.
inspiracja tu

Gołąbki z kaszą jęczmienną i pieczarkami

Wprawdzie są na blogu gołąbki bez mięsa, czyli Gołąbki z kaszą gryczaną i pieczarkami oraz Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami /te są zarezerwowane tylko na ten jeden, jedyny wieczór jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia/,  ale dla odmiany można też przygotować inne? te mogą być konsumowane w inne dni, kiedy już będzie przesyt mięsiwa i zajdzie konieczność, aby organizm trochę” wypościć”.

Składniki

główka kapusty
1/2 kg kaszy jęczmiennej
1/2 – 3/4 kg pieczarek /daję 3/4 kg/
2-3 duże cebule
tłuszcz do smażenia
2 kostki grzybowe
sól, pieprz, maggi, ziarenka smaku
1-2 łyżki kaszy manny /gdyby  farsz był zbyt luźny/

Wykonanie

Kapustę sparzyć w wodzie z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu, zdjąć kolejno liście, wyciąć zgrubienia.

Kaszę wypłukać, zalać wodą (najlepiej gorącą), dając 1 niepełną szklankę wody na 1 szklankę kaszy, dodać 1 kostkę grzybową i gotować, podkładając pod garnek płytkę, do czasu, aż kasza wchłonie wodę, wyłączyć gaz pozostawiając garnek na płytce, aby kasza doszła.
Cebulę drobno pokroić i usmażyć na tłuszczu, gdy nabierze złotego koloru dodać pokrojone drobno pieczarki, usmażyć, doprawiając dość mocno, bo kasza wciągnie trochę smaku.
gołąbki kasza jęcz pieczarki   farsz z kaszy jęczmiennej i pieczarek

Wymieszać kaszę z cebulą i pieczarkami, jeśli trzeba dodać 1-2 łyżki kaszy manny, podsmażyć jeszcze razem przez chwilę, zawijać gołąbki i układać ciasno w garnku /kładąc na spód kilka liści/.
gołąbki kasza jęcz pieczarki   zawijanie gołąbków
Zalać 1 szklanki wody z rozpuszczoną kostką grzybową, zagotować, a następnie włożyć  do piekarnika nagrzanego do 150 st.C /termoobieg/ na ok. 1 godz. Po tym czasie piekarnik wyłączyć, pozostawiając w nim gołąbki /ja przeważnie piekę wieczorem i zostawiam do rana, ale można też upiec rano i pozostawić do obiadu – będą jeszcze ciepłe/.
przepis od Janeczki

Gołąbki z kaszą gryczaną i pieczarkami

Są już w moich zbiorach Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami, jednak tamte są zarezerwowane tylko i wyłącznie na Wigilię.
Ale co, jeśli są ich smakosze także w ciągu roku? i proszą – zrób gołąbki z kaszą …?
No to robię, ale bez udziału grzybów, ale za to z piekarkami tylko… ot, wilk syty i owca cała, jak mówi przysłowie, bo i tradycja nie naruszona i smakoszowi /czytaj mojej córeczce/ się dogodzi.
gołąbki z kaszą gryczaną i pieczarkami

Składniki

1 średnia główka kapusty

farsz

30 dkg kaszy gryczanej /1,5 szklanki/
3 szklanki wody
3 łyżki masła
30-50 dkg pieczarek
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 jajko
1 łyżka suszonego majeranku
2 grzybowe kostki rosołowe
sos sojowy do smaku
sól i pieprz do smaku

Wykonanie

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku , z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Cebulę i czosnek pokroić drobno, zeszklić na maśle, dodać pokrojone pieczarki i dusić razem do miękkości i uzyskania rumianego koloru.

Zagotować wodę z masłem i kostkami grzybowymi, na wrzącą wsypać kaszę gryczaną, gotować na małym ogniu mieszając do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn. Teraz dodać usmażone pieczarki, wymieszać, doprawić do smaku sosem sojowym, solą i pieprzem oraz majerankiem i dusić jeszcze chwilkę. Ostudzić, po czym dodać jajko i dokładnie wymieszać.

Zawijać farsz w liście tak,  jak robi się krokiety, układać w rondlu wyłożonym liściem z kapusty, na wierzch też położyć liścia /o ile nam został/, dać troszkę masła, kilka kropli maggi lub wywar z gotowania grzybów i zapiec w piekarniku w temp. 150 st. C /termoobieg/ przez ok. 1 godz.

Podawać polane sosem grzybowym lub tylko odsmażone na maśle.

Gołąbki z kaszą jęczmienną i mięsem

Takich gołąbków, czyli z taką kaszą jeszcze nigdy nie robiłam, a nawet nie jadłam. Kiedy jednak zobaczyłam ten przepis u niebieska-różyczka z dopiskiem, że są to gołąbki jej babci, wiedziałam, że muszą być pyszne. I nie zawiodłam się.
gołąbki z kaszą jęczmienną i mięsem

Składniki

1 duża główka kapusty

0,6 kg łopatki wieprzowej
1,5 szklanki suchej kaszy jęczmiennej /ok.30 dkg/
3 duże ugotowane ziemniaki
3 czubate łyżki bułki tartej
1 cebula
2 jajka /dałam 1 jajko/
sól, pieprz, vegeta
liść laurowy

Sos pomidorowy
4 duże pomidory /dałam puszkę pomidorów/
1 łyżka masła
koperek zielony 2 czubate łyżki (posiekanego)
czubata łyżka mąki
cukier, pieprz, ewentualnie sól – do smaku
gołąbki z kaszą jęcz (3)

Wykonanie

Kapustę sparzyć w osolonej wodzie,  z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.

Kaszę ugotować w  1 l bulionu /może być z kostki rosołowej/.

Mięso zmielić razem z cebulą i ugotowanymi ziemniakami. Do zmielonego mięsa dodać ugotowaną kaszę, bułkę tartą, jajka, vegetę, pieprz.
Farszem napełniać liście kapusty i zawijać gołąbki. Układać ciasno jeden przy drugim, dodać vegetę, listek laurowy, 1 łyżkę posiekanego koperku, zalać wodą i gotować do miękkości /ja piekłam w piekarniku przez 1,5 godz. w temp. 150 st. /termoobieg/.

Pomidory sparzyć, zdjąć skórkę i wykroić białą część. Przekroić na 4 części, dodać masło, poddusić na małym ogniu kilka minut. Uduszone pomidory zmiksować blenderem, dodać 1 łyżkę koperku, wlać sosu z ugotowanych gołąbków (doprawić do smaku). Rozrobić łyżkę mąki w zimnej wodzie, wlać do sosu i chwilkę pogotować. Polać gołąbki sosem  już na talerzu.