Pulpety w warzywach

Nie zawsze muszą być w sosie, nieprawdaż? Prawda! i  będą tym razem w warzywach, a zainspirowała mnie propozycja obiadowa jednej z użytkowniczek WŻ w „gawędach o jedzeniu”.
Usiadłam zatem i opracowałam recepturę, a następnie stworzyłam danie obiadowe.
Oto i ono, naprawdę „warte grzechu”.  Podałam z ziemniakami, ogórkiem konserwowym i Marchewką pikantną.

pulpety w warzywach

Składniki

0,5 kg mięsa wieprzowego np. szynki, łopatki
1 bułka namoczona w mleku/wodzie
1 cebula /jeśli jest część zielona to też… sporo/
2 ząbki czosnku
1 jajko
sól, pieprz, kminek mielony

mąka do obtoczenia pulpetów
pulpety w warzywach

Warzywa

2 cebule średnie /jedna biała i jedna czerwona/
2 ząbki czosnku
20-25 dkg pieczarek
1 duża papryka czerwona
1 duża papryka zielona/żółta
½ lub nawet 1 cała  średnia /młoda/ cukinia żółta/zielona
2 łyżki przecieru pomidorowego
2-3 łyżki keczupu pikantnego
sól, pieprz, papryka słodka i ostra, sól czosnkowa
pulpety w warzywach

 Wykonanie

Mięso zmielić razem z cebulą i namoczoną bułką, dodać przeciśnięty czosnek, jajko oraz sól, pieprz i kminek. Wyrobić masę, formować kulki wielkości orzecha włoskiego,  obtoczyć w mące.
Zagotować wodę z kostką rosołową  /wody ok. 1 l/, na gotującą wrzucać pulpety, gotować ok. 30 min. Po ugotowaniu wyjąć za pomocą łyżki cedzakowej i odłożyć osobno na talerz.

Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju /lekko posolić, żeby się nie zrumieniła/, dodać posiekany czosnek – przesmażyć.
Dodać teraz oczyszczone i pokrojone w plasterki pieczarki, a po chwili dorzucić paprykę pokrojoną w paski i cukinię w półplasterki /dla lepszego efektu wizualnego zalecane – dodać paprykę żółtą gdy mamy cukinię zieloną, bądź paprykę zieloną w przypadku gdy mamy cukinię żółtą/ . Przykryć i chwilkę dusić /warzywa nie powinny się rozciapać, lecz być chrupiące/. Odkryć, dodać keczup i przecier  pomidorowy, przesmażyć, dodać do smaku przyprawy.

Połączyć z pulpetami. Na talerzu posypać drobniutko posiekaną natką pietruszką.

 

1 komentarz do “Pulpety w warzywach

  1. Dziś były znowu na obiad, bo skoro już jest cukinia w zasięgu ręki, trzeba z niej korzystać. Do tego młode ziemniaki z koperkiem i ogórek małosolny… pyszności. Zachęcam do przygotowania takiego dania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*