Jajka w galarecie na kołderce z groszku lub kukurydzy

Przystawka, która powstała trochę z konieczności… tak, tak… robiłam roladki z szynki w galarecie i zostało mi trochę galaretki, z innego dania zaś zostały mi ugotowane jajka. Trochę pozaglądałam to tu, to tam i oto są – jajka w galarecie… użyłam talerza z żółtym paskiem, a więc też kołderka jest z kukurydzy /choć mało widoczna/.
inspirację znalazłam tutaj.

Składniki

4 jajka ugotowane na twardo
1 mała puszka kukurydzy lub groszku konserwowego
1 szklanka bulionu warzywnego /może być z kostki/
1 pełna łyżeczka żelatyny
sól i pieprz do smaku
3-4 plasterki szynki konserwowej
natka pietruszki, szczypiorek

głęboki talerz /taki na zupę/

Wykonanie

Jajka pokroić na połówki, oprószyć solą i pieprzem. W gorącym bulionie rozpuścić żelatynę i odstawić do ostygnięcia. Na głęboki talerz wyłożyć osączony z zalewy groszek konserwowy lub kukurydzę i ułożyć na nim połówki jajek. Zalać tężejącą galaetką i udekorować różyczkami, wykonanymi z paseczków szynki oraz natką pietruszki bądź szczypiorkiem.

Uśmiechnięte jaja zatopione w galarecie

Podejrzałam te jaja u Różyczki i zrobiłam… ale jaja!
Więc zachęcam również do zrobienia… i to dopiero będą jaja!!!
jaja z uśmiechem

Składniki

8 jajek
8 dużych plastrów szynki
1 litr wody + 8 czubatych łyżeczek żelatyny /dałam 6/
1 płaska łyżka kucharka lub ziarenek smaku
1 łyżeczka cukru
pieprz mielony
sok z cytryny
mała puszka kukurydzy
mała puszka groszku /dałam ogórek konserwowy pokrojony w kosteczkę/
kawałek pomidora
koperek lub natka
sól, pieprz
jaja z uśmiechem

Wykonanie

Żelatynę wsypać do przegotowanej, gorącej wody, dokładnie wymieszać, dodać przyprawę i wymieszać. Przecedzić przez sitko, dodać sól, cukier, sok z cytryny i pieprz – do smaku. Ostudzić.
jaja z uśmiechem

Ugotować jajka na twardo, obrać, każde jajko ściąć z jednej strony.
Na dno małych filiżanek lub szerszych szklaneczek wrzucić po trochu groszku /ogórka/ i kukurydzy.
Każde jajko owinąć szynką i postawić w filiżance, naciąć na czubku i włożyć w rozcięcie kawałeczek pomidora /to będzie „uśmiech”/, obsypać jeszcze groszkiem/ogórkiem/, ścinkami jaj i kukurydzą, udekorować świeżym koperkiem lub natką.
Zalać ostudzoną, tężejącą już nieco żelatyną i odstawić do lodówki do zastygnięcia.