Pierogi w lanym cieście – smażone

Przepis na te pierogi spotkałam na podkarpackim blogu kulinarnym „Trzeci Talerz”, a ponieważ nigdy wcześniej z taką wersją tej potrawy się nie spotkałam, musiałam go zgłębić /przepis/ i potem wykonać. To taka wersja na skróty pierogów ruskich.
Cytując za autorką bloga – „Przepis na pierogi w lanym cieście pochodzi z Przedmieścia Dubieckiego (gmina Dubiecko). Zaprezentowano go w ciekawej regionalnej publikacji pt. „Podkarpackie tradycje kulinarne. Informator z przepisami”.

Przepis podaję za autorką bez jakichkolwiek zmian, od siebie dodałam jedynie do ciasta szczyptę proszku do pieczenia /zawsze dodaję do ciasta naleśnikowego, aby było pulchniejsze/. Na przyszłość inaczej też ukształtuję farsz, by kształtem przypominał pierogi… u mnie wyszły pierogi okrągłe jak … kotleciki. Robiłam bowiem z farszu kulki i spłaszczałam je, zamiast spłaszczać od razu kształt nadany już przez łyżkę. Ale… pierwsze koty za płoty… A pierogi? pyszniutkie, oj pyszniutkie, a i szybciutkie…

Składniki

Farsz:

1 kg ugotowanych ziemniaków
1 średnia cebula
1 łyżka masła
500 g sera białego
sól i pieprz do smaku

Ciasto:

3/4 szklanki mleka
1/2 szklanki mąki pszennej
2 jajka
1 płaska łyżeczka soli
1 szczypta cukru
szczypta proszku do pieczenia /dodałam/

dodatkowo olej do smażenia

Wykonanie

Cebulę siekamy i podsmażamy na maśle. Ziemniaki i biały ser przeciskamy przez praskę. Składniki łączymy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Wszystkie składniki na ciasto miksujemy. Powinno mieć konsystencję gęstej śmietany.

Farsz nabieramy łyżką, uzyskaną kulę spłaszczamy na grubość 1 cm i wrzucamy do ciasta naleśnikowego. Pierogi w cieście przekładamy na rozgrzany tłuszcz i smażymy z obu stron na złoty kolor. Podajemy gorące.

Kluski gumowe

No tego jeszcze nie było… gumowe kluski… czyżby były z gumy? Nie, nie, nie są z gumy, ale… zresztą sami spróbujcie je ugotować. Są bardzo smaczne, trochę wyglądem przypominają kluski śląskie, ale to zupełnie co innego.
A zaletą ich jest jeszcze to, że do ich przygotowania wykorzystacie mięso po ugotowanym rosole.
Polecam też:
Kluski śląskie
Kluski nadziewane kiełbasą lub mięsem rosołowym
Kluski nadziewane szpinakiem i fetą


z połowy porcji wyszło mi 14 szt.

Składniki

1 kg ugotowanych ziemniaków
250 g ugotowanego mięsa (z rosołu)
ok. 250 g mąki ziemniaczanej
2 żółtka
sól, ½ łyżeczki pieprzu
od siebie – szczypta kurkumy

Wykonanie

Ziemniaki i mięso przepuścić przez maszynkę, doprawić solą i pieprzem, dodać żółtka i mąkę. Dokładnie wyrobić ciasto.
Dłońmi oprószonymi mąką formować niewielkie kluski, wrzucać je do osolonego wrzątku. Gotować ok. 2 minuty od momentu wypłynięcia na powierzchnię.
Podawać z sosem grzybowym lub pieczarkowym i dowolną surówką.

(źródło: H. Szymanderska  „Lane, leniwe, śląskie” )

Pierogi ruskie „lazurowe”

Pierogi ruskie w nowej odsłonie, gdzie oprócz sera białego dodaje się ser typu lazur, spotkałam gdzieś w necie. Bardziej niż pierogi zaciekawił mnie autor przepisu, bo był nim Jan Kuroń /pochwalę się, że kiedyś byłam „czynną” bywalczynią strony prowadzonej przez Macieja Kuronia, nawet jestem w posiadaniu nagród w postaci Jego książek o tematyce kulinarnej… z dedykacją!/. Nazwisko Kuroń kazało mi się zatrzymać przy przepisie na chwilę, a tam…farsz do pierogów z dodatkiem sera typu lazur. Takiej wersji nie znałam…a że lubię nowości, musiałam je wypróbować.
I powiem Wam, że farsz bardzo ciekawy smakowo, a dodatek sera lazur dodał mu wyrazistości, takiego trochę „pazura”… mnie smakują bardzo.
Część skonsumowana, a część została zamrożona, może zaserwuję je na święta, obok tych z kapustą i grzybami.

Ciasto

0,5 kg mąki tortowej /3 szklanki/
1 szklanka maślanki /lub kefiru/jogurtu/
1 kopiata łyżka masła
1 łyżeczka soli

Farsz

500 g ugotowanych ziemniaków
400 g rozdrobnionego twarogu
125 g sera typu lazur
1 cebula
sól i pieprz

Wykonanie

Przygotować farsz.
Ziemniaki ugotować w lekko osolonej wodzie, pognieść lub przepuścić przez praskę, ostudzić.
Podobnie przez praskę przecisnąć ser. Ser lazur zetrzeć na tarce.
Cebulę pokroić w drobną kostkę i usmażyć na oleju do zeszklenia.
Wszystkie składniki dodać do ziemniaków, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Przygotować ciasto.
Mąkę wsypać do misy malaksera, spulchnić, dodać sól i masło pokrojone w kosteczkę, chwilkę zmiksować, po czym nie przerywając miksowania wlewać powoli maślankę /lub jej zamienniki/ – miksować do czasu, gdy zrobi się gładkie ciasto /kula ciasta/.
Ciasto wyjąć teraz na talerz/miskę, przykryć ścierką bawełnianą i odstawić na ok. 15-20 min, aby odpoczęło.
Następnie ucinać kawałki ciasta, wałkować, wycinać kółka np. szklanką, nakładać farsz i robić pierogi.  Wrzucać na wrzącą, lekko osoloną wodę, gotować do momentu wypłynięcia i wyjmować.
Podawać np. polane palonym masłem lub usmażoną na maśle cebulką..

Pierogi ukraińskie I

Za oknem pada, a co tam pada, leje, więc można „poudzielać się” w kuchni. Dziś będą pierogi, ruskie pierogi, ale… Wracam do dawnej tradycji, gdy przy okazji gotowania pierogów ruskich, zawsze robiłam też na próbę jakieś „nowe wynalazki”. Tak też będzie tym razem. U Ogrodnika spotkałam pierogi ukraińskie, a ponieważ mam w kolejce jeszcze nieco inne pierogi ukraińskie, te oznaczyłam jako „I” – bardziej proste, tak na rozgrzewkę.
Jak opisuje Autorka, przepis zdobyła od szefowej kuchni w czasie wojaży turystycznych po Ukrainie, czyli jest to autentyk, choć zapewne też z jakiegoś regionu Ukrainy. W innych regionach mogą być inne receptury tych specjałów. I są, bo jak wspomniałam, mam w kolejce chyba jeszcze dwa inne przepisy.
A same pierogi? ja wolę nasze „ruskie”.

Ciasto

0,5 kg mąki tortowej / 3 szklanki/
1 szklanka wrzącej wody /dobrze jest dodać śmietany, nawet pół na pół/
1 łyżka masła /oleju/
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru

Farsz

4 gotowane ziemniaki , dość duże, ale nie ogromne
4 cebule, najlepiej wielkości ziemniaków (ma być pół  na pół)
400 g twarogu półtłustego
6 ząbków czosnku
3 łyżki miodu
1 łyżka, mielonego pieprzu (wbrew pozorom, to nie dużo)
ok. 300 g mocno wędzonej słoniny (można zastąpić boczkiem, ale podaję jak w oryginale)
sól do smaku

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Farsz
Ziemniaki ugotować, dokładnie pognieść lub przepuścić przez praskę.
Dodać zmielony ser.
Słoninę pokroić najdrobniej, jak się da – najlepiej schłodzić ją przez godzinę w zamrażarce, taka stwardniała łatwiej się kroi.
Wytapiać ją na patelni, dopóki nie puści tłuszczu. Wówczas dodać do niej posiekaną drobniutko cebulę i wyciśnięty praską czosnek. Smażyć na mocno złocisty kolor. Przestudzić i dodać do ziemniaków i twarogu. Doprawiać miodem, pieprzem – najlepiej świeżo mielonym i solą do smaku.

Ciasto rozwałkować, wycinać kółka, nakładać farsz i lepić pierogi. Gotować we wrzątku z dodatkiem soli 2 min. od wypłynięcia.
Podawać okraszone skwarkami lub odsmażane.

P.S. Jedną porcję pierogów zamroziłam i teraz po rozmrożeniu odsmażyłam i stwierdzam, że dopiero takie mają właściwy smak. Stąd wniosek – te pierogi są o wiele lepsze na następny dzień po odsmażeniu
.

Pierogi z serem i szczypiorkiem

Były pierogi z serem na słodko w kilku wersjach, ale i na słono też robiłam, np. Pierogi z serem i jarmużem. Dziś miałam do zagospodarowania ser biały, tylko ser… dodałam więc szczypiorek i też wyszły smaczne i takie… inne?

na ok. 30-35 szt. pierogów

Ciasto

2 szklanki mąki pszennej /dałam tortową/
1/2 szklanki gorącej wody
1/4 szklanki mleka
1 łyżka oleju
1/2 łyżeczki soli

Farsz

500 g sera /twaróg półtłusty w kostce/
1 jajko
pęczek szczypiorku
sól, pieprz do smaku



Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.
Twaróg rozdrobnić przy użyciu widelca. Szczypiorek drobno pokroić. Składniki farszu wymieszać, dodać jajko, doprawić solą i pieprzem i wyrobić masę.
Na krążki ciasta nakładać farsz, lepić pierogi i gotować w osolonym wrzątku.
Podawać z kwaśną śmietaną.

Pierogi z borówkami amerykańskimi

Jagody leśne są dla mnie nieosiągalne, ale mam borówki amerykańskie… będą pierogi z borówkami. Wyszły całkiem smaczne, jakkolwiek to nie to samo, co te z leśnymi jagodami, zebranymi własnoręcznie, a jeszcze zrobione przez moją Mamę… rozmarzyłam się… gdzie te cudowne lata uleciały…

na ok. 25 szt. pierogów

Ciasto

1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki gorącej wody z mlekiem
1 łyżeczka masła /oleju/
sól

farsz

150 g borówki amerykańskiej /pełna szklanka/
1 łyżka cukru pudru
1 kopiata łyżka kaszy manny błyskawicznej
opcjonalnie – kilka łyżek twarogu

Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.
Składniki farszu wymieszać.
Na krążki ciasta nakładać farsz, lepić pierogi i gotować w osolonym wrzątku.
Podawać ze śmietaną i cukrem pudrem.

Pierogi z botwinką i fetą

Przymierzałam się do tych pierogów wiele razy jeszcze w ubiegłym roku, w końcu zrezygnowałam z ich wykonania. w tym roku znowu wpadły mi w oko i znowu zaczęłam się zastanawiać… a może jednak zrobić, wszak botwinka na grządce jest, a buraki uwielbiam w każdej postaci…
No i wreszcie decyzja i pierogi są. Zdania na ich temat podzielone, mnie smakowały. Warto je przygotować, bo zawsze to coś innego, zaskoczy smak i nie tylko…
  

z tych składników otrzymałam 48 szt pierogów

Ciasto

500 g mąki pszennej /3 szklanki/
1 szklanka gorącej wody /może być wymieszana z mlekiem/
2 łyżki masła /oleju/
1/2 łyżeczki soli

farsz

2 pęczki botwiny /liście, łodyżki, ew. buraczki bardzo małe/ – waga 550 g
150 g sera feta /zamiennie sera białego/
1 ząbek czosnku
1 mała cebulka
szczypiorek czosnkowy
sól, pieprz
kilka kropli soku z cytryny
masło/olej do smażenia

omasta

2 łyżki masła
sok z 1/2 cytryny
1-2 gałązki rozmarynu /opcjonalnie/


Wykonanie

Ciasto wykonać zgodnie ze wskazówkami podanymi przy pierogach ruskich.

Oczyszczoną, umytą botwinę pokroić – buraczki i łodygi bardzo drobno, liście nieco grubiej.
Cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać, zeszklić na oleju. Dodać pokrojoną botwinę i chwilę razem smażyć, następnie przykryć i już dusić do odparowania nadmiaru płynu /trwa to ok. 10 min./. Na końcu dodać posiekany szczypiorek czosnkowy oraz kilka kropli soku z cytryny.
Gdy botwina wystygnie, dodać pokruszoną/pokrojoną w kostkę fetę, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Ciasto wałkować cienko, wycinać kółka, napełniać farszem i lepić pierogi.  Gotować w lekko osolonej wodzie do czasu wypłynięcia.
Podawać z omastą.

Omasta – masło rozpuścić na patelni, wrzucić gałązki rozmarynu, wlać sok z cytryny, dokładnie wymieszać, polać pierogi.
Sos można przygotować wcześniej i podgrzać tuż przed podaniem /będzie nawet bardziej aromatyczny/.

Pierogi z kaszą gryczaną, boczkiem i jajkiem – braniewskie

Zobaczyłam w necie takie pierogi i od razu ich nazwa przypomniała mi o mojej koleżance z czasów szkolnych /licealnych – Szczecin!/, która pochodziła z…Braniewa właśnie. Siedziałam nawet z Ireną w jednej ławce przez czas jakiś, dopóki ona nie przerwała edukacji.
Ale wracając do pierogów… farsz tychże zaciekawił mnie na tyle, że wykorzystując  brzydką pogodę postanowiłam uaktywnić się nieco w kuchni i ugotować takie pierożki, a przy okazji zrobić też kilka z truskawkami. Wyszły bardzo smaczne, a to dzięki dodatkowi usmażonego boczku.
Polecam też:
Pierogi z ziemniakami, kaszą gryczaną i boczkiem
Pierogi z kaszą gryczaną i serem
Pierogi z kaszą gryczaną, serem i ziemniakami

Składniki – wyszło mi 38 szt. pierogów

Ciasto

2 szklanki mąki tortowej
2/3 szklanki wrzącej wody /dobrze jest dodać trochę mleka/
1 łyżka masła
½ łyżeczki soli

Farsz

100 g kaszy gryczanej – 1 woreczek /dałam białą/
1 jajko ugotowane na twardo
200 g wędzonego boczku
1 średnia cebula
szczypiorek
sól i pieprz wg smaku

Omasta – wg własnych preferencji – preferowany usmażony boczek lub masło palone



Wykonanie

Przygotować ciasto zgodnie z przepisem podstawowym Ciasto na pierogi.

Kaszę gryczaną ugotować zgodnie z przepisem.
Boczek drobno pokroić i usmażyć na rumiano bez dodatkowego tłuszczu. Zdjąć skwarki, a na wytopionym tłuszczu usmażyć drobno posiekaną cebulkę.
Jajko pokroić w kostkę.
Kaszę i usmażony boczek rozdrobnić blenderem. Połączyć z usmażoną cebulką oraz pokrojonym jajkiem.
Wszystkie składniki wymieszać, doprawić do smaku, dodać posiekany szczypiorek.
Z ciasta wycinać kółka, napełniać farszem i lepić pierogi, a następnie gotować jak każde inne.

Pierogi z mięsem rosołowym i szpinakiem

Mówi się, że od przybytku głowa nie boli, a jednak czasem… Tak dziś miałam właśnie z przywiezionym z działki szpinakiem… nie miałam pomysłu co z nim zrobić, bo propozycja obdarowania kogoś skończyła się fiaskiem… Z konieczności zrobiłam pierogi z mięsa po rosole i szpinaku. Trochę bardziej należało chyba farsz przyprawić, bo choć sam był dobry, to w połączeniu z ciastem nie był już tak wyrazisty.


porcja na ok. 30 szt pierogów

Ciasto

1,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki gorącej wody z mlekiem /pół na pół/
1 łyżeczka masła
1/2 łyżeczki soli

Farsz

250 g ugotowanego mięsa /zmielonego/
250 g świeżego szpinaku
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
lubczyk lub czosnek niedźwiedzi
olej do smażenia

Wykonanie

Ciasto przygotować w sposób podany w przepisach podstawowych Ciasto na pierogi.

Cebulę z czosnek pokroić w kostkę i zeszklić na oleju, dodać umyty, osuszony i pokrojony szpinak, podsmażyć przez ok. 10 min. Doprawić solą i pieprzem, dodać dodatki zielone.
Połączyć ze zmielonym mięsem, dosmaczyć wg własnego smaku.
Nakładać farsz na wycinane szklanką krążki, sklejać, wrzucać na osolony wrzątek, gotować do czasu wypłynięcia.
Podawać z roztopionym masłem/masłem ziołowym.

Kopytka bez jaj

Kopytka w wykonaniu „Połówka”… od początku do końca… chcecie to wierzcie, chcecie nie wierzcie…widać, że nie święci garnki lepią… ale kiedy ma się „chcicę” właśnie na kopytka, to proszę, chwila roboty i są… no tylko podziwiać i bić brawo. Czyż nie piękne?

Składniki

750 g ugotowanych ziemniaków
70 g mąki pszennej
70 g mąki ziemniaczanej
Wykonanie
Ziemniaki ugotować w lekko osolonej wodzie i od razu pognieść tłuczkiem lub przepuścić przez praskę, po czym ostudzić, a następnie wyłożyć na wysypaną mąką stolnicę, formując niewielki kopiec. Oba rodzaje mąki przesiać razem, wsypać do środka ziemniaczanego kopca, szybko wymieszać i wyrobić jednolite ciasto. Formować wałki, lekko spłaszczać i kroić skośnie w poprzek na równe kawałki. Gotować natychmiast w osolonej wodzie z dodatkiem 1 łyżki oleju przez ok. 5 min. od wypłynięcia.
Podawać z czym kto lubi.
Do ciasta na kopytka można też dodać natkę, koperek, tymianek, bazylię, miętę, rozmaryn, szpinak – w sumie jedną garść ulubionej zieleniny.