Młoda kapusta z cukinią i pomidorami

Kapusta może stanowić dodatek do drugiego dania, ale też może stanowić samodzielne danie, bądź też może być podana tylko z młodymi ziemniakami. W każdej postaci pyszna. A do tego dobra na odchudzanie!

Składniki

1 główka młodej kapusty
1 zielona cukinia
2 żółte pomidory
3 czerwone pomidory
2 łyżki oleju
ok. 3/4 szklanki wody
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyżeczka czosnku granulowanego
sól, pieprz czarny i ziołowy – do smaku
szczypta papryki ostrej w proszku – ja dodałam
1 łyżka soku z cytryny /lub do smaku/ – opcjonalnie dodać

Wykonanie

Kapustę pokroić grubiej niż normalnie szatkujemy. W głębokiej patelni lub rondlu rozgrzać olej, wrzucić kapustę, smażyć przez kilka minut mieszając. Pomidory pokroić w większą kostkę (można wcześniej zdjąć z nich skórkę) i dodać do kapusty. Dodać też pokrojoną w pół plastry cukinię (ze skórką), czosnek granulowany, zioła prowansalskie, koperek i trochę wody. Dusić wszystko ok. 25 minut na małym ogniu, podlewając ewentualnie wodą. Na koniec doprawić do smaku solą i pieprzem oraz ostrą papryką i ew, sokiem z cytryny.
źródło

Cukinia faszerowana kaszą bulgur, mięsem mielonym i papryką

Ostatnio odkryłam na nowo i pokochałam smak kaszy bulgur. Nie mogłam jej wobec tego nie użyć do faszerowania cukinii, mojego odkrytego wiele, wiele temu warzywa, które również pokochałam i mogę jeść bez przerwy /no, prawie…/ w każdej postaci.

Składniki

3 średnie lub 2 długie cukinie
0,50 kg mięsa mielonego z szynki /może być też inne/
1 torebka kaszy bulgur /100 g/
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 papryka czerwona/żółta
przyprawa warzywna np. vegeta
pieprz, sól czosnkowa
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/2 łyżeczki papryki ostrej
szczypta majeranku
3 łyżki przetartych pomidorów
szczypiorek, szczypior czosnkowy, natka pietruszki

ser żółty /starty/
Wykonanie

Cukinie obrać, przekroić wzdłuż i wszerz na połowę, wydrążyć środek. Łódeczki włożyć na gotującą, osoloną lekko wodę na kilka minut /ok. 4-6 min./, szybciej się później zapieką. Ostudzić.

Kaszę ugotować na sypko /zgodnie z zaleceniem na opakowaniu/.

Cebulę i czosnek drobno posiekać, lekko posolić, zeszklić na niewielkiej ilości oleju. Wydrążone środki z cukinii /pestki odrzucić/ pokroić drobno, dodać do cebuli. Oczyszczoną paprykę również pokroić w kostkę i dodać na patelnię. Smażyć razem przez chwilę. Dodać mięso, przyprawy i smażyć do czasu, gdy mięso straci różowy kolor.

Zawartość patelni połączyć z kaszą, dodać posiekane zielone dodatki, przecier pomidorowy, doprawić do smaki i wszystko dokładnie wymieszać.
Napełnić farszem przygotowane wcześniej łódeczki cukinii, posypać startym serem.
Ułożyć je na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zapiekać w temp. 150-160 st.C + termoobieg lub 170-180 st. C bez termoobiegu przez ok.30-40 min./drugi poziom piekarnika od dołu/.
Podawać z dipem czosnkowym lub keczupem.

Gulasz z selera – pyszny

Uwielbiam mój Pasztet z selera – pyszny….poza tym seler musi być obowiązkowo w rosole, także wskazany w niektórych innych daniach, ale żeby gulasz z selera?
A jednak…
I znowu autorką przepisu jest Agnieszka Maciąg /klik/, wykonawcą Aneta /zdolna bestia, także w realizacji zadań kulinarnych/, a ja…”zdolny zjadacz”.
Gulasz przepyszny wprost i tyle. I jak napisała p. Agnieszka – idealny podczas detoksu i odchudzania. Trzeba więcej komentarza i zachęty?

Składniki

1 bulwa selera (obrana i pokrojona w kostkę)
kilka marchewek (obrane i pokrojone)
1 por (oczyszczony i pokrojony)
3-4 ząbki czosnku obrane i posiekane
3-4 szklanki (lub więcej) pokrojonych pomidorów obranych ze skórek ( awaryjnie może być passata ze szklanego opakowania, w najgorszym razie pomidory z puszki)
1 łyżka masła klarowanego lub ulubionego oleju
½ łyżeczki kurkumy
1/2 – 1 łyżeczka przyprawy curry (lub trochę więcej)
2 liście laurowe
1 łyżeczka ziaren kolendry (nie konicznie)
Sól i pieprz do smaku
Świeże zioła do podania – na przykład lubczyk, natka pietruszki, kolendra lub inne ulubione

Wykonanie

Piekarnik nagrzać do 180-200 st.C.

Na dnie żaroodpornego naczynia/rondla podgrzać masło klarowane, dodać nasiona kolendry. Gdy uwolnią swój aromat dodać oczyszczonego i pokrojonego w talarki pora oraz czosnek. Podsmażyć je na rumiano. Dodać kurkumę, liście laurowe, oraz obraną i pokrojoną marchewkę. Następnie dodać obranego i pokrojonego w kostkę selera. Całość podsmażać i mieszać, aż będzie widoczne, że warzywa zaczynają zmieniać kolor i stają się lekko szkliste.
Dodać pokrojone pomidory, całość wymieszać, doprawić solą i pieprzem, ale delikatnie, aby nie przesolić. Całość przykryć i wstawić do piekarnika. Można włączyć termoobieg, wtedy temperaturę zredukować do 175 st.C. Piec przez około 20 minut (lub dłużej), aż całość stanie się uduszona.

Jeśli uznamy, że jest zbyt mało sosu, można dodać więcej pomidorów, passaty, lub bulionu z warzyw, ewentualnie wody. Chodzi o to, aby sos miał miłą konsystencję (aby potrawa nie była zbyt sucha). Całość doprawić do smaku solą, pieprzem oraz dodać świeże zioła (świeża kolendra, natka pietruszki, bazylia – co kto lubi).

Taki gulasz genialnie pasuje do wszelkich kasz czy ryżu.

Kotlety z fasolki szparagowej i jajek

Fasolka na mojej działce dorasta w podobnym czasie mimo, że celowo sadziłam ją w pewnych odstępach czasowych, aby mieć świeżą na bieżąco. Ale cóż, wiadomo natura rządzi się swoimi prawami i… mam wysyp fasolki niemal równoczesny z wszystkich siewów i wszystkich odmian.
Poszukuję więc pomysłów na jej przyrządzenie gdzie się da… w necie, w książkach kucharskich, w moich „przepiśnikach” gromadzonych ongiś skrupulatnie. I takim oto sposobem trafiłam w necie na owe kotlety. Wyszły smaczne, ciekawe i warte zapisania, by wrócić do nich jeszcze.

z tej porcji wyszło mi 8 kotletów

Składniki

3 jajka ugotowane na twardo
1 jajko surowe
2 garście zielonej fasolki szparagowej
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka majonezu /dałam łyżkę śmietany/
świeży, posiekany koperek
bułka tarta – w tym 3-4 łyżki do masy
olej do smażenia

Wykonanie

Fasolkę ugotować w osolonej wodzie, osączyć i drobno pokroić. Pokroić również jajka na twardo, przełożyć do fasolki. Dodać surowe jajko, majonez, posiekany koperek i wszystko dokładnie wymieszać. Doprawić solą i pieprzem, po czym dodać 3-4 łyżki bułki tartej – aby dało się z masy uformować kulki.
Panierować w bułce tartej, lekko spłaszczyć i smażyć na oleju na rumiano z obu stron.

Kotlety z kalafiora

Lato w pełni, stąd też wszelakich świeżych warzyw  pod dostatkiem, a dla mnie to istny raj na ziemi. W tym czasie u mnie warzywem nr 1 jest niezmiennie cukinia oczywiście, ale ileż można ją jeść w różnych odsłonach? moim zdaniem można, ale czasem przyda się też coś na odmianę. I takim oto tokiem myślenia idąc nabyłam kalafiora i dalej myśleć co by z niego stworzyć. Jako że latem za mięsem nie przepadam, postanowiłam zrobić kotlety z… kalafiora /skoro z cukinii mogą być, to i z kalafiora też mogą/. Ależ pyszota wyszła… mniam…

Składniki

1 kalafior
1 jajko
1 mała cebulka
3 łyżki kaszy manny
2 łyżki stopionego masła lub oliwy z oliwek /pominąć gdy będą smażone/
pęczek szczypiorku
sól, pieprz, wegeta, maggi – do smaku

bułka tarta – do obtoczenia
 

Wykonanie

Różyczki kalafiora oddzielić od głąba, obgotować na półmiękko w osolonej wodzie, po czym rozgnieść widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków.
Cebulę pokroić w drobniutką kosteczkę, szczypiorek posiekać.

Wszystkie składniki włożyć do miski, dodać przyprawy, wymieszać.
Za pomocą dłoni formować owalne kotleciki, obtaczać w bułce tartej, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez ok. 50 min. /na środkowym poziomie, grzanie góra-dół/.  W połowie pieczenia odwrócić na drugą stronę.
Kotleciki można też usmażyć na oleju, jak tradycyjne kotlety.

Podawać z kaszą, ryżem lub z ziemniakami i surówką. Ja tym razem podałam do nich kaszę kuskus.

Gulasz jarzynowy w hinduskim stylu

Gulasz szybki do wykonania /nawet bardzo szybki/, kolorowy, pachnący i smaczny, a smak jego … zaskakujący i zachwycający.
Zachwycił mnie do tego stopnia, że musiałam przepis zamieścić tutaj, dla chętnych do zrobienia, dla potomnych do zapamiętania.
Przepis autorstwa Agnieszki Maciąg /tutaj klik/, wykonanie – Aneta, a ja…ja byłam konsumentem i zajęłam się uwiecznieniem potrawy na fotografii.

Składniki

1 papryka żółta
1 papryka czerwona
1 papryka zielona
1 niewielka cukinia
1-2 cebule
6-7 ząbków czosnku
1- 2 łyżki masła klarowanego lub oleju roślinnego
1 puszka krojonych pomidorów (można dodać więcej, jeśli chce się mieć więcej sosu)
duża garść rodzynek (umytych i osuszonych)
½ łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka przyprawy curry
1 łyżeczka nasion kolendry
1 łyżeczka nasion kuminu
1 łyżeczka cukru trzcinowego (lub więcej, w zależności od upodobań)
sól i świeżo mielony czarny pieprz do smaku
duża garść posiekanych świeżych ziół (na przykład natka pietruszki lub kolendra)
opcjonalnie można dodać oczyszczoną i drobno pokrojoną ostra papryczkę chilli (ilość zgodnie z upodobaniami)

Wykonanie

Warzywa umyć, oczyścić i pokroić na kawałki. W wooku (głębokiej patelni) podgrzać masło klarowane lub olej, a następnie dodać ziarna kolendry i kuminu. Podsmażać, aż uwolnią aromat. Następnie dodać pokrojoną cebulę i czosnek. Podsmażać, aż staną się rumiane. Dodać pozostałe przyprawy, wymieszać, a następnie dodać oczyszczoną i pokrojoną paprykę. Podsmażać około 10 minut, a następnie dodać pokrojoną cukinię. Całość podsmażać mieszając, aż warzywa staną się rumiane. Na końcu dodać pokrojone pomidory i rodzynki. Gdy całość będzie już gorąca, na końcu doprawić do smaku. Potrawę posypać obficie posiekaną świeżą kolendra lub natką pietruszki.

Do gulaszu pasują kasze wszelakie… do wyboru, do koloru… co kto lubi… również ryż, a i z ryżem pewnie by było smacznie.

 

Pyry z gzikiem

Pyry z gzikiem*) to danie charakterystyczne dla Wielkopolski… dziś przyszły mi do głowy, kiedy rozmyślałam co by tu wykombinować na postny posiłek. A to danie jest postne, proste wielce, a czy smaczne? trzeba spróbować.
Zapewne sprawdzi się znakomicie latem, gdy żar się z nieba leje i człowiek nie ma na nic ochoty.
Przepis powstał na bazie lektury różnych sposobów przyrządzania pyr z gzikiem, a źródłem był oczywiście internet.
Na przyszłość upiekę jednak ziemniaki w piekarniku /w rękawie piekarniczym/, zamiast je gotować,,, pieczone z pewnością będą smaczniejsze.

Składniki

ziemniaki /czyli pyry/ – ilość dowolna

Gzik
250-300 g twarogu /biały ser tłusty lub półtłusty/
3 łyżki kwaśnej śmietany lub jogurtu greckiego
2 ząbki czosnku
pęczek szczypiorku
sól, pieprz
koperek

Wykonanie

Przygotować gzik.
Ser rozgnieść w misce widelcem, dodać śmietanę, czosnek przeciśnięty przez praskę, sól i pieprz do smaku oraz pokrojony drobno szczypiorek /troszkę szczypiorku zostawić do dekoracji/. Wymieszać i wstawić do lodówki – ma być dobrze schłodzony.

Dokładnie umyte ziemniaki ugotować w mundurkach w lekko osolonej wodzie.
Gorące przekrawać na pół /nie przecinać do końca/, nakładać w przecięcia po łyżce zimnego sera, posypać szczypiorkiem. Całość posypać koperkiem i … zajadać, popijając zimnym kefirem /ja tak lubię/.

*) Pyry z gzikiem – postne danie kuchni wielkopolskiej złożone z ziemniaków (w gwarze poznańskiej pyr) oraz gziku, czyli odpowiednio przyprawionego sera twarogowego.
Ziemniaki najczęściej gotowane są w mundurkach, czyli bez obierania. Całość może być doprawiona śmietaną, solą, pieprzem i olejem. Danie powstało zapewne w pierwszej połowie XIX wieku, kiedy to w Wielkopolsce mocno rozpowszechniły się ziemniaki. Potrawę początkowo jadano głównie w piątki (dni postne).
Obecnie ziemniaki w mundurkach zastępowane bywają obieranymi lub nawet chlebem. Danie podawane jest w wielu poznańskich i wielkopolskich restauracjach.
źródło informacji – Wikipedia

Papryka faszerowana ryżem, mięsem i pieczarkami

Przymierzałam się do tej papryki od dawna, ale… jak do jeża? tak to się mówi? jednym słowem niby chciałam, ale coś ciągle stawało mi na przeszkodzie… a to czegoś brakowało ze składników, a to z braku czasu szybciej było zrobić np. leczo, a to… i tak ciągle…ale nadszedł czas i na nią. Wprawdzie cukinie zniesmaczone spoglądały na mnie z koszyka stojącego na balkonie i zdawały się szeptać – jak to? my tu od dawna przywiezione z działki czekamy w kolejce i marzniemy, bo noce chłodne, a ta dopiero zakupiona i już?
Ale postanowiono, że będzie papryka faszerowana, to będzie i już…
  

Składniki

4 duże papryki
100 g ryżu (1 torebka)
150-200 g pieczarek (6-7 sztuk)
250-300 g mięsa mielonego wieprzowego
1 duża cebula
100 g sera żółtego w kawałku
papryka słodka /1 łyżeczka/
papryka ostra /pół łyżeczki/
pieprz ziołowy /sporo/
sól, pieprz czarny
1 szklanka bulionu lub wody
natka pietruszki

Wykonanie

Ryż ugotować.
Cebulę pokroić w drobną kostkę i zeszklić na 1 łyżce oleju, dodać drobno pokrojone pieczarki, sól, pieprz czarny i smażyć do momentu, gdy cały płyn wyparuje. Wtedy dodać mięso mielone i pozostałe przyprawy i smażyć razem.

Do usmażonego już mięsa dodać ugotowany ryż, wymieszać i ostudzić, po czym dodać ser żółty stary na średnich oczkach oraz posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać, w razie potrzeby doprawić jeszcze do smaku i wlać troszkę bulionu/wody /z przygotowanej 1 szklanki/.

Papryki umyć, odciąć górę /”czapeczki”/, wydrążyć ze środka gniazda nasienne, lekko posmarować olejem i posolić.
Napełniać je przygotowanym farszem, dokładnie upychając go, przykryć odciętymi „czapeczkami”.
Teraz papryki ustawić w naczyniu żaroodpornym posmarowanym olejem, wlać resztę bulionu lub wody i zapiec pod przykryciem w piekarniku nagrzanym już do 180 st.C przez ok. 30-40-45 min./w zależności od tego, jaką „chrupkość” papryki kto lubi/.
Podawać samą – ja tak preferuję – w nadzieniu jest już ryż. Można ewentualnie uzupełnić danie kromką chleba zapieczoną np. w piekarniku, uprzednio skropioną oliwą czosnkową. Można też na bazie wytworzonego podczas pieczenia sosu zrobić sos pomidorowy lub śmietanowy.

Fasolka szparagowa po bretońsku

Fasolkę po bretońsku tradycyjną lubią wszyscy… może prawie wszyscy… jednak nie wszyscy mogą ją bezkarnie spożywać…niestety ja nie mogę. To może wzorując się na przepisie Fasolka po bretońsku ugotować coś na wzór i podobieństwo tejże, ale zamiast „jaśka” użyć szparagówki? a czemu nie. I oto co powstało z tej kombinacji. Efekt całkiem, całkiem…smaczniutki.

Składniki

0,5 kg fasoli szparagowej
200 g dobrej, cienkiej kiełbasy
100 g surowego wędzonego boczku
3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
3-4 łyżeczki cukru /do smaku/
vegeta, sól, pieprz czarny
majeranek, kminek mielony, słodka i ostra papryka
czosnek granulowany lub sól czosnkowa
łyżka mąki do zagęszczenia

Wykonanie

Fasolkę oczyścić, pokroić na kilkucentymetrowe kawałki. Gotować w małej ilości wody z dodatkiem szczypty soli i cukru do momentu, gdy fasolka będzie już miękka, ale nadal jędrna.

Boczek pokroić w drobną kostkę i podsmażyć, po czym dodać kiełbasę pokrojoną w ćwierć plasterki i smażyć całość do zrumienienia. Dodać koncentrat, cukier, krótko przesmażyć, po czym dodać mąkę i jeszcze chwilkę smażyć.

Do garnka z ugotowaną fasolą dodać zawartość patelni oraz przyprawy /danie powinno być pikantne/. Całość pogotować jeszcze ok.5 min. uzupełniając ewentualnie ilość płynu.

Cukinia/kabaczek faszerowana kaszą jaglaną, mięsem mielonym i papryką

Danie typowo letnie, do zrobienia koniecznie, kiedy na grządce „wylegują się” dorodne cukinie i kabaczki, dojrzewa papryka, a jeśli nie mamy swojej, to z zakupem nie ma żadnego problemu, a i ceny są stosunkowo niskie. Małym kosztem można więc przygotować pyszne, sycące  danie, zwłaszcza gdy dodamy jeszcze do farszu kaszę jaglaną… będzie tanio, zdrowo i kolorowo.


Składniki

3 średnie cukinie/kabaczki
0,30 kg mięsa mielonego z szynki /może być też inne/
1 torebka kaszy jaglanej /100 g/
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 papryka czerwona
przyprawa złocista do kurczaka
pieprz, sól czosnkowa
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka papryki słodkiej
1/2 łyżeczki papryki ostrej
szczypta majeranku
szczypiorek

ser żółty /starty/

Wykonanie

Cukinie/kabaczki obrać, przekroić wzdłuż na połowę, wydrążyć środek. Łódeczki z kabaczka włożyć na gotującą, osoloną lekko wodę na kilka minut /ok. 4-5 min./, szybciej się później zapieką. Ostudzić.

Kaszę ugotować na sypko /zgodnie z zaleceniem na opakowaniu/.

Cebulę i czosnek drobno posiekać, lekko posolić, zeszklić na niewielkiej ilości oleju. Wydrążone środki z cukinii /pestki odrzucić/ pokroić drobno, dodać do cebuli. Oczyszczoną paprykę również pokroić w kostkę i dodać na patelnię. Smażyć razem przez chwilę. Dodać mięso, przyprawy i smażyć do czasu, gdy mięso straci różowy kolor.

Zawartość patelni połączyć z kaszą, dodać posiekany szczypiorek, wszystko dokładnie wymieszać.
Napełnić farszem przygotowane wcześniej łódeczki cukinii/kabaczka.
Ułożyć je na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zapiekać w temp. 150-160 st.C + termoobieg lub 170-180 st. C bez termoobiegu przez ok.30 min./drugi poziom piekarnika od dołu/, po czym wyjąć na chwilkę, posypać startym żółtym serem i jeszcze zapiec, aby ser się rozpuścił /ok.5-10 min./.
Podawać z dipem czosnkowym lub keczupem.