Karpatka

Powoli zaczynam wracać do starych przepisów, spisywanych kiedyś skrzętnie w zeszytach. Dziś już kartki bardzo pożółkły, atrament bądź długopis wyblakł, tu i ówdzie „ciap” tłuszczu lub innego surowca używanego akurat do wypieku, ale ileż równocześnie wspomnień…Dziś moja podróż na wehikule czasu zatrzymała się w Karpatach… tzn. na karpatce.

2 blachy 20×32 cm lub 24×36 cm lub 1 duża blacha z wyposażenia piekarnika

Ciasto

1 szklanka wody
1/2 kostki margaryny np. Tortowa, Kasia lub Palma
1 szklanka mąki pszennej
5 jaj
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Krem

1/2 l mleka 3,2%
1/2-3/4 szklanki cukru kryształu
1 cukier waniliowy
2 kopiate łyżki mąki pszennej
2 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej /lub budyń śmietankowy 40 g/

1 masło /200 g/ – może być roślinne /na mniej maślany krem dać 100 g masła/
2 łyżki spirytusu /adwokata, soku z cytryny/

lub na skróty –  gotowy krem karpatkowy

Wykonanie

Ciasto
Wodę z margaryną zagotować, odstawić na bok, wsypać do wrzątku 1 szklankę przesianej mąki,, wymieszać, postawić ponownie na mały gaz, podgrzewać mieszając, aż masa zrobi się szklista /ok. 1 min./. Wówczas odstawić i ostudzić.
Do zimnej masy dodać proszek do pieczenia oraz kolejno dodawać po jednym całym jajku i dobrze zmiksować do momentu dokładnego połączenia się składników /użyć końcówek do ubijania piany/.
Ciasto przełożyć na 2 jednakowe blachy wyłożone papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzać do 220 st.C.
Teraz jedną blachę wstawić do nagrzanego już piekarnika /220 st.C. II poziom, grzanie góra-dół/ i piec 10 min.  a następnie zmniejszyć temp. do 170 st.C i piec dalej 10-15 min.
Analogicznie postąpić z ciastem w drugiej blaszce /czekało  tam na swoją kolej/.

Ciasto można też wyłożyć od razu na jedną dużą blachę /z wyposażenia piekarnika/, a po upieczeniu i ostudzeniu przekroić go wzdłuż na 2 części i przełożyć kremem.

uwagi bardzo ważne!
Ciasto ciężko rozsmarowuje się na blasze – można sobie pomóc wypukłą stroną łyżki, zanurzanej w wodzie lub oleju /ja zanurzałam w wodzie/.
Piekarnik powinien być wcześniej bardzo dobrze nagrzany do wymaganej temperatury.
W trakcie pieczenia nie otwierać piekarnika, bo ciasto opadnie!
Po upieczeniu ciasta nie wyjmować go od razu z piekarnika, lecz pozostawić na ok. 5-10 min. uchylając lekko drzwiczki.
Ciasto wyjmować z blachy całkowicie ostudzone.

Krem
Z wymienionych składników /bez masła/ ugotować budyń, ostudzić. Utrzeć masło, cały czas ucierając dodawać po łyżce zimnego budyniu, na końcu dodać alkohol lub sok z cytryny.

Ostudzone ciasto przełożyć kremem. Dobrze schłodzić, odstawiając bez przykrycia w chłodne miejsce na 1 godzinę. Przed podaniem obficie posypać cukrem pudrem.