Ćwikła na zimę

Lubię takie „gotowce” w okresie zimy, chociaż odkąd nabyłam dodatkowo specjalną tarczę do malaksera /ścieram na niej również ziemniaki na placki ziemniaczane/, nie dbam już tak o zrobienie zapasów, bo z łatwością robię ćwikłę także w zimie… ale jeśli mam nadmiar buraków własnych, to robię.

Składniki  

2 kg buraków ćwikłowych
25 dkg chrzanu świeżego lub 1 słoiczek „Polonaise”
10 dkg cukru
1/4 szklanki octu 10% /lub 2 dkg kwasku cytr./
1 szklanka wody
sól do smaku – ok. 1,5 płaskie łyżki

Wykonanie

Buraki ugotować, odcedzić, zalać na chwilę zimną wodą /żeby lepiej się obierały/, zdjąć skórkę i zetrzeć na drobnych oczkach.
Chrzan świeży namoczyć, a następnie oczyścić i również zetrzeć.
Połączyć chrzan z burakami.
Zagotować wodę z octem, cukrem i solą, gorącą zalewę wlać do buraków z chrzanem, dobrze wymieszać, ułożyć w słoikach do pełna, ściśle upychając.
Pasteryzować w temp. 90 st.C  20 minut.
Gdy buraki są wystarczająco soczyste, zamiast wody użyć soku, który się z nich wydzieli.

Gruszki w occie

Wspaniały dodatek do mięs pieczonych, zwłaszcza do drobiu, pięknie się prezentujący gdy wypełnimy środki np. żurawiną. Syrop też można wykorzystać np. do podlewania mięsa w czasie pieczenia.

Składniki    

2 kg gruszek

Syrop :
2 1/2 szklanki cukru
1 szklanka wody

2 szklanki octu 10%
kilka goździków
trochę cynamonu mielonego ( do smaku)

Wykonanie

Dorodne, ale jeszcze niezbyt dojrzałe gruszki obrać, wydrążyć gniazda nasienne,
przekroić na pół pozostawiając ogonek.
Gruszki po obraniu wkładać natychmiast do wody lekko zakwaszonej octem, aby nie ściemniały.

Z wody i cukru ugotować syrop – na ten wrzący syrop wrzucić gruszki i gotować max. 10 min. Następnie gruszki wybrać delikatnie łyżką cedzakową i włożyć do szerokiego rondla.
Do  syropu dodać ocet, goździki i cynamon i zagotować.
Przestudzoną zalewą zalać gruszki. Zostawić do następnego dnia.
Na drugi dzień zlać zalewę, gruszki ułożyć w słoiczkach, zalewę zagotować i wrzątkiem zalać gruszki. Zakręcić szczelnie słoiki, odwrócić do góry dnem. Nie pasteryzować.

twórczynią przepisu jest alidab

Papryka marynowana

Po prostu pyszna…nie ma co strzępić języka i zachwalać, bo trzeba zrobić, spróbować, a potem zajadać… nawet położona na kromkę chleba z masłem smakuje wybornie…
Taką paprykę robię od dawna i wg mojej oceny jest najlepsza ze wszystkich, a eksperymentowałam wiele w tym zakresie.
papryka konserwowa

Składniki  

3 kg papryki /gruba, mięsista/

czosnek
ziele angielskie
pieprz czarny
liść laurowy
cebula
oliwa

zalewa:
1/2 l octu 6% lub 10%*)
5 szklanek wody
1 – 1 1/3 szklanki cukru*)
sól do smaku /jak do kiszenia ogórków/ – daję 2 płaskie łyżki

II proporcja zalewy /b.dobra/
1/2 l octu 10% /2 szklanki/
8 szklanek wody
2 szklanki cukru
2 łyżki soli, a przyprawy dodać do gotowania zalewy

*)
– jeśli papryka jest bardzo słodka, mięsista – wystarczy 1 szklanka cukru na 1/2 l octu 10%
– jeśli papryka jest mniej słodka – dać cukru więcej
– jeśli chcę paprykę bardzo łagodną daję wówczas 1/2 l octu 6% na 5 szklanek wody
– ocet 6% uzyskuję dodając do 1/2 l octu 10% – 0,33 l wody
papryka konserwowa

Wykonanie

Składniki zalewy zagotować i ostudzić.
Paprykę umyć, wydrążyć nasiona, podzielić na ćwiartki, ułożyć w słojach.

Do każdego słoika dodać:
ząbek czosnku
parę ziaren ziela ang.
parę ziaren pieprzu czarnego
liść laurowy
cząstkę cebuli
1 łyżkę oliwy

Zalać paprykę w słoikach zalewą /ostudzoną/. Do każdego słoika na wierzch dać 1 łyżkę oliwy. Pasteryzować 25 min. od momentu wrzenia /dot. dużych słoików/ lub 20 min./dot. słoików 0,5-07 l/ lub 15 min. /mniejszych ok.0,4 l/.

Z jednej porcji wychodzi 9 słoików 0,5 l.

Uwagi:

Można też zrobić paprykę marynowaną ekspresowo na potrzeby bieżące.
Wystarczy do wymienionych wyżej składników na zalewę dodać przyprawy czyli pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, szczyptę mielonej gorczycy i ew. czosnek, zagotować i chwilę pogotować /ok. 3 min./, po czym gaz już wyłączyć, włożyć paprykę i pozostawić ją tak do całkowitego ostygnięcia zalewy /jeśli nam się nie śpieszy, można zostawić nawet trochę dłużej/.

W podobny szybki sposób można też przygotować paprykę na zimę – warunek, że paprykę pokroimy w paski /ja osobiście wolę w większych kawałkach/. Wystarczy zagotować zalewę, wrzucić na gotującą pokrojoną w paski paprykę, pogotować ok. 3 min. maksymalnie, po czym wyjmować gorącą paprykę, układać w słoikach, zalać gorącą zalewą, słoiki zakręcać i odwracać, pozostawiając do wystygnięcia.

Sałatka małorosyjska Beaty

Dostałam kiedyś przepis na podobną sałatkę od koleżanki, ale zrobiłam ją tylko raz, jako że przepis był jakiś taki chaotyczny, część składników „na oko” i nie bardzo mi odpowiadał efekt końcowy.
Ale napotkałam potem w necie podobny, może nawet identyczny,choć tamten pamiętam był z dodatkiem kabaczka zamiast ogórków. Autorką przepisu była p. Beata, stąd taką też jej dałam nazwę.
Sałatę tą robiłam już wiele razy i bardzo mi smakuje. Ma słodko-kwaśny smak, idealnie pasuje do smażonej kiełbasy na tzw. jeża.

Składniki

4 kg dojrzałych, mięsistych, czerwonych pomidorów ( może być więcej)
1 kg ogórków /kabaczka/
1 kg cebuli
1 kg kapusty

0,60 kg cukru
1/2 l octu 10%
15 ziaren ziela angielskiego
1/2 gałki muszkatołowej
15 listków laurowych
15 goździków
sól

Wykonanie

Każdy składnik /ogórki, cebulę i kapustę/ pokroić i posolić w oddzielnym naczyniu, zostawić na kilka godzin.
Pomidory bez skórki pokroić i rozgotować w garnku, przetrzeć przez sito lub zmiksować.
Do przecieru dodać przyprawy i gotować 10 minut.
Następnie dodać odciśnięte ogórki – znów gotować 10 minut, dodać odciśniętą kapustę – gotować kolejne 10 minut, na koniec dodać cebulę i znów gotować 10 minut.
Dodać ocet – gotować jeszcze 10 minut, dodać cukier i kolejne 10 minut wszystko razem gotować.
Nakładać gorącą sałatkę do słoików do pełna, zakręcać i odwrać do góry dnem.

Z tej porcji ok. 18 słoiczków po dżemie lub ok. 6 o poj. 0,9 l.

Leczo na zimę I /pomidory, papryka/

To moje pierwsze leczo, jakie robiłam na zimę. Pamiętam, koleżanka „przytargała” do pracy przepis od swojej teściowej, a ponieważ w naszym gronie prawie wszystkie zaczynałyśmy właśnie życiową przygodę z kuchnią, gotowanie, pieczeniem i przetwórstwem, chłonęłyśmy wszystkie nowe receptury jak gąbka wodę i co ważne – przepis natychmiast szedł „na warsztat”.
Jest to moim zdaniem prawdziwe leczo, bo już te z cukinią to raczej powstawały po to, aby jakoś zagospodarować nadmiar cukinii, która  należy raczej do roślin bardzo plennych.

Składniki

1 kg papryki
1 kg pomidorów /dobre Lima/
3 duże cebule
3-4 łyżki oleju
3 łyżki cukru
sól do smaku

Wykonanie

Paprykę oczyścić i pokroić w paski, pomidory /bez skórki/  pokroić w ćwiartki, cebulę w piórka. Na głębokiej patelni lub w rondlu rozgrzać olej, pierw podsmażyć cebulę,  następnie dodać pomidory, paprykę i przyprawy, chwilę tylko poddusić. Tak przygotowane leczo przełożyć do  słoików i pasteryzować 30-40 min.od chwili zagotowania. Niestety, w przygotowanej potrawie jest za mało płynu, aby można było zamykać jedynie „na gorąco” i trzeba pasteryzować.
Inne dodatki i przyprawy – dopiero przed spożyciem, po otwarciu słoika.

Leczo na zimę II /przecier pomidorowy, papryka i cukinia/

Wersja  szczególnie dla tych, którzy nie posiadają własnej plantacji pomidorów, ale w zimie chętnie rozkoszują swe podniebienie tym specjałem.

Składniki

3 kg cukinii /już oczyszczonej/
1 kg cebuli
1 kg papryki /wskazana w różnych kolorach/
5 słoiczków przecieru pomidorowego/daję z Biedronki po 190 g każdy/
1/4 szklanki octu 10%
2 czubate szklanki cukru
2 łyżki przyprawy curry
2 łyżki słodkiej mielonej papryki
sól, pieprz do smaku
natka pietruszki

Wykonanie

Cukinię, jeśli młodziutka,  pokroić w kostkę  bez obieranie, jeśli już troszkę urosła, obrać i usunąć ewentualne, twardniejące już pestki, posolić 4 łyżkami soli.
Cebulę również pokroić w kostkę i w drugim naczyniu posolić 2 łyżkami soli.
Odstawić oba składniki na około 5-6 godzin.
W tym czasie paprykę oczyścić i  pokroić w kostkę.
Teraz wymieszać razem cukinię i cebulę, dodać pokrojoną paprykę, cukier i ocet – gotować ok. 15 min. Następnie dodać koncentrat pomidorowy, curry i słodką paprykę, sól i pieprz do smaku, dokładnie wymieszać i gotować jeszcze 5-7 min. Dodać drobno pokrojoną natkę pietruszki.

Nakładać do słoików i pasteryzować 10-15 min.odwracać do góry dnem.
Ja nie pasteryzuję – gotujące się leczo /cały czas trzymam na wolnym ogniu/ nakładam do słoików /po brzegi/, zakręcam i odwracam, pozostawiając do całkowitego ostygnięcia.

Leczo na zimę III /pomidory, papryka i cukinia/

Robiłam wielokrotnie i jest pyszne. A jaka wygoda w zimie lub poza sezonem, gdy mamy świeże warzywa z własnej działki. Wystarczy przynieść słoik z piwnicy, otworzyć, podgrzać razem z podsmażoną kiełbasą, dosmaczyć ulubionymi ziołami /u mnie bazylia, rozmaryn/, ewentualnie cukrem /gdy wydaje nam się za kwaśne i już kolacja gotowa. A jak się uprzemy, to z dodatkiem ryżu na sypko nawet obiad będzie.
leczo I

Składniki

4 kg pomidorów
1 kg papryki /dobrze, gdyby miała różne kolory/
1 kg cebuli
1 kg  cukinii /lub wyrośniętych ogórków/
1/2 kg marchewki
cukier, sól, pieprz do smaku
1/2 – 1 szklanki oleju
natka pietruszki

Wykonanie

Na rozgrzany olej wrzucić pokrojoną marchew, cebulę, cukinię, paprykę i pomidory /obrane ze skórki/, dusić chwilę /mają być lekko twardawe jeszcze/, doprawić do smaku, dodać natkę,  nakładać do słoików i pasteryzować ok. 20 minut.
Ja często z czystego lenistwa, trzymam nieco dłużej na gazie i gdy jest już prawie miękkie, nakładam takie gotujące się prawie do słoików /po brzegi/, zakręcam i odwracam… i już nie pasteryzuję.

Ogórki na zupę

Jeśli mamy swoje ogórki warto zrobić zapas takich ogórków. W zimie wystarczy bowiem zawartość słoika wrzucić na patelnię na rozgrzane masło, przesmażyć, dodać do wywaru z jarzyn i już… mamy pyszną zupkę ogórkową.

Składniki

5 kg ogórków
5 łyżek soli
na każdy słoiczek – duży ząbek czosnku i baldach kopru

Wykonanie

Ogórki zetrzeć na tarce o grubych oczkach, włożyć do słoja lub naczynia kamiennego, przesypać solą, odstawić na 1-2 doby, aż puszczą sok.
Następnie poszatkoane ogórki przekładać do słoików /0,4 l – jak na dżem/, układając na spód każdego z nich kawałek kopru i ząbek czosnku przekrojony na pół.
Z tej porcji wychodzi 15-16 słoików ogórków.

Śliwki w occie – bez pestek

Prosty sposób na przygotowanie pysznych śliweczek, a co ważne – są już bez pestek i nie trzeba zalewać ich kilkakrotnie, jak nakazują inne przepisy, co mi bardzo nie odpowiadało, wydłużało bowiem znacznie czas przygotowania i było bardziej pracochłonne, a tego nie lubię.
A te pestki, które były w śliwce… masakra… jak to jeść potem?
Te nadają się do konsumpcji bez ryzyka np. utraty zęba.
Tak więc ten przepis daje wielorakie korzyści – szybko się robi, nie trzeba pasteryzować, śliwki dobrze się przechowują nawet w słoikach z lekko uszkodzoną zakrętką, są już bez pestek /które są szkodliwe?/ no i są bardzo…dobre.
Przepis dostałam wiele, wiele lat temu, od mamy koleżanki i zawsze już robię tylko w ten sposób.
śliwki z octu

Składniki

1 kg śliwek bez pestek /węgierki/
0,5 kg cukru

zalewa:

1 szklanka octu 10%
1 szklanka wody
goździki
śliwki

Wykonanie

Składniki zalewy zagotować, gorącą zalać śliwki i pozostawić na pół dnia. Następnie odlać ocet, śliwki układać w słoikach, przesypując każdą warstwę cukrem, zamknąć /nie trzeba pasteryzować/. Można też wrzucić śliwki do miski, dodać cukier i wymieszać dokładnie, aby śliwki zostały równomiernie obtoczone cukrem, a następnie ułożyć w słoikach.
śliwki i ocet

Odlany ze śliwek ocet zlać do butelek – też do wykorzystania w przyszłości w kuchni zamiast octu zwykłego / np.do sałatek, zakwaszenia barszczu czerwonego/.

Uwagi dodatkowe:
Ja zalewam śliwki octem przeważnie wieczorem i pozostawiam na noc.
Ocet tylko odlać, czyli nie osuszać śliwek całkowicie.
W trakcie przechowywania cukier się rozpuści i wytworzy się swego rodzaju zalewa.
Śliwki są jędrne, dość twarde i smaczne,
Śliweczki pyszne do śledzi /przepis na śledzie tutaj /, ale też jako dodatek do mięsa, zwłaszcza pieczonego.

Sos hinduski /pomidorowy/

Przysmak, który sobie szczególnie upodobał mój syn… starszy syn, ale smakuje wszystkim. Jest lekko słodko-kwaśny, a zarazem ostry, z cynamonową nutą, no i te rodzynki tu i ówdzie… mniam….
Wielbiciele gładkich sosów mogą całość zmiksować /oczywiście przed dodaniem rodzynek/.

Składniki  

2 kg pomidorów /sparzonych i obranych z łupy/
3 duże cebule
1/2 kg jabłek /dowolnych/
1 szklanka octu 10% /niepełna/
2 szklanki cukru /można dać mniej/
2 łyżki soli
garść rodzynek
ziele angielskie
liść laurowy
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki chilli
1/2 łyżeczki zmielonej gorczycy

Wykonanie

Pomidory, cebulę i jabłka pokroić w kostkę, gotować minimum 1 godz. dodać ocet i pozostałe składniki i jeszcze trochę pogotować.
Gorące nakładać do słoików, słoiki zakręcać, odwracać i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.