Frittata /omlet/ z pieczarkami i warzywami

Miałam go nazwać „omlet myśliwego”, wszak można w nim zmieścić różne resztki pozostające w lodówce, czyli… co kto upoluje. Jednak chyba są już u mnie przepisy z „przydomkiem” myśliwego, to żeby nie było zmyły, ostatecznie nazwałam go tak po prostu.

Danie powstało dziś z potrzeby chwili… po prostu w czasie obiadowej pory „odkryłam”, że ja nie mam nic na obiad. Należy to dobrze zrozumieć – ja nie mam… a to dlatego, że nie chce mi się jeść obiadów mięsnych i ciągle kombinuję dla siebie coś innego, a ja grymaśna dość jestem, lubię ciągle coś nowego, coś nietypowego, coś, co mnie zaciekawi nowym smakiem. Należy jednak podkreślić, że taki omlet może z powodzeniem być również podany na kolację, czy nawet na śniadanie, Całkowita dowolność.

Podane składniki są na omlet dla 1 osoby, ale to zależy, jaki ma apetyt i możliwości. Mnie wystarczyła połowa tej porcji i byłam nasycona.

Składniki /na 1 porcję/

2 jajka
2 łyżki mleka
sól, pieprz, papryka słodka i ostra

6 szt, pieczarek
1 mała czerwona cebula
1/2 papryki czerwonej
1/2 małej cukinii /wielkości ogórka/
1 łyżka startego sera żółtego /opcjonalnie/
masło/olej do smażenia
szczypiorek/natka pietruszki


Wykonanie

Cebulę pokroić w drobną kostkę.
Pieczarki pokroić w plasterki.
Paprykę i cukinią również pokroić w kostkę.
Dodatki zielone posiekać.

Na patelni rozgrzać tłuszcz, zeszklić cebulę, po czym dodać pieczarki i usmażyć. Dodać cukinię i paprykę i razem udusić. Przełożyć na talerzyk.

W kubku roztrzepać jajka z dodatkiem mleka, doprawić solą, pieprzem i papryką. Do masy jajecznej dodać usmażone wcześniej pieczarki z warzywami oraz zieleninę i wlać tą masę ponownie na patelnię i smażyć pod przykryciem na wolnym ogniu przez kilka minut.
Pomagając sobie pokrywką/talerzem odwrócić omlet na drugą stronę i jeszcze chwilkę podsmażyć.
Pod koniec smażenia można posypać startym serem.
Posypać szczypiorkiem bądź natką pietruszki i zajadać… z czym kto chce.

Frittata /omlet/ z cukinią

Frittata to nic innego jak omlet czyli placek z rozbełtanych jajek z różnymi dodatkami np. z szynką, różnymi warzywami czy też innymi ulubionymi składnikami. To trochę jak nasza jajecznica, z tym, że jajka z dodatkami są wymieszane w osobnym naczyniu i wylewane na patelnię, a tu smażone już bez mieszania, jako placek /omlet/.
Danie to znane szczególnie w e Włoszech i Hiszpanii. No to też zrobiłam i… warto spróbować, choć osobiście wolę jajecznicę.

Składniki /na 1 porcję/

2 jajka
kawałek cukinii /ok.10-15 cm/
1/4 małej cebuli
2-3 łyżki startego sera żółtego
sól, pieprz


Wykonanie

Młodą cukinię /ze skórką/ pokroić w drobną kostkę bądź zetrzeć na dużych oczkach i razem z pokrojoną cebulą podsmażyć na odrobinie oleju do miękkości. Ostudzić.

W miseczce rozkłócić jajka, dodać sól i pieprz do smaku, starty ser oraz cukinię – wymieszać.
Masę przelać na rozgrzaną patelnię z tłuszczem i smażyć do momentu, aż góra omletu się zetnie. Wtedy przewrócić placek na drugą stronę – podkładając np. talerz, odwrócić patelnię do góry dnem, a następnie zsunąć placek z powrotem na patelnię. Podobnie przekładać frittatę na talerz po jej usmażeniu.

Gotowa frittata może być podana jako danie główne lub przystawka.