Omlet na kiełbaskach

Na śniadanie, przeważnie niedzielne, lubię przygotować coś wyszukanego w miejsce zwykłej kanapki z wędliną czy serem, które najczęściej zjadamy, gdy się śpieszymy do jakichś zajęć. Bardzo lubię wtedy przygotować np. szakszukę, ale by się nie znudziła, czasem serwuję też omlet w wersji wytrawnej. Dziś będzie na kiełbaskach, a właściwie u mnie na parówkach, z dodatkiem ostatnich moich pomidorków koktajlowych oraz sera mozzarella.

na 2-3 porcje

Składniki

3 cienkie kiełbaski /mogą być też parówki/
2-3 jajka
1 pełna łyżka kwaśnej śmietany /u mnie 18%/
1 pełna łyżka mąki
sól, pieprz
natka pietruszki/koperek/szczypiorek
5-6 pomidorków koktajlowych /zamiennie inne małe/
1 serek mozzarella




Wykonanie

Kiełbaski obrać z osłonek, pokroić na kawałki ok. 1-1,5 cm grubości. Dno patelni posmarować grubo masłem lub olejem, ułożyć pokrojone kiełbaski.

Jajka rozbełtać z solą i pieprzem oraz śmietaną i mąką, dodając na koniec posiekaną natkę pietruszki. Wylać na patelnię na kiełbaski.
Patelnię postawić na gazie. Na wierzchu ułożyć połówki pomidorków oraz plasterki sera. Przykryć i smażyć/zapiekać aż jajka się zetną, a ser rozpuści.
I śniadanie gotowe.

Cukinia faszerowana kaszą jaglaną, parówkami i pieczarkami

No i tak idąc za ciosem… jeszcze jedna wersja cukinii faszerowanej. Jak szaleć to szaleć, a jeśli nie teraz to kiedy? szaleć z cukinią oczywiście.
Ta wersja to iście fit… prawie bez tłuszczu i bez sera żółtego na wierzchu, ale smaczna mimo to.

Składniki

1 średnia cukinia
sól, pieprz, czosnek granulowany

farsz
1 woreczek kaszy jaglanej /miałam mix z dod. suszonej cebuli, cukinii i pomidorów/
1 cebula czerwona
2 ząbki czosnku
ok. 300 g pieczarek
2-3 cienkie parówki /u mnie drobiowe/
1/3 czerwonej papryki
trochę świeżego lubczyku i natki z pietruszki lub rozmarynu
sól, pieprz, kurkuma

Wykonanie

Młodej cukinii nie obierać, przekroić wzdłuż na pół i wydrążyć środek, pozostałość nakłuć wykałaczką i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Jeśli skórka jest twarda /trudno przebić paznokciem/, należy obrać.
Teraz cukinię skropić łyżką oleju, posypać solą, pieprzem i czosnkiem i zapiec w piekarniku nagrzanym do temp. 175 st. C. przez ok. 20-25 min.

W czasie gdy cukinia się podpieka, przygotować farsz.
Kaszę ugotować zgodnie z zaleceniem na opakowaniu.
Cebulę i pieczarki pokroić w kostkę i wrzucić na rozgrzany olej, po chwili dodać pokrojone w cienkie plasterki parówki – razem przesmażyć. Dodać drobno pokrojony, wydrążony uprzednio środek cukinii, paprykę pokrojoną w kostkę oraz zgnieciony czosnek – dusić razem do całkowitego odparowania płynu, dodając sól, pieprz i kurkumę do smaku. Na koniec dodać lubczyk i natkę pietruszki.

Podpieczoną cukinię napełnić farszem, skropić delikatnie olejem i zapiec jeszcze przez ok. 20 min. Podawać np. z keczupem.

Cukinia faszerowana parówkami

„Plątały” mi się w lodówce parówki z indyka, które nabyłam, żeby kiedyś skonsumować, ale tyle fajnych warzyw jest teraz dostępnych, że na takie jedzenie jak owe parówki zabrakło miejsca /znam zdanie na temat parówek, ale prawdę mówiąc, mało mnie obchodzi, bo parówki lubię i od czasu do czasu jem… z wielkim smakiem zresztą/.
Przez przypadek wpadłam jednak na stronę smaczny /kiedyś bywałam tam często, nawet więcej, to była chyba pierwsza kulinarna strona, którą poznałam wiele lat temu/ i natrafiłam na przepis Doroty na cukinię faszerowaną parówkami właśnie. I ten przepis zainspirował mnie do zrobienia w ten sposób cukinii i wykorzystania moich parówek.
  

Składniki

1 cukinia
1 cebula
5-6 cienkich parówek /miałam 5 z indyka waga 160 g/
1 duży pomidor
2-3 ząbki czosnku
po 3 łyżki posiekanej natki pietruszki, bazylii i szczypiorku
sól, pieprz, kurkuma
ser żółty do starcia na wierzch /mały kawałeczek ok. 50 g/

Wykonanie

Cukinie obrać, przekroić wzdłuż na pół, wydrążyć środek /miąższ zachować/, a następnie powstałe „łódeczki” wrzucać na osolony wrzątek na 3-4 min. aby zmiękły – szybciej się później zapieką. Ostudzić.

Cebulę pokroić w kostkę, parówki w cienkie plasterki i przesmażyć razem na rozgrzanym oleju, dodać pomidor oraz wydrążony miąższ pokrojone w kostkę i chwilę smażyć. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę oraz przyprawy. Dusić, aż cały płyn odparuje. Teraz dodać posiekane dodatki zielone, wyłączyć już gaz i wymieszać.
Napełnić farszem cukiniowe „łódeczki”, ułożyć w naczyniu do zapiekania, posypać startym serem i zapiec w temp. 175 st. C przez ok. 20 min.

Parówki w cieście francuskim a’la hot dogi

Były Parówki w cieście francuskim a’la rozetki , były Parówki w cieście francuskim a’la okulary , dziś są a’la hot dogi… tak po prostu.

Składniki

1 op. ciasta francuskiego
6 parówek
6 plastrów sera żółtego
sezam
Wykonanie
Ciasto rozwinąć i pociąć na 6 prostokątów.
Na każdym prostokącie ciasta ułożyć parówkę owiniętą serem żółtym, zwinąć w rulon. Po wierzchu można posmarować mlekiem i posypać sezamem.
Piec około 20 minut w temp. 160 st.C /termoobieg/ lub 180 st. C bez termoobiegu.

uwaga ilość porcji uzależniona jest w zasadzie od długości parówek i rozmiarów ciasta francuskiego – trzeba te wielkości dostosować do siebie.

Naleśniki po węgiersku

Naleśniki na ostro, z dużą ilością papryki, przyprawione na ostro pieprzem, ale przede wszystkim papryką…ostrą.
naleśniki po węgiersku1

Składniki

naleśniki:
2 szklanki mąki
1 szklanka mleka
2 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia
2 łyżki oleju do ciasta

farsz:
1 cebula
8  dużych pieczarek
1 duża czerwona papryka
5 cienkich, długich parówek wieprzowych /u mnie z szynki/
1 łyżka koncentratu pomidorowego
10 dag sera żółtego
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
sól,pieprz, bazylia, oregano
naleśniki po węgiersku2

Wykonanie

Naleśniki przygotować zgodnie z przepisem podstawowym /10 szt/.

Cebulę pokroić w kostkę zeszklić na maśle klarowanym, dodać pieczarki również pokrojone w kosteczkę, przesmażyć razem /smażyć do całkowitego odparowania płynu/.
Dodać pokrojoną w drobną kostkę paprykę i znowu chwilkę podsmażyć /ok.5 min./.
Na koniec doprawić solą oraz dodać obie papryki, przyprawy ziołowe i koncentrat pomidorowy /farsz powinien być „charakterny”, tak na węgierską nutę/. Krótko podsmażyć, zdjąć z gazu i przełożyć zawartość na talerz i ostudzić.

Parówki pokroić w drobną kosteczkę i podsmażyć, ostudzić i dodać do farszu. Dodać również ser żółty starty na grubych oczkach i wymieszać wszystko.

Na każdym naleśniku układać porcję farszu, zwijać w rulon lub w krokieta, po czym smażyć na patelni na złoty kolor z obu stron i od razu podawać z ulubioną sałatką.
Ja z lenistwa zjadłam z …keczupem.

Pyszne placuszki myśliwego

Placuszki przepyszne, puszyste, kolorowe, do tego zmieniając dodatki można za każdym razem uzyskać inny efekt wizualny i smakowy. Najważniejsza jest baza czyli ciasto, reszta zależy od zasobu naszej lodówki, wyobraźni smakowej i fantazji. Można do woli mieszać, kombinować, aby tylko efekt końcowy nas zadowolił… dobór dodatków, ich ilość i proporcje wg własnego gustu, oczywiście ilości w granicach zdrowego rozsądku, stosownie do ilości przygotowanego ciasta.
Nazwałam je „placuszkami myśliwego” bo ich skład zależy od tego, co „upolujemy” w swojej lodówce, a przy okazji, co jest też ważne, zrobimy w niej porządek… i nic się nie zmarnuje… ja bardzo nie lubię wyrzucać jedzenia… takie mam ekonomiczne podejście od zawsze…
Z niżej podanej porcji wyszło mi 14 placuszków, a użyte dziś składniki zostały „wytłuszczone” /to tak dla lepszej orientacji/.
placuszki myśliwego (2)

Składniki

baza
1 szklanka mąki
1/2 szklanki mleka
1 jajko
na czubek łyżeczki proszku do pieczenia
15-20 dkg sera żółtego
po szczypcie soli, pieprzu, papryki ostrej, oregano, ziarenek smaku

dodatki – do wyboru
10-15 dkg szynki /kostka/ lub 3-4 cienkie parówki /półplasterki/
1 średnia papryka czerwona /kostka/ lub 15-20 dkg podsmażonych pieczarek
mała puszka kukurydzy lub kilkanaście oliwek
dodatki zielone ulubione – szczypiorek, natka pietruszki czy nawet lubczyk /u mnie wszystkiego po troszeczku, najwięcej natki/
placuszki myśliwego

Wykonanie

Z mąki, mleka, jajka i proszku do pieczenia zrobić ciasto podobne do naleśnikowego, tylko bardziej gęste.

Do osobnej miski włożyć ser żółty starty na grubych oczkach, dodać wybrane składniki dodatkowe, zieleninę, doprawić przyprawami wg smaku, wymieszać, po czym dodatki połączyć z ciastem i dokładnie wymieszać.

Smażyć placuszki na rumiano na rozgrzanym oleju, nakładając porcje ciasta za pomocą łyżki.

Podawać z czym kto lubi… ja lubię z sałatką z czerwonych pomidorów i cebuli.

placuszki myśliwego (3)
Dziś był wyjątek – sałatka również spod znaku „sprzątanie lodówki”, bo czegoż w niej nie było… a były resztki: sałaty kruchej, rukoli, jarmużu, natki, szczypiorku, cebulki białej, ogórka kiszonego, papryki i pomidora, no i na koniec… resztka sosu winegret.

Parówki w cieście francuskim a’la rozetki

Dziś inna propozycja przygotowania parówek, mianowicie w formie rozetkowej. Zawsze to inaczej, dla dzieci z pewności będą zachętą do zjedzenia.
parówki w cieście fr a'la rozetka (2)  

Składniki

6 parówek
1 opakowanie ciasta francuskiego
1 jajko do posmarowania parówek

Wykonanie
parówki w cieście fr a'la rozetka
parówki w cieście fr a'la rozetka (3)

Ciasto francuskie rozłożyć i pokroić na 6 części /prostokąty/.
Na każdy prostokąt położyć pośrodku parówkę.
Z obu stron parówek zrobić zakładki /nałożyć ciasto na parówkę/. Teraz zawinąć luźno parówki w ciasto i skleić wzdłuż podobnie jak klei się pierogi, szczelnie przyciskając parówkę do ciasta /otulając parówkę/.
Kroić w poprzek cienkie plasterki, ale tylko w miejscu, w którym jest parówka, zostawiając zlepione ciasto nierozcięte, zwinąć w kółko stroną naciętą na zewnątrz.
Posmarować roztrzepanym jajkiem i piec  około 20 minut w temp. 160 st.C /termoobieg/ lub 180 st. C normalnie.

Ośmiorniczki

Ten wpis dedykuję moim Wnuczkom na zachętę, aby same zrobiły takie ośmiornice, a potem… spałaszowały ze smakiem.
ośmiorniczki

Składniki

cienkie parówki u mnie „berlinki” – ilość odpowiadająca możliwościom konsumpcyjnym
ulubione dodatki

Wykonanie

Parówki pozbawić osłonek, przekroić wzdłuż na 4 części /na krzyż/, ale nie do końca. Ugotować.
Rozłożyć na talerzu, dowolnie udekorować.

Dzieci są pełne pomysłów, a ich inwencja twórcza pozwoli wyczarować cuda… ja nie miałam weny, więc zrobiłam jedynie oczka z czarnego pieprzu i ozdobiłam nieco keczupem.

Krokiety z chleba

Są już Krokiety z wafla dla zapracowanych, a dziś dla odmiany będą z chleba, równie pyszne, szybkie i … stosunkowo tanie.
Zrobiłam je dziś – przy okazji krokietów z kapustą – dla tych, co to wolą posiłki lżej strawne.
krokiety z chleba
Składniki

5 kromek jasnego chleba pszennego /tostowy lub zwykły/
5 plastrów szynki /zamiennie 6 dużych pieczarek lub 2,5 cienkiej parówki/
5 plastrów sera żółtego
/ilość dowolna, ale zawsze ile kromek chleba, tyle plastrów szynki i sera/

jajko i bułka tarta do panierowania
krokiety z chleba

Wykonanie

Jeśli zdecydujemy się na krokiety z dodatkiem pieczarek, należy je wcześniej przygotować. W tym celu pieczarki pokroić w cienkie plasterki i podsmażyć na maśle, odparować nadmiar płynu, przyprawić solą i pieprzem, wystudzić.
krokiety z chleba

Z każdej kromki chleba odkroić skórki, zostawiając tylko miąższ /ale w formie kromki/, rozwałkować na cienki placek. Na każdy położyć po plasterku sera żółtego oraz szynki /lub zamiennie porcję usmażonych pieczarek/, zrolować, po czym panierować w jajku i bułce tartej i smażyć ze wszystkich stron na złoty kolor.
Podawać jak zwykłe krokiety. U mnie dzisiaj z czerwonym barszczykiem.
krokiety z chleba
źródło – bliżej mi nie znane, gdzieś kiedyś przeczytałam i zapamiętałam /a co tu zresztą jest do zapamiętania…przepis prosty jak parasol/

Parówki pod serową chmurką

Parówki jak parówki, niby nic specjalnego, a jednak… zwłaszcza dla ich wielbicieli…
Dziś moja propozycja szybkiego ich przygotowania i podania …smacznie.
parówki z żółtym serem

Składniki

dowolna ilość parówek /u mnie Berlinki/
ser żółty w plasterkach – ilość odpowiadająca ilości parówek
dodatki – u mnie keczup, pomidor, cebula, zielona papryka

Wykonanie

Parówki obrać z osłonek, przekroić na pół, każdą połówkę okręcić połową plasterka sera i zapiec w mikrofalówce /parówka ma się podgrzać, a ser rozpuścić/.
Od razu nakładać na talerz, dodać inne składniki i zajadać z chlebem.
parówki z żółtym serem