Pączki z piekarnika a’la muffinki

Zmobilizowałam się i zrobiłam pączki, ale takie mniej kaloryczne… też smaczne… a ile mniej pracy przy nich… zapraszam.
 

Składniki

500 g mąki pszennej
100 g drobnego cukru /1/2 szklanki/
1 cukier waniliowy
50 g roztopionego masła /1/4 kostki/
250 ml mleka /1 szklanka/
25 g drożdży /1/4 kostki/
1 całe jajko i 3 żółtka
szczypta soli
skórka otarta z 1 cytryny/pomarańczy lub kilka kropli odpowiedniego aromatu

Dodatkowo

powidła lub marmolada z dodatkiem róży
lukier lub polewa lub cukier puder – na wierzch


Wykonanie:

Drożdże wkruszyć do miski miksera, dodać 1 łyżkę cukru i 2 łyżki mąki, wlać ciepłe mleko, wymieszać do rozpuszczenia i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 15-20 min.
Następnie do wyrośniętych drożdży dodać roztrzepane jajka z cukrem oraz
przesianą mąkę, wymieszać, po czym dodać roztopione letnie masło i skórkę z cytryny. Wyrobić przy użyciu haków na gładkie ciasto.
Misę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce, aby ciasto wyrosło – podwoić objętość.

Wyrośnięte ciasto „odgazować” i wyłożyć na deskę, lekko podsypaną mąką. Podzielić je na 12 części. Każdy kawałek rozpłaszczać lekko na dłoni, nakładać na niego 1 łyżeczkę nadzienia, sklejać i układać na deseczce lekko oprószonej mąką złączeniem do spodu.

Foremkę do muffinek wyłożyć papilotkami, przełożyć do nich przygotowane pączki i odstawić do wyrośnięcia /na 15-20 min./.
Następnie wstawić je do piekarnika nagrzanego do 175-180 st.C i piec ok. 20 minut.
Ozdobić wg własnej inwencji twórczej.

Pączki z… piekarnika

Pączki bez smażenia, a więc bardziej strawne, może zdrowsze, a z pewnością mniej przy nich pracy i bez”zapachów” towarzyszących ich smażeniu.
Inspiracją do ich przygotowania były Pączki Hani K. wraz z komentarzami osób, które zrezygnowały ze smażenia na rzecz pieczenia.

z tej porcji otrzymałam 16 pączków

Ciasto

500 g mąki pszennej
100 g masła /pół kostki/
80 g cukru /ok. 1/3 szklanki/
5 żółtek
50 g drożdży /pół kostki/
1 szklanka mleka /250 ml/
szczypta soli

Wykonanie

Mleko lekko podgrzać, do letniego dodać cukier i drożdże, wymieszać do rozpuszczenia.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól oraz drożdże rozpuszczone tylko w mleku i żółtka. Wyrobić ciasto /u mnie robot przy użyciu haków/. Dodać rozpuszczone, chłodne masło i jeszcze wyrobić /ciasto będzie dość luźne, ale takie ma być/.
Odstawić do wyrośnięcia /powinno podwoić swą objętość/.

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę wysypaną mąką, podzielić na pół. Z każdej części uformować wałek, pokroić go na 8 plastrów. Uformować z nich w dłoniach pączki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia /na 15-20 min./.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C + włączony termoobieg przez 5 min. po czym termoobieg już wyłączyć /temp. nadal 180 st.C/ i piec jeszcze 10-15 min. aż ładnie się zrumienią.
Jeszcze gorące pączki nadziewać marmoladą różaną /za pomocą szprycy/.
Kiedy wystygną polać lukrem lub posypać posypać cukrem pudrem.

Pączki można też nadziewać przed upieczeniem. Należy wówczas z plastrów po pokrojeniu wałka /ciasta/ formować placki o średnicy około 10-12 cm, nakładać na każdy porcję marmolady, zawijać formując pączka, po czym układać pączki miejscem sklejenia do dołu na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Dalej postępować jak wyżej, czyli odstawić do wyrośnięcia i upiec.

Przygotowane w opisany sposób pączki można oczywiście też usmażyć, pamiętając, że zawsze wkładamy je na rozgrzany tłuszcz wyrośniętą powierzchnią do dołu.