Gołąbki z pęczakiem i mięsem

Proponuję gołąbki, ale postanowiłam ryż zastąpić kaszą typu pęczak. Będą zatem gołąbki z pęczakiem i mięsem. Mnie smakują bardzo, a do tego kasza to samo zdrowie i taka „nasza” w przeciwieństwie do ryżu.
Do gołąbków przygotowałam sos pomidorowy na bazie pomidorów z puszki, choć osobiście wolę bez sosu… lepiej mi smakują.
gołąbki pęczak mięsoa

Składniki

1 średnia główka białej kapusty

farsz

2 szklanki pęczaku /ok. 40dkg/
4 szklanki wody + 2 kostki rosołowe
50 dkg wieprzowego mięsa mielonego
15-20 dkg wędzonego boczku
2 duże cebule
sól, pieprz, maggi, ew. vegeta i słodka papryka
1 szklanka soku pomidorowego
gołąbki pęczak mięsob

Wykonanie

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku, z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Zagotować wodę /4 szklanki/ z kostkami rosołowymi. Na wrzącą dać kaszę i gotować na małym ogniu mieszając do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn /ok. 10 min./.
Boczek pokroić i podsmażyć. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę, smażyć, aż się zeszkli. Ostudzić, wymieszać z surowym mięsem, dodać pęczak, doprawić solą, pieprzem, ew. vegetą i słodką papryką, wymieszać.

Porcje farszu zawijać w liście, układać w rondlu wyłożonym liściem z kapusty, na wierzch też położyć liścia /o ile nam został/, dać troszkę masła, zalać sokiem pomidorowym i zapiec w piekarniku w temp. 150 st. C /termoobieg/ przez ok. 1 godz. Zostawić gołąbki w piekarniku do całkowitego wystygnięcia /często zapiekam wieczorem i zostawiam w piekarniku do rana/.

Kapusta słodka pieczona w rękawie

Przepis jaki lubię – robi się sam… no prawie sam… a gospodyni siedzi i popija kawkę, albo ogląda telewizję, albo… albo robi co chce.
Jeśli ktoś chce, może dodać pieczarki albo grzyby suszone, co będzie z pewnością dobrym rozwiązaniem na czas Bożego Narodzenia. Można też dorzucić trochę kapusty kiszonej.
Kapusta może być dodatkiem do obiadu, ale też wyśmienicie sprawdzi się jako samodzielne danie, zwłaszcza, gdy dołożymy pieczarki.
Autorką przepisu jest  mggi63.
kapusta z rękawa (2a)

Składniki

1 średnia główka słodkiej kapusty
1 większa cebula lub 2 małe
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki oleju
1/2 szklanki wody
1/4 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki soli
5 szt. ziela angielskiego

można dorzucić kilka pieczarek /grzybów/
kapusta z rękawa

Wykonanie

Kapustę poszatkować i przełożyć do większego naczynia. Dodać posiekaną cebulę, ziele angielskie, olej – wymieszać.
Przełożyć do rękawa do pieczenia i umieścić w naczyniu żaroodpornym.
W 1/2 szklanki wody rozprowadzić koncentrat pomidorowy z solą i pieprzem. Dodać do kapusty i wymieszać.
Wstawić z naczyniem do zapiekania do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 st.C. około 50 minut.
Po upieczeniu i wyjęciu z piekarnika należy kapustę przemieszać i ewentualnie dosolić.

Rolada z kapusty

Danie smakuje prawie jak gołąbki, ale robi się znacznie szybciej i co ważne, wygląda bardzo efektownie.
Do tego można go zrobić wykorzystując największe liście /zewnętrzne/ przy okazji robienia gołąbków.  Ja tak właśnie zrobiłam.

Jakiś czas temu robiłam gołąbki z białej kapusty. Pan sprzedawca, u którego zawsze kupuję i mam chyba trochę względy jako stały klient, wybrał mi tak piękną kapustę, że jej liście oddzielały się niemal do samego środka /zostało tylko maciupeńkie wnętrze/. „Stworzyłam” zatem duży rondel „gołąbasów” i zostały mi jeszcze olbrzymie, ciemniejsze nieco liście zewnętrzne. Od razu pomyślałam, że świetnie by wyglądały w takim zawijasie, bo ciemne liście fajnie by się odznaczały od farszu.
Tak więc sparzone już liście osuszyłam papierowym ręcznikiem, poskładałam jeden na drugim, zwinęłam w rulon i zamroziłam, żeby je wykorzystać za jakiś czas.
Ten czas nadszedł właśnie i niewielkim nakładem pracy będzie rolada z kapusty.
Na zdjęciu w przekroju rolady widać 2 marchewki, bo tym razem miałam takie chudzinki, że zdecydowałam się dać po 2 szt.
rolada z kapusty (4)

Składniki

8 dużych liści białej lub włoskiej kapusty – sparzonych

30 dkg mielonego mięsa wieprzowego /łopatka, karkówka/
2 torebki ryżu – ugotować krótko
1 duża cebula – drobniutko posiekać
1 ząbek czosnku – przecisnąć przez praskę
2 łyżki kaszy manny
sól, pieprz, sól czosnkowa

30 dkg pieczarek – usmażyć na maśle, przyprawić solą i pieprzem
2 długie /nie za grube/ marchewki – ugotować w lekko osolonej wodzie i obrać

Wykonanie

Wymieszać ryż z mięsem mielonym /surowym/, cebulą, czosnkiem, kaszą manną oraz przyprawami – do smaku.

Liście ułożyć w formie 2 kwadratów /2×4 liście/ tak, aby zachodziły na siebie. Na rozłożone liście jednego kwadratu wyłożyć połowę masy mięsno-ryżowej, na nią na całej powierzchni połowę pieczarek. Na jednym brzegu ułożyć marchewkę i zwinąć całość w zgrabną roladę.
rolada z kapusty
rolada z kapusty
rolada z kapusty

Analogicznie postąpić z drugą częścią składników.
Rolady ułożyć w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem, podlać 1/2 szklanki bulionu /może być z kostki/, przykryć i zapiekać tak jak gołąbki czyli ok. 1 godz. w temp. 150 st.C przy włączonym termoobiegu.

Podawać pokrojoną w plastry z ulubionym sosem jak do gołąbków, np. z pomidorowym.

Gołąbki z pęczakiem i grzybami

Gołąbki w sam raz na Wigilię… zawsze to jakaś odmiana tradycyjnie serwowanych u mnie pn. Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami.
gołąbki z pęczakiem i grzybami

Składniki

1 średnia główka białej kapusty

farsz
2 garście suszonych grzybów /ok. 10 dkg/
5 szklanek wody
2 szklanki pęczaku /ok. 40dkg/
2 duże cebule
½ kostki masła /10 dkg/
sól, pieprz, sos sojowy

Wykonanie

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku , z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Suszone grzyby umyć, namoczyć na noc w 4 szklankach wody, po czym /rano/ ugotować, odcedzić i pokroić.
Wodę z gotowania grzybów zachować.

Cebulę pokroić drobno, zeszklić na maśle, dodać grzyby pokrojone w paseczki, lekko posolić i dusić razem do miękkości i uzyskania pięknego rumianego koloru.

Wodę z gotowania grzybów /powinno jej być ok. 4 szklanek/ posolić, dodać masło i zagotować. Na wrzącą dać kaszę i gotować na małym ogniu mieszając do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn /ok. 10 min./. Teraz dodać usmażone grzyby i cebulę, wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem, dodać sos sojowy /można dodać troszkę Vegety/ i dusić jeszcze trochę razem – ja stawiam na małym gazie, podkładając pod garnek płytkę, żeby się nie przypaliło, można też wstawić do nagrzanego piekarnika /tak jak się robi ryż na sypko/.
Porcje farszu zawijać w liście, układać w rondlu wyłożonym liściem z kapusty, na wierzch też położyć liścia /o ile nam został/, dać troszkę masła, kilka kropli maggi lub wywar z gotowania grzybów i zapiec w piekarniku w temp. 150 st. C /termoobieg/ przez ok. 1 godz. Po zakończeniu pieczenia pozostawić je nadal w piekarniku do całkowitego ostudzenia.

Ja przygotowuję gołąbki w ten sposób:
– zapiekam je wieczorem i zostawiam tak w wyłączonym już piekarniku na noc /fajnie się dopiekają/
– przed podaniem odsmażam je na oleju z dodatkiem łyżki masła
– jeśli robię je na Wigilię, to przygotowuję je znacznie wcześniej i zamrażam /zawinięte, ale jeszcze nie zapieczone/, potem lekko odmrożone układam w rondlu, przykrywam i piekę/ – olbrzymie ułatwienie przy świątecznym nawale prac.

Gołąbki dietetyczne z kaszą jaglaną, kurczakiem i pieczarkami

Te gołąbki najlepiej smakują w czasie letnich upałów, kiedy to z ochotą zjada się potrawy lekkie, z dużą ilością dodatków zielonych. Ale czemu nie zaserwować sobie trochę lata późną jesienią? Oczywiście, że też można, a nawet trzeba, choćby dla poprawy jesiennego nastroju.
Przygotowałam je przy okazji robienia gołąbków tradycyjnych, a jako że gołąbki, podobnie jak i pierogi, jak już robię, to w ilościach niemal hurtowych, część zrobiłam takich dietetycznych właśnie. Przepis oczywiście podaję na pełną porcję, bo przecież normalnie /nie przy okazji/ nie opłaci się robić kilku gołąbków.
gołąbki dietetyczne z kaszą jaglaną, kurczakiem, pieczarkami

Składniki

1 główka młodej kapusty

1 szklanka kaszy jaglanej /ok. 200 g/
1 pierś z kurczaka /ok. 300-350 g/
30-40 dkg pieczarek
2 cebule
cebulka zielona /szczypior/
sól czosnkowa
sól i pieprz czarny /po ok. pół łyżeczki/
gołąbki dietetyczne z kaszą jaglaną, kurczakiem, pieczarkami  z sosem musztardowym

Wykonanie

Kapustę sparzyć w wodzie z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu, zdejmując kolejno liście, wyciąć zgrubienia.

Kaszę jaglaną ugotować na sypko /na 1 szklankę kaszy dać ok. 2,5 szklanki bulionu/wody i gotować ok. 20 min. bądź przygotować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu/. Ostudzić.

Cebulę i pieczarki drobno pokroić /zetrzeć na grubych oczkach/ i przesmażyć na łyżce masła klarowanego do całkowitego odparowania płynu, po czym dodać sól i pieprz i ostudzić.

Mięso zmielić lub drobniutko pokroić.

Teraz połączyć wszystkie składniki farszu, dodać pokrojoną drobno zieloną cebulkę, doprawić do smaku solą czosnkową.
Na przygotowane wcześniej liście kapusty nakładać farsz i zawijać gołąbki.

Dno rondla wyłożyć pozostałymi liśćmi kapusty, układać ciasno gołąbki, na wierzch dać w kilku miejscach po łyżeczce masła, kilka łyżek wody, przykryć wierzch liściem oraz nałożyć pokrywkę. Zapiekać w piekarniku w temp. 150 st. C ok. 1 godziny /termoobieg/, potem piekarnik wyłączyć, ale gołąbki zostawić /nawet na noc/.

Podawać albo same uprzednio podsmażone, albo też z sosem np. koperkowym, musztardowym bądź chrzanowym.

Gołąbki z kaszą jęczmienną i drobiem w sosie cebulowo-paprykowym

Kiedy odkryłam gołąbki z kaszą jęczmienną polubiłam je chyba bardziej, niż te tradycyjne z ryżem.
Do tych podawany jest jeszcze dodatkowo pyszny sos cebulowo-paprykowy, a dodatkowym i bezsprzecznie ważnym argumentem jest fakt, że przepis jest autorstwa niebieskiej-różyczki, co oznacza, że musi to być strzał w „10”.
gołąbki z kaszy jęcz drobiu w sosie papryk-cebul

Składniki

1 główka białej kapusty
2 piersi z kurczaka
30 dkg surowego boczku /tym razem dałam tylko kawałek kiełbasy podwawelskiej/
3 szklanki ugotowanej kaszy jęczmiennej /zużyłam 3 woreczki/
1 cebula
2 jajka /zapomniałam dać i też dobre/
sól, pieprz

Sos

1/2 papryki czerwonej
1/2 papryki zielonej
2 cebule
4 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, pieprz
ziele angielskie, liść laurowy
1 łyżka maggi
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła
gołąbki z kaszy jęcz drobiu w sosie papryk-cebul

Wykonanie

Kapustę sparzyć w osolonej wodzie,  z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.

Mięso zmielić razem z cebulą i ugotowaną kaszą, dodać jajka, sól, pieprz, dokładnie wyrobić.
Farszem napełniać liście kapusty i zawijać gołąbki.

Dno garnka wyłożyć pozostałymi liśćmi  kapusty, ułożyć ściśle gołąbki, zalać wodą tak, żeby były przykryte, dodać 1 łyżkę masła roślinnego, liść laurowy, ziele angielskie, maggi i kostkę warzywną. Gotować do miękkości lub piec w piekarniku ok. 1 godz. w temp. 160 st. C.
Z ugotowanych gołąbków odlać wytworzony sos do innego garnka, dodać pokrojoną drobno cebulę i paprykę – gotować 20 min. na małym ogniu, pod koniec dodać koncentrat pomidorowy i gotować jeszcze 5 min.
Mąkę rozrobić z kilkoma łyżkami zimnej wody, wlać do sosu, gotować 3 min. aż sos się zagęści.
Wlać do gołąbków bądź też polać gołąbki wyłożone uprzednio na półmisek /ja zawsze polewam sosem na talerzu lub półmisku, bo nie lubię gołąbków w garnku  „wyciapanych” w sosie/.

Gołąbki w liściach z winogron – greckie dolmades

Gołąbki w liściach winogron zaintrygowały mnie dokładnie 10 lat temu, kiedy to na forum dyskusyjnym Wielkiego Żarcia po raz pierwszy o nich usłyszałam i zaczęłam dopytywać o proces ich tworzenia, skrzętnie zapisując wszystko czego się dowiedziałam. Zapiski mam, jakkolwiek nie bardzo już potrafię przypisać poszczególne wypowiedzi odpowiednim osobom /Boże, to już minęło 10 lat?! no tak, skoro działo się w l. 2004-2005/.
Jednego jestem pewna – najwięcej wiedzy w tym temacie przekazała mi pani o nicku dorka, podając chyba nawet gotowy przepis, ale też inka21 i dankarz oraz Uretan.
Aż 10 lat trzeba było, aby wrócić do tych notatek i odtworzyć przepis, a potem zrobić te gołąbki ponownie – kiedyś już je robiłam.
W tym miejscu chcę podziękować wszystkim moim ówczesnym „nauczycielom”, których nicki wymieniłam wyżej, jak też których nie odnotowałam może, za podzielenie się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.

Z moich spostrzeżeń wynika, że najważniejsze są liście winogronowe. Muszą to być liście młode, jasno zielone, zerwane najlepiej w okresie wiosennym bądź wczesnego lata, jednak odpowiedniej już wielkości.
Zerwane liście można przed użyciem:
moczyć w letniej wodzie ok. 20 min. po czym osuszyć lub
– sparzyć wrzątkiem i osuszyć, lub
– podgotować w wodzie z solą i sokiem z cytryny oraz szczyptą cukru, lub
– zamarynować w słoju przez 3-4 dni /szklanka octu winnego, 2 szklanki oleju, sok z 4 cytryn, solidna łyżka soli/ lub
– zakisić /proporcje wody i soli – jak dla ogórków, tylko bez kopru, za to duuużo czosnku i trochę nasion gorczycy/, można nawet kisić razem z ogórkami małosolnymi.

Ja na początek sparzę liście tak, jak robię to z kapustą do gołąbków – wrzątek z dodatkiem soli, oleju i odrobiny octu.

Farsz również można przygotować w wielu wariantach – ryż z mięsem albo wegetariański – tylko ryż z dodatkami, ale bez mięsa. Wówczas do farszu ryżowego można dodać np. pomidory drobno pokrojone /bez skórki/, a sam ryż też pierw podsmażyć, a dopiero potem dusić.”
gołąbki w liściach winogron

Liście i wykonanie gołąbków

25 dag liści winogron /jest to ok. 70-80 liści/

do rondla
– 1 szklanka oliwy
– 2 duże cytryny /dałam sok z 1 cytryny/

Świeże, zielone, młode liście sparzyć wrzątkiem, rozłożyć na papierowym ręczniku i dokładnie osuszyć.
gołąbki-w-liściach-winogron
Układać liście na desce błyszczącą stroną do deski, na każdy liść,  w zależności od wielkości, nałożyć  łyżkę lub nieco więcej farszu, po czym zawijać małe gołąbki.
gołąbki-w-liściach-winogron
gołąbki-w-liściach-winogron
Układać je ciasno w rondlu /dno dodatkowo wyłożyć jeszcze liśćmi/ – można ułożyć kilka warstw.
Zalać oliwą wymieszaną z sokiem wyciśniętym z cytryn i dodać tyle wody, żeby zalewa sięgała do połowy wysokości gołąbków /ja zamiast tak dużej ilości oliwy dałam wiórka masła na wierzch gołąbków i szklankę wody lekko osolonej i zakwaszonej/. Następnie przykryć naczynie i piec gołąbki 30-40 min w piekarniku nagrzanym do temp. 180-190 st. C.

Farsz ryżowo-mięsny

50 dag mięsa wołowo-wieprzowego mielonego
15 dag ryżu
2 posiekane i przesmażone na oliwie cebule
20 dag posiekanej świeżej cebuli /dymki/
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz

Ryż ugotować na sypko i wymieszać z pozostałymi składnikami, przyprawić solą i pieprzem. Na każdy liść nakładać po 1 łyżce farszu i formować gołąbki.

Farsz bezmięsny

50 dkg ryżu
2 posiekane cebule
1 świeża cebula dymka posiekana
szczypiorek czosnkowy /kilka szczypiorów/
pęczek natki pietruszki lub pół na pół z koperkiem
1 łyżka świeżej mięty, posiekanej drobniutko
2-3 łyżki koncentratu pomidorowego /lub kilka świeżych pomidorów bez skórki/
sól, pieprz

Posiekaną cebulę i dymkę podsmażyć na oleju, dodać suchy ryż – podsmażyć razem mieszając, dodać pozostałe składniki, podlewać stopniowo wodą /wody ok. dwukrotnej objętości suchego  ryżu/ cały czas mieszając, aż cały płyn zostanie wchłonięty. W razie potrzeby doprawić do smaku i odstawić pod przykryciem do ostudzenia /ryż najlepiej przygotowywać na specjalnej płytce położonej na palniku i potem zostawić na niej do całkowitego ostudzenia/.
Ostudzony farsz nakładać na liście i formować gołąbki.

Gołąbki podawać skropione sokiem z cytryny /potrzeba będzie wówczas dodatkowo 1 cytryna/, bądź też z sosem jogurtowym:

sos jogurtowy

1 duży jogurt naturalny /ok.400 g/
1-2 ząbki czosnku
sok z 1/2 cytryny
natka pietruszki posiekana
1/2 świeżego ogórka /obrany i starty na grubych oczkach – to opcjonalnie/

Wszystkie składniki sosu wymieszać, schłodzić.

Gołąbki z ryżem i mięsem z rosołu

Jeszcze jedna propozycja wykorzystania mięsa po ugotowanym rosole.
Na blogu są już z takim mięsem pierogi, krokiety, a nawet kotlety mielone. Dziś proponuję gołąbki. Najlepiej smakują z młodej kapusty, ale z późniejszej, białej, też będą dobre.
gołąbki-z-ryżem-i-mięsem-rosołowym

Składniki

1 główka kapusty /lepsza młoda/

mięso po ugotowanym rosole /u mnie wołowe i drobiowe/ – ok. 50 dkg
warzywa z rosołu:
1-2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera

1,5 szklanki ryżu /lub 3 woreczki/
1 duża lub 2 mniejsze cebule
25 dkg pieczarek
1 duża papryka świeża czerwona lub z dodatkiem żółtej
sól, pieprz, maggi – do smaku
natka pietruszki, szczypiorek

Wykonanie

Kapustę sparzyć w wodzie z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu, zdejmując kolejno liście, wyciąć zgrubienia.

Ryż ugotować w bulionie /może być z kostki/ nieco krócej niż jest to przewidziane /nie może być całkiem miękki/.
Mięso i warzywa zmielić.
Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na 2 łyżkach masła klarowanego /oleju/, dodać pokrojoną w kostkę paprykę, a następnie pieczarki – całość przesmażyć.
Połączyć teraz wszystkie składniki /ryż, mięso, warzywa/, doprawić do smaku maggi, pieprzem /sporo, i solą, dodać zielone dodatki, wymieszać.

Na przygotowane wcześniej, najlepiej jeszcze trochę ciepłe liście kapusty, nakładać farsz i zawijać gołąbki.
gołąbki-z-ryżem-i-mięsem-rosołowym

Dno rondla wyłożyć pozostałymi liśćmi kapusty, układać ciasno gołąbki, na wierzch dać w kilku miejscach po łyżeczce masła, kilka łyżek wody, przykryć wierzch liściem oraz nałożyć pokrywkę. Zapiekać w piekarniku w temp. 150 st. C ok. godziny /termoobieg/, potem piekarnik wyłączyć, ale gołąbki zostawić /nawet na noc/.
Podawać  tylko odsmażone  na patelni /takie są moim zdaniem najlepsze/, bądź też  odgrzane i polane np. sosem pomidorowym.

 

Gołąbki z tartymi ziemniakami i kaszą jęczmienną

O tych gołąbkach słyszałam  wiele, wiele lat temu, kiedy w sklepach nie było za wiele towaru i wszystko trzeba było „wystać” w długich kolejkach. I właśnie stojąc w takiej tasiemcowej kolejce dowiedziałam się od stojącej przede mną pani, która była zresztą bardzo gadatliwa i opowiadała o wszystkim…. więc dowiedziałam się jakie to pyszne gołąbki z tartych ziemniaków przyrządza jej teściowa…”pani, cudo, niebo w gębie, lepsze od każdych innych” mówiła. Nigdy o takich nie słyszałam i trochę się zdziwiłam, ba, nawet przemknęła mi myśl, że kobieta fantazjuje może. Ale po jakimś czasie rozmawiałam z koleżankami na ten temat i jedna też słyszała o takich…
Po latach zaczęłam szperać w temacie i okazuje się, że są takowe i to nawet w wielu wersjach. Miewają różne nazwy – ukraińskie, z Buczacza, z Podola, a nawet jako gołąbki z … Polańczyka.
Dziś padło na te z ziemniakami i kaszą, ale zrobię jeszcze z samych ziemniaków, bądź te z Polańczyka – z nadzieniem „pyzowym”.

gołąbki z ziemniakami i kaszą jęczmienną

Składniki

główka kapusty

ok 1,5-2 kg ziemniaków
1 szklanka kaszy jęczmiennej /dałam pęczak/
2 szklanki wody
2 łyżki oleju /do podsmażenia kaszy/
3 łyżki oleju /na dno rondla pod gołąbki/
2 łyżki kaszy manny
2 spore cebule
ok. 25-30 dkg  boczku /ilość wg uznania/
1 łyżeczka soli
po 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego i ziołowego
1 łyżeczka Kucharka, Vegety lub 1/2 kostki rosołowej
sól czosnkowa

gołąbki z ziemniakami i kaszą jęczmienną

Wykonanie

Kapustę sparzyć w osolonej wodzie,  z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.
Środek z kapusty po usunięciu liści pokroić w drobną kostkę i dodać w odpowiednim momencie do farszu.

Do małego garnka wlać 2 łyżki oleju, a gdy się zagrzeje, wsypać kaszę i mieszać, aby się dobrze ogrzała i wchłonęła olej. Następnie zalać wodą /2 szklanki/, przykryć i zagotować, po czym zostawić na małym ogniu na płytce do momentu, aż wchłonie całą wodę.

Cebulę drobno pokroić i lekko podsmażyć na rumiano razem z pokrojonym w kostkę boczkiem.

Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce na drobne wiórki /nie na papkę jak do placków/, odstawić na chwilę, po czym odlać nadmiar wody. Dodać pokrojoną w kostkę kapustę, cebulę z boczkiem, obie kasze, sól, pieprz, wymieszać, zawijać farsz w liście.

Na dno rondla do zapiekania wlać 3 łyżki oleju /zapobiega przypalaniu/, na to ułożyć kilka liści, a na liście gołąbki.
Posypać po wierzchu przyprawą, położyć w kilku miejscach po łyżeczce masła, przykryć liśćmi, podlać wodą i zapiekać w piekarniku w temperaturze 150 st.C /termoobieg/ przez 1 godz. po czym piekarnik wyłączyć, pozostawiając gołąbki, aby „doszły” /można zostawić nawet na całą noc/.

Dobre są odsmażane na następny dzień, a mnie szczególnie smakują w towarzystwie kleksa kwaśnej śmietany.
inspiracja tu

Gołąbki z kaszą jęczmienną i pieczarkami

Wprawdzie są na blogu gołąbki bez mięsa, czyli Gołąbki z kaszą gryczaną i pieczarkami oraz Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami /te są zarezerwowane tylko na ten jeden, jedyny wieczór jakim jest Wigilia Bożego Narodzenia/,  ale dla odmiany można też przygotować inne? te mogą być konsumowane w inne dni, kiedy już będzie przesyt mięsiwa i zajdzie konieczność, aby organizm trochę” wypościć”.

Składniki

główka kapusty
1/2 kg kaszy jęczmiennej
1/2 – 3/4 kg pieczarek /daję 3/4 kg/
2-3 duże cebule
tłuszcz do smażenia
2 kostki grzybowe
sól, pieprz, maggi, ziarenka smaku
1-2 łyżki kaszy manny /gdyby  farsz był zbyt luźny/

Wykonanie

Kapustę sparzyć w wodzie z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu, zdjąć kolejno liście, wyciąć zgrubienia.

Kaszę wypłukać, zalać wodą (najlepiej gorącą), dając 1 niepełną szklankę wody na 1 szklankę kaszy, dodać 1 kostkę grzybową i gotować, podkładając pod garnek płytkę, do czasu, aż kasza wchłonie wodę, wyłączyć gaz pozostawiając garnek na płytce, aby kasza doszła.
Cebulę drobno pokroić i usmażyć na tłuszczu, gdy nabierze złotego koloru dodać pokrojone drobno pieczarki, usmażyć, doprawiając dość mocno, bo kasza wciągnie trochę smaku.
gołąbki kasza jęcz pieczarki   farsz z kaszy jęczmiennej i pieczarek

Wymieszać kaszę z cebulą i pieczarkami, jeśli trzeba dodać 1-2 łyżki kaszy manny, podsmażyć jeszcze razem przez chwilę, zawijać gołąbki i układać ciasno w garnku /kładąc na spód kilka liści/.
gołąbki kasza jęcz pieczarki   zawijanie gołąbków
Zalać 1 szklanki wody z rozpuszczoną kostką grzybową, zagotować, a następnie włożyć  do piekarnika nagrzanego do 150 st.C /termoobieg/ na ok. 1 godz. Po tym czasie piekarnik wyłączyć, pozostawiając w nim gołąbki /ja przeważnie piekę wieczorem i zostawiam do rana, ale można też upiec rano i pozostawić do obiadu – będą jeszcze ciepłe/.
przepis od Janeczki