Roladki z udek kurczaka z pieczarkami i suszonymi pomidorami

Roladki, nie dość, że pyszne, to jeszcze ich przygotowanie można rozłożyć w czasie, zatem nie spowodują jakiegoś nadmiernego obciążenia „kucharza”, szczególnie gdy są do wykonania jeszcze inne prace kuchenne.
W mojej ocenie są idealne np. na niedzielny obiad rodzinny, bowiem ich przygotowanie można rozpocząć już w piątek, zasadnicze prace wykonać w sobotę, a w niedzielę już tylko podgrzać, a w między czasie bawić gości.
Danie jest jeszcze tym łatwiejsze do przygotowania, że w sprzedaży jest  już dostępne samo mięso z udek /skóra i kość są już usunięte/. Jedyną trudność sprawiało mi zwijanie roladek i ich „sznurowanie”.
A przepis wyszperany u Danusi.
roladki z udek kurczaka z pieczar pom susz (2b) 

Składniki /na 8 roladek/

8 udek kurczaka – już bez skóry i kości /ok. 1 kg/
10 plastrów boczku parzonego wędzonego
4 duże połówki pomidorów suszonych z zalewy
30-40 dkg pieczarek
2 średnie cebule
sól i pieprz
papryka w proszku
majonez
musztarda francuska /nie miałam, dałam sarepską/
3 ząbki czosnku
3 łyżki dobrej śmietany
roladki z udek kurczaka z pieczar pom susz (2a)

Wykonanie

Mięso udek umyć, osuszyć, rozłożyć. Każdy plaster posolić i popieprzyć. Posmarować majonezem i musztardą francuską /z ziarenkami/. Na każdy położyć 1/2 plastra pomidora suszonego i po 2 grubsze plasterki surowej pieczarki. Udka złożyć na pół formując roladki, każdą owinąć plasterkiem boczku. Spiąć wykałaczką lub /lepiej/ obwiązać nićmi.
Roladki posypać papryką i ułożyć w misce. Pomiędzy roladki powtykać kawałki ząbków czosnku, przykryć i wstawić do lodówki na 24 godziny.
Pozostałe pieczarki pokroić w plasterki, 2 plastry boczku w kosteczkę i też wstawić do lodówki.

Na drugi dzień naczynie żaroodporne wysmarować olejem i włożyć roladki razem z czosnkiem. Na roladki wyłożyć pokrojone pieczarki i boczek oraz 2 pokrojone w półplasterki cebule. Na wierzch położyć jeszcze kleksy śmietany.

Piekarnik nagrzać do 180 st. C. Wstawić kurczaka na pierwszą półkę od dołu i piec 10 minut włączając dodatkowo termoobieg. Po tym czasie termoobieg wyłączyć i piec 30 minut z włączoną grzałką góra-dół.
Po tych 30 minutach roladki wyciągnąć na wierzch, tak, żeby cebula i pieczarki były na dnie. Spróbować sos i ewentualnie dosolić.
Piec jeszcze ok.30 minut.
Roladki wyjąć z sosu, zdjąć delikatnie nici. Sos przelać do innego rondla i zagęścić /zagęściłam mąką ziemniaczaną/.. Roladki włożyć do sosu, można jeszcze podgrzać. Na drugi dzień odgrzewać na bardzo wolnym ogniu /odgrzewałam w piekarniku/.