Babka caffe latte

Pyszna babeczka, pachnąca i czekoladą i kawą. Przepis był w „poczekalni” kilka lat, aż wreszcie się doczekał realizacji. Pieczenie odbyło się z wielkimi przygodami /wysiadła dolna grzałka w piekarniku, co odkryłam zbyt późno… Efekt końcowy i tak zadowalający… i to bardzo.

Składniki  /forma keksowa 11×35 cm/

Ciasto

250 g miękkiego masła lub margaryny
75 ml mleka
3/4 szklanki cukru /165 g/
2 łyżeczki cukru waniliowego
4 jajka
2 szklanki z czubkiem mąki pszennej /350 g/
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2 łyżeczki rozpuszczalnej kawy
3 łyżeczki kakao

Dodatkowo

ok.1 szklanki cukru pudru
ok.3-4 łyżki zaparzonej kawy /3 łyżki wody/mleka + 1 łyżka kawy/
2 łyżeczki kakao

Wykonanie

Wszystkie składniki muszą mieć jednakową, pokojową temperaturę, a masło już miękkie.

Tłuszcz utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i szczyptą soli na puszystą masę. Ciągle ucierając dodawać po jednym jajku. Następnie dodać mąkę z proszkiem i wlać mleko. Wszystko dokładnie wymieszać. Ciasto podzielić na 3 części. Jedną wymieszać z kawą, drugą z kakao; trzecią pozostawić bez dodatków.

Formę keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dno wylać najpierw ciasto kakaowe, następnie ciasto jasne, a na końcu ciasto kawowe. Można lekko wymieszać widelcem, tworząc nieregularne wzory lub pozostawić bez mieszania. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 st.C przez około 60 min. (sprawdzić patyczkiem).

Babkę wyjąć z piekarnika i pozostawić w foremce do wystygnięcia, po czym wyłożyć na deseczkę. Zimne ciasto polać lukrem przygotowanym z cukru pudru i kawy, a wierzch oprószyć kakao.

 

źródło – z drobnymi zmianami