Pomidory suszone

Pomidory są pyszne, dobre na kanapkę, ale też jako dodatek np. do makaronu, pizzy. Moje dzieci twierdzą, że są o wiele lepsze od tych „sklepowych”, no i tańsze, chociaż ja wiem… gdyby policzyć wszystkie koszty, w tym prą /gaz/ zużyty przy suszeniu?
Tak czy inaczej słoiczki z pomidorami są rozchwytywane.

pomidory suszone

Składniki

2-2,5 kg pomidorów /najlepsza odmiana LIMA/
czosnek /1-2 główki – wg uznania/
sól, pieprz
świeże zioła – bazylia, rozmaryn /oregano, tymianek/ – ilość wg uznania
opcjonalnie – papryczki chili
olej słonecznikowy /oliwa/

Wykonanie

Wybierać pomidory dojrzałe, najlepiej zawierające mało pestek i galaretowatego miąższu.
Odpowiednie są podłużne pomidory – Lima, ale inne też mogą ostatecznie być, tylko trzeba z nich usunąć pestki i mokry miąższ.
Pomidory umyć, przekroić wzdłuż na pół, usunąć zdrewniałe środki, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia przecięciem do góry /skórką do dołu/, włożyć do piekarnika nagrzanego do temperatury 120 st.C przy włączonym termoobiegu, a kiedy pomidory już zwiędną /po ok. godzinie/ obniżyć temperaturę do  50-60 st. C /bez termoobiegu temp. 80-90 st. C/ i suszyć . W razie potrzeby drzwiczki piekarnika lekko uchylić .
przed suszeniem   przed suszeniem

Suszenie trwa kilka godzin. W jego wyniku pomidory powinny zmniejszyć swoją objętość do około 1/4, stać się elastyczne, nie suche jak wiór, ale miękkie.
Pomidory mają różną wielkość, stąd też będą suszyły się w różnym czasie. Te już wysuszone  wyjmować na miseczkę, a resztę dalej suszyć. Kiedy już wszystkie będą gotowe, włożyć całą porcję jeszcze na chwilę do piekarnika, żeby się ogrzały.

Kiedy suszenie dobiega końca, przygotować pozostałe składniki – czosnek obrać i pokroić w plasterki, przygotować świeże zioła /w razie ich braku można dać suszone, pamiętając, że mają bardziej intensywny aromat niż świeże/ – zioła można dawać oddzielnie czyli albo bazylia, albo rozmaryn, ale też można je łączyć.
pomidory suszone   po suszeniu

Ciepłe pomidory układać dość ciasno warstwami w wyparzonych słoiczkach, przekładając każdą warstwę plasterkami czosnku, ziołami oraz delikatnie soląc i pieprząc.
Po napełnienie całego słoika, pomidory zalewać do pełna gorącym olejem /ale nie wrzącym!!!/, zakręcać, potrząsając energicznie, aby olej dostał się między wszystkie pomidory. Wieczka dokręcić i ustawić do góry dnem, pozostawiając całkowitego do ostygnięcia.

Na 1 wsad do piekarnika rozmieszczony na dwu blachach zużywam ok. 2-2,5 kg pomidorów, z czego w efekcie końcowym uzyskuję 3 słoiczki pomidorów /takie po dżemie – ok. 330 ml/ .Suszenie trwało 4 godz.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*