Kawior z kabaczka

Ostał mi się i nawet w dobrym stanie zachował dość spory kabaczek.
Zaczęłam poszukiwania… co z niego zrobić? Wtedy przypomniało mi się, jak to wiele lat temu moja szwagierka /Lwowianka zresztą/ opowiadała, że kawior można też zrobić z bakłażana lub kabaczka… tą sugestię przekazała mi wiedząc, jak wielkim smakoszem kawioru jestem.
Trochę poszperałam, poczytałam i stworzyłam taki oto przepis, a ponieważ smakowo mi odpowiada, zamieszczam go tutaj. Muszę jednak na przyszłość popracować nad zmianą konsystencji.
kawior z kabaczka

Składniki

1 duży kabaczek
1 duża lub 2 średnie cebule
1 marchew
2 ząbki czosnku
2 pomidory /bez skórki/
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, cukier, papryka słodka

Wykonanie

Warzywa rozdrobnić – każde na osobny talerzyk /zrobiłam to w malakserze – grube oczka, ale następnym razem przepuszczę przez maszynkę do mięsa – sitko o najgrubszych oczkach, powstaną wówczas od razu fajne granulki/.
Na rozgrzany tłuszcz wrzucić cebulę, lekko zeszklić, dodać czosnek i marchew – chwilę dusić, po czym dołożyć kabaczka, pomidory i przecier. Dusić do miękkości /ok. 20-30 min./. Doprawić do smaku przyprawami i zagotować.