Bitki schabowe duszone w soku jabłkowym z jabłkami

Plany obiadowe zmieniły mi się dziś w ostatniej chwili… ot, tak czasem bywa…a że miałam akurat świeży schab i to już pokrojony w plastry /lubię takie „gotowce”/, a do tego jabłka z własnego ogródka, powstało takie oto danie. Danie mi smakowało, jedyna uwaga – jabłka powinny być na przyszłość słodkie… moje były lekko kwaśne i to mi burzyło całą kompozycję smakową.

Składniki

0,5 kg schabu /5-6 plastrów/
2 cebule
1 szklanka soku jabłkowego
1 niepełna szklanka wody
1-2 małe twarde jabłka
sól, pieprz
papryka słodka i ostra
majeranek /sporo/
liść laurowy, 3 ziarenka ziela angielskiego

Wykonanie

Mięso umyć, osuszyć i rozbić lekko lub potraktować skruszaczem. Oprószyć solą i pieprzem, odstawić na 30 minut do lodówki.
Po tym czasie każdy plaster obsmażyć na oleju z obu stron i przełożyć do rondla.

Na tej samej patelni zeszklić cebulę pokrojoną w półplasterki, dodać do rondla z mięsem. Dodać przyprawy. Całość zalać sokiem jabłkowym i wodą. Dusić pod przykryciem ok. 40 min. Dodać ósemki obranych jabłek, dusić jeszcze ok. 15 min.
Ewentualnie doprawić jeszcze do smaku.

Ciasto Bujalskiego

Jestem bardzo ciekawa, jaka byłaby reakcja mojego młodszego kolegi z czasów mojej aktywności zawodowej, gdyby zobaczył ciasto nazwane jego nazwiskiem… no, ale pod taką nazwą przepis figuruje w moim zeszycie od lat… wielu, wielu lat… i nie chcę tego zmieniać… a przepis przyniósł kiedyś tenże kolega od swojej żony i szybko stał się przepisem…no powiedzmy naszym zakładowym…
Ciasto jest bardzo proste i bardzo pyszne, w sam raz do kawusi, gdy za oknem leje i wieje…Upiekłam je w formie keksowej, ale można też upiec w normalnej prostokątnej np, 24×36 cm – będzie niższe, ale równie smaczne, a może nawet lepsze… dawniej piekłam w takiej formie właśnie.


forma 11×35 cm

Składniki

2-3 jabłka
1 szklanka orzechów włoskich /można też dorzucić trochę rodzynek lub żurawiny/
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 łyżki kakao
2 jajka
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki oleju

Wykonanie

Jabłka obrać i pokroić w kostkę i umieścić w misce. Na jabłka – zachowując kolejność wyszczególnioną w składnikach – wykładać pozostałe składniki. Nie mieszać, tylko odstawić na pół godziny, po czym dopiero delikatnie wymieszać. Przełożyć do formy wysmarowanej masłem i posypanej tartą bułką lub wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 45-50 min. w temperaturze 180 st.C /II piętro grzanie góra-dół/.

Strucla drożdżowa

Ni stąd, ni zowąd, nagle przyszła mi do głowy…I taki oto obrazek jawi mi się przed oczyma:
Jest maj, ciepłe, sobotnie popołudnie, a właściwie już wczesny wieczór, wszystko dookoła zielone i kwitnące…naprzeciwko domu, po drugiej stronie drogi, dostojnie  kołyszą się białe, młode brzozy, czupurnie, acz dumnie zadzierając swe zielone korony ku górze…bzy rosnące przy ścieżce prowadzącej do domu pachną, że dech w piersiach zapiera… Drzwi do domu otwarte na oścież, na schodach leży kot i leniwie się przeciąga… Z głębi domu wydobywa się cudowny zapach świeżo pieczonego ciasta drożdżowego… Jest tak intensywny i tak drażni nozdrza, że zwabia mnie i brata do domu, mimo dopiero co rozpoczętej jakiejś fajnej zabawy…
Wpadamy jak dwa odrzutowce do kuchni, a tam… świeżo upieczony chlebuś posypany makiem, zawijańce drożdżowe z marmoladą, a w piecu siedzą jeszcze pierożki… z kapustą i kaszą gryczaną… Dostajemy po pajdzie zawijańca, bo już ostygł trochę i już nas nie ma. Za chwilę jednak wracamy po drugą pajdę i kubek mleka do popicia.
I tu wyjaśnienie – na strucle mówiło się u nas zawijańce.
Czy w tej sytuacji mogłam nie upiec bez zbędnej zwłoki? nie mogłam!

forma keksowa 11×35 cm

Składniki

2 szklanki mąki każda z czubkiem
1 jajko
3/4 szklanki ciepłego mleka
2,5 łyżki cukru
cukier waniliowy
50 g masła roztopionego /1/4 kostki/
20 g drożdży
szczypta soli
kilka kropli aromatu pomarańczowego lub cytrynowego

z serem, w środku akcent z marmolady

Wykonanie

Mąkę przesiać do misy miksera. Na środku zrobić dołek, do którego wsypać pokruszone drożdże. Drożdże posypać cukrem i zalać około 1/4 szklanki ciepłego mleka. Odczekać kilka-kilkanaście  minut, aż urosną.
Teraz do misy dodać cukier waniliowy, sól, roztopione i przestudzone masło, roztrzepane jajko, resztę mleka oraz ulubiony aromat. Za pomocą haków wyrobić ciasto.
Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na  około 60 min.
Wyrośnięte ciasto odgazować, przełożyć na deskę i rozwałkować na prostokąt o boku odpowiadającym długości foremki /u mnie 35 cm/.
Na rozwałkowanym cieście rozsmarować nadzienie, zostawiając z jednej strony wolny brzeg szer. ok. 2 cm. Ciasto zrolować, przenieść do keksówki, przykryć i ponownie odstawić do wyrośnięcia. Wyrośniętą struclę posypać kruszonką i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C II poziom grzanie góra-dół przez 30-35 min.

Struclę można też po włożeniu do foremki naciąć wzdłuż ostrym nożem przez środek, albo też przed włożeniem do formy przeciąć wzdłuż całkowicie /przy jednym końcu pozostawić ciasto złączone/ i zapleść coś na wzór warkocza /z tym, że będziemy pleść z 2 pasów ciasta/.

Nadzienie strucli – możliwości
1/ marmolada z dodatkiem konfitury różanej
2/ powidło z dodatkiem konfitury różanej
3/ nutella lub masło czekoladowe/orzechowe
4/ cynamon i cukier /sucha posypka/
5/ jabłka podsmażone /jak do szarlotki/
6/ ser biały /ok. 40 dkg sera, 1 żółtko, cukier i cukier wan. do smaku/
7/ mak,,,itp. itd. co nam wpadnie do głowy i na co będziemy mieć ochotę

przepisy na kruszonkę – tutaj /klik/ Kruszonka do ciasta.

 

 

 

Sałatka buraczkowa

Zajrzałam dziś do „kopalni” dawnych przepisów na sałatki, czyli do mojego zeszytu, którego strony były kiedyś skrzętnie i własnoręcznie zapisywane zdobywanymi przepisami. Czegoż tam nie ma… Wszystko posegregowane tematycznie, umieszczone tematycznie w odpowiednich rozdziałach, oddzielonych od siebie zakładkami. Tam też natrafiłam na przepis na sałatkę z buraków, którą kiedyś dość często serwowałam.
Pomyślałam, że może warto „odkurzyć” przepis i zrobić znowu?

Składniki

5-6 średnich buraków, ugotowanych i obranych /użyłam gotowych buraków gotowanych zamkniętych próżniowo/
3-4 jajka ugotowane na twarde
3-4 ogórki kiszone lub konserwowe
2 jabłka
1 czerwona cebula
śmietana /+łyżeczka musztardy/ ewentualnie majonez
sól i pieprz – do smaku

Wykonanie

Wszystkie składniki pokroić w drobną kosteczkę, wymieszać, dodać śmietanę z musztardą, przyprawić do smaku. Dobrze schłodzić w lodówce.

Pleśniak z jabłkami

Pleśniaki, czy jak kto woli skubańce, robiłam już w wielu wersjach. Nigdy jednak nie piekłam tego ciasta z jabłkami, pomimo tego, że koleżanka wyrażała się o takim wariancie bardzo pozytywnie. Kombinacja jabłek i pleśniaka jakoś nie przemawiała do mnie i nie zachęcała do spróbowania. Ale pewnego razu zobaczyłam na blogu Danusi jeszcze inne zestawienie, a mianowicie oprócz jabłek jeszcze pomarańcze i to specjalnie przygotowane….od razu mi się ten pomysł spodobał. Zatem zrobiłam ciasto wg swojej recepturki, ale nadzienie jabłkowo-pomarańczowe to już w całości podpatrzone u Danusi, której w tym miejscu chcę podziękować za inspirację.

Ciasto

3 szklanki mąki pszennej
5 żółtek
1 masło roślinne /250 g/ – może być margaryna
2 łyżki kwaśnej śmietany
3 łyżki smalcu
3 łyżki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
szczypta soli
3 płaskie łyżki kakao

Na pianę

5 białek
1 szklanka cukru

Dodatkowo

1 kg jabłek
1/2 szklanki wody
1 płaska łyżka maki ziemniaczanej

3 pomarańcze (ok.60 dkg)
1/2 szklanki wody
1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej

Wykonanie

Do misy miksera włożyć schłodzone i pokrojone w kostkę masło i smalec, cukier oraz mąkę z proszkiem – wysiekać, dodać żółtka i śmietanę – połączyć na małych obrotach, po czym za pomocą rąk zebrać ciasto w kulę.
Podzielić ciasto na 3 części – jedną troszkę większą – będzie na spód, do drugiej dodać kakao, trzecią pozostawić białą.
Porcje ciasta umieścić w woreczkach foliowych i włożyć do lodówki, dobrze schłodzić.

W międzyczasie, kiedy ciasto się chłodzi, przygotować nadzienie.
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach, włożyć do rondla i tylko rozgrzać (nie smażyć), dodać 1/2 szklanki wody wymieszanej z 1 łyżką mąki ziemniaczanej i zagęścić.
Oczyszczone ze skórki i albedo pomarańcze pokroić w kostkę, włożyć do rondla rozgrzać podobnie jak jabłka i zagęścić w taki sam sposób.
Taki sposób przygotowania owoców zapobiega nasiąkaniu ciasta i masa z owoców jest znacznie lepsza.

Schłodzoną największą część jasnego skubać lub zetrzeć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, lekko dociskając do dna, na ciasto wyłożyć przestudzone jabłka, na jabłka masę pomarańczową, a na nią skubać lub zetrzeć ciemne ciasto.

Ubić pianę z białek ze szczyptą soli, usztywnić cukrem – ubijać bez przerwy, dodając stopniowo po łyżce cukru, po czym wyłożyć ją na ciasto. Na wierzch bezy skubać lub zetrzeć trzecią część ciasta /jasne/.

Piec w piekarniku nagrzanym do 170-180 st. C przez ok.50-55 min /II poziom grzanie góra-dół/. Gdy ciasto jest już upieczone piekarnik wyłączyć, pozostawiając jednak przez 3 min. zamknięty, po czym drzwiczki lekko uchylić i tak ciasto wystudzić całkowicie /gdy się śpieszymy, można wyciągnąć z piekarnika po minimum 15-20 min./.

Szarlotka gruszkowa

Czy szarlotka musi być tylko z jabłkami? nie, nie musi, może być z każdymi innymi owocami, byle były usadowione w cieście kruchym. Proponowana jest i z jabłkami, i z gruszkami, a na dodatek jeszcze z marchewką. Ot, takie 3 w 1. Nadzienie zaintrygowało mnie na tyle, że postanowiłam taką upiec.  A smak?…no, nie powiem, ciekawy i taki inny.

forma 20×32 lub 24×36 cm

Składniki

3 szklanki mąki
szczypta soli
1 mały proszek do pieczenia /2 łyżeczki/
1 kostka masła/margaryny /250 g/ – dałam masło roślinne
1 łyżka smalcu
3/4 szklanki cukru
5 żółtek

Nadzienie

6 gruszek /klapsy lub konferencje – waga przed obraniem ok. 1,30 kg
6 jabłek w miarę słodkich – waga przed obraniem ok.1,30 kg
3 marchewki średnie
1 cukier waniliowy
1/4 szklanki wody

Beza

5 białek
szczypta soli
1 szklanka cukru drobnego
1 łyżka jasnego budyniu, kisielu lub mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu owocowego lub soku z cytryny

Wykonanie

Najpierw przygotować nadzienie.
Jabłka i gruszki obrać, wyciąć gniazda nasienne, pokroić na kawałki. Wrzucić do garnka, podlać 1/4 szklanki wody. Dusić 15 min.
Po tym czasie dodać marchewkę startą na drobnych oczkach i dusić, aż wszystko będzie się rozpadać. Wówczas wsypać cukier waniliowy, wymieszać i odstawić do ostudzenia.

Mąkę i proszek włożyć do malaksera i króciutko zamieszać, żeby tylko spulchnić mąkę. Dodać mocno schłodzony tłuszcz, pokrojony w kostkę, siekać chwilę malakserem, dodać resztę składników i już krótko wymieszać – aby składniki tylko się połączyły.
Ciasto podzielić na dwie części, większą i mniejszą /2/3 i 1/3/. Mniejszą zamrozić, zaś większą wylepić formę wyłożoną papierem do pieczenia lub wysmarowaną masłem. Ciasto nakłuć widelcem i schłodzić w lodówce /włożyć blaszkę z ciastem/.

Zimne nadzienie wyłożyć na ciasto w formie.
Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli, dodawać stopniowo cukier – ubijać, gdy piana będzie już lśniąca i gęsta dodać ocet i suchy budyń – wymieszać. Pianę wyłożyć na jabłka.
Teraz na pianę zetrzeć na grubych oczkach ciasto z zamrażalnika.
Piec 40-45 min. w temp. 150-160 st. C./+ termoobieg/ lub 170-180 st.C bez termoobiegu. Po upieczeniu piekarnik wyłączyć, jednak przez 3 min. nie otwierać drzwiczek, potem lekko uchylić i niech powoli stygnie /ok. 1 godz. ale min. 15 min./.
Posypać cukrem pudrem.

pomysł na nadzienie podpatrzony u nbr

 

Ciasto CUDAK

Przypomniało mi się to ciasto ot tak, nagle…
Pracował kiedyś ze mną kolega, który był świeżo upieczonym mężem i cały czas opowiadał o swej żonie, jaka to z niej dobra gospodyni, jak pyszne ciasta piecze… nad jednym z nich bardzo się „rozpływał”, wreszcie nawet przyniósł i poczęstował nasz babiniec. Baby jak to baby – od razu, a przepis przyniesiesz? Trochę wody upłynęło, ale w końcu przyniósł. Zapisałam go w swoim zeszycie i od czasu do czasu potem piekłam, choć  ostatnio jakoś o nim zapomniałam… Ale jest, znalazł się i zeszyt i przepis, a „cudak” został upieczony. Jak zawsze pulchny i pyszny.

Składniki /forma 11×35 cm/

2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
5 dużych jaj
1 kopiata łyżeczka sody
2 łyżeczki kakao
1 łyżeczka cynamonu
4 jabłka
zapach rumowy

Wykonanie

Białka ubić na sztywną pianę, następnie dodawać stopniowo cukier i ubijać, aż piana będzie lśniąca, a cukier całkowicie się rozpuści. Nie przerywając ubijania dodawać po 1 żółtku i dalej ubijać.
Teraz malutkimi porcjami dodawać olej i delikatnie mieszać. Na koniec dodać mąkę wymieszaną z sodą i cynamonem oraz pokrojonymi w kostkę jabłkami. Delikatnie wymieszać, przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w temp.160-170 st.C ok. 60 min. /II poziom góra-dół/.

Upieczone ciasto dobrze jest naponczować /wskazane, ale nie jest konieczne, czasem pomijam i też jest dobre/.
Należy to zrobić w następujący sposób: upieczone ciasto nakłuć patyczkiem do szaszłyków, a następnie naponczowąć wlewając w otworki poncz, przygotowany z herbaty, cukru i soku z cytryny, z dodatkiem rumu lub wiśniówki /nie przesadzić z ilością/.
Wierzch polać polewą czekoladową lub lukrem.
Ja tym razem wykorzystałam resztkę kajmaku i posypałam płatkami migdałowymi.

Udka w sosie śliwkowo-miodowym z jabłkami

Udka z ugotowanego rosołu… fajna odmiana na ich wykorzystanie i przyrządzenie wg pomysłu till.
A, zapomniałam dołożyć do pieczenia jabłka, zostały na talerzu na stole, stąd na zdjęciu ich nie widać.

Składniki

2 udka kurczaka /u mnie ćwiartki/
2 jabłka
1 czubata łyżka miodu
1 czubata łyżka powideł śliwkowych/żurawiny/borówek
sos sojowy
oliwa z oliwek/olej
papryka w proszku
kminek
sól
gałka muszkatołowa
majeranek

Wykonanie

Udko z kurczaka /które gotowało się już ok. 30-40 minut w rosole/ przełożyć do naczynia żaroodpornego, z niewielką ilością oleju na dnie. Kurczaka odrobinę posolić, skropić sosem sojowym, posypać papryką, gałką muszkatołową. Na kurczaka wyłożyć powidła /i tak wkrótce spłyną/. Posypać kminkiem. Obrane i pokrojone w ósemki jabłka obtoczyć w majeranku i ułożyć obok kurczaka, polać miodem. Jeśli trzeba, podlać wodą.
Piec pod przykryciem ok. 45 minut w temp. 170 st. W trakcie pieczenia polewać kilkakrotnie kurczaka sosem.

Udka podałam z surówką z kapusty pekińskiej z grejpfrutem.

 

Szarlotka krucho-drożdżowa

Szarlotkę tą robiłam już kiedyś kilka razy, ale był to czas, kiedy jeszcze nie prowadziłam bloga, stąd przepis nie został tu uwidoczniony. Teraz przyszedł czas na jego przypomnienie. A przepis mam od Krystyny.
Tym razem użyłam ciemnego dość musu jabłkowo-pigwowego /słoi 1 l/ oraz jabłek świeżych – szara reneta, ciut ponad 1 kg /pokrojone w kostkę i chwilę smażone razem z musem/.
szarlotka krucho drożdżowa3

Składniki
/forma 24×36 cm/

450 g mąki tortowej + ok. 50 g na podsypanie i do wałkowania
250 g margaryny
szczypta soli
4 żółtka
4 łyżki (z maleńką górką) gęstej śmietany 18%
4 łyżki cukru (płaskie, ale można dodać więcej)
25-30 g drożdży
2 l smażonych jabłek (można dać więcej) *)
bułka tarta (ale bardzo drobna) ok. 1/2 – 3/4 szklanki
szarlotka krucho drożdżowa (2a)

Wykonanie

Drożdże wkruszyć do śmietany i rozetrzeć razem, aż do ich rozpuszczenia. Żółtka utrzeć z cukrem.
Mąkę z solą dobrze posiekać ze schłodzoną margaryną. Teraz dodać utarte żółtka z cukrem i rozpuszczone w śmietanie drożdże. Szybko zagnieść ciasto.
Podzielić ciasto na 2 części.
Jedną część ciasta rozwałkować na wielkość blachy (24 x 36 cm – wyłożona papierem do pieczenia), w której będzie się piekła szarlotka + po ok. 1-1,5 cm więcej z każdej strony. Te naddatki ciasta będą stanowiły boki szarlotki.
Ciasto w blaszce posypać bułką tartą (większą jej częścią), tak aby dokładnie bułka zakryła ciasto . Teraz wyłożyć jabłka. Jabłka posypać  resztą bułki tartej.
Drugą część ciasta rozwałkować na rozmiar taki, jak pierwsze ciasto (wielkość blachy + naddatek 1cm) i ułożyć na jabłkach. Nadmiar /naddatek ciasta wcisnąć pod spód, tak aby połączyło się z dolnym ciastem. Ciasto nakłuć w kilku miejscach patyczkiem
Szarlotkę przykryć ręcznikiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 15 minut lub na czas potrzebny do nagrzania się piekarnika
Włączyć teraz piekarnik, który powinien nagrzać się do 180 st.C.
Wstawić szarlotkę i piec ok. 50 – 60 minut
Po upieczeniu odstawić do przestudzenia na kratkę – na ok. 15 minut . Po tym czasie szarlotkę już można wyjąć z blaszki i posypać np. cukrem pudrem lub udekorować polewą/lukrem.

*) gdyby masa jabłkowa była zbyt rzadka, można dodać do niej kisiel jasny /proszek/ np. cytrynowy, pomarańczowy

Śledzie w sosie chrzanowym

Jeszcze jedna propozycja przygotowania śledzi, tym razem z chrzanem. Smaczne, zwłaszcza jako zakąska do czegoś mocniejsza, bo dość ostre. Jeśli chcemy smak łagodniejszy należy chrzan dobrze odcisnąć z octowej zalewy.
sledzie-w-sosie-chrzanowym

Składniki

4 płaty śledzi marynowanych w oleju
1 jabłko
2 łyżki chrzanu /ze słoika/
2-3 łyżki rodzynek lub  żurawiny
6-7 łyżek gęstej kwaśnej śmietany
1 łyżka soku z cytryny
sól, pieprz – do smaku

Wykonanie

Śledzie osuszyć z nadmiaru zalewy /oleju/ i pokroić na małe kawałki.
Rodzynki/żurawinę sparzyć i dokładnie osączyć.

Jabłko obrać, usunąć gniazdo nasienne, pokroić w małą kostkę lub zetrzeć na grubych oczkach i skropić sokiem z cytryny. Dodać śmietanę i chrzan oraz rodzynki/żurawinę. Wymieszać, przyprawić do smaku.
Przed podaniem schłodzić w lodówce.