Tort bezowy „Bananowy song”

Z reguły torty robię z jakiejś okazji, przeważnie z okazji urodzin. Ten będzie bez okazji, pełen spontan, zachcianka, a może nawet na przekór… na przekór jesieni, która nieubłaganie przyszła zbyt wcześnie. Tak, właśnie na przekór…
Tort będzie smakował głównie dzieciom, z uwagi na bananowy smak.

Składniki /tortownica średnicy 21-22 cm/

Blat bezowy

3 duże białka
165 g cukru /ok. 3/4 szklanki/
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 łyżki octu /u mnie różany/
szczypta soli

Krem

1/2 litra śmietany 30 %
3 łyżki cukru pudru
1 szklanka zmiksowanych bananów /3 szt./
1-2 łyżki soku z cytryny
6 łyżeczek żelatyny

2 opakowania delicji

Polewa

1/2 tabliczki czekolady /deserowa lub gorzka/
1 łyżka śmietanki



Wykonanie

Beza

Rozgrzać piekarnik do temperatury 110 st. C.
Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia, a na niej ułożyć zamknięty rant tortownicy /samą obręcz, bez spodu/.

Białka ubić na najniższych obrotach ze szczyptą soli do białości, a kiedy już zbieleją i zaczną sztywnieć, zwiększyć obroty na maksymalne i nie przerywając ubijania stopniowo dosypywać po 1 łyżce cukru kryształu /każdą następną porcję dodawać, gdy poprzednio dodana już się rozpuści w białkach/ – cały czas ubijać do chwili, aż masa zacznie błyszczeć, a w pianie nie będą wyczuwalne nawet ślady po kryształkach cukru /sprawdzimy to, rozcierając odrobinę piany między palcami/. Piana powinna być gęsta i mieć sztywną konsystencję. Teraz do piany dodać mąkę ziemniaczaną i ocet, delikatnie wymieszać np. szpatułką.
Masę wyłożyć do blaszki, wyrównać.
Blachę z bezą wstawić do piekarnika /nagrzany już do temp. 110 st. C – II poziom/ i piec 10 min. po czym obniżyć temperaturę do 80 st.C. i piec jeszcze ok. 1 godz. Teraz piekarnik już wyłączyć i przez 10 min trzymać jeszcze zamknięty, a następnie lekko uchylić drzwiczki i niech beza powoli w piekarniku stygnie /dobrze jest upiec ją wieczorem i pozostawić tak w piekarniku do rana/.

Krem

Żelatynę zalać kilkoma łyżkami wrzącej wody, wymieszać do rozpuszczenia.
Banany zmiksować, można dodatkowo przetrzeć przez sitko, wymieszać z sokiem z cytryny..
Schłodzoną kremówkę ubić z dodatkiem cukru pudru na sztywno, dodać płynną, ale ostudzoną żelatyną oraz przetarte banany. Masę dokładnie wymieszać.

Spód rantu do składania tortów o śr. 22-23 cm wyłożyć delicjami, na wierzch wyłożyć połowę kremu, znowu warstwa delicji i druga połowa kremu, wyrównać. Przykryć blatem bezowym, lekko docisnąć.

Czekoladę rozpuścić w ciepłej śmietance i ozdobić tort, robiąc jakieś esy-floresy.

Tort dobrze schłodzić w lodówce przez kilka godzin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*