Polędwiczki wieprzowe w sosie pieczarkowym

Kilka wersji przygotowania polędwiczek wieprzowych na blogu już jest, dziś następna propozycja. Zdjęcie nie oddaje walorów smakowych tej potrawy, ale naprawdę warto je zrobić … smaczne, że hej!

Składniki

2 polędwiczki wieprzowe /ok. 1-1,2 kg/
sól, pieprz
masło klarowane lub olej i 1 łyżka masła – do smażenia

Sos pieczarkowy

350-400 g pieczarek /lepiej malutkie/
1 duża cebula lub 2 mniejsze
4-5 łyżek masła klarowanego lub pół na pół oleju i masła zwykłego
250 ml śmietany kremówki 30 % /może być chudsza, ale słodka/
1 łyżka mąki
2 łyżeczki musztardy
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
sól, pieprz
natka pietruszki /koperek

Wykonanie

Polędwiczki umyć, osuszyć, pokroić w plastry o grubości ok. 1,5 – 2 cm, trochę rozbić dłonią, oprószyć z obu stron solą i pieprzem i krótko obsmażyć na dobrze rozgrzanej oliwie/oleju/ maśle klarowanym – po ok. 2 minuty z każdej strony – chodzi o to, aby szybko pozamykać pory i zachować soczystość każdego kawałka.
Po usmażeniu przełożyć do garnka, podlać odrobiną gorącej wody i udusić pod przykryciem do miękkości.

Na osobnej patelni rozpuścić masło, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, zeszklić, a następnie dodać pieczarki dowolnie pokrojone /małe wystarczy na pół/, posolić, smażyć, aż pieczarki zmniejszą swą objętość i odparuje z nich woda. Oprószyć 1 łyżką mąki, wymieszać.
Teraz do grzybów dodać śmietankę, sól, pieprz, obie papryki i musztardę, gotować kilka minut na małym ogniu, aż sos zgęstnieje, cały czas mieszając.
Do sosu dodać wcześniej usmażone i uduszone polędwiczki, wymieszać, zagotować i podawać. Udekorować świeżą natką pietruszki lub koperkiem.
Gdyby przed połączeniem z polędwiczkami sos zgęstniał za bardzo, można go rozcieńczyć odrobiną wody.

 

Papryka faszerowana ryżem, mięsem i pieczarkami

Przymierzałam się do tej papryki od dawna, ale… jak do jeża? tak to się mówi? jednym słowem niby chciałam, ale coś ciągle stawało mi na przeszkodzie… a to czegoś brakowało ze składników, a to z braku czasu szybciej było zrobić np. leczo, a to… i tak ciągle…ale nadszedł czas i na nią. Wprawdzie cukinie zniesmaczone spoglądały na mnie z koszyka stojącego na balkonie i zdawały się szeptać – jak to? my tu od dawna przywiezione z działki czekamy w kolejce i marzniemy, bo noce chłodne, a ta dopiero zakupiona i już?
Ale postanowiono, że będzie papryka faszerowana, to będzie i już…
  

Składniki

4 duże papryki
100 g ryżu (1 torebka)
150-200 g pieczarek (6-7 sztuk)
250-300 g mięsa mielonego wieprzowego
1 duża cebula
100 g sera żółtego w kawałku
papryka słodka /1 łyżeczka/
papryka ostra /pół łyżeczki/
pieprz ziołowy /sporo/
sól, pieprz czarny
1 szklanka bulionu lub wody
natka pietruszki

Wykonanie

Ryż ugotować.
Cebulę pokroić w drobną kostkę i zeszklić na 1 łyżce oleju, dodać drobno pokrojone pieczarki, sól, pieprz czarny i smażyć do momentu, gdy cały płyn wyparuje. Wtedy dodać mięso mielone i pozostałe przyprawy i smażyć razem.

Do usmażonego już mięsa dodać ugotowany ryż, wymieszać i ostudzić, po czym dodać ser żółty stary na średnich oczkach oraz posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać, w razie potrzeby doprawić jeszcze do smaku i wlać troszkę bulionu/wody /z przygotowanej 1 szklanki/.

Papryki umyć, odciąć górę /”czapeczki”/, wydrążyć ze środka gniazda nasienne, lekko posmarować olejem i posolić.
Napełniać je przygotowanym farszem, dokładnie upychając go, przykryć odciętymi „czapeczkami”.
Teraz papryki ustawić w naczyniu żaroodpornym posmarowanym olejem, wlać resztę bulionu lub wody i zapiec pod przykryciem w piekarniku nagrzanym już do 180 st.C przez ok. 30-40-45 min./w zależności od tego, jaką „chrupkość” papryki kto lubi/.
Podawać samą – ja tak preferuję – w nadzieniu jest już ryż. Można ewentualnie uzupełnić danie kromką chleba zapieczoną np. w piekarniku, uprzednio skropioną oliwą czosnkową. Można też na bazie wytworzonego podczas pieczenia sosu zrobić sos pomidorowy lub śmietanowy.

Roladki z karkówki z pieczarkami, ogórkiem kiszonym i papryką

Och jak ja lubię wszelkiego rodzaju roladki, kieszonki, zawijaski… zawsze można zrobić coś nowego, innego, niby to samo, a jednak co innego, no i przy okazji wykorzystać to i owo „plątające” się w zakamarkach lodówki czy szafki. Dziś padło na roladki z karkówki, a to dlatego, że zachciało mi się zrobić z karkówki danie – Karkówka/schab po łęczycku. Jednak za dużo miałam mięsa na nasze potrzeby, a ponadto chciałam też trochę urozmaicić menu skoro deszcz leje i nic innego robić nie można, więc z części stworzyłam roladki.

Składniki

3 plastry karkówki /ok. 35-40 dkg/
12 średnich pieczarek /śr. 4 szt na 1 roladkę/
1 mała cebulka
1 większy ogórek kiszony
1/2 papryki świeżej lub marynowanej /dałam świeżą żółtą i czerwoną/
1 łyżka masła
przyprawa do mięsa wieprzowego
pieprz, sól

1 jajko
mąka, bułka tarta
olej do smażenia

Wykonanie

Karkówkę rozbić na cienkie plastry, obsypać z obu stron przyprawą, odłożyć na chwilę.

Pieczarki i cebulę pokroić w kostkę, po czym podsmażyć na maśle, doprawić solą i pieprzem.
Ogórek i paprykę pokroić w paski.
Na każdy kotlet nałożyć wzdłuż jednego boku pieczarki, na pieczarki po 2 paski ogórka i papryki. Zwinąć mięso w roladkę, panierować w mące, jajku i bułce tartej i smażyć na rumiano ze wszystkich stron. Jeśli nie mamy pewności, że usmażyły się też w środku, można na 10 min. włożyć jeszcze do piekarnika nagrzanego do 180 st.C aby doszły.
Ja dopiekałam, bo akurat miałam nagrzany piekarnik.

Pulpety w sosie pieczarkowo-jarmużowym

W tym roku znowu posadziłam na działce jarmuż, podobnie jak w ostatnich 2 latach… ba, nawet udało mi się kupić również nasiona czerwonego /liście ma w kolorze fioletowo-bordowym/. Dziwny jednak ten bieżący rok w ogrodzie, to i jarmuż dziwny… czerwony dorodny, urósł wysoki, zaś zielony malutki, taka mizerotka. Zerwałam trochę liści, miał być koktajl, ale plany się zmieniły. Zrobiłam pulpety w sosie z dodatkiem jarmużu. Ciekawe połączenie. I w mojej ocenie smaczne.

Składniki

0,5 kg mięsa wieprzowego np. łopatki
1 bułka namoczona w mleku/wodzie
1 cebula /jeśli jest część zielona to też… sporo/
2 ząbki czosnku
1 jajko
sól, pieprz, kminek mielony
mąka do obtoczenia pulpetów

Sos

1 l wody + kostka rosołowa
200 g jarmużu /u mnie większość „czerwonego”/
200 g pieczarek
1 cebula
2 ząbki czosnku
1/2 szklanki śmietany kremówki
sól, pieprz, papryka słodka i ostra, sól czosnkowa

Wykonanie

Z jarmużu usunąć nerwy liściowe i pokroić w paski.
Pieczarki pokroić w plasterki.
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju /lekko posolić, żeby się nie zrumieniła/, dodać posiekany czosnek – przesmażyć.
Dodać teraz pieczarki, a po chwili dorzucić jarmuż. Przykryć i chwilkę dusić.

Mięso zmielić razem z cebulą i namoczoną bułką, dodać przeciśnięty czosnek, jajko oraz sól, pieprz i kminek. Wyrobić masę, formować kulki wielkości orzecha włoskiego,  obtoczyć w mące.
Zagotować wodę z kostką rosołową, na gotującą wrzucać pulpety, gotować ok. 20 min. po czym dodać podsmażony jarmuż z pieczarkami i gotować jeszcze ok. 10 min. /aż zmiękną/. Zagęścić sos śmietaną, doprawić do smaku solą, pieprzem i papryką. Zagotować. Można dorzucić jeszcze natkę pietruszki.

 

Udka kurczaka w pieczarkach

Uwielbiam…tak, tak, udka też lubię, ale uwielbiam dania, które robią się same… prawie same. A te udka do takich należą. Wystarczy wstawić je do piekarnika na jednej półce, na drugiej – ziemniaki /zwłaszcza, gdy są młode/ i za jednym podejście wszystko jest upieczone. Oszczędność czasu i energii elektrycznej czy gazu, zatem danie też ekonomiczne. W międzyczasie wystarczy „machnąć” jakąś sałatkę czy wyjąć ze słoja ogórka małosolnego i już…

Składniki

4 duże udka kurczaka /górna część ćwiartki kurczaka/
przyprawa „złocisty kurczak”
papryka słodka, pieprz ziołowy, sól czosnkowa
400-500 g pieczarek
1 cebula
250-300 ml śmietany kremówki 30%

Wykonanie

Umyte i osuszone udka obsypać dokładnie przyprawami i odstawić na ok. 1 godzinę w chłodne miejsce /u mnie całą noc w lodówce/. Po tym czasie ułożyć je w naczyniu żaroodpornym, na wierzch wyłożyć pokrojone dowolnie pieczarki i cebulę, zalać wszystko śmietaną i piec pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 40-50 min.

Sałatka pieczarkowa z żółtym serem /pieczarki smażone/

Na blogu zamieściłam już kilka sałatek z pieczarkami. Są z pieczarkami najpierw ugotowanymi, są z uprzednio zamarynowanymi. Jednak ze smażonymi już dawno nie robiłam, stąd i tutaj jej dotąd nie ma, a szkoda, bo sałatka pyszna.
Przepis zapisałam kiedyś przy okazji oglądania jakiegoś programu w tv, niestety nazwa nie zachowała się, została jedynie recepturka.

Składniki

40 dag pieczarek
1 mała cebulka
1 mała puszka kukurydzy /lub pół dużej/
4 jajka /na twardo/
3-4 ogórki konserwowe lub kiszone
mały kawałek białej części pora
15 dag sera żółtego
sól, pieprz
majonez
szczypiorek/cebulka
masło do smażenia

Wykonanie

Pieczarki oczyścić i pokroić w grubszą kostkę /zmniejszą się podczas smażenia/. Cebulkę pokroić w kosteczkę.
Na patelni rozgrzać 1 łyżkę masła, zeszklić cebulkę, dodać pieczarki, lekko posolić i smażyć do całkowitego odparowania płynu. Ostudzić.
Ser żółty zetrzeć na grubych oczkach /ewentualnie pokroić w drobną kostkę/. Ogórki i jajka pokroić w drobną kostkę, por w cienkie półplasterki.
Kukurydzę odsączyć na sitku. Szczypiorek drobno posiekać.
Wszystkie składniki wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem. Przed podaniem schłodzić.

Karkówka z pieczarkami zapiekana w sosie po hajnowsku

Naszło mnie tak jakoś na przeglądania bardzo starego zeszytu z przepisami…gromadziłam w nim moje pierwsze zbiory receptur, zdobywane w różny sposób, zapisywane bez ładu i składu, ot tak, po prostu w kolejności jak były zdobywane. I natrafiłam na ten przepis na karkówkę, z dopiskiem „Jasia z Hajnówki”. Długo musiałam wytężać swój umysł, aby sobie ową Jasię przypomnieć, bowiem z racji wykonywanego zawodu sporo jeździłam na różnego typu szkolenia, narady czy konferencje i poznawałam przy okazji wiele nowych osób. Dokopałam się jednak w mej pamięci i przypomniałam sobie Jasię… tak, pamiętam…kilkudniowy pobyt w Warszawie, jakiś hotelik przy ul. Świętokrzyskiej i gadanie do późnych godzin nocnych o wszystkim, także o jedzeniu. I to wtedy wzięłam od Jasi przepis na ową karkówkę, bowiem tak zachęcająco opowiadała o niej, dodając, że żadna większa uroczystość bez niej się nie odbędzie. Inna koleżanka z pokoju, pochodząca gdzieś z okolic Katowic dodała wówczas, że to prawie tak, jak u niej rolady. Przy przepisie był znak „+”, co oznaczało, że była zrobiona i smakowała.
Nie pozostawało więc nic innego, jak ponownie zrobić i podzielić się przepisem. A warto zrobić… mięso pyszne, mięciutkie, a te pieczarki… smakowały mi prawie jak te konsumowane z frytkami podczas pobytu w Karpaczu /o rany, ileż to lat temu było? lepiej nie mówić…/.

Składniki

1 kg karkówki
1/2 kg pieczarek
2 duże cebule
sól, pieprz, przyprawa do wieprzowiny np. czerwony „delikat”

Sos

4 łyżki cukru
4 łyżki wody
4 łyżki octu
4 łyżki maggi
mały koncentrat pomidorowy

Wykonanie

Karkówkę pokroić w plastry, obtoczyć z obu stron w mieszance przypraw, włożyć do pojemnika i na całą noc odstawić do lodówki. Następnie plastry karkówki obsmażyć z obu stron na oleju.

Na tej samej patelni przesmażyć cebulę pokrojoną w piórka, odłożyć na talerz.
Odrębnie usmażyć pieczarki, pokrojone w plasterki /smażyć na rumiano do całkowitego odparowania wody/. Połączyć z cebulą.
Składniki sosu wymieszać i zagotować.

W naczyniu żaroodpornym ułożyć „dachówkowo” karkówkę, na nią cebulę z pieczarkami, polać całość sosem.
Zapiekać pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez ok. 30-40 min.

Do karkówki podałam Młode ziemniaki zapiekane w piekarniku oraz
Surówka z młodej kapusty z papryką.

Quesadillas – tortilla z kurczakiem i pieczarkami

Dziś na obiad zaserwowałam tortillę z kurczakiem i pieczarkami oraz innymi jeszcze dodatkami.
Mięso przygotowałam wcześniej, wskutek czego już wystygło, zanim nadeszła pora konsumpcji. Odsmażyłam zatem placki na patelni razem z farszem i bardzo mi to rozwiązanie odpowiada. Wyszło pyszne, rumiane, chrupiące jedzonko.

Składniki

4 gotowe placki tortilli

1 duża pierś z kurczaka /lub 2 małe/
przyprawa do gyrosa
sól i pieprz do smaku
250-300 g pieczarek
1 cebula

sałatka:
2 pomidory
1 świeży ogórek
1 czerwona cebula
1 papryka /wskazane po 1/2 zielonej i żółtej, ja miałam tylko czerwoną/
sól, pieprz, olej z chilli

sos /wymieszać/:
2 kopiate łyżki gęstej, kwaśnej śmietany
1/2 łyżeczki musztardy stołowej
sól, pieprz, cukier do smaku
3 łyżki keczupu łagodnego

Wykonanie

Piersi kurczaka pokroić w kostkę, skropić olejem, posypać dość obficie przyprawą do gyrosa, posolić i popieprzyć. Odstawić na godzinę do lodówki.
Po tym czasie obsmażyć mięso ze wszystkich stron na oleju z dodatkiem masła, dodać cebulę pokrojoną w kostkę, przesmażyć, dodać pokrojone pieczarki, smażyć do całkowitego odparowania płynu i lekkiego zarumienienia.

Składniki sałatki pokroić, doprawić do smaku.

Placki tortilli podgrzać króciutko w mikrofalówce lub piekarniku, po czym każdy posmarować sosem /całą powierzchnię/, na jedną połowę każdego nałożyć trochę mięsa z pieczarkami oraz sałatki, przykryć drugą połową.

Roladki drobiowe z farszem cukiniowo – pieczarkowym

 

Dawno nie robiłam roladek drobiowych, a tak je lubię, bo to zawsze coś innego niż tradycyjny kotlet, a do tego można robić różne, dowolne kombinacje farszu i za każdym razem mamy inne danie. Dziś padło na połączenie cukinii, którą uwielbiam, z pieczarkami.



Składniki

2 duże pojedyncze piersi z kurczaka
1 młoda cukinia
8 pieczarek
ok. 100 g sera żółtego
kawałek pora /zamiennie 1/2 cebuli/
sól, pieprz, przyprawa złocisty kurczak
olej do smażenia

Wykonanie

Piersi z kurczaka przekroić w poprzek tak, aby otrzymać 4 kotlety, które rozbić tłuczkiem.
Przyprawić solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka.

Pieczarki i cukinię zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Por pokroić w cienkie paski.
Na patelni rozgrzać odrobinę oleju. Wrzucić pierw por i zeszklić, potem dodać cukinię i pieczarki, smażyć do odparowania wody. Przyprawić solą i pieprzem, ostudzić. Teraz do farszu dodać ser, starty na małych oczkach /wiórki/.

Na rozbite już i przyprawione kotlety nakładać farsz i zwinąć roladki. Obtoczyć je w mące, następnie w rozkłóconym jajku z solą i pieprzem oraz w bułce tartej. Smażyć na oleju ze wszystkich stron na złoty kolor.

Szaszłyki w schabie

Danie jak smaczne, tak też efektowne, czyli takie iście świąteczne, na rodzinny obiad.
Ma dwie zalety:
– można go przygotować wcześniej, a przed podaniem już tylko podgrzać
– nadzienie szaszłyków można dowolnie komponować, w zależności od tego, czym dysponujemy i jakie składniki preferujemy, ale ważna jest też kolorystyka – im bardziej kolorowy szaszłyk, tym danie ciekawiej się prezentuje.
Można użyć m.in. pieczarek świeżych lub marynowanych, różnokolorowej papryki świeżej lub marynowanej, cukinii lub bakłażana, boczku wędzonego, cienkiej kiełbasy lub sera żółtego, cebulki marynowanej lub świeżej białej lub czerwonej itp. itd. do wyboru do koloru, wszelkie kompozycje, byle nam smakowało.

Składniki

6 plastrów schabu /jak na kotlety schabowe/
u mnie tym razem:
1 papryka czerwona
1 papryka zielona /zamiennie cukinia/
1 papryka żółta
12 malutkich pieczarek marynowanych
20-25 dag boczku wędzonego
sól, pieprz, papryka ostra

6 patyczków do szaszłyków
jajko
mąka
bułka tarta
olej do smażenia

Wykonanie

Plastry schabu cienko rozbić i doprawić solą i pieprzem. Odstawić na 30 min.
Obie papryki i boczek pokroić w grubą kostkę.
Na patyk do szaszłyków nadziewać boczek, paprykę czerwoną, cukinię, pieczarkę, paprykę żółtą, boczek itd. na długość odpowiadającą wielkości rozbitego schabu. Teraz szaszłyk owinąć ciasno plastrem mięsa, panierować w bułce, rozkłóconym jajku z dodatkiem soli, pieprzu i papryki ostrej i znowu w bułce tartej. Analogicznie postąpić z pozostałymi szaszłykami.
Smażyć na rozgrzanym tłuszczu ze wszystkich stron na złoty kolor.
Po usmażeniu szaszłyki włożyć jeszcze na 25-30 min. do nagrzanego piekarnika /170-180 st.C/ aby „doszły” w środku, po czym wyjąć patyczki i ostudzić.

Ostudzone szaszłyki przekroić wzdłuż na pół. Przed podaniem podgrzać.