Bigos z piekarnika

Wspaniała sprawa taki bigosik, zawłaszcza po świętach, kiedy w lodówce przewracają się resztki mięs i wędlin, z którymi nie wiadomo co zrobić, a do tego rozleniwieni świątecznym „nicnierobieniem” nie mamy ochoty na cokolwiek. Wtedy co? bigos z piekarnika! bo to i lodówka będzie posprzątana i zrobi się prawie sam. A jeśli nie ma amatorów na jego zjedzenie teraz, to gorący/gotujący się do słoika, zakręcić, odwrócić i do lodówki, a gdy przyjdzie ochota będzie jak znalazł. Albo do pojemnika i do zamrażarki – jeszcze szybkiej.
Ten bigos to powinien mieć nazwę „sprzątanie lodówki”.
bigos z piekarnika

Składniki

mała świeża kapusta
do kilograma kapusty kiszonej
resztki pieczeni, wędlin i kiełbas świątecznych /im więcej, tym lepiej/
garść suszonych grzybów
kilka ziaren jałowca, listek laurowy
szklanka czerwonego wina
kilka całych ziaren pieprzu
sól, mielony pieprz, papryka w proszku
mały koncentrat pomidorowy

Wykonanie

Świeżą kapustę, po usunięciu głąba, kroimy w paski i wrzucamy do dużego rondla. Kiszoną kapustę, jeśli jest za mocno kwaśna odciskamy, kroimy na drobniej i też wkładamy do garnka. Dorzucamy suszone, połamane na mniejsze kawałki grzyby, listek laurowy, lekko podsmażone resztki mięsa i wędlin – całość mieszamy. podlewamy szklanką wody.
Rondel przykrywamy i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150 st. C na ok. 2 godziny i już się nim nie zajmujemy. choć możemy czasem przemieszać. Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika i chłodzimy /np. wynosimy na balkon/.

Na drugi dzień powtarzamy pieczenie w piekarniku, z tym, że dodajemy wino. Po 2 godzinach pieczenia znowu wynosimy w chłodne miejsce.

Na trzeci dzień bigos doprawiamy /sól, pieprz, papryka/, dodajemy też jałowiec i koncentrat pomidorowy i znowu pieczemy ze 2 godz. Na tym już kończymy cały rytuał, bigosik jest pachnący i gotowy do jedzenia.

Gołąbki z kaszą gryczaną i grzybami /wigilijne/

Pyszne gołąbki, przywołujące świąteczne wspomnienia z domu rodzinnego. Były zawsze podawane na kolację w Wigilię i tylko ten jedyny raz w roku były z grzybami, z suszonymi grzybami. W ciągu roku też były czasem serwowane gołąbki z kaszą, ale dodatki do niej były już inne, nigdy grzyby!
Ja też takie z dodatkiem grzybów przygotowuję tylko na Wigilię, jakkolwiek z uwagi na to, że nie dysponuję aż tak dużymi zasobami grzybów suszonych, dostosowałam składniki do swoich możliwości. Gołąbki są tak samo pyszne.
gołąbki

Składniki

1 średnia główka kapusty

farsz
2 szklanki kaszy gryczanej prażonej /ok. 40 dkg/
3 szklanki wody
1/2 kostki masła /10 dkg/
0,5 kg grzybów leśnych świeżych /mrożonych/ *
0,5 kg pieczarek *
3 cebule
2 kostki grzybowe /bulion/
sól, pieprz czarny świeżo zmielony
* można oczywiście w miejsce pieczarek dać też grzyby leśne, jak też w miejsce świeżych dać grzyby suszone/ok. 5 dkg/, a   także użyć tylko suszonych /wtedy dać ok. 10 dkg/

Wykonanie

Kapustę, po uprzednim wycięciu głąba, parzyć w osolonym wrzątku , z dodatkiem 2 łyżek oleju i 2 łyżek octu , stopniowo usuwając liście. Po ostygnięciu wyciąć zgrubiałe części /tzw. nerwy liścia/.

Cebulę pokroić drobno, zeszklić na maśle, dodać grzyby pokrojone w paseczki /suszone oczywiście pierw namoczyć i ugotować/, lekko posolić i dusić razem do miękkości i uzyskania pięknego rumianego koloru.

Zagotować wodę z masłem i kostkami grzybowymi, na wrzącą wsypać kaszę gryczaną, gotować na małym ogniu mieszając do czasu, aż kasza wchłonie cały płyn. Teraz dodać usmażone grzyby i cebulę, wymieszać, doprawić do smaku solą i pieprzem /można dodać troszkę Vegety/ i dusić jeszcze trochę razem – ja stawiam na małym gazie, podkładając pod garnek płytkę, żeby się nie przypaliło, można też wstawić do nagrzanego piekarnika /tak jak się robi ryż na sypko/.

Zawijać farsz w liście tak,  jak robi się krokiety, układać w rondlu wyłożonym liściem z kapusty, na wierzch też położyć liścia /o ile nam został/, dać troszkę masła, kilka kropli maggi lub wywar z gotowania grzybów i zapiec w piekarniku w temp. 150 st. C /termoobieg/ przez ok. 1 godz.

Ja uwielbiam je tak przygotowane:
– zapiekam je wieczorem i zostawiam tak  w wyłączonym już piekarniku na noc /fajnie się dopiekają/
– przed podaniem odsmażam je na oleju z dodatkiem łyżki masła
– jeśli robię je na Wigilię, to przygotowuję je znacznie wcześniej i zamrażam /zawinięte, ale jeszcze nie zapieczone/, potem lekko odmrożone układam w rondlu, przykrywam i piekę/ – olbrzymie ułatwienie przy świątecznym nawale prac.
gołąbki

Kapusta z grochem

Pamiętam tą kapustę z dzieciństwa. Mama podawała ją jako jedno z dań wigilijnych, ale była też czasem serwowana w innych okolicznościach, zwłaszcza w okresie zimy. Prawdę mówiąc nie przepadałam za tą kapustą, może dlatego, że była gotowana z grochem kolorowym, bordowo-białym, nazywanym potocznie „krasy”, Ja czasem robię tą kapustę  na Wigilię, przy czym używam wyłącznie tzw. grochu łuskanego. Żółte połóweczki groszku w połączeniu z kapustą lepiej się komponują, nawet wizualnie.

Składniki

1 kg kiszonej kapusty
30-40 dkg groszku łuskanego
2 nieduże ziemniaki
liść laurowy, ziele angielskie, pieprz,
sól, kminek mielony, majeranek

Wykonanie
Kapustę odcisnąć, a jeśli bardzo kwaśna jeszcze wypłukać w wodzie, pokroić, zalać małą ilością wody /tyle, by kapusta była przykryta/, dodać liść laurowy, ziele angielskie i ugotować.
Groch namoczyć na noc, następnie ugotować w lekko osolonej wodzie – groszek powinien być miękki, ale jeszcze w całości. Odłożyć ok. 1/2 szklanki, a do reszty w garnku dodać ziemniaki i dalej gotować. Teraz nie można już od niego odchodzić na dłużej, bo łatwo się przypala.
Po ugotowaniu dodać troszkę masła  i ugnieść tłuczkiem do ziemniaków. Połączyć z kapustą, przyprawić do smaku pieprzem, kminkiem, majerankiem, ewentualnie solą, wymieszać. Na końcu dodać odłożony cały groszek i lekko wymieszać.

Kapusta z grzybami

Kapusta jadana w zasadzie raz w roku, na Wigilię, a szkoda, bo smakuje wyśmienicie. A może właśnie dlatego tak bardzo smakuje? I zawsze tak smakowała….. pamiętam, jak  w dzieciństwie pałaszowaliśmy ją z bratem, aż nam się uszy trzęsły.
kapusta z grzybami

Składniki  
– 1 kg  kapusty kiszonej
– garść suszonych grzybów
– 15 szt suszonych śliwek
– ok. 10 dkg suszonej żurawiny
– 1 kwaśne jabłko
– 2 cebule
– 2-3 liście laurowe
– kilka ziaren ziela angielskiego
– sól i świeżo zmielony pieprz, kminek
– łyżka mąki pszennej
– olej

Wykonanie
kapusta z grzybami

Grzyby dobrze wypłukać, zalać ciepłą wodą na 2-3 godziny, a następnie  ugotować je w lekko osolonej wodzie przez. ok. 20 minut. Odcedzić, wywar zachować, zaś grzyby pokroić w paseczki.
Kapustę wypłukać, pokroić, zalać w garnku wywarem z grzybów i wodą /ok. 1,5 szklanki/, dodać liście laurowe, ziele angielskie i grzyby. Gotować na małym ogniu do miękkości /przykrytą/.
Cebulę drobno posiekać, wrzucić na rozgrzany olej, dodać jabłko starte na dużych oczkach i smażyć wszystko na jasnozłoty kolor. Zdjąć patelnię z gazu, potrzepać cebulę mąką, wymieszać, dodać troszkę zimnej wody, znowu wymieszać i zagotować. Powstałą zasmażkę cebulową wlać do kapusty, dodać śliwki pokrojone w paski oraz żurawinę, doprawić pieprzem /sporo/, kminkiem,  ewentualnie solą i cukrem.. Wymieszać dokładnie i dusić jeszcze – już odkrytą, do czasu uzyskania odpowiedniej gęstości, szklistości i złocistego koloru.. Najlepiej smakuje odgrzewana, stąd warto ją przygotować ze 2 dni wcześniej.
kapusta z grzybami    po dwukrotnym odgrzewaniu

Można też przygotować ją jeszcze wcześniej, kiedy nie ma jeszcze kulminacji w przygotowaniach, gotującą włożyć do słoików /do pełna/, zakręcić, odwrócić i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Potem można przechowywać nawet 2-3 tygodnie na dolnej półce lodówce, a w Wigilię słoik otworzyć, kapustę podgrzać i … zajadać. Można też zamrozić w woreczkach.

Bigos

W zasadzie nie robię nigdy bigosu na święta, wszak jest tyle innych smakołyków, że kto by na niego reflektował. W tym roku robię wyjątek, głównie z ….. nudów. Dziwne trochę, bo przecież święta tuż, tuż. Ale taka jest prawda. Część prac wykonana, pozostałe czekają, bo jeszcze na nie za wcześnie. A że nie znoszę bezczynności, gotuję bigos. Taki jestem pracuś, pszczółka prawie, szkoda, że nie Maja! Ale „prawie” robi dużą różnicę ….Może ktoś się jednak nad nim zlituje i zechce go jeść? A jeśli nie, to gotujący się włożę do słoików, zakręcę wieczka, odwrócę słoje i niech tak wystygną, będą na przechowanie. Albo zamrożę.
bigos

Składniki

1 kg kapusty kiszonej
1 kg kapusty słodkiej
0,5 kg mięsa wieprzowego
0,5 kg mięsa wołowego lub drobiowego
0,5 kg chudego, wędzonego boczku
0,5 kg dobrze uwędzonej kiełbasy
0,5 kg cebuli
10 dkg grzybów suszonych
10 dkg śliwek suszonych
1 szklanka czerwonego, wytrawnego wina
2-3 liście laurowe
pieprz, sól, kminek mielony, papryka słodka w proszku,
jałowiec zmielony, troszkę majeranku, odrobina cukru
smalec do smażenia
/proporcje mięsa i wędlin można zmieniać, ale w sumie powinno ich być ok. 2 kg/

Wykonanie

Grzyby wypłukać i zalać dobrze ciepłą wodą na min. pół godziny.

Kapustę kiszoną odcisnąć z soku /sok zachować, może się przydać, gdyby w efekcie końcowym bigos okazał się mało kwaśny/. Jeżeli kapusta nadal jest kwaśna to jeszcze ją wypłukać, następnie pokroić, włożyć do  dużego garnka i powkładać do niej wszystkie gatunki mięsa surowego. Zalać wodą, dać ziele ang.,  liście laurowe i kminek. Gotować do miękkości mięsa – kapusta fajnie przejdzie jego smakiem. Gdy mięsa będą miękkie, wyjąć je i pokroić w kostkę.

Białą kapustę poszatkować i ugotować w małej ilości osolonej wody, dodając śliwki i namoczone wcześniej grzyby pokrojone w paseczki. Wywar zostawiamy.

Na patelnię dać trochę smalcu, podsmażyć na nim pokrojony w kostkę boczek, a następnie dodać cebulę i kiełbasę / też w kostkę/. Całość chwilę smażyć.
Połączyć teraz wszystkie składniki czyli obie kapusty, podsmażoną wędlinę oraz pokrojone, ugotowane w kapuście kiszonej mięso. Całość zalać szklanką wina, wywarem grzybowym, posypać papryką w proszku /dość sporo /, pieprzem , majerankiem, dodać jałowiec i ewentualnie sól,  w razie potrzeby zachowany kwas /trochę jeśli trzeba/ i dusić po ok. 1 godziny przez kilka dni.

Wskazane byłoby wystawianie każdego dnia garnka z bigosem na zimno np. na balkon. Jeśli trzeba dodać tłuszczu /kapusta powinna być lśniąca/, należy dodatkowo rozpuścić trochę smalcu i  po wyłączeniu już gazu pod patelnią,  dodać jeszcze papryki w proszku, wymieszać i dodać do bigosu. Uważać, aby tłuszcz nie był już wrzący, bowiem wówczas papryka zrobi się gorzka.                                                                                                 Jeżeli chcielibyśmy konsumować bigos już w pierwszym dniu jego przygotowania, dobrze jest dodać do niego pod koniec duszenia łyżkę musztardy.