O Almanka

Gotuję bo muszę, piekę bo lubię, przetwarzam bo ilość słoików i butelek na półkach daje mi "kopa" do zrobienia następnych, a kocham.... z rzeczy przyziemnych - Kocham mój ogród !!!

Pizzerinki a’la ślimaczki – na drożdżach instant

Drożdże instant zawsze, no prawie zawsze, mam w szufladzie i kiedy najdzie mnie „chcica” na „coś na ząb” to mogę szybko upiec.
Tym razem były to pizzerinki na takich właśnie drożdżach.
A nadzienie? to już co kto lubi, na co ma ochotę. U mnie to były oliwki, suszone pomidory i ser żółty.

Ciasto

3 szklanki mąki pszennej
7-8 g drożdży instant /1 op./

1 szklanka ciepłego mleka
1 płaska łyżeczka cukru
1 płaska łyżeczka soli
1 jajko
2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
Nadzienie
75 g oliwek /1 małe opakowanie/
ok.60 g suszonych pomidorów /pół słoiczka/
2 łyżki sosu pomidorowego/koncentratu pomidorowego/keczupu łagodnego
15 dag startego sera żółtego
1 łyżka oregano lub przyprawy do pizzy


Wykonanie
Do misy robota wsypać wszystkie suche składniki, wymieszać. Wlać ciepłe mleko, rozkłócone jajko i oliwę, wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. W razie potrzeby można delikatnie podsypać mąką. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić na ok 45 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Pomidory pokroić w paski, oliwki na pół.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagnieść i rozwałkować na duży prostokąt. Posmarować sosem pomidorowym, posypać pokrojonymi pomidorami i oliwkami oraz startym serem (troszkę sera zostawić do posypania po wierzchu). Oprószyć przyprawą do pizzy i zwinąć w rulon.
Rulon pokroić na plastry grubości ok. 3 cm. Ułożyć je na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia i posypać pozostawionym serem.
Pizzerinki piec ok. 25 minut w 180 st. C /II poziom grzanie góra-dół/. Podawać ciepłe, ale na zimno też są pyszne.

Surówka z kapusty pekińskiej z rzodkiewką, cebulą i marchewką

Taka trochę już wiosenna za sprawą rzodkiewki i zielonej cebulki.

Składniki   

1/2 główki kapusty pekińskiej /małej/
1 pęczek rzodkiewek
1 cebula czerwona
1 marchewka
cebulka dymka razem z częścią zieloną
pęczek natki pietruszki

Sos

3-4 łyżki oleju rzepakowego lub oliwy z oliwek
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki miodu
sól i pieprz

Wykonanie

Składniki sosu wymieszać /dobrze to zrobić w zamkniętym słoiczku/, odstawić na kilkanaście minut do przegryzienia, po czym ponownie wymieszać, ewentualnie jeszcze skorygować smak.

Kapustę drobno poszatkować, przełożyć do dużej miski, posypać delikatnie solą, wymieszać.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, również delikatnie posolić, wymieszać i przełożyć do kapusty.
Rzodkiewkę zetrzeć na dużych oczkach, zaś marchew na średnich /wiórki/ i też dodać do kapusty.
Dodać wcześniej przygotowany sos oraz pokrojoną cebulkę zieloną i natkę pietruszki i wymieszać.
Od razu podawać, żeby nie straciła chrupkości.

Gulasz wieprzowy z jarzynami – podkarpacki

To gulasz wg kuchni podkarpackiej, a przepis podpatrzyłam właśnie na podkarpackim blogu kulinarnym.  Jak podaje autorka bloga, przepis pochodzi od p.Beaty Szarowicz z miejscowości Dobrków, gmina Pilzno, powiat dębicki,  opublikowany w wydanej przez Dom Kultury w Pilźnie regionalnej książce kucharskiej pt. „Pilźnieńskie smaki. Przepisy kulinarne”
Gulasz jest bardzo delikatny w smaku, jako że nie ma w nim typowych przypraw, a jedynie jarzyny, które dodaje się w formie rozdrobnionej. Po ugotowaniu .tworzą zawiesisty sos.
Mięso też nie jest obsmażane jak to się robi tradycyjnie, dzięki czemu taki gulasz to danie niemal dietetyczne.
Ja pod koniec duszenia dałam od siebie kawałek młodej cukinii /ok. 10 cm/, bardziej dla efektu.

Składniki

500 g mięsa wieprzowego lub wołowego /u mnie biodrówka ok. 700 g/
100 g cebuli /dałam 1 średnią/
200 g kapusty słodkiej (białej)
100 g marchewki /dałam1 większą/
50 g pietruszki /dałam 1 średnią
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 łyżki tłuszczu (np. oleju)
1 łyżka mąki pszennej
sól, pieprz, lubczyk (maggi)
kawałek cukinii /ok. 10 cm/

Wykonanie

Mięso pokroić w kostkę i oprószyć solą.
Cebulę pokroić w kostkę, kapustę poszatkować, a marchewkę i pietruszkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

W rondelku rozgrzać tłuszcz i włożyć pokrojoną cebulę, mięso i jarzyny. Wszystko oprószyć mąką pszenną i podsmażyć na dużym ogniu. Podsmażone mięso z jarzynami podlać gorącą wodą, przykryć i dusić na małym ogniu do miękkości mięsa. Podczas duszenia warzywa zmiękną i rozpadną się, tworząc zawiesisty sos. Teraz dodałam cukinię pokrojoną w półkrążki i chwilę razem dusiłam.
Na koniec dodać przecier pomidorowy, lubczyk i doprawić solą i pieprzem.

Strucla drożdżowa z marmoladą z pigwy

Postanowiłam do Wielkanocy nie wypiekać ciast… ale tak całkiem nie wypiekać? no nie, raz w tygodniu postanowiłam piec jakieś ciasto drożdżowe. Jak dotąd postanowienia dotrzymuję, same drożdżowe lecą…
Tym razem proponuję struclę z marmoladą z pigwy, tak, tak, z pigwy, a ściślej – z pigwowca.
Czasem, gdy mam nadmiar owoców pigwowca, robię marmoladę. a potem zdarza mi się zapomnieć o niej lub też nie mam pomysłu na jej wykorzystanie.
I oto tu znalazłam sposób na jej wykorzystanie. Strucla wyszła urocza i pyszna.

Ciasto

500 g mąki pszennej
50 g masła + do smarowania
7 g drożdży instant
3 łyżki golden syrup /zamiennie melasy – dałam brązowy cukier/
skórka otarta z jednej niewielkiej cytryny
płaska łyżeczka soli
300 ml ciepłego mleka

Nadzienie

słoiczek marmolady pigwowej
3 kopiate łyżki lemon curd /ja dodałam marmoladę pomarańczową/

Kruszonka

100 g pokruszonych herbatników
50 g miękkiego masła
50 g orzechów /np. włoskich/

lub
100 g mąki pszennej
50 g cukru
1 łyżka cukru waniliowego
50 g masła


Wykonanie

Mąkę zagnieść z masłem, aż powstaną okruchy, dodać drożdże, syrop/cukier, mleko, skórkę cytrynową i sól, wymieszać do połączenia składników i przełożyć ciasto na stolnicę podsypaną mąką. Wyrobić miękkie i elastyczne ciasto. Uformować kulę i włożyć ją do miski wysmarowanej masłem, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na godzinę w ciepłe miejsce. Wyrośnięte ciasto rozwałkować na omączonej stolnicy w duży prostokąt lub owal.
Rozwałkowane ciasto posmarować marmoladą.
Teraz ciasto zwinąć w rulon od dłuższego brzegu, po czym rulon rozciągnąć i złożyć w podkowę, a następnie przełożyć końce zaplatając ciasto w kształt ósemki.
Ciasto przełożyć do formy nasmarowanej masłem i zostawić do ponownego wyrośnięcia na około 40 minut.

Mąkę wymieszać z cukrem, cukrem waniliowym, zalać roztopionym masłem i dobrze połączyć, robiąc kruszonkę.
Piekarnik rozgrzać do 180 st.C. Wyrośnięte ciasto posmarować mlekiem i posypać kruszonką. Piec około 35 minut./II poziom grzanie góra-dół/.
:Po upieczeniu ciasto zostawić do całkowitego wystygnięcia.

Makaron z sosem serowym

Jakże proste, a jakże smaczne danie. Więcej komentarza nie wymaga.
Oczywiście można zrobić do makaronu sos bardziej wyszukany /patrz Sos „trzy sery”/….. można, ale ten też wystarczy.

Składniki

250 g dowolnego makronu typu muszelki, rurki, kolanka /aby miał miejsce na sos/
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej
1 szklanka mleka
150-200 sera żółtego np. Gouda lub kulka mozzarelli lub camembert

szczypta pieprzu
czosnek niedźwiedzi

Wykonanie

Ugotować makaron w dużej ilości osolonej wody /al dente/, odcedzić.

Zrobić beszamel – rozgrzać masło, połączyć z mąką, a następnie dolać mleko i cały czas mieszając podgrzewać do zgęstnienia. Na koniec dodać ser oraz pieprz, mieszać cały czas, aż ser się rozpuści i wszystkie składniki ładnie się połączą.
Teraz do sosu dodać ugotowany makaron, wymieszać, doprawić do smaku solą.
Na talerzu oprószyć czosnkiem niedźwiedzim /lub czym kto lubi/.

Barszcz ukraiński IV – bez śmietany, z pomidorami z puszki

Barszcz ukraiński to ja mogę jeść zawsze, a każdy nowy przepis, to ja muszę wypróbować.
Ten barszczyk podpatrzyłam w Kuchni Doroty i jak się rzekło – musiałam zrobić i spróbować. Swojej oceny nie będę prezentować, bo… dla mnie każdy barszcz jest pyszny i tyle.

Składniki

2,5-3 l bulionu /z kurczaka/ ćwiartka z kurczaka (ok. 200g lub więcej)
3 marchewki
2 pietruszki
kawałek selera (ok. 1/4 średniej główki)
1/2  pora (biała lub zielona część)
1 średnia cebula
3 średnie buraki
3 duże ziemniaki
ok. 1/4 główki małej białej kapusty  (lub kawałek włoskiej)
1 puszka białej lub czerwonej fasoli
1 puszka pomidorów
1 ząbek czosnku
5 ziaren ziela angielskiego
7-8 ziaren pieprzu
2 liście laurowe
2-3 łyżeczki soli
2 łyżki masła i 1 łyżka oleju


Wykonanie

W garnku rozpuścić masło i olej, zeszklić na nim cebulę i czosnek, następnie dodać pokrojone w kostkę warzywa – buraki, marchew, pietruszkę, pora i selera (bez kapusty i ziemniaków). Na dużym ogniu podsmażyć warzywa mieszając ok. 5-7 min.
Następnie zalać podsmażone warzywa bulionem, dodać liść laurowy, pieprz i ziele angielskie oraz kapustę, zamieszać i gotować pod przykryciem ok.20 min.
Kiedy marchew jest już miękka dodać ziemniaki, fasolę razem z wodą i pomidory, zamieszać i gotować do miękkości ziemniaków i buraków ok. 10 min.

W razie potrzeby doprawić barszcz solą. Można dodać również kilka łyżek soku z cytryny.

Bryzol wg Almanki

Kto pamięta jeszcze takie dania restauracyjne jak rumsztyk, befsztyk czy bryzol? Ciekawa jestem czy takowe serwują jeszcze dzisiaj? A ja zapamiętałam bardzo dobrze właśnie bryzol.

W czasie studiów odbywałam wraz z koleżanką z roku praktykę w pewnej firmie w mieście T.L. na Lubelszczyźnie.
Pewnego dnia kierownik jakiegoś działu /nie pamiętam już dokładnie/ zabrał nas w tzw. teren, czyli poza biuro, zwiedzałyśmy chyba jakąś linię produkcyjną. W drodze powrotnej zaprosił nas na obiad do restauracji. Byłyśmy trochę skrępowane, bo to raczej się nie zdarzało, by jakiś szef zabierał praktykantki na obiad. Ale się zdarzyło i zanim zdążyłyśmy zaprotestować siedziałyśmy już przy stoliku. A pan kierownik /widać, że był częstym bywalcem tego miejsca, bo wszyscy go znali/ zamówił m.in. bryzol. Był chyba z mięsa wołowego, z cebulką na wierzchu. Nie pamiętam dokładnie jak smakował, ale nazwę zapamiętałam bardzo dobrze.
Mój jest nieco inny, bo raz, że z karkówki, a dwa – do cebulki dorzuciłam kilka podsuszonych pieczarek drobniutko pokrojonych, stąd i ten kolor mało cebulowy, a raczej ciemny.

Składniki

2 plastry z karkówki (grubość ok. 1 cm)
2 łyżki mąki
1 średnia cebula
2-3 ząbki czosnku
2-3 pieczarki /można pominąć/
sól i pieprz
masło + olej

Wykonanie

Cebulę i czosnek posiekać.
Roztopić łyżkę oleju z łyżką masła. Podsmażyć na nim cebulę z czosnkiem oraz pieczarki, delikatnie posolić i popieprzyć, dolać parę łyżek wody i lekko poddusić, po czym zdjąć z patelni na talerzyk.

Mięso rozbić tłuczkiem jak najcieniej, oprószyć solą i pieprzem z obu stron, obtoczyć w mące.

Na patelnię dodać teraz po łyżce oleju i masła, rozgrzać i podsmażyć na nim mięso z jednej strony, odwrócić na drugą stronę, na wierzch wyłożyć cebulę i przykryć patelnie i smażyć jeszcze 5-6 min.

Chleb prosty pszenno-gryczany

Pieczenia chleba ciąg dalszy. Jak już wspominałam, ostatnio wypiekam chleb i mam zamiar to kontynuować co najmniej do czasu, gdy nie pochłoną mnie całkowicie prace ogrodowe. A może nawet mimo to…
Ciągle jednak szukam nowym przepisów, bo lubię nowości, a poza tym, może w końcu trafię na ten chlebek naj… naj… i stanie się moim ulubionym.
Nie przepadam jakoś za chlebem na zakwasie, zatem ten też będzie na drożdżach.
Na zdjęciach wyszedł stosunkowo jasny, w rzeczywistości jest bardzo ciemny.

Składniki /na 3 foremki 11×23 cm/

700 g maki pszennej /może być różna mieszana/
300 g mąki gryczanej
50 g drożdży
1,5 łyżki soli
1 łyżka miodu
1 łyżka octu
3 szklanki letniej wody lub 2 wody i 1 mleka
opcjonalnie – ulubione ziarna

Pomada – zagotować
150 ml wody
1/2 łyżki mąki
na czubek łyżeczki soli



Wykonanie

Do misy robota/miksera włożyć pokruszone drożdże, miód, ocet i sól, wlać letnią wodę i mleko, wymieszać przy użyciu haków do rozpuszczenia drożdży, po czym dodać przesiane obie mąki i wyrobić ciasto /trwa to kilka minut/.
Foremki posmarować olejem przy pomocy pędzla, dno wysypać np. płatkami owsianymi.
Ciasto podzielić na 3 porcje, nałożyć do foremek, wyrównać,  przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Równocześnie zacząć już nagrzewać piekarnik do 200 st. C – grzanie góra-dół.

Wyrośnięte ciasto naciąć w 2-3 miejscach /można to pominąć/, posmarować obficie pomadą i wstawić do nagrzanego już do 200 st.C piekarnika /II poziom/ i piec 15 min. po tym czasie zmniejszyć temp. piekarnika do 170 st.C i piec jeszcze ok. 1 godz. /sprawdzić po 45-50 min. może już być upieczony – wyjmujemy chleb z formy i stukamy w spód, jeśli wydaje głuchy odgłos to jest upieczony/.
Po upieczeniu wyciągnąć chleby z blaszek i zostawić do całkowitego wystudzenia na kratce.

Naleśniki drożdżowe

Kilka dni temu, w czasie rozmowy z koleżanką powiedziała, że naleśniki zawsze robi na … drożdżach. Hm, pomyślałam. Robiłam już różne, ale drożdżowych jeszcze nie. No to trzeba spróbować i takie. No fakt, są lekkie i puszyste, ale te wg mojego przepisu /klik/ są równie znakomite, a poza tym chyba prostsze do wykonania, szybsze i ze składników, które zawsze mamy pod ręką /nie potrzebuję jajek i drożdży /.
Swoje nadziałam serem, a dodatkowo obok ułożyłam konfiturę z wiśni.

Składniki

2 szklanki mleka
20 g drożdży świeżych
2 szklanki mąki pszennej
2 średnie jajka
3 łyżki masła
2 łyżki cukru
szczypta soli

Wykonanie

Do ciepłego /letniego/ mleka pokruszyć drożdże, dodać sól i cukier, dokładnie wymieszać trzepaczką rózgową. Dodać mąkę i jajka, dokładnie wymieszać.
Gdy ciasto już gładkie dodać roztopione, ale schłodzone masło, wymieszać dokładnie. Przykryć ściereczką/folią i odstawić na ok. godzinę.

Rozgrzać patelnię, na której roztopiliśmy wcześniej masło /najlepiej specjalną do naleśników/ i smażyć naleśniki.
Można je podawać na słodko np. z serem, musem jabłkowym, konfiturą, bądź też na słono /ostro/.

Roladki z karkówki po zbójnicku

Pyszne roladki, pyszny sos, a wszystko dzięki kasiuli, od której zapożyczyłam przepis.
 

Składniki

4 duże plastry karkówki
2 ugotowane ziemniaki
6 pieczarek
1 cebula
kawałek cienkiej kiełbaski (kabanos, ew. inna)
2 łyżki majonezu
1 łyżka musztardy sarepskiej
1 łyżka warzywka
1 łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
1 kiszony ogórek (pokrojony na cztery części)
1 kostka rosołowa
0,5 szklanki mleka
0,5 szklanki mąki
1 łyżka oleju

Wykonanie

Mięso rozbić, doprawić warzywkiem i pieprzem. Drobno posiekaną cebulkę i drobno posiekane pieczarki podsmażyć ok. 3 min, następnie ostudzić. Ugotowane ziemniaki rozgnieść widelcem. Dodać majonez, musztardę, drobno posiekaną kiełbaskę, przestudzone pieczarki z cebulką. Wszystko dokładnie wymieszać.

Tak przygotowaną pastę rozłożyć na płatach mięsa. Na końcu każdego płata mięsa położyć kawałek ogórka, następnie całość delikatnie zwinąć.
Roladki obtoczyć w mące, podsmażyć na rozgrzanym oleju (ok 4 min). Przełożyć mięso do naczynia żaroodpornego, zalać 3 szklankami wody, wrzucić 1 kostkę rosołową. Dusić pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do ok. 180 st.C do miękkości (ok. 1 h). Po tym czasie dolać mleko, piec jeszcze ok. 5 min.
Jeśli wolimy gęste sosy, pod koniec pieczenia sos można zagęścić mąką.

Ja, odmiennie niż autorka przepisu, dusiłam roladki na gazie czyli nie używałam piekarnika.