Sałatka ze szpinaku, selera naciowego, awokado, granatu, fety i pomidorów

Wiosna za oknami, więc chce się, aby i na talerzu było kolorowo i wiosennie. Zatem kolejna sałatka, kolorowo i zdrowo, i mało kalorycznie.

Składniki

2 garści szpinaku
1 łodyga selera naciowego
1 dojrzałe awokado
1/2 dojrzałego owocu granatu
1/2 opakowania sera fety
2-3 pomidory /dałam śliwkowe/
sos:
3 łyżki oleju
2 łyżki soku z cytryny /dałam z pigwy/
1 kopiata łyżeczka musztardy /dałam miodową/
pieprz, ewentualnie sól /uwaga – feta jest słona/

Wykonanie

Składniki sosu wymieszać w słoiczku.
Seler pokroi w paseczki, awokado, fetę i pomidora w dowolną kostkę.
Z granatu wydrążyć pestki.
Składniki delikatnie wymieszać, bezpośrednio przed podaniem polać sosem.

Piersi kurczaka w sosie serowym z suszonymi pomidorami

Moje smaki, bo to i pomidory suszone, i szpinak, więc całość w mojej ocenie też bardzo smaczna. Warto zrobić i odmienić czasem tradycyjnie przygotowywane mięso.

Składniki

2 pojedyncze piersi kurczaka /ok. 0,5 kg/
1 cebula drobno pokrojona
250 g serka mascarpone
250 ml bulionu drobiowego /może być z kostki/
8-10 suszonych pomidorów drobno posiekanych
100 g liści /2 garści/ szpinaku świeżego lub mrożonego /można pominąć/
kilka łyżek oleju/oliwy z suszonych pomidorów /do usmażenia kurczaka/
sól, pieprz, przyprawa do kurczaka
czosnek granulowany
bazylia świeża drobno posiekana lub suszona
natka pietruszki

Wykonanie

Pierś z kurczaka pokroić w paski lub na płasko jak na kotlety, dodać olej i przyprawę do kurczaka, wymieszać i odstawić na minimum godzinę.

Teraz na patelni rozgrzać odrobinę oleju i na wolnym ogniu obsmażyć piersi kurczaka na rumiano, dodając pod koniec cebulę /cebula ma się tylko zeszklić/ oraz pomidory i szpinak. Wlać bulion i dusić razem ok. 15-20 minut.
Gdy mięso będzie już gotowe dodać serek mascarpone, mieszać aż ser się rozpuści i składniki dobrze się połączą. Dodać przyprawy, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Rolada z ciasta francuskiego z kiełbaskami, pieczarkami, szpinakiem i serem wg Anety

Zostałam poczęstowana przez córkę taką oto roladą, przez nią zrobioną.
Wprawdzie nie była już taka gorąca, prosto z piekarnika, ale odgrzałam w mikrofali i też była pyszniutka. Skonsumowałam kawałek z wielkim smakiem, popijając gorącym, czerwonym barszczykiem. Zrobiłam też fotkę tego, co miałam na talerzu i pomyślałam, że chyba warto zamieścić też przepis… może się jeszcze komuś przyda, a mnie z pewnością, bo na pewno sama to też zrobię i to nie jeden raz… tak mi smakowało!

Zamysł swój oczywiście uzgodniłam z wykonawczynię dania, ale też wiem, że sam przepis został podpatrzony u  Moniki. Oprócz walorów smakowych plusem jest to, że wszystkie składnik nadzienia można przygotować wcześniej, ba, nawet zawinąć i włożyć do lodówki, a potem… goście puk, puk, a my odpalamy piekarnik i po ok. 30 minutach poczęstunek jedzie na stół.
Czyż nie rewelacja? podobnie zresztą jak inne zawijasy w cieście francuskim, w tym różne wersje piersi kurczaka, które są już na blogu i były przeze mnie chwalone w tym kontekście.

Składniki (porcja na 3-4 osoby)

1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
5-6 małych kiełbasek (np. wiedeńskich)
1 duża cebula
100 g tartej mozzarelli
300 g pieczarek
2-3 garście świeżych liści szpinaku baby (może być też mrożony)
1 mały ząbek czosnku
3-4 łyżki oleju słonecznikowego

Dodatkowo:

mleko do posmarowania rolady
biały sezam do posypania

Wykonanie

Pieczarki oczyścić i pokroić w cienkie plasterki, przełożyć na patelnię z niewielką ilością oleju, lekko posolić i smażyć do odparowania wody. Usmażone przełożyć na talerz, a tej samej patelni usmażyć cebulę pokrojoną w piórka lub półplasterki – do lekkiego zrumienienia. Cebulę również przełożyć na osobny talerz.
Na patelnię wrzucić teraz szpinak i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku z odrobiną soli. Smażyć przez minutę, mieszając.

Na desce rozłożyć ciasto francuskie (na papierze, w który było zapakowane).
Na środku, wzdłuż całego ciasta wyłożyć ser (wysypać taką serową „ścieżkę”), a na nim wzdłuż ułożyć kiełbaski. Miejsca pomiędzy kiełbaskami wypełnić szpinakiem, po czym znowu wszystko przykryć warstwą sera, cebulką, pieczarkami i znów serem.
Ciasto z obu stron farszu naciąć ukośnie tworząc paski. Zawijać je na przemian, zamykając farsz w cieście /patrz podobnie jak Kurczak w cieście francuskim/.
Roladę posmarować mlekiem i oprószyć sezamem, można też odrobinę posypać ją serem. Przygotowaną roladę przenieść teraz wraz z papierem na blachę i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st. C. piec przez 20-25 minut.
Najlepsza jest podana od razu, na gorąco, pokrojona na kawałki.

Sałatka z kozim serem

Kozi ser, a zwłaszcza ten w formie roladek, to moje ostatnie odkrycie i zakochanie. Brzmi nieźle… można się zakochać w serze? widać można, nie tyle w serze jako takim, ile w jego smaku. Dodaję go do wszystkiego do czego się da, ale ostatnio odkryłam również sałatkę z jego udziałem /u Ani oczywiście, bo Ania to też moje ostatnie odkrycie/ i to ona była inspiracją do przygotowania mojej.. Sałatka nie dość, że pyszna, to jeszcze lekka, mało kalorii, dużo wszelkich dobroci, tylko odpowiednio komponować i zajadać.


Składniki

1/2 paczki mixu sałat z roszponką /zamiennie szpinak, rukola/
100 g koziego sera w roladce – pokroić w półplastry
100 g winogron – u mnie ogrodowe ciemne /zamiennie gruszka lub owoce granatu/
garść orzechów włoskich
garść natki pietruszki – pokroić grubo
2 łyżki soku z cytryny lub limonki
3-4 łyżki delikatnej oliwy/oleju
sól i pieprz do smaku /na czubek łyżeczki/

Wykonanie

Wszystkie składniki włożyć do miski i delikatnie wymieszać.
Sok z cytryny, olej, sól i pieprz wymieszać /ja daję je do słoiczka, chwilę potrząsam i sos gotowy/, sosem polać sałatkę. Chwilkę odczekać i ….zajadać.
Sałatka może stanowić z powodzeniem samodzielne danie.

Zupa-krem brokułowo-szpinakowy z mascarpone

Lubię latem robić tradycyjne zupy ze świeżych warzyw, ale ciekawią mnie też nowości, wszelkie odkrycia nieznanych mi dotąd bądź nie wypróbowanych kombinacji połączeń składników i smaków.
Ta zupa jest właśnie rezultatem „poznawczym” takich kombinacji, po przyrządzanych już:
Zupa – krem z brokułów i zielonego groszku  czy też
Zupa-krem z cukinii i świeżych ogórków.

Składniki

200-250 g świeżych liści szpinaku
300 g brokuła
100 g serka mascarpone
ok. 1,5 l bulionu warzywnego
4 ziemniaki
2 cebule
2 ząbki czosnku
pieprz, sól do smaku
lubczyk, natka pietruszki i selera
sok z cytryny
olej rzepakowy

do podania – grzanki czosnkowe

Wykonanie

W garnku z grubym dnem, w którym będzie się gotować zupa, rozgrzać 2-3 łyżki oleju i zeszklić na nim pokrojoną cebulę i czosnek.
Zalać cebulę bulionem, dodać ziemniaki pokrojone w kostkę oraz rozdrobnionego częściowo brokuła. Przykryć, doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 15 min. Po tym czasie dodać pokrojone liście szpinaku oraz lubczyk i liście selera, gotować następne 15 min. /do miękkości warzyw/.

Teraz do zupy dodać mascarpone, dokładnie wymieszać /ser powinien się nieco rozpuścić/, po czym zmiksować, doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Podawać posypaną drobno posiekaną natką pietruszki, z grzankami czosnkowymi.
inspirację znalazłam u Tysi.

Piersi z kurczaka w sosie śmietanowym ze szpinakiem i suszonymi pomidorami

Byłam na mojej działce czyli w moim królestwie ziemskim…uwielbiam tam przebywać, rozkoszować się widokiem rosnących warzyw, kwitnących kwiatów, latających motyli, a nawet bzykających przy uchu komarów… nawet ewentualne kleszcze mi nie straszne /na szczęście omijają mnie jakoś/. Ale jak to bywa, zawsze coś z tego ogrodu przytargam do domu i potem trzeba to jakoś zagospodarować. Tym razem był to m.in. szpinak, który po dniach pełnych obfitego deszczu wyrósł i wprost prosił, żeby go zebrać. No to trochę zerwałam, a potem dalej myśleć co z nim zrobić. Takie myślenie nad potrawami nawet dobrze mi ostatnio robi… zawsze to jakiś sposób na danie zajęcia głowie, żeby za dużo niepotrzebnie nie myślała na inne tematy.
No i wymyśliłam.
Danie wyszło smaczne i takie inne, a w ocenie innych konsumentów nawet bardzo dobre.

Składniki

2-3 pojedyncze piersi kurczaka /ok. 0,5 kg/
szczypiorek czosnkowy lub 2 ząbki czosnku
spora garść świeżego szpinaku
200 ml słodkiej śmietanki /dałam 12%/
250 ml bulionu drobiowego /może być z kostki/
8-10 suszonych pomidorów drobno posiekanych
serek topiony lub trochę startego parmezanu
kilka łyżek oleju/oliwy z suszonych pomidorów /do usmażenia kurczaka/
sól, pieprz
bazylia świeża drobno posiekana lub suszona
natka pietruszki

Wykonanie

Pierś z kurczaka pokroić w paski, dodać olej i przyprawę do kurczaka, wymieszać i odstawić na minimum godzinę.
Teraz na patelni rozgrzać odrobinę oleju i na wolnym ogniu obsmażyć piersi kurczaka na rumiano, dodając pod koniec czosnek oraz pomidory. Wlać bulion i dusić razem ok. 15-20 minut.
Gdy mięso będzie już gotowe dodać śmietankę i ser, mieszać, aż ser się rozpuści i składniki dobrze się połączą. Dodać pokrojony szpinak i przyprawy, doprawić do smaku solą i pieprzem, chwilkę pogotować.

Podałam je z kaszą bulgur, które wyśmienicie – w mojej ocenie – tu pasuje.

Roladki z udek kurczaka ze szpinakiem i serkiem czosnkowym

Roladki zrobiłam z mięsa z udek kurczaka. Można już kupić udka pozbawione kości i skóry czyli samo mięso. Takie właśnie nabyłam /zresztą nie po raz pierwszy/, a ponieważ w ogrodzie wyrósł już też piękny szpinak, użyłam go do farszu.
Wyszło danie ciekawe w smaku i bardzo dobre.

Składniki

8 udek kurczaka – już bez skóry i kości /ok. 1 kg/
sól, pieprz

farsz

1 op. serka o smaku czosnkowym /u mnie Delikate – 250 g/
3 spore garści świeżego szpinaku /ok.25-30 dkg/
3 ząbki czosnku  – zamiennie czosnek granulowany
szczypiorek czosnkowy
1 słoik pomidorków koktajlowych w zalewie /przepis tutaj – klik/ – mogą też być świeże
3 łyżki kwaśnej śmietany /18%/
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki

Wykonanie

Mięso udek umyć, osuszyć, rozłożyć i troszkę rozbić. Każdy płat posolić i popieprzyć.

Czosnek pokroić na drobno i lekko przesmażyć na łyżce rozgrzanego masła /ma tylko wydać aromat, nie może zbrązowieć/, dodać pokrojone liście szpinaku, posiekany zielony czosnek /zamiennie troszkę czosnku granulowanego/, smażyć do uzyskania miękkiej, jednolitej masy. Dodać serek, przyprawić do smaku, wymieszać i podgrzewać, aż wszystko ładnie się połączy.

Na każdy rozłożony płat udka położyć kopiatą łyżkę szpinaku, rozsmarować, położyć po 2 pomidorki koktajlowe, po czym złożyć na pół formując roladki i spiąć wykałaczką lub /lepiej/ obwiązać nićmi. Ułożyć w naczyniu do zapiekania.

Do farszu, który pozostał jeszcze na patelni dodać śmietanę, kilka pomidorków koktajlowych, doprawić do smaku i zagotować. Powstałym sosem zalać roladki, przykryć i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Naczynie wstawić na pierwszą półkę od dołu i piec 10 minut, włączając dodatkowo termoobieg. Po tym czasie termoobieg wyłączyć i piec jeszcze ok.50-60 minut z włączoną grzałką góra-dół.

Po upieczeniu roladki wyjąć z sosu i zdjąć delikatnie nici. Sos można zagęścić np. mąką ziemniaczaną. Roladki włożyć ponownie do sosu, jeśli trzeba jeszcze podgrzać.

Roladki podałam z ziemniakami upieczonymi w tym samym czasie w piekarniku /piekłam je na środkowej półce w rękawie do pieczenia/.

Cukinia faszerowana mięsem mielonym ze szpinakiem i suszonymi pomidorami

Ostatnie tchnienie lata… i moja ulubiona cukinia… jeszcze z mojej działki tzn. już przyniesiona z balkonu, gdzie czekała na przetworzenie… zamiast szpinaku jarmuż, oczywiście też z mojego ogrodu…ot, takie tam… trochę lata jesienią.
cukinia-mielone-szpinak-pom-susz

Składniki

2 średnie młode cukinie

farsz

0,3-0,4 kg mielonego mięsa wieprzowo-wołowego
ok. 100 g szpinaku /zamiennie jarmużu/
1 cebula
2 ząbki czosnku
drobno pokrojone, wydrążone środki z cukinii
5-6 suszonych pomidorów w oleju
2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra, pieprz ziołowy
zielony tymianek lub natka pietruszki

ser żółty

cukinia-mielone-szpinak-pom-susz-2

Wykonanie

Cukinię obrać, przekroić wzdłuż na połowę, wydrążyć środek. Łódeczki z cukinii włożyć na gotującą, osoloną lekko wodę na kilka minut /ok. 3-4 min/, szybciej się później zapieką. Ostudzić.

Mięso mielone podsmażyć razem z cebulą i czosnkiem /można użyć oleju z odsączonych pomidorów suszonych/. Wydrążone środki oraz szpinak/jarmuż pokroić drobno, dodać do mięsa i smażyć razem do całkowitego odparowania wytworzonego płynu. Dodać pokrojone pomidory suszone oraz pozostałe składniki /przyprawy/ i wymieszać.

Napełnić farszem połówki cukinii, ułożyć w naczyniu żaroodpornym posmarowanym olejem i zapiekać w temp. 150-160 st.C termoobieg lub 170-180 st. C bez termoobiegu przez ok.30 min. Pod koniec wyjąć na chwilkę, posypać startym żółtym serem i jeszcze zapiec, aby ser się rozpuścił /ok. 5 min./.

Leśny mech

Krążą różne przepisy na to ciasto w necie od dawna, ale jakoś nie miałam do niego przekonania. Nie z uwagi na szpinak, bo ten akurat lubię i mogę go jeść w każdej postaci, również w cieście. Problem w tym, że nie toleruję widoku ciast,  również masy w ciastach, o zdecydowanej kolorystyce, a już całkowicie omijam szerokim łukiem ciasta z masami niebieskimi, jaskrawo różowymi czy żółtymi, także zielony kolor jest… był dla mnie bleee…
Mimo, że nadal nie skusiłabym się za nic na kolor  ciemno zielony w masie, to w cieście szpinakowym zaakceptowałam go i nie żałuję, ba, namawiam nawet do spróbowania.
moje inspiracje to głównie – ciasto bogdzia, masa angel@
leśny mech (4a)

Składniki – tortownica kwadratowa 24×24 cm lub okrągła śr. 26 cm

Ciasto szpinakowe

400 g mrożonego szpinaku /brykiet/
3 duże jajka
1 1/3 szklanki cukru
1 szklanka oleju
1 szklanka mąki tortowej
1 szklanka mąki krupczatki
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki soku z cytryny
skórka otarta z 1 cytryny

 Masa

400 ml śmietany 30 %
2 małe jogurty greckie lub serki homogenizowane /po 150g każdy, mogą być z owocami/
1 galaretka cytrynowa + 1/3 szklanki wody
lub zamiennie zamiast galaretki:
– 2 łyżki cukru pudru
– 1 cukier waniliowy
– 2 łyżki żelatyny + 1/3 szklanki wody

1 galaretka zielona /agrestowa/ + 1 szklanka wody – do pokrojenia w kostkę

Dodatkowo
– do dekoracji – wg wyboru i własnego pomysłu
np. pokruszona beza, pestki granatu, czerwona porzeczka
– do nasączenia ciasta – pół szklanki herbaty dobrze słodkiej z sokiem z cytryny /soku sporo, ma być wyrazisty smak/
leśny mech (4c)

Wykonanie

Szpinak rozmrozić, odcisnąć dokładnie z nadmiaru wody, zmiksować blenderem z odrobiną oleju.
Jajka ubić z cukrem na puszystą, jasną masę na najwyższych obrotach miksera.
Do ubitej masy – cały czas miksując – cienką strużką wlewać olej, sok i skórkę z cytryny – zmiksować. Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać na najniższych obrotach miksera, aby składniki połączyły się.
Na końcu dodać szpinak i wymieszać już łyżką lub na bardzo niskich obrotach miksera, bardzo delikatnie.
Ciasto przelać do tortownicy /tylko spód wykładamy papierem/. Piec w temperaturze 170-180 st.C przez około ok. 50 minut. Po tym czasie sprawdzić patyczkiem, czy ciasto jest upieczone, ewentualnie jeszcze chwilkę dopiec.
Upieczone ciasto wyjąć od razu z piekarnika i studzić w blaszce ustawionej na kratce /dopływ powietrza od spodu blachy/.

Z wystudzonego ciasta ściąć nożem wierzch i rozdrobnić go na talerzyku palcami – okruchy zachować do dekoracji.
Pozostałe ciasto przekroić na 2 blaty /nie muszą być jednakowej grubości/.
Przed nałożeniem masy oba blaty ciasta dobrze naponczować herbatą z cytryną.

Galaretkę zieloną rozpuścić w 1 szklance wody, odstawić do stężenia, pokroić w kostkę.
Galaretkę cytrynową osobno rozpuścić /gdy użyjemy zamiast galaretki żelatynę to również rozpuścić/.

Dobrze schłodzoną śmietanę ubić na sztywno. Połączyć delikatnie z jogurtami /serkami/, dodać rozpuszczoną galaretkę /żelatynę/ – dobrze wymieszać.
Odłożyć trochę masy do posmarowania wierzchu ciasta /ok. 1/3 /, zaś do pozostałej części dodać pokrojoną w kostkę zieloną galaretkę. Masę wyłożyć na naponczowany blat ciasta, przykryć drugim krążkiem, lekko dociskając. Posmarować wierzch ciasta odłożonym kremem, posypać okruchami i znów lekko docisnąć. Udekorować i schłodzić dobrze w lodówce.
leśny mech (4b)

Uwagi dodatkowe:
– ciasto można wykonać jak tradycyjny biszkopt, czyli oddzielić białka od żółtek i ubijać pierw białka, a potem dodawać resztę
– można zrezygnować z dodania zielonych kostek galaretki do kremu
– zamiast szpinaku mrożonego można wykorzystać świeży /ok. 500 g – nieduże listki/, przy czym należy go dokładnie umyć, sparzyć sporą ilością wrzątku /ok. 1 l/, bardzo dobrze odcisnąć na gęstym sicie i dopiero zmiksować blenderem.

 

 

Kotlety ziemniaczane ze szpinakiem i serem feta

Zostały mi z wczorajszego obiadu ugotowane ziemniaki, z działki przytargałam piękny, świeżutki szpinak i zaczęłam myśleć, jak to wszystko połączyć i wykorzystać.
A może kotlety ziemniaczane? podobne do tych robionych już wielokrotnie – patrz Kotlety ziemniaczane, ale bez sosu, za to z dodatkiem szpinaku?
Wyszły bardzo smaczne, a towarzystwo sałaty zielonej, ogórków kiszonych na sucho i  pomidorów sprawił, że danie prezentowało się bardzo kolorowo i zachęcało do konsumpcji. Dodatkowo dodałam jeszcze sos jogurtowy. Baaardzo mi smakowały…polecam tym, którzy nie są mięsożercami.
I co ważne – nic się nie zmarnowało, co z ekonomicznego punktu widzenie też jest bardzo ważne!
kotlety ziemniaczane ze szpinakiem i serem feta a

Składniki

1 kg tłuczonych ziemniaków
200-250 g świeżego szpinaku
125-130 g sera feta /1/2 opakowania/
2-3 ząbki przeciśniętego przez praskę
2 jajka
3-4 łyżki bułki tartej /lub mąki/
1/2 pęczka świeżego szczypiorku
sól, pieprz
masło i olej – do smażenia
bułka tarta do obtoczenia kotletów
kotlety ziemniaczane ze szpinakiem i serem feta (2a)

Wykonanie

Oczyszczony i umyty szpinak zblanszować i dokładnie osączyć na sitku, po czym posiekać drobno.

Do ugotowanych i utłuczonych /przeciśniętych przez praskę – takie wolę/ dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz wszystkie pozostałe składniki, dokładnie zagnieć /konsystencja podobna ciasta na kopytka/.
Masę odstawić do lodówki na ok. 2 godziny.
Po tym czasie formować z masy wałeczki, kroić na części i formować kotlety /jak mielone/. Obtaczać w bułce tartej.
Na patelni rozgrzać olej z masłem, smażyć kotlety na rumiano.

Z tej porcji wychodzi ok. 30 kotlecików.
kotlety ziemniaki szpinak feta a
Sos jogurtowy – najprostszy

3 łyżki jogurtu greckiego
2 łyżki kremowego serka /dałam smak czosnkowy/
malutki ząbek czosnku – przeciśnięty
sól, pieprz
posiekany zielony szczypiorek

Wszystko wymieszać i już!