Kotlety ryżowe z mięsem drobiowym

Kotlety ryżowe robiłam już kilka razy, są nawet na blogu… ryż z dodatkiem jajek na twardo. Dzisiaj prezentowane to takie… resztkowe? myśliwego? bo do ryżu dodałam to, co upolowałam w lodówce, wszak nic nie może się zmarnować.
Wykorzystałam więc udko kurczaka, które było duszone wcześniej, ale już nie miałam na niego ochoty, kawałek czerwonej papryki, trochę podwiędniętej nawet, no i sporo natki pietruszki, którą już jakiś czas przechowywałam w lodówce w słoiku. Wyszły bardzo smaczne, dietetyczne wręcz kotlety, do których podałam surówkę z kapusty kiszonej , pyszną okropnie, z dodatkiem świeżego ogórka i pomidora. Było smacznie, zdrowo i kolorowo.

Składniki

1 torebka ryżu /100 g/
mięso z 1 udka duszonego
1 cebula czerwona
kawałek papryki czerwonej
1-2 jajka
1/2 pęczka natki pietruszki
sól, pieprz ziołowy i czosnkowy, szczypta ostrej papryki

bułka tarta, olej do smażenia

Wykonanie

Ryż ugotować.
Cebulę i mięso zmielić lub drobniutko pokroić /ja pokroiłam/.
Paprykę pokroić w drobną kostkę.
Natkę posiekać.

Wymieszać wszystkie składniki, dodać jajko i przyprawy, wyrobić jednolitą masę. Formować kotlety, obtaczać w bułce tartej i smażyć na rumiano

Gołąbki z kapusty włoskiej z ryżem, cukinią i mięsem

Dobre gołąbki, to gołąbki z młodej kapusty, ale skoro ta już od dawna „nieobecna”, a jesień może dostarczyć tylko kapustę nieco późniejszą /nie powiem przecież „starą”/, to może czas „zaprzyjaźnić się” z kapustą włoską? Dziś proponuję zatem gołąbki z tej kapusty, jednak by zrekompensować brak kapusty młodej, letniej, do farszu dodałam … cukinii /znów ktoś zapyta, czy kompot też będzie z cukinii?/. I cóż na to moje kubki smakowe? Są zadowolone i to bardzo.

Składniki

1 główka kapusty włoskiej (średniej wielkości)
500 g mięsa mielonego
300 g ryżu /3 woreczki lub 1,5 szklanki/
po ½ średniej zielonej i żółtej cukinii
2 duże cebule
2-3 ząbki czosnku
1 pęczek natki pietruszki
sól i pieprz czarny
słodka i ostra papryka w proszku – do smaku
gałka muszkatołowa
bazylia
majeranek

woda z parzenia kapusty
2 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
10 ziaren czarnego pieprzu

Sos pomidorowy

3 łyżki masła
3 łyżki mąki pszennej
3 szklanki wody /może być ta, w której gotowała się kapusta/
200 g koncentratu pomidorowego
sok z cytryny
sól i pieprz czarny
cukier
bazylia
koperek świeży

Wykonanie

Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu i ostudzić.

Cukinię zetrzeć na tarce o dużych oczkach, przełożyć do miski, posolić i odstawić na ok.30 minut, potem odcisnąć z soku. Jeśli mamy cukinię już nieco wyrośniętą, należy przed starciem obrać ją ze skórki i oczyścić z pestek, młodej nie obierać.

Cebulę pokroić w kostkę, a czosnek rozdrobnić.
Natkę zielonej pietruszki posiekać.

Teraz wszystkie składniki łącznie z mięsem przełożyć do dużej miski i dokładnie wymieszać. Następnie dodać do smaku wszystkie przyprawy i ponownie wymieszać.

Kapustę obrać z wierzchnich liści, wykroić głąb i sparzyć.
Z liści usunąć twardy nerw. Strona bardziej unerwiona powinna znaleźć się potem wewnątrz gołąbków.
Na każdy liść nałożyć porcję farszu i zwinąć gołąbki.
Gotowe układać w rondlu.
Gdy pierwsza warstwa będzie ułożona, wlać wodę od parzenia kapusty /powinna sięgać mniej więcej do 3/4 wysokości pierwszej warstwy gołąbków)/, a każdy gołąbek oprószyć niewielką ilością soli. Ułożyć drugą warstwę gołąbków i również je posolić. Dodać liście laurowe, ziele angielskie i pieprz w ziarnach. Przykryć pokrywką i włożyć do nagrzanego piekarnika.
Zapiekać przez około 1 godzinę w temp. 150 st.C plus termoobieg /170-180 st.C bez termoobiegu/. Po wyłączeniu piekarnika rondel z gołąbkami zostawić jeszcze w piekarniku na kilkanaście minut /lub nawet więcej/.

W rondelku rozpuścić masło, dodać mąkę, dokładnie wymieszać, po czym wlać wodę, cały czas mieszać, aby masa zgęstniała. Na koniec dodać koncentrat pomidorowy, dokładnie wymieszać i zagotować.
Zdjąć z gazu, dodać kilka kropli soku z cytryny, szczyptę bazylii, cukru, soli i czarnego pieprzu do smaku. Na koniec całość razem wymieszać.
Dodać posiekany koperek.

Podawać gołąbki polane pomidorowym sosem.

Zupa drobiowa z ryżem

Lekka zupa rosołkowa, taka w sam raz na rozpoczęcie jesieni, bo już lekko rozgrzewająca, ale jeszcze niezbyt treściwa, sycąca, jakie przewidziane są na większe chłody. Do ugotowania jej można wykorzystać rosół z dnia poprzedniego /zamiast tradycyjnej pomidorowej/, albo też ugotować ją na wywarze drobiowym np. ze skrzydełek czy korpusu kurczaka. Jest bardzo smaczna, pachnąca rosołem i zje ją ze smakiem każdy.

Składniki

4-5 skrzydełek drobiowych lub jeden korpus
150 gramów białego ryżu /z torebki – szybciej się gotuje/
350 gramów włoszczyzny krojonej w paski lub pęczek tradycyjnej włoszczyzny świeżej /jak do rosołu/
1 średnia opalona nad ogniem cebula
1,5 szklanki mleka
1-2 żółtka
sól, pieprz czarny mielony, vegeta
siekana zielenina do posypania

Wykonanie

Skrzydełka zalać wodą, dodać przyprawy i gotować do miękkości, po czym wyjąć je na talerzyk.
Wywar uzupełnić gorącą wodą (ok. 2 l), zagotować, dodać ryż i warzywa /przypieczoną cebulę można też  posiekać/, na małym ogniu doprowadzić do wrzenia często mieszając, by ryż nie przywarł do dna.

Jeśli mamy świeże warzywa, marchewkę, seler i pietruszkę ścieramy na tarce na dużych oczkach, a pora kroimy w cienkie pół plasterki  /ja pokroiłam wszystko w drobną kostkę/.

Gdy ryż i warzywa są już miękkie, wlać szklankę mleka i zagotować.
W pozostałym mleku zmiksować krótko żółtka, wlać do zupy, zagotować, doprawić, dodać tez mięsko obrane z kości.
Na talerzach posypać siekaną zieleniną.

źródło tu

Risotto z cukinią oraz oliwkami i suszonymi pomidorami

Zbuntowałam się i postanowiłam nie jeść mięsa w ciągu tygodnia, a jedynie w niedzielę, ponieważ….. nie przepadam za mięsem. Latem to ja wolę dania lekkie na bazie kasz różnorakich oraz warzyw… wszystkich warzyw dostępnych w tym czasie.
Ale z tym postanowieniem to wyszłam trochę jak Zabłocki na mydle, bo nie wszyscy postanowili podobnie i teraz muszę gotować podwójnie – jedna wersja obiadowa mięsna i druga, dla mnie, bezmięsna. Ale trudno. Tym razem dogodziłam sobie daniem na bazie ryżu, z dodatkiem ulubionej cukinii oraz pomidorów suszonych /też ulubionych/
i oliwek /te już mniej ulubione/. W sumie moje kubki smakowe są bardzo zadowolone.

Składniki /na 2-3 porcje/

1 torebka ryżu /100-125 g/
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
1/2 l bulionu
1 młoda cukinia /dałam po pół zielonej i żółtej/
kilka suszonych pomidorów /7-8 szt/
kilka czarnych oliwek /9-10 szt/
sól, pieprz
natka pietruszki, liście bazylii
masło klarowane do smażenia

Wykonanie

Na głębokiej patelni rozgrzać masło i zeszklić na nim cebulę, pokrojoną w kostkę. Następnie dodać ryż, kilka minut smażyć, ciągle mieszając, aby wszystkie ziarenka zostały oblepione cebulką z tłuszczem. Dodać posiekany czosnek, wymieszać, a kiedy aromat czosnkowy zacznie się już wydobywać, zacząć powoli podlewać ryż bulionem.
Należy robić to powoli, wlewać sukcesywnie porcje bulionu i mieszać. Następną porcję wlewać dopiero, gdy poprzednia zostanie w całości wchłonięta. Mniej więcej w połowie dorzucić na patelnię cukinię pokrojoną w ćwierć plasterki i już razem dusić. Dodając już ostatnią porcję bulionu dorzucić też pokrojone w paski pomidory suszone oraz oliwki w całości lub pokrojone na pół.
Na koniec dodać posiekaną natkę pietruszki i bazylię.

Gołąbki z młodej kapusty z mięsem, ryżem i suszonymi pomidorami

Młoda kapusta jest już na tyle dorodna, że najwyższy czas przygotować gołąbki. Gołąbki lubimy wszyscy, a już z młodej kapusty, to bez żadnych wyjątków. Niektórzy w tym czasie robią nawet zapasy liści z takiej kapusty na okres zimowy, poprzez mrożenie. Przyznam się, że też często o tym myślałam, ale jakoś nigdy tego nie zrealizowałam /chyba jedyny powód to… moje lenistwo?/.

Postanowiłam zrobić tym razem gołąbki z przewagą mięsa i jeszcze z dodatkiem … suszonych pomidorów… a co?!  Widziałam gdzieś kiedyś taką wersję farszu, a ponieważ lubię nowości i różne kombinacje, postanowiłam je też zrobić. Moje zdanie – wolę jednak gołąbki z większym udziałem ryżu czy kaszy, ale te są równie dobre.
Można je podać z dodatkiem ziemniaków, bo są bardziej mięsne niż jarskie… ale to już jak kto woli.

Składniki

1 główka młodej kapusty

0,5 kg mięsa wieprzowego mielonego /karkówka, łopatka/
2 torebki ryżu /ok. 200 g/
1 duża cebula
2 ząbki czosnku /zamiennie granulowany/
7-8 suszonych pomidorów
sól, pieprz czarny i ziołowy
majeranek, papryka słodka
zielony koperek / czosnek niedźwiedzi
olej z zalewy suszonych pomidorów

0,5 l bulionu
puszka krojonych pomidorów
1 liść laurowy
3-4 ziarenka ziela ang.

Wykonanie

Ryż ugotować nieco krócej niż jest to przewidziane przepisem /nie może być całkiem miękki/.
Kapustę sparzyć kilka minut /3-5 min./ w osolonym wrzątku z dodatkiem 1 łyżki octu i oleju /oczywiście uprzednio wyciąć głąb/. Usunąć nerwy i zgrubienia.
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę i zeszklić na 2-3 łyżkach oleju z suszonych pomidorów.
Suszone pomidory pokroić w kostkę.
Ugotowany i ostudzony ryż połączyć z mielonym mięsem, suszonymi pomidorami i podsmażoną cebulą, przyprawić i wymieszać.
Na przygotowane wcześniej, jeszcze trochę ciepłe liście kapusty nakładać farsz i zawijać gołąbki.

Gołąbki ułożyć w naczyniu do zapiekania, wysmarowanym olejem, którego dno wyłożyć liśćmi kapusty /ewentualnie tymi uszkodzonymi/. Pod liście na dnie dać liść laurowy i ziele ang.
Na wierzch gołąbków wyłożyć krojone pomidory z puszki, całość zalać bulionem.
Przykryć nie wykorzystanymi liśćmi.
Zapiekać w piekarniku nagrzanym do temp. ustawionej na 150-160 st. C i włączonym termoobiegu ok. 1 godz. /180 st.C bez termoobiegu/.
Na koniec odkryć i zapiec jeszcze przez 10-15 min. Przykryć ponownie i zostawić tak w piekarniku już wyłączonym do ostygnięcia.
Podawać z czym kto lubi… u mnie Sos cebulowo-śmietanowy.

Gołąbki w boczku z sosem musztardowym Mariety Mareckiej

Lubię oglądać w wolnych chwilach telewizyjne programy kulinarne, w tym na antenie Kuchni+. Mam tam nawet swoich ulubionych prowadzących. Jedną z nich jest Marieta Marecka i jej program „365 obiadów Mariety Mareckiej”. To właśnie w tym programie zachwyciły mnie gołąbki przez nią przygotowywane w wersji dotąd mi nie znanej, zatem postanowiłam zrobić.
Przepis zamieszczam bez jakichkolwiek zmian. Moje zmiany w wykonaniu to 1 szklanka ryżu /użyłam specjalnego do gołąbków/ oraz kapusta zwykła na gołąbki
/płaska, specjalna na gołąbki/.

Składniki:

1-1,5 l wywaru warzywnego lub lekkiego drobiowego
1 kapusta włoska
500 g mielonego mięsa wieprzowo-wołowego
12-14 cienkich plastrów wędzonego boczku
1 cebula
¾ szklanki ryżu
1 łyżeczka majeranku
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka musztardy
½ łyżeczki ostrej papryki
sól
pieprz
olej

Sos:

ok. 200 ml śmietany 18-22%
1 łyżka mąki
1 łyżeczka musztardy Dijon
1 łyżka musztardy francuskiej
1 łyżeczka miodu

Do podania:

puree ziemniaczane, koperek

Wykonanie

Ryż gotujemy ok. 12 minut, tak by nie był całkowicie dogotowany.

Z kapusty wycinamy głąb, jeśli to możliwe dzielimy ją na liście i osobno, liść po liściu sparzamy w posłodzonym i osolonym wrzątku. Liście nie powinny się zbyt mocno rozgotować, ale też nie powinny być za twarde, bo będą pękać przy zwijaniu.

Cebulkę kroimy w kostkę i przesmażamy na 1-2 łyżkach oleju, pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i krótko razem smażymy.

Mięso przekładamy do miski, dodajemy cebulę, majeranek, musztardę, paprykę, sól, pieprz i ryż. Całość dokładnie wyrabiamy dłońmi i ew. próbujemy, czy farszu nie należy doprawić.

Z liści wycinamy twarde rdzenie, nakładamy po sporej łyżce farszu i zwijamy. Każdy z gołąbków owijamy dodatkowo boczkiem. Gołąbki podsmażamy na patelni z olejem na lekko złoty kolor. Następnie układamy na dnie naczynia do zapiekania kilka liści kapusty, na nich dość ciasno zawinięte gołąbki, polewamy bulionem, przykrywamy i wstawiamy do pieca nagrzanego do 170 stopni na ok. 40 minut.

Po tym czasie przygotowujemy sos. Mieszamy ze sobą śmietanę, mąkę, musztardy i miód. Gołąbki wyciągamy z brytfanki, zlewamy płyn spod gołąbków do rondelka i dolewamy do niego mieszankę ze śmietaną. Podgrzewamy ciągle mieszając. Gołąbki serwujemy z sosem, puree ziemniaczanym i koperkiem.

 

Gołąbki… warstwowe

Uproszczona i szybka do wykonania wersja gołąbków, którą poznałam wiele lat temu,  dzięki koleżance z pracy. Owa koleżanka miała czwórkę dzieci w wieku szkolnym, do tego praca zawodowa i duży ogród. Obowiązków jej zatem nie brakowało i ciągle była w tzw. „niedoczasie”. Ona to właśnie robiła takie gołąbki, przy których nie trzeba było tracić czasu na zawijanie ich. Podzieliła się oczywiście tą wiedzą z młodszymi koleżankami.
Zapomniałam zupełnie o nich przez wiele lat.
Młoda kapusta, która jest dostępna w sprzedaży nada się do ich wykonania znakomicie. W innym przypadku można użyć kapusty włoskiej.

Składniki

1 główka młodej kapusty

1 szklanka ryżu /zamiennie 2 woreczki/
250 g sera żółtego

0,5 kg mielonej łopatki wieprzowej
2 łyżki oleju rzepakowego

1 marchewka**)
1/4 selera**)
1 cebula
2-3 ząbki czosnku
1 puszka pomidorów /bez skórki/**)
świeża bazylia /zamiennie suszona/
natka pietruszki
sól, pieprz, papryka słodka


Wykonanie

Kapustę sparzyć w osolonej wodzie, z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu /wyciąć głąb, wkładać główkę kapusty do gotującej wody, obgotować, usuwać stopniowo liście już elastyczne/, następnie usunąć zgrubienia.

W lekko osolonej wodzie ugotować ryż /na 1 szklankę ryżu bierzemy 2 szklanki wody/.
Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Cebulę drobno posiekać i zeszklić na oleju, dodać drobno posiekany czosnek, a kiedy już zacznie uwalniać się z niego aromat dodać mielone mięso, wymieszać i usmażyć.
Osobno podsmażyć startą marchewkę i selera, dodać pomidory i dusić aż się rozpadną i utworzą w miarę jednolity sos. Dodać bazylię.
Sos połączyć z mięsem, doprawić solą, pieprzem i papryką, dodać natkę pietruszki, wymieszać.

Dno naczynia do zapiekania wysmarować lekko olejem.
Układać warstwami – będą 3 warstwy:
– liście kapusty
– 1/3 ryżu
– 1/3 sera*)
– 1/3 mięsa
– liście kapusty
– 1/3 ryżu
– 1/3 sera
– 1/3 mięsa
– liście kapusty
– 1/3 ryżu
– 1/3 sera
– 1/3 mięsa
Na wierzch położyć resztę liści /cienka warstwa/. Można dodatkowo posypać jeszcze startym serem.
Zapiec w piekarniku nagrzanym do 170-180 st.C przez ok. 50-60 min. /II poziom grzanie góra-dół/. Po wyłączeniu grzania pozostawić jeszcze w piekarniku na kilkanaście minut.

*) warstwy sera można z powodzeniem zastąpić sosem beszamelowym lekko pomidorowym lub musztardowym, przygotowanym z:
0,5 l bulionu warzywnego
2 łyżek koncentratu pomidorowego lub musztardy /np. miodowej/
3 łyżek mąki
3 łyżek masła
1 łyżeczki cukru
sól i białego pieprzu – do smaku

**) warzywa można zastąpić usmażonymi pieczarkami /300-500 g/

***) można też iść na skróty i wymieszać od razu mięso z ryżem – efekt wizualny w przekroju będzie mniej efektowny, ale smakowy pozostanie bez zmian /ja tak tym razem zrobiłam/.

Danie można dowolnie modyfikować i zastosować różne kombinacje farszu, a potem układać warstwami, przekładając je liśćmi kapusty.
Podawać z dowolnym sosem np. pomidorowym czy musztardowym lub kwaśną śmietaną lub… jak kto woli.

Udka kurczaka zapiekane z ryżem i cukinią

Danie pyszne, to mało powiedziane…. super pyszne…. Samo się robi, do tego prawie dietetyczne, a jeśli przygotujemy z brązowym ryżem, to już będzie bez „prawie” /u mnie ryż brązowy właśnie/.
Trzeba korzystać z darów ogrodu, a do tego „magazynować” w organizmie  wszystko, co można wydobyć ze świeżych warzyw, w dodatku z własnego ogrodu.
I kiedy na talerzu niemal lato, co mi tam jesień, wszystko jedno czy w kalendarzu, czy za oknem. Ale takie danie na powitanie jesieni też zda egzamin z pewnością,
Polecam również te Udka kurczaka zapiekane z ryżem.

Składniki

2 ćwiartki kurczaka lub 4 udek względnie pałek /u mnie 5 tzw. pałek/
1 cebula
1 duży ząbek czosnku
przyprawa „złocisty kurczak”
vegeta
1 łyżka sosu sojowego
2 łyżki oleju rzepakowego

1 szklanka lub 2 woreczki ryżu brązowego /zamiennie białego/
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 młoda cukinia
1 marchewka
kawałek czerwonej papryki
natka pietruszki /3-4 łyżki/

1 kostka rosołowe
2-2,5 szklanki wody /w zależności od tego, jak dokładnie jest odciśnięta cukinia/
    przed pieczeniem
    po pieczeniu

Wykonanie

Kurczaka umyć, gdy mamy ćwiartki – podzielić je na 2 części – uda i pałki.
Cebulę pokroić w kostkę, czosnek w plasterki, dodać przyprawę do kurczaka, sos sojowy, vegetę oraz olej. Włożyć wszystko do pudełka lub woreczka z zamknięciem strunowym, dodać części kurczaka, wymieszać i odstawić na kilka godzin /u mnie na całą noc/ do lodówki.

Cukinię umyć, nie obierać.
Połowę cukinii pokroić w pasterki, zaś drugą połowę zetrzeć na grubych oczkach, lekko posolić i umieścić na sicie, aby sok spłynął, potem jeszcze odcisnąć. Plasterki cukinii też lekko posolić i ułożyć osobno na talerzyku lub sicie.
Marchew również zetrzeć na grubych oczkach, paprykę pokroić w małe paseczki.

Cebulę drobno pokroić, zeszklić razem pokrojonym czosnkiem na patelni na maśle z dodatkiem oleju, dodać ryż, przesmażyć mieszając, aby w miarę cały pokrył się tłuszczykiem z cebulą, odstawić z ognia, dodać marchew, paprykę i cukinię oraz posiekaną natkę pietruszki, wymieszać. Ryż jest fajnie kolorowy.

Do naczynia żaroodpornego włożyć ryż, na nim ułożyć udka, wkładając też pomiędzy kawałki mięsa plasterki cukinii, wszystko zalać wodą z rozpuszczoną kostką rosołową, przykryć. Piec w piekarniku 150-160 st.C + termoobieg przez 1,5 godz. po czym sprawdzić i gdy mięso jest już miękkie – odkryć i zapiekać jeszcze ok. 5 min. aby się ładnie przypiekło.

 

 

Ryż do obiadu z kukurydzą lub groszkiem zielonym

Do przygotowanego ostatnio schabu po bałkańsku podałam ryż z kukurydzą. Można go też przygotować analogicznie z groszkiem zielonym. Fajna odmiana ryżu, ale także alternatywa dla ziemniaków, które w okresie wiosennym nie są już zbyt atrakcyjne /ale cierpliwie poczekamy na nowe/.

Składniki

200 g ryżu /lub 2 torebki po 100 g każda/
1 cebula
1 puszka kukurydzy lub groszku /mała/
masło klarowane lub olej
sól, pieprz, kurkuma /opcjonalnie/
szczypiorek /pęczek/

Wykonanie

Ugotować ryż na sypko w lekko osolonej wodzie.
Na patelni rozgrzać 1-2 łyżki masła i zeszklić na nim pokrojoną drobno cebulę, dodać ugotowany ryż, szczyptę kurkumy oraz osączoną kukurydzę lub groszek. Wymieszać i chwilkę smażyć, aż ryż wchłonie cały tłuszcz i dobrze się podgrzeje. Doprawić solą i pieprzem, dodać drobno pokrojony szczypiorek, wymieszać.

 

Gołąbki z ryżem, kaszą jęczmienną, pieczarkami i mięsem

Moja Mama robiła czasem gołąbki z ryżem i kaszą… nie pamiętam ich smaku, ale pamiętam, że domownicy się nimi zachwycali. Pomyślałam więc, czemu nie wrócić do tego i nie spróbować coś takiego stworzyć, a ponieważ miałam jeszcze do zagospodarowania pieczarki, więc też je dodałam…Aby tego było mało, gołąbki wprawdzie zapiekałam w piekarniku, ale właściwie to było gotowanie w piekarniku, z dodatkiem także przecieru pomidorowego. Ot, taki misz-masz, trzy, cztery, a nawet pięć w jednym…ale smaczne wyszło. Zabrakło mi jedynie jakiejś zieleninki do posypania po wierzchu, ale akurat nic nie miałam pod ręką.

Składniki

1 średnia główka kapusty

farsz:
3 woreczki ryżu /300 g/
1 woreczek kaszy jęczmiennej /100 g/
300 g pieczarek
2 cebule
500 g mięsa mielonego wieprzowego
pieprz, sól, papryka
czosnek granulowany
maggi
smalec/masło do smażenia

kartonik przecieru pomidorowego /nie koncentratu!/ lub soku pomidorowego lub pomidorów w puszce
kostka bulionowa
1 łyżka masła
kilka łyżek śmietanki słodkiej
1 łyżka mąki ziemniaczanej /lub pszennej/

Wykonanie

Ryż i kaszę ugotować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku, z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Cebulę pokroić drobno, zeszklić na maśle, dodać pieczarki pokrojone w paski lub w kostkę, lekko posolić i dusić razem do miękkości i uzyskania pięknego rumianego koloru.
Wymieszać mięso, ryż, kaszę i pieczarki z cebulą, dodać przyprawy. Zawijać gołąbki i układać ciasno w garnku /kładąc na spód kilka liści/.
Zalać wodą wymieszaną z przecierem pomidorowym i kostką bulionową tak, żeby gołąbki były przykryte, dodać 1 łyżkę masła i przykryć jeszcze liśćmi /jeżeli zostały/. Gotować do miękkości lub piec w piekarniku – pod przykryciem – ok. 1,5 godz. w temp. 150 st. C plus włączony termoobieg.
Z ugotowanych gołąbków odlać wytworzony sos do innego garnka.
Mąkę rozrobić z kilkoma łyżkami zimnej wody, wlać do sosu razem ze śmietanką, gotować 3 min. aż sos się zagęści.
Wlać do gołąbków bądź też polać gołąbki wyłożone uprzednio na półmisek /ja zawsze polewam sosem na talerzu lub półmisku, bo nie lubię gołąbków w garnku „skąpanych” w sosie, a poza tym nie każdy chce jeść z sosem/.