Bylina, jej kwitnienie obwieszcza już jesień w pełni. Kwiaty /u mnie / pięknie różowe i bordowe. Rozweselają ogród nawet w pochmurne, deszczowe, jesienne dni.
Bylina. Zapowiada koniec lata. „Wyniosły” bukiet mocno różowych kwiatków, czego zdjęcie nie oddaje w pełni, ale w rzeczywistości tak jest – mocny róż, taki „cukierkowy” wprost.
Bylina. Kiedy kwitnie, nie ma już wątpliwości, że jesień.
Tworzy kwieciste dywany, kiedy już się rozrośnie. Jest niezbyt wysoki, 50-60 cm, stąd doskonały na obwódki, do zadarniania. Potocznie nazywane też marcinkami lub michałkami.
Na mojej działce rosną białe i fioletowe.
Jednoroczne. Kiedy zaczynają kwitną, dla mnie kończy się lato, w powietrzu czuję nadchodzącą jesień, ogarnia mnie melancholia i w ogóle… zaczyna mi być … smutno?
Ale tak czy inaczej kwiaty są urocze.