Sos myśliwski

 

Sos do wszystkiego… dosłownie do wszystkiego, bo nada się do ziemniaczków, pyz, kaszy, makaronu czy klusek śląskich, a nawet można go zjeść z pieczywem. Robi się do tego niemal błyskawicznie i już można głodomorów nakarmić.
A przepis podpatrzony na blogu z apetytem.
W moim wykonaniu zamiast bulionu dałam sos słodko-kwaśny /patrz przepis Sos słodko-kwaśny/ , ale bez ananasa i kukurydzy, pominęłam też boczek.

Składniki

10 dkg boczku wędzonego
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 dowolne kiełbasy
kilka pieczarek
2 ogórki kiszone
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżka musztardy
1,5 szklanki bulionu warzywnego lub wody
1 łyżka mąki
Przyprawy: sól, pieprz, cukier, papryka słodka i ostra, liść laurowy, ziele angielskie

Wykonanie

Boczek i cebulę kroimy w drobną kostkę, kiełbasę i ogórki w krążki, a pieczarki w plasterki.

Na patelni wytapiamy boczek, dodajemy kiełbasę i całość podsmażamy przez chwilę. Dodajemy cebulę i posiekany czosnek, mieszamy i smażymy jeszcze chwilkę.
Następnie dokładamy pieczarki i smażymy wszystko, aż się zrumienią.
Całość zalewamy bulionem lub wodą, zagotowujemy i doprawiamy delikatnie paprykami. Dodajemy także liść laurowy oraz dwie kulki ziela angielskiego Dusimy pod przykryciem przez około 5-6 minut. Po tym czasie dodajemy koncentrat pomidorowy oraz musztardę.
Następnie dokładamy pokrojone w plasterki ogórki kiszone, mieszamy.
W szklance mieszamy mąkę z wodą (ok 1/3 szklanki wody).
Wodę z mąką wlewamy do gotującego się sosu, całość mieszamy i gotujemy na wysokim ogniu do czasu, aż sos zgęstnieje. Całość doprawiamy do smaku solą, pieprzem i cukrem.