Dżem winogronowo-jabłkowy

Jeśli mamy sporo własnych winogron, tych najzwyklejszych, to po zrobieniu wina i likieru możemy pokusić się do zrobienia jeszcze dżemu. Dżem jest bardzo aromatyczny, przynajmniej mnie taki wychodzi, ale być może jest to efekt posiadania bardzo aromatycznych owoców. Ja takie mam.
Inspiracją był dżem mojej imienniczki, jednak sporo zmieniłam w składnikach, pomijając te, które mi nie odpowiadały, a wręcz przeszkadzały /orzechy, skórka pomarańczowa/ oraz dostosowując inne do moich oczekiwań.

Składniki

3,0 – 3,5 kg ciemnych winogron
1,5 kg jabłek
2 szklanki cukru
kieliszek winiaku lub brandy (niekoniecznie) lub nalewki z pigwy
sok z cytryny lub sok z pigwy /ew. kwasek cytrynowy/

Wykonanie

Winogrona oberwać z gron, wypłukać, rozgnieść w naczyniu (najlepiej tłuczkiem do ziemniaków). Zagotować i jeszcze gorące przetrzeć przez sito.
Przecier z winogron przelać do szerokiego naczynia, dodać cukier i starte na dużych oczkami jabłka. Wytwarzającą się w czasie smażenia pianę zbierać i usuwać.
Gotować na wolnym ogniu często mieszając. Gdy dżem zgęstnieje, a starte jabłka staną się szkliste, dodać sok z cytryny i kieliszek alkoholu, następnie gorący dżem nakładać do słoików,  szczelnie zamknąć, słoiki odwrócić do góry dnem.


 

Ciasto CYNAMONEK

Z uwagi na nawał prac, głównie działkowych, nie upiekłam na ten weekend żadnego ciasta. Miałam zrobić wafel, ale akurat w sklepie nie było, więc zostało na niczym.
A tu jak na złość córka dzwoni z pytaniem, czy mam jakieś ciacho bo wpadnie na kawę… nie miałam niestety… pewnie po raz pierwszy – sobota i nie ma ciasta. Dziś też przyjdą dzieci, na obiad, a ciasta nie ma.
Nie ma, ale zanim przyjdą już będzie, takie na szybko, z jabłkami, podobne do WIEWIÓRKI, ale trochę inne, bez orzechów, za to z cynamonem.
Zapraszam, częstujcie się.
cynamonowiec

Składniki

2,5 szklanki mąki
4 jaja
1 szklanka cukru
0,5 szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 łyżeczki cynamonu
0,5 szklanki rodzynek /lub żurawiny/
6-7 jabłek /obrane, pokrojone na 12-16 plastrów/
cynamonowiec

Wykonanie

Jajka z cukrem ubić do białości, dodać olej – ubić, wsypać mąkę, proszek do pieczenia, sodę i cynamon i dokładnie wymieszać wszystkie składniki – robię to mikserem, ale już na wolniejszych obrotach.
Teraz do masy dodać rodzynki i wymieszać łyżką /najlepiej drewnianą/, następnie dodać jabłka pokrojone na plastry i ponownie wymieszać – masa powinna dokładnie oblepić cząstki jabłek.
Ciasto wyłożyć na blachę /u mnie 24×32 cm/, piec ok. 45 min.  w temp. 150-160 st.C.
Upieczone posypać cukrem pudrem, polukrować lub oblać polewą czekoladową i posypać np. płatkami migdałowymi.

Naleśniki z jabłkowym musem

Dziś na obiad były naleśniki z nadzieniem do wyboru – nutella, ser i jabłka. Moje ulubione to oczywiście z jabłkami.
I od razu wróciły wspomnienia… Kiedy rozpoczęłam pracę w moim obecnym miejscu zamieszkania i jadałam czasem „na mieście”, odkryłam w pobliżu miejsca pracy bar, w którym serwowano m.in. pyszne naleśniki z jabłkami. Zaczęłyśmy więc od czasu do czasu wpadać tam, aby zrobić przyjemność naszym podniebieniom. I chodziłyśmy tam wiele razy, do czasu, aż odkryłyśmy, że dwa stoliki dalej siedzi zawsze ten sam gość i coś pisze… albo rysuje… i zawsze bacznie nas obserwuje kątem oka. Pewnego razu kiedy też przyszłyśmy i sytuacja się powtórzyła, koleżanka udała się w jego kierunku niby po coś tam i zajrzała mu przez ramię…
Wróciła z nowiną… gość rysuje… nas rysuje… w tym dniu akurat ja właśnie robiłam „za modela”. Poczułyśmy się trochę niefajnie, szybko skończyłyśmy konsumpcję

i więcej już tam nie poszłyśmy. A potem… bar został zlikwidowany. I ciekawe, czy Tosia i Krysia pamiętają jeszcze to zdarzenie?
naleśniki z jabłkami

Składniki

2 szklanki mąki pszennej
1,5 szklanki mleka
1,5 szklanki wody mineralnej gazowanej
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia
2 łyżki oleju

Farsz

1 kg jabłek
cukier do smaku
cynamon

Wykonanie

Wszystkie składniki, z wyjątkiem oleju, włożyć do miski i dokładnie wymieszać za pomocą trzepaczki rózgowej lub miksera. Patelnię rozgrzać, posmarować cienko olejem np. za pomocą pędzelka, wlać porcję ciasta i usmażyć naleśnika.Teraz do ciasta dodać 2 łyżki oleju, wymieszać i smażyć następne naleśniki, już bez smarowania patelni.
Z tej porcji wychodzi 12 naleśników, cieniutkich i pulchnych jednocześnie.

Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne,  pokroić dowolnie, włożyć do rondla, dać 1-2 łyżki wody, przykryć i rozgotować /rozprażyć/. Dodać cukier do smaku i troszkę cynamonu.
Nadzienie nakładać na usmażone naleśniki i składać w chusteczkę.

 

Dżem z aronii

Wiele nasłuchałam się przez lata o pysznym dżemie z aronii, wszyscy dookoła robili, mieszali z jabłkami, gruszkami i innymi jeszcze, a potem rozpływali się chwaląc, jaki pyszny. Ja też próbowałam, ale za każdym razem efekt był taki sam… suche, dławiące, piaskowate, cierpkie „coś”…
Aż kiedyś po rozmowie z sąsiadką na działce i wymianie poglądów, postanowiłam spróbować jeszcze raz, ostatni raz. Wzięłam od niej przepis, trochę go zmodyfikowałam i zrobiłam… i wyszedł pyszny!!!
I już wiem… aronia musi być w całości, nie wolno jej rozgniatać, miksować itp. bo wtedy wychodzą z niej te mikroskopijne pesteczki, które dają cierpkość i dławią.

Składniki                       

1 kg aronii /całej !!! nie wolno rozdrabniać !!!/
1 kg jabłek
1 kg cukru /ew. troszkę mniej gdy jabłka słodkie/
2 łyżeczki kwasku cytrynowego
2 torebki Dżemfixu /Jasło- pektyna/

 Wykonanie

Aronię wypłukać, włożyć do rondla, wlać 1 szklankę wody i gotować pod przykryciem min. ½ godz. /powinna zrobić się miękka i trochę popękać/.

W tym czasie obrać jabłka, pokroić na kawałki, włożyć do drugiego garnka, wlać ½ szklanki wody i rozprażyć pod przykryciem.

Połączyć aronię i jabłka, przykryć i gotować jeszcze ok. pół godziny, mieszając od czasu do czasu. W razie potrzeby podlać jeszcze wodą /ok. ½ szklanki/.

Da garnuszka wsypać  ok. ½ szklanki cukru oraz 2 Dżemfixy, wymieszać, a następnie wsypać to do gotującego się dżemu, intensywnie mieszając. Gotować 3-5 min. po czym wsypać resztę cukru oraz kwasek cytrynowy, wymieszać, aby cukier się rozpuścił, a całość lekko zagotowała.

Gorący dżem nakładać do słoików /po same brzegi/, zakręcać, odwracać i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. W czasie napełniania słoików garnek cały czas stoi na malutkim gazie /minimalny/.

Z 1 porcji wychodzi 8-9 słoików po dżemie.

Można dodać jeszcze 1 łyżeczkę cynamonu.

 

Jabłka pieczone w serowym cieście

Ciasto jest tak pyszne, że należy od razu piec je na dużej formie, np. takiej będącej na wyposażeniu piekarnika. Oprócz tego, że jest pyszne, jest mało kaloryczne  /bez jaj i cukru w samym cieście/, a do tego pięknie wygląda – przed pokrojeniem przypomina mi nadmorskie wydmy. Mam nadal wymieniać jego zalety, czy lepiej już zabrać się za jego upieczenie? Lepiej upiec… więc upiekłam …i oto efekty:
jabłko w cieście

Składniki

1 margaryna
1 łyżka smalcu
300g serka homogenizowanego waniliowego
3 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru waniliowego
ok.8 jabłek /w zależności od wielkości blaszki do pieczenia/
cynamon
rodzynki

Lukier

2 łyżki kwaśnej śmietany
3/4 szklanki cukru pudru
jabłka w cieście   przed włożeniem do piekarnika

Wykonanie

Z margaryny, smalcu, serka, mąki, cukru waniliowego i proszku zagnieść ciasto. Podzielić je na pół.
Jabłka obrać, przekroić na połówki, wydrążyć gniazda nasienne. W każde wgłębienie po wydrążeniu włożyć rodzynki / kilka /. Można też pierw włożyć troszkę gęstego dżemu i w to dopiero kilka rodzynek.
Ciasto rozwałkować. Jedną część ciasta przełożyć za pomocą wałka na dno formy, na to  ułożyć jabłka wydrążeniem do dołu /rodzynki maja być w każdym wydrążeniu/. Jabłka posypać cynamonem. Na to położyć drugą część ciasta /też przy pomocy wałka/. Piec w piekarniku na złoty kolor  – 150 st. C. ok. 40-45 min.

Lukier: śmietanę i cukier zagotować na małym ogniu. Lekko ostudzić, aby zaczął gęstnieć, polać ostudzone już ciasto.
Kroić tak, aby w każdym kawałku była jedna połówka jabłka.
jabłka w cieście polukrowane   po lukrowaniu

Uwagi
– zamiast rodzynek można dać wiśnie lub żurawinę
– do lukru można dodać esencję cytrynową, pomarańczową, migdałową lub cynamon
– do upieczenia na blasze z wyposażenia piekarnika zrobić ciasto z 1,5 porcji
– ja upiekłam na największej blasze jaką posiadam czyli 30×40 cm, robiąc ciasto z 1,5 porcji i zużywając 12 jabłek papierówek /może też być szara reneta – wtedy mniej sztuk wejdzie/

Adżika

Coś w rodzaju sosu? keczupu? w każdym razie smaczne toto bardzo, ostre, pikantne. Wielką fanką i smakoszką adżiki jest moja córka i … jej wszyscy przyjaciele. Stąd też dużą część zapasów „pochłania” właśnie ona, choć nie tylko.
Robię ją już od wielu lat, a przepis znalazłam kiedyś w necie i zainteresował mnie dlatego, że miał dopisek – przepis od Niny z Moskwy. Pomyślałam ooo, może być ciekawy i nie pomyliłam się.

Składniki:

5 kg pomidorów
1 kg marchwi
1 kg jabłek, najlepiej antonówki
1 kg papryki czerwonej (koniecznie)
0,5 l oleju
1 szklanka octu
10 dkg soli
30 dkg cukru
30 dkg czosnku
4 ziarenka pieprzu

Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, marchew i jabłka obrać, paprykę oczyścić z nasion. Wszystko zmielić przez maszynkę do mięsa /lub w malakserze/.
Gotować dwie godziny na wolnym ogniu.
Po dwóch godzinach dodać 1/2 l oleju 1 szklankę octu i gotować następne dwie godziny.
Następnie dodać 10 dkg soli /można dać trochę mniej, a potem uzupełniać wg własnego smaku/, 30 dkg cukru, 30 dkg czosnku /zmielonego lub pokrojonego w cienkie plasterki/,  4 ziarenka pieprzu – gotować jeszcze 30 min.
Gorące od razu nalewać do słoików /do pełna/. Nie pasteryzować, lecz odwrócić słoiki dnem do góry, pozostawiając do wystygnięcia.

Z tej porcji wyszło mi 13 słoików o poj. ok. 420 ml.

Mus owocowy pasteryzowany

Jeśli wolimy mus owocowy mniej słodki, musimy go zapasteryzować jednym ze sposobów podanych tutaj.
Taki mus możemy zrobić z owoców miękkich, czyli przede wszystkim z czarnych jagód i truskawek, a także z malin i jeżyn oraz każdych jabłek /po obraniu i usunięciu gniazd nasiennych/ i co ważne – można wykorzystać owoce mniej dorodne czy drobne.
Wyśmienity zimą /i nie tylko/ jako polewa do lodów, gofrów, naleśników,  czy też jako dodatek do sporządzenia koktajli owocowych.

Składniki

1 kg owoców
100 g cukru
1 cytryna

Wykonanie

Oczyszczone, umyte i osuszone owoce lekko pognieść, dodać cukier i odstawić w chłodne miejsce na kilka godzin /można nawet na całą noc/.
Po tym czasie zmiksować i:
– jeśli będziemy pasteryzować na sucho – zagotować krótko, dodać sok z cytryny i gorące nakładać do słoików
– jeśli będziemy pasteryzować na gorąco /piekarnik, garnek/, do zmiksowanych owoców dodać sok z cytryny i surowe nakładać do słoików – bez uprzedniego gotowania, a następnie pasteryzować 10 min./czas od momentu wrzenia wody/

Szarlotka wykwintna

Miałam bardzo dużą ochotę na szarlotkę, ale że miał to być wypiek świąteczny, trzeba  było coś wymyślić, aby zwykła szarlotka /którą zresztą bardzo lubię/, stała się bardziej odświętna. Wszak między babami i mazurkami taka „zwykła” mogłaby się źle poczuć?
Zatem wzbogaciłam jabłka tym i owym i od razu stała się taka inna, taka … wykwintna.
 szarlotka wykwintna

Ciasto

3-3,5 szklanki mąki
1 mały proszek do pieczenia
1 kostka masła/margaryny
1 łyżka smalcu
1 szklanka cukru
4 żółtka
2 łyżki śmietany

Jabłka

2-2,5  kg kwaśnych jabłek (boskop, szara reneta)
sok z cytryny
1 opakowania cukru waniliowego
100g płatków migdałowych
100g rodzynek
100g orzechów włoskich /pokrojonych drobno/
50 g żurawiny
3 łyżki kaszy manny
opcjonalnie:
1/2 słoiczka kandyzowanej skórki pomarańczowej pokrojonej w kostkę /lub cytrynowej/
olejek pomarańczowy do ciasta /lub cytrynowy/

Wykonanie

Mąkę i proszek wkładamy do malaksera i króciutko bzzzz… żeby spulchnić mąkę. Dodajemy mocno schłodzony tłuszcz, pokrojony w kostkę, siekamy chwilę malakserem, dodajemy resztę składników i już krótko mieszamy – aby składniki się tylko połączyły.
Ciasto dzielimy na dwie części, pakujemy w folię i na 2 godz. wkładamy do lodówki.
Po schłodzeniu kroję z ciasta plastry i wykładam na blachę /zamiast wałkować/, palcami łączę szczeliny między kawałkami. Podobnie robię z warstwą wierzchnią, z tym, że całą tą operację wykonuję na desce obok i dopiero za pomocą wałka przenoszę na blachę. Można część ciasta przeznaczonego na wierzch włożyć do zamrażarki i potem zetrzeć na grubych oczkach.

Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach,  skrapiamy sokiem z cytryny, aby nie ciemniały i krótko dusimy /tyle, aby straciły swą surowość, ale nadal były całe wiórka/ – ewentualnie podlać odrobiną wody. Do jabłek dodajemy  wszystkie pozostałe składniki, mieszamy, dusimy 3-4 min. aby płyn odparował, lekko studzimy i wykładamy na ciasto. Następnie przykrywamy jabłka drugą częścią ciasta /jeśli je zamroziliśmy to ścieramy/. Ciasto piec w temp. 170-180 st.C /grzałka góra-dół/, 50-60 min. aż się pięknie zrumieni. Po wyjęciu z piekarnika posypać obficie cukrem pudrem.

Ciasto WIEWIÓRKA

Pyszne ciasto, wilgotne, a co najważniejsze – szybkie w przygotowaniu. Praktycznie można zdążyć je upiec, kiedy goście są już w drodze.
I jeszcze jedna ważna rzecz – oprócz orzechów można dodawać inne bakalie /podane w nawiasie/, a nawet ziarna słonecznika czy pestki dyni, wtedy będzie dodatkowo zdrowe.
wiewiórka (3)

Składniki

2 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka cukru
1 cukier waniliowy
4-5 większych jabłek
2 szklanki orzechów włoskich *) /+ rodzynki + migdały + żurawina/
4 jajka
½ szklanki oleju
cukier puder do posypania lub polewa czekoladowa i płatki migdałowe
wiewiórka (2)
wiewiórka (4)

Wykonanie

Jabłka umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę, skropić sokiem z cytryny, żeby nie ściemniały.
Orzechy grubo posiekać.
Wszystkie suche składniki /czyli wszystkie z wyjątkiem oleju, jabłek i bakalii/ wrzucić do miski i wymieszać /zmiksować/ do ich połączenia. Dodać olej i znowu wymieszać. Na koniec dodać jabłka i bakalie i jeszcze raz dokładnie wymieszać, ale już drewnianą łyżką.

Ciasto włożyć do wąskiej blaszki /keksówki/ i piec w temp.160-170 st. ok. 60 min. /II poziom góra-dół/.
Można też upiec w normalnej blaszce prostokątnej, ale raczej mniejszej np. kwadratowej /wtedy piec ok.35-40 min/.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub też oblać polewą czekoladową i posypać płatkami migdałowymi lub też polać masą kajmakową podaną przy orzechowcu i posypać płatkami migdałowymi lub też polać masą kajmakową z puszki utartą z 1 łyżką masła miękkiego i obsypać kokosem /dwie ostatnie propozycje wskazane przy wypieku w formie prostokątnej/..
wiewiórka

*)można dać tylko 1 szklankę orzechów i  dodać drugą szklankę czyli ok. 100 g rodzynek/żurawiny/migdałów
*) w wersji bogatej można też dodać tabliczkę czekolady deserowej pokrojonej w kostkę

Ciastka z jabłkiem wg Sweetya

Bardzo dobre ciasteczka, a posypane obficie cukrem, wyglądają bardzo zachęcająco i smacznie. Zrobiłam je kiedyś również z gotowego ciasta francuskiego i jest to też jakieś rozwiązanie, gdy nagle przyjdzie ochota na coś słodkiego i ciekawego, albo nagle wpada ktoś na kawkę.
Przepis spisałam kiedyś z netu. Autorką przepisu była pani o nicku Sweetya, a nazwa ciastek brzmiała „Cipeczki z jabłuszkiem od Eli „……. wokół tej nazwy wywiązała się ogromna dyskusja, przy czym niektórzy mocno zaatakowali autorkę, żądając  wręcz zmiany nazwy. W efekcie tej „burzy”, autorka usunęła swoje konto, a wraz z tym wszystkie swoje przepisy /szkoda wielka, bo miała wiele ciekawych propozycji/.
ciastka z jabłkiem

Składniki

35 dag mąki
1 dag drożdży
pół łyżki cukru
szczypta soli
10 dag śmietany
20 dag masła
1 jajo
1żółtko
jabłka /4-5 szt/ – obrane i pokrojone w zależności od wielkości – w ósemki lub ,,szesnastki”,  jeśli są bardzo duże – dodatkowo trzeba przekroić je na pół.
ciastka zjabłkiem

Wykonanie

Mąkę posiekać z masłem, dodać cukier roztarty z drożdżami, znowu posiekać nożem, następnie dodać resztę składników i szybko zagnieść.
Uformować kulę i włożyć na noc do lodówki.

Ciasto rozwałkować na grubość ok. 3 mm ,wykrawać krążki (wielkości – ok.10 cm.), wkładać jabłuszko i skleić brzegi – tak jak lepimy pierożki, ale tylko po bokach, środek zostawiamy nie sklejony.

Układać na blasze na papierze posmarowanym tłuszczem i piec na złoto w temp.180 st.
Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.(dość obficie)