Omlet z warzywami

Tak się złożyło, że dotychczas ani nie robiłam, ani nie byłam zainteresowana omletem jako takim, Jeśli już, to wolałam jajecznicę lub szakszukę w różnych wariantach. Ale postanowiłam spróbować i tego. Dziś będzie omlet z warzywami, jako że tego rodzaju potraw na słodko to ja raczej nie za bardzo… ale przyjdzie chyba też czas na omlety na słodko… człowiek się zmienia, jego gusta i smaki również.
A wracając do omletu z warzywami – śniadanie bardzo mi smakowało. Dobra propozycja np. na niedzielne śniadanie, zwłaszcza dla dzieci… kolorystyka powinna je zachęcić do zjedzenia, a przy okazji można przemycić nieco warzyw.

Składniki

2 jajka
2 łyżki mleka
1 łyżka mąki
1/4 pomidora
1/4 czerwonej papryki
2 łyżki posiekanego szczypiorku
kilka listków bazylii
sól i pieprz
olej i/lub masło

Wykonanie

Jajka wbić do kubka, rozbełtać, dodać mleko, mąkę, pokrojony w drobną kostkę pomidor i paprykę, szczypiorek , bazylię oraz sól i pieprz. Wymieszać i wylać na patelnię z rozgrzanym tłuszczem.
Smażyć warzywny „naleśnik”, a gdy boki zaczną odstawać od patelni przewrócić na drugą stronę i jeszcze krótko dosmażyć.
Placek przełożyć na talerz, posypać resztą szczypiorku i… zajadać.

Jajko w pomidorze

Takie małe danko, może być na śniadanie lub kolację, ale też jako mała przekąska obiadowa.
Mnie smakowało, ale ja lubię takie małe co nieco.

Składniki /na 1-2 porcje/

2 pomidory
1 jajko pół pęczka szczypiorku
sól, pieprz
pół pęczka szczypiorku lub zielonej dymki
1 łyżka mąki
odrobinę sera żółtego startego
masło/olej do smażenia

Wykonanie

Pomidory pokroić w plastry grubości ok. 1 cm, wydrążyć środki i drobno je posiekać.
Przełożyć do miski. Dodać posiekany szczypiorek, jajka, sól i pieprz, wymieszać, dodać mąkę w celu zagęszczenia. Wymieszać.

Na patelni rozgrzać tłuszcz, ułożyć wydrążone krążki z pomidora, po czym napełniać każdy z nich masą jajeczną i smażyć pod przykryciem 2-3 min. Teraz przewrócić krążki na drugą stronę, smażyć jeszcze przez chwilkę, posypując równocześnie każdy startym serem i szczypiorkiem.

Od razu podawać.

Szakszuka

Kto lubi dania orientalne? ja nie bardzo, ale do zrobienia szakszuki sprowokowała mnie sama nazwa. Szakszuka… hm, co to może być? ale kiedy poczytałam to i owo /w necie można znaleźć informację na każdy temat/ postanowiłam zrobić. Przy pierwszym podejściu wyszło jakoś niezbyt ciekawie, a to z tego chyba powodu, że nie dałam cebuli, a tylko sam czosnek, no i nie dałam kuminu – przyprawy, która w przypadku tego dania jest podobno  o b o w i ą z k o w a !  Mój syn, który ponoć robi najpyszniejszą szakszukę w… okolicy /nie wiem, nie próbowałam/ twierdzi, że obowiązkowe jest też dodanie  chorizo, ale nie doczytałam, aby znani w Polsce kucharze też tak uważali.
Jako że jestem osobą niecierpliwą, ale też upartą, zrobiłam w krótkim czasie drugie podejście do szakszuki i to już mi i owszem smakowało.
 

Składniki

4 jajka
400-500 g pomidorów – 3 średnie malinowe /lub puszka krojonych/
1 cebula
1 papryka czerwona
1/2 papryczki ostrej lub szczypta chilli
2-3 ząbki czosnku
2 łyżki dobrej oliwy
sól, pieprz
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka kuminu
natka pietruszki/kolendra/szczypior

Wykonanie

Na patelni rozgrzać oliwę,  dodać pokrojoną cebulę, czosnek, paprykę, odrobinę posolić i smażyć mieszając od czasu do czasu /uważać na czosnek, by się zbyt nie przypiekł, bo zrobi się gorzki/. Kiedy warzywa zmiękną dodać przyprawy, chwilkę przesmażyć, po czym dodać pomidory pokrojone w kostkę /oczywiście świeże pomidory należy pierw sparzyć i usunąć skórkę/. Dusić wszystko do miękkości i częściowego zredukowania sosu, doprawić jeszcze do smaku. Kiedy sos jest już gotowy zrobić w nim 4 wgłębienia, wbić jajka i dusić/gotować pod przykrycie. do czasu, gdy białka się zetną /żółtko powinno pozostać płynne/.
Podawać posypane szczypiorem lub natką z grzanką lub innym ulubionym pieczywem.

 

Nocna owsianka na śniadanie – bez gotowania

Receptura powstała na bazie informacji zebranych z netu /a jest tego sporo/. Poczytałam trochę i stworzyłam coś, co mi odpowiada.
Powiem jedno – kiedy zjem taką owsiankę na śniadanie, to jestem syta, aż do obiadu.
Jest to więc zdrowe jedzonko, sycące, lekkie, dietetyczne i… ekonomiczne!
Ja robię taką owsiankę na wodzie, nie słodzę i nie dodaję jogurtu, bo uważam, że słodycz z owoców suszonych bądź świeżych w zupełności powinna wystarczyć.
Ale jeśli ktoś chce – można dosłodzić troszkę miodem.
   tu z żurawiną, bananem i granatem

Składniki /na 1 porcję/

1/2 szklanki płatków owsianych górskich
3/4 szklanki wody /mleka, soku jabłkowego/
dodatki do wyboru:
– suszone owoce jak rodzynki, figi, daktyle, morele, śliwki, żurawina
– orzechy, pestki dyni, pestki słonecznika, płatki migdałowe

dodatkowo na drugi dzień do wyboru:
– świeże owoce sezonowe np.truskawki, borówki, jagody, maliny, winogrona, brzoskwinie, morele, jabłka itd.
– przyprawy: kardamon, cynamon, imbir
– jasny miód, syrop klonowy
– 1-2 łyżki jogurtu naturalnego

Wykonanie

Wieczorem wsypać do miseczki płatki owsiane, dodać do nich wybrane suche dodatki, zalać wodą /mlekiem, sokiem/, wymieszać, przykryć talerzykiem i odstawić na całą noc /niektórzy wkładają do lodówki, ja nie/.
Na drugi dzień dodać świeże owoce,  opcjonalnie można też dodać miód/syrop klonowy lub jogurt, wymieszać i ….zajadać…. na zdrowie!