Krążki z cukinii w cieście naleśnikowym z nadzieniem serowym

To, że lato to raj dla mojego podniebienia i żołądka, to już chyba wszyscy wiedzą. Zatem poszukiwań różnych kombinacji i smaków, które można wyczarować z „letnich darów ogrodu” ciąg dalszy. Dziś szperanie w necie doprowadziło mnie do stworzenia takich oto „kanapek” z cukinii. Pyszne wyszły, bo czyż mogło być inaczej, gdy użyłam ulubionej cukinii i… serka kanapkowego o smaku czosnkowym? Nawiasem mówiąc, serek ten jest zawsze obecny w mojej kuchni /lodówce/, bowiem używam go do  smarowania pieczywa, zamiast masła /do nabycia w „owadzie”/.
Polecam też moje:
Cukinia a’la kanapki schabowe
Cukinia a’la schabowe
Krążki z cukinii w cieście piwnym nadziane mięsem mielonym

Składniki

1 cukinia /młoda, bez dużych pestek, skórka łatwo daje się przebić np. paznokciem/
ulubiony ser np. ser żółty, kozi, Camembert, kanapkowy smakowy /u mnie czosnkowy/

Ciasto naleśnikowe

1/2 szklanki mąki
1 jajko
1/3 szklanki gazowanej wody mineralnej
pęczek natki pietruszki
szczypta kurkumy
szczypta proszku do pieczenia

Do smażenia

mąka pszenna
bułka tarta
olej do smażenia

Wykonanie

Składniki ciasta naleśnikowego wymieszać za pomocą trzepaczki /miksera/, dodać posiekaną natkę, wymieszać. i odstawić, aby trochę odpoczęło.

Cukinię umyć, pokroić w plastry grubości maksymalnie 0,5 cm, lekko posolić z obu stron, odstawić na kilkanaście minut, po czym lekko osuszyć papierowym ręcznikiem.
Następnie smarować krążki serkiem bądź układać między nimi plasterki sera i łączyć jak kanapkę /smarować jeden krążek serkiem i przykrywać drugim krążkiem lub wkładać plasterek sera między dwa krążki cukinii/.
Teraz każdą taką kanapkę oprószyć mąką, a następnie zanurzać w cieście naleśnikowym i smażyć na rozgrzanym oleju /na średnim gazie/ z obu stron na złoty kolor. Aby krążki się nie rozjeżdżały, można łączyć je np. wykałaczką.

Kotlety z cukinii z kaszą kuskus

Wprawdzie w moim ogródku cukinii jeszcze nie ma, ale w sklepach to i owszem jest dostępna, nawet przez cały rok. Zatem nabyłam to moje ulubione warzywo i dziś będą kotleciki z dodatkiem kaszy kuskus, zieleniny i odrobiny świeżej papryki czerwonej, w celu nadania kolorowego akcentu. I takie dania lubię najbardziej.

Składniki

1 średnia cukinia
100 g kaszy kuskus /1 woreczek/
kawałek czerwonej papryki
1 jajko
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki posiekanego szczypioru czosnkowego lub dymki
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki posiekanego lubczyku
sól, pieprz, słodka i ostra papryka – wg smaku
szczypta kuminu

olej do smażenia
bułka tarta do obtoczenia

Wykonanie

Cukinię /bez obierania/ zetrzeć na grubych oczkach, oprószyć solą, a po chwili przełożyć na sito na kilkanaście minut, po czym dobrze odcisnąć z nadmiaru wody.
Zielone dodatki drobno posiekać. Paprykę pokroić w kostkę.

Kaszę zalać wrzącą wodą tak, by ją przykryła i odstawić na ok. 5 minut, aby wchłonęła wodę.
W dużej misce wymieszać ostudzoną kaszę i odciśniętą cukinię, dodać pozostałe składniki i przyprawy, dokładnie wymieszać.
Mokrymi dłońmi formować kotlety, obtaczać w bułce tartej i smażyć na złoty kolor.

Kotlety z brokuła z fetą

Pyszne kotleciki, do tego lekkie, dietetyczne /zwłaszcza, gdy jeszcze upieczemy je w piekarniku/… danie fit dla osób dbających o linię, do tego w wiosennych kolorach.

Składniki

1 brokuł
1 jajko
1 mała cebulka
3 łyżki płatków owsianych /zamiennie bułka tarta/
3 łyżki ugotowanych ziemniaków
100 g sera feta /zamiennie mozzarella/
pęczek szczypiorku/zielonej cebulki
sól, pieprz – do smaku

bułka tarta – do obtoczenia
olej do smażenia

Wykonanie

Brokuła podzielić na mniejsze kawałki, włożyć do wrzątku i obgotować na półmiękko w osolonej wodzie, przelać zimną wodą i ostudzić.
Cebulę pokroić w drobniutką kosteczkę, szczypiorek posiekać.

Do miski włożyć brokuł, ziemniaki i ser feta, po czym rozgnieść widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków. Dodać posiekaną cebulę, szczypiorek, jajko i płatki owsiane oraz przyprawy, wymieszać.

Za pomocą mokrych dłoni formować owalne kotleciki, obtaczać w bułce tartej i smażyć na rumiano.
Można je także układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez ok. 50 min. /na środkowym poziomie, grzanie góra-dół/. W połowie pieczenia odwrócić na drugą stronę.

Podawać z kaszą, ryżem lub z ziemniakami i surówką.

Szaszłyki z kiełbasy, cukinii i papryki

Przygotowując to danie na myśl przyszły mi obchody 1-Majowe, jakie odbywały się dawno, dawno temu. A tak na marginesie, osobiście bardzo, ale to bardzo lubiłam ten dzień. Do pracy się nie szło, bo dzień był świąteczny, choć należało obowiązkowo /prawie/ iść na pochód. Ale cóż to była za dolegliwość? dla mnie żadna. Wszyscy niemal pracownicy w zwartym szyku maszerowali wyznaczoną trasą, każdy ustrojony w najlepsze ciuchy /przy okazji należało „się pokazać”… prawie pokaz mody/, rodziny razem z dziećmi, kolorowo, radośnie, a do tego te orkiestry wojskowe i marsze w ich wykonaniu…uwielbiałam słuchać.

A wracając do szaszłyków – są równie kolorowe, jak te pochody 1-Majowe. I tylko od naszej inwencji twórczej i zastosowanych dodatków zależy, jak bardzo różnorodne smakowo będą  w końcowym efekcie.


Składniki

500 g cienkiej kiełbasy
1 średnia młoda cukinia
1 cebula biała
1 cebula czerwona
po 1/2 papryki czerwonej, żółtej i zielonej
kilka średnich pieczarek
2 łyżki ulubionych przypraw np. do grilla
5-6 łyżek oleju

Wykonanie

Wszystkie składniki pokroić na mniej więcej podobnej wielkości części.
Kiełbasę pokroić w plastry o grubości ok. 1-1,5 cm.
Cukinię – bez obierania – pokroić na plasterki /gdy grubsza na pół lub ćwierć plastry/.
Paprykę pokroić w większą kostkę.
Cebule pokroić w ćwiartki, następnie rozdzielić warstwy.
Pieczarki przekroić na pół.
Pokrojone składniki włożyć do miski, skropić olejem, dodać przyprawy i delikatnie wymieszać, po czym nadziewać naprzemiennie na patyczki szaszłykowe.
Szaszłyki ułożyć na blasze lub w naczyniu żaroodpornym, blaszkę wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 190 st. C /środkowy poziom grzanie góra-dół/ i piec przez ok. 30 min. W połowie pieczenia obrócić. Na koniec można na 5 min. włączyć termoobieg /w połowie opiekania na termo też obrócić/.
Szaszłyki można również przygotować na grillu.

Kasza kuskus z warzywami II

Nieco inny wariant dania Kasza kuskus z warzywami, a to głównie za sprawą dodania selera naciowego, choć nie tylko. Pyszna również.

Składniki

1 cebula
1 marchewka
po pół czerwonej, żółtej i zielonej papryki
2-3 ząbki czosnku
1 łodyga selera naciowego
1 młoda cukinia
ok. 150 g szynki drobiowej /grube plastry/ – opcjonalnie
dużo posiekanej natki pietruszki lub szczypiorku
0,5 szklanki kaszy kuskus
ok. 0,5 szklanki mleka (ewentualnie może być bulion lub woda)
2 łyżki oleju
sól. pieprz, przyprawa z chilli

Wykonanie

Cebulę pokroić w kostkę, marchewkę, seler i czosnek w plasterki, papryki w paski, cukinię w ćwierć plasterki.
Jeśli będzie dodawana szynka również pokroić ją w kostkę.
Na patelni rozgrzać olej, dodać cebulę, seler, marchewkę i chwilę podsmażać. Następnie dodać paprykę i jeszcze chwilę smażyć. Na końcu dodać cukinię /i szynkę/. Dusić dalej wszystko razem pod przykryciem ok. 5 minut, by warzywa zmiękły, ale dalej były jędrne. Na koniec całość posypać kaszą, wlać mleko/bulion/wodę, dodać posiekaną pietruszkę/szczypiorek, wymieszać i dusić jeszcze kilka minut. Doprawić lekko do smaku solą i pieprzem – gotowe, gdy kasza wchłonie cały płyn i jest miękka.

Duszona cukinia zielona – pikantna

Robiłam kotlety i zostało mi kawałek cukinii, właściwie połówka, do tego jeszcze przekrojona wzdłuż na pół. Musiałam naprędce coś wymyślić, żeby się ta moja „dobroć” nie zmarnowała. Zaczęłam szukać sposobu na jej zagospodarowanie i znalazłam na blogu u Moniki /Sio smutki/. Przepis podaję bez jakichkolwiek zmian.
I powiem tak – pyszna to mało powiedziane…a ostra, że język wypala niemal, ale to u mnie, choć dodałam od siebie tylko ciut przyprawy z chilli /nazwy nie znam, bo to był prezent…już w słoiczku/. Ja takie smaki lubię, ale gdy damy tylko to co w przepisie, będzie pikantna, ale nie paląca.

Składniki

ok. 1,5 kg zielonej cukinii
2-3 łyżki oleju
1 łyżeczka czerwonej, mielonej papryki
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka czosnku granulowanego
1 płaska łyżeczka soli
0,5 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
duża szczypta suszonego majeranku
mała szczypta cynamonu
przyprawa z chilli – dałam dodatkowo

Wykonanie

Umytą cukinię pokroić w słupki długości ok. 5-6 cm, szerokości ok. 1 cm. Przełożyć je do miski i posypać przyprawami, po czym porządnie wymieszać dłońmi, by każdy kawałek był nimi pokryty. Rozgrzać olej na głębokiej, dużej patelni i przełożyć cukinie, wymieszać i przykryć patelnię. Smażyć w ten sposób 3-4 minuty, by cukinia puściła sok, po czym zdjąć pokrywkę i już bez niej, mieszając, smażyć ok. 10 minut. Cukinia jest gotowa do jedzenia, gdy stanie się szklista.
Podawać na gorąco /np. z jogurtowym sosem czosnkowym/.

Kotlety z cukinii z jajkami na twardo

Dziś serwuję kotlety… nie, nie, nie mięsne, któż chciały w taki upał jeść mięso /są wprawdzie tacy nawet w moim domu, ale nie ja!/. Zatem z czego mogą być, jak nie z mojej ulubionej cukinii. Dla odmiany dziś dodałam do nich jajka na twardo, bowiem takie rozwiązanie podpatrzyłam u Moniki, która – jak mniemam, też jest wielbicielką cukinii.
Kotlety wyszły bardzo delikatne w smaku i następnym razem dodam do nich ostrej przyprawy np. takiej paprykowej z chilli /dokładnie nie wiem jak ona się zwie, bo dostałam ją w prezencie w słoiczku bez opisu/. Wolę bowiem bardziej „charakterne” potrawy z cukinii i nie tylko.

z poniższych składników wyszło mi 13 szt

Składniki

1 duża cukinia /nie przerośnięta/
2-3 jajka na twardo
1 jajko surowe
ok. 3/4-1 szklanki bułki tartej
1 pęczek cebulki razem z zieloną częścią
sól, pieprz, czosnek granulowany
przyprawa do kotletów mielonych lub inne ulubione przyprawy
natka pietruszki

Wykonanie

Cukinię  zetrzeć na grubych oczkach, lekko posolić, po chwili wrzucić na sito i dobrze odsączyć. Przełożyć do głębokiej miski.
Ugotowane na twardo jajka pokroić w kostkę, zaś cebulę pokroić na drobno razem z częścią zieloną. Oba składniki dodać do cukinii. Dodać też bułkę tartą /na początek dać ok. 3/4 szklanki/.
Teraz wszystko wymieszać, dodać jajko surowe, sól, pieprz i przyprawy do smaku oraz natkę. Wyrobić, w razie potrzeby dodać jeszcze bułki tartej.
Formować kotlety jak mielone z mięsa i smażyć na oleju.
Podawać z ulubioną surówką i ziemniaczkami /lub bez/.

Cukinia faszerowana kaszą jaglaną, parówkami i pieczarkami

No i tak idąc za ciosem… jeszcze jedna wersja cukinii faszerowanej. Jak szaleć to szaleć, a jeśli nie teraz to kiedy? szaleć z cukinią oczywiście.
Ta wersja to iście fit… prawie bez tłuszczu i bez sera żółtego na wierzchu, ale smaczna mimo to.

Składniki

1 średnia cukinia
sól, pieprz, czosnek granulowany

farsz
1 woreczek kaszy jaglanej /miałam mix z dod. suszonej cebuli, cukinii i pomidorów/
1 cebula czerwona
2 ząbki czosnku
ok. 300 g pieczarek
2-3 cienkie parówki /u mnie drobiowe/
1/3 czerwonej papryki
trochę świeżego lubczyku i natki z pietruszki lub rozmarynu
sól, pieprz, kurkuma

Wykonanie

Młodej cukinii nie obierać, przekroić wzdłuż na pół i wydrążyć środek, pozostałość nakłuć wykałaczką i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Jeśli skórka jest twarda /trudno przebić paznokciem/, należy obrać.
Teraz cukinię skropić łyżką oleju, posypać solą, pieprzem i czosnkiem i zapiec w piekarniku nagrzanym do temp. 175 st. C. przez ok. 20-25 min.

W czasie gdy cukinia się podpieka, przygotować farsz.
Kaszę ugotować zgodnie z zaleceniem na opakowaniu.
Cebulę i pieczarki pokroić w kostkę i wrzucić na rozgrzany olej, po chwili dodać pokrojone w cienkie plasterki parówki – razem przesmażyć. Dodać drobno pokrojony, wydrążony uprzednio środek cukinii, paprykę pokrojoną w kostkę oraz zgnieciony czosnek – dusić razem do całkowitego odparowania płynu, dodając sól, pieprz i kurkumę do smaku. Na koniec dodać lubczyk i natkę pietruszki.

Podpieczoną cukinię napełnić farszem, skropić delikatnie olejem i zapiec jeszcze przez ok. 20 min. Podawać np. z keczupem.

Cukinia zapiekana z pomidorami i serem mozzarellą

Pyszności… lekkie, dietetyczne, no nic lepszego nie można chyba wymyślić do zjedzenia na szybko, w okresie lata. Tym razem cukinii nie wydrążałam i nie zaparzałam we wrzątku jak to zazwyczaj robię, bowiem nie będę miąższu cukinii dodawać do farszu, „środek” pozostanie więc na swoim miejscu. W zasadzie to cukinia nie będzie faszerowana w dosłownym sensie, bo pomidor i ser będą na niej ułożone…  jak na kanapce? tak, jak na kanapce właśnie. To da dodatkowy efekt na końcu.

Składniki

1 średniej wielkości młoda cukinia
1 pomidor
1 kulka sera mozzarella
oliwa/olej
świeża bazylia
sól, pieprz, czosnek granulowany
ew. oregano lub bazylia
szczypiorek lub świeża bazylia

Wykonanie

Młodej cukinii nie obierać, jedynie przekroić wzdłuż na pół, nakłuć wykałaczką i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Jeśli skórka jest twarda /trudno przebić paznokciem/, należy obrać.
Teraz cukinię skropić łyżką oleju, posypać solą, pieprzem i czosnkiem i zapiec w piekarniku nagrzanym do temp. 175 st. C. przez ok. 20-25 min.

W czasie gdy cukinia się podpieka, pokroić pomidora i mozzarellę w plasterki. Układać je „dachówkowo” i naprzemiennie na podpieczonej cukinii, zaczynając i kończąc plasterkiem pomidora.
Posypać dodatkowo przyprawami, skropić znowu delikatnie olejem i zapiec jeszcze przez ok. 15 miin. Podawać gorące, posypane szczypiorkiem lub świeżą bazylią.

 

 

 

Kalafior w kilku odsłonach

Nabyłam ogromną sztukę, taką, że pewnie pułk wojska by nakarmił… no, bez przesady, ale sztuka okazała. I kiedy tak rozmyślałam, w jaki sposób go przyrządzić i zaczęłam analizować, co też Almanka proponuje, odkryłam, że w zasadzie nie ma nic w tym temacie. Zmobilizowałam się więc i uzupełniam te braki.
Kalafior wg podanych niżej propozycji może być dodatkiem do dania głównego, bądź też stanowić samodzielny posiłek /ja tak preferuję, bo kalafior sam w sobie jest tak smaczny, że nie potrzebuje już towarzystwa, ale co kto lubi/.

Składniki

1 kalafior
1 łyżka octu
1 łyżeczka cukru
sól do smaku

Wykonanie

Kalafior podzielić na różyczki, wrzucić do wrzącej wody z octem, cukrem i solą . Gotować ok. 20-30 min. /ma pozostać al dente/ . Po ugotowaniu przelać zimną wodą w celu zahartowania go. Podawać w wybranej wersji.

wersja 1 – z bułką tartą

1/4 kostki masła + 1 łyżka oleju
ok. 1/2 szklanki bułki tartej

Na suchą patelnię wsypać bułkę tartą, zrumienić lekko, cały czas mieszając, dodać masło i olej, wymieszać. Polać ugotowany kalafior.

wersja 2 – w cieście

ok. 1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka wody gazowanej lub piwa
1 łyżeczka wędzonej papryki lub przyprawy curry
1 łyżeczka granulowanego czosnku
1/2 łyżeczki chilli /można zrezygnować, gdy nie chcemy, aby był pikantny/
1 łyżeczka cukru /gdy dodajemy chilli/
1 łyżeczka proszku do pieczenia
sól do smaku

Z mąki i wody gazowanej/piwa zrobić gęste ciasto jak na naleśniki, dodać przyprawy, wymieszać i odstawić na kilkanaście minut, aby ciasto odpoczęło.
Ostudzone różyczki kalafiora zanurzać w cieście i smażyć w rozgrzanym, głębokim oleju na rumiano.

wersja 3 – w jajecznej otulinie

2 jajka
sól i pieprz do smaku

Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić trzepaczką na pianę, dodać sól, pieprz i żółtka –  całość razem jeszcze chwilkę ubijać, by się ładnie połączyło.
Ostudzone różyczki kalafiora zanurzać w masie jajecznej i smażyć w rozgrzanym, głębokim oleju na rumiano.

wersja 4 – w jajku i bułce tartej

2 jajka
4 łyżki mleka
szczypta soli
bułka tarta + szczypta kurkumy
Jajka roztrzepać z mlekiem i solą. Różyczki kalafiora moczyć w jajku i obtaczać w bułce. Smażyć na patelni na maśle z dodatkiem oleju na rumiano,