Ktoś nie lubi udek? nie znam takich osób… ja lubię i to bardzo, ale lubię je też przyrządzać w coraz to nowej wersji. Tak będzie też tym razem, a udka przed pieczeniem będą marynowane w zalewie paprykowej. A potem…..potem obiad zrobi się już sam. A przepis podpatrzyłam u Ani.
Składniki:
5-6 udek
Marynata:
1/3 szklanki wody gazowanej
1/3 szklanki oleju
2 łyżki czosnku granulowanego
2 łyżki słodkiej mielonej papryki
1 łyżka ostrej mielonej papryki
1 łyżeczka pieprzu
1,5 łyżeczki soli
Dodatkowo:
1/2 szklanki dowolnej śmietanki /dałam słodką 12%/ – można pominąć
Wykonanie
Mięso umyć i osuszyć.
Składniki marynaty wymieszać w misce. Dodać do mięsa i dokładnie wymieszać. Na koniec wierzch mięsa polać dowolną śmietanką. Ona sprawi, że mięso będzie soczyste. Można oczywiście ten krok pominąć, ale lepsze udka wychodzą te zalane śmietanką. Całość włożyć do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Zamarynowane mięso przełożyć do naczynia żaroodpornego. Włożyć do nagrzanego do 180 st.C piekarnika. Piec 40 minut pod przykryciem, a potem kolejne 40 minut bez przykrycia.
Podawać z pieczonymi ziemniakami i np. zieloną sałatą lub mizerią.