Mini torciki bezowe z kremem i truskawkami

Dzień Dziecka… święto moich wnuczek… będzie jutro dopiero… ale u babci gościły dzisiaj… musiałam przygotować coś specjalnego… a cóż dla dzieci jak nie kolorowe łakocie, z galaretką, z bitą śmietaną, to może – oprócz Tortu śmietanowo-galaretkowego – bezowe torciki mini? A jaka frajda przy samodzielnej dekoracji…

mini torciki bezowe

SKŁADNIKI na 16 sztuk o średnicy  8 cm:

4 białka
3 krople soku z cytryny
125 g cukru drobnego
100 g cukru pudru
10 g mąki ziemniaczanej

mini torciki bezowe

Wykonanie

Na blaszkę położyć papier do pieczenia i wyrysować kółka – ja odrysowałam od szklanki  średnicy 8 cm.
Piekarnik nagrzać do temperatury 110-120 st.C /bez termoobiegu/.

Białka ubić na sztywno z sokiem cytrynowym. Nie przerywając ubijania dodawać po łyżce cukru kryształu – ubijać, aż piana stanie się  lśniąca. Na ubitą pianę przesiać cukier puder wymieszany z mąką ziemniaczaną i delikatnie wmieszać drewnianą  lub plastikową łyżką /nie wolno użyć do tego miksera/.
Masę bezową wykładać na wyrysowane kółka, po czym dookoła ozdobić /używając szprycy/. Bezy suszyć na drugim poziomie piekarnika /dodatkowa blacha na pierwszym poziomie/  ok. 3 godzin w temperaturze 110-120 stopni C. w zamkniętym piekarniku, po czym piekarnik wyłączyć, a drzwiczki od piekarnika otworzyć lekko, wkładając łyżkę drewnianą. Bezy pozostawić do wystudzenia w piekarniku.

mini-torciki-bezowe

Krem

250 gram mascarpone
200 gram śmietany kremówki
1 śmietan fix
1 płaska łyżeczka cukru pudru

Mascarpone przełożyć do miski i rozmieszać łyżką. Śmietanę ubić z cukrem pudrem wymieszanym ze śmietan fixem.
Śmietanę dodać do mascarpone. Zmiksować bardzo krótko na najniższych obrotach. Krem „wyszprycować” na torciki bezowe, przybrać truskawkami i i listkiem mięty.

mini torciki bezowe
inspiracja – CO MI W DUSZY GRA

Tort rafaello

Rafaello… bardzo czekoladowy, bardzo kokosowy, z brzoskwiniowym posmakiem, niwelującym nieco słodycz białej czekolady. No to zapraszam na degustację.
źródło

tort rafaello

Składniki /tortownica 27-28cm/

Biszkopt

7 jajek
1 i 1/3 szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanki oleju
5 łyżek gorącej wody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka soku z cytryny
tort rafaello

Masa

2 białe czekolady /gdy lubimy bardzo słodkie, można dać 3/
10 dag masła (1/2 kostki)
1 szklanka kwaśnej gęstej śmietany 30% /dałam kwaśną gęstą 18%/
1,5 szklanki  śmietanki kremówki 30%
3 śmietan-fixy
20 dag kokosu do masy +  5 dag do obsypania ciasta

Dodatki

dżem  brzoskwiniowy 300 g (może być inny wg upodobań)
brzoskwinie z puszki
płatki kokosowe
tort rafaello

Wykonanie

Białka ubić na sztywno, dodawać powoli cukier, a gdy już będzie dobrze ubite dodawać po 1 żółtku. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem /przesiać nad ubitymi jajkami/, lekko wymieszać, a na końcu wlać olej wymieszany z gorącą wodą i sokiem z cytryny. Delikatnie wymieszać i przełożyć do tortownicy o średnicy 27-28 cm /tylko dno tortownicy smarujemy lub wykładamy papierem/, piec około 40-45 min. w temp. 160-170 st.C. Po upieczeniu rzucić biszkopt razem z blaszką z wysokości ok. 40 cm na blat stołu. Pozostawić do ostygnięcia. Dopiero teraz okroić nożem dookoła tortownicy, wyjąć biszkopt z tortownicy i wyłożyć na kratkę.
Przekroić po całkowitym ostudzeniu, a najlepiej dopiero na drugi dzień, na 3 blaty /części/.

Masło rozgrzać /rozpuścić/, dodać do niego połamaną na kawałki czekoladę, wymieszać, aż do rozpuszczenia – masa ma być jednolita. Wtedy dopiero dodawać /stopniowo/ 1 szklankę kwaśnej śmietany, wymieszać i odstawić do wystudzenia.
Zimną śmietankę kremówkę ubić ze śmietan-fixami, a gdy będzie już dobrze ubita dodawać stopniowo wystudzoną masę z białej czekolady. Na końcu dodać kokos i jeszcze raz wymieszać /moja rada – aby masa się nie zwarzyła, pierw trochę śmietany wymieszać z masą czekoladową, a dopiero potem dodawać to do reszty ubitej śmietany/.
tort rafaello

Lekko rozgrzać dżem i posmarować nim krążki biszkoptu z obu stron.
W zapiętej obręczy tortownicy układamy pierwszy krążek /spód/, ten smarujemy tylko z wierzchu, od strony „styku” z masą.  Na to nakładamy 1/3 masy kokosowej i przykrywamy posmarowaną drugą częścią biszkoptu, lekko dociskamy. Ponownie smarujemy wierzch blatu dżemem, na to znowu 1/3 masy kokosowej, znowu blat posmarowaną dżemem stroną na masę, przyciskamy, na koniec górę smaruje cieniutko dżemem.
Złożony tak tort w obręczy wkładamy na minimum pół godziny do lodówki, po czym wyjmujemy go i ściągamy obręcz.
Teraz cały tort smarujemy pozostałą częścią masy, obsypujemy kokosem, na koniec dekorujemy /u mnie pokrojoną w plasterki brzoskwinią i płatkami kokosowymi/. Cały tort dobrze schładzamy.
Najlepiej ciasto przygotować na 1-2 dni przed podaniem. Kroić ostrym nożem,  moczonym w gorącej wodzie.

Na tortownicę 26 cm należy upiec biszkopt z 6 jaj.

Tort „szachownica”

Miałam zrobić tort… urodzinowy… już miałam plan, już się przygotowywałam do jego wykonania, gdy nagle wpadł mi do głowy pomysł na zrobienie szachownicy. Zaczęłam szperać, czytać, wyobrażać sobie i ….
Oto i on.
tort szachownica

Składniki – tortownica śr. 26 cm

biszkopt jasny z 5 jaj – wg przepisu tutaj
biszkopt ciemny z 5 jaj – wg przepisu tutaj

Krem

0,5 kg serka mascarpone
500-600 ml śmietany kremówki 30%
3 łyżki drobnego cukru
2 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w małej ilości gorącego mleka
2-3 łyżki soku z cytryny

50 g czekolady deserowej lub gorzkiej
50 g czekolady białej

do nasączenia – mocna herbata z cytryną /dobrze jest dodać alkohol/
tort szachownica

Wykonanie

Upiec 2 biszkopty – jasny i ciemny.
Ostudzone biszkopty położyć na desce.
Pierwszy biszkopt przekroić na pół /na 2 placki/, pozostawić tak obie części jedna na drugiej, po czym zaznaczyć na 2 okręgi, oddalone od siebie w jednakowej szerokości.
Najlepiej użyć tu odpowiedniej średnicy talerzyka lub dna tortownicy.
Szerokość odstępów między poszczególnymi okręgami wyliczyć, dzieląc średnicę całego krążka na 2, a następnie na 3 czyli w skrócie na 6 /np. ciasto o średnicy 24 cm będzie miało okręgi oddalone od siebie o 4 cm/. 
W ten sposób powstaną trzy podwójne okręgi.
szachownica

Tę samą czynność powtórzyć z drugim biszkoptem.  Okręgi wycinać dokładnie w tej samej odległości, co przy pierwszym biszkopcie.

Obie czekolady rozpuścić /oddzielnie/ w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce.

tort szachownica

Kremówkę ubić na sztywno z cukrem, na koniec dodać rozpuszczoną żelatynę.
Ser  mascarpone  wymieszać mikserem, a następnie połączyć z ubitą śmietaną /śmietanę dodawać do serka, a nie odwrotnie/.

Delikatnie rozłożyć „okręgi” biszkoptów, a następnie układać je w zapiętej obręczy tortownicy w następujący sposób /delikatnie nasączając biszkopt/:
Do największego jasnego okręgu delikatnie włożyć średni ciemny, a w środek jasny najmniejszy, przy czym ścianki każdego okręgu posmarować uprzednio cieniutko kremem /nie musi to być zrobione perfekcyjnie, chodzi jedynie o stworzenie „przyczepności” między okręgami/.
Teraz posmarować całą ułożoną powierzchnię kremem.
Układać  następne warstwy tortu analogicznie jak pierwszą z tym, że zawsze nad jasnym okręgiem  położyć okrąg ciemny, zaś nad ciemnym jasny. Każdą następną ułożoną warstwę smarować również kremem.
Ułożony tak tort trochę schłodzić w lodówce, po czym zdjąć obręcz i posmarować górę i boki masą.
tort szachownica

Pozostały krem podzielić na 2 części, dodając do jednej rozpuszczoną wcześniej czekoladę gorzką, a do drugiej białą. Tą ciemną i jasną masą udekorować tort według uznania.

Zimowa Pavlova

Wiosna jakoś się ociąga z przyjściem, niby już jest, ale jakaś taka nie zadomowiona, natomiast zima…prawie już odeszła, ale jakoś powoli jej przychodzi odejście na dobre. Postanowiłam zatem pożegnać ją na dobre i na tą okoliczność przygotowałam tort bezowy z owocami dostępnymi zimą i na przedwiośniu, czyli takimi… nie prosto z własnego ogrodu.

Jest to więc tort trochę pożegnalny, trochę powitalny /wiosnę/, a trochę… z okazji Dnia Kobiet.
tort bezowy Zimowa Pavlowa

Składniki

6 białek dobrze schłodzonych /raczej z większych jaj/
szczypta soli
300 g cukru /drobnego lub pudru/
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki octu różanego lub winnego /ostatecznie ocet zwykły lub sok z cytryny/

400-500 ml śmietany 30% /dobrze schłodzona/
3 łyżki cukru pudru
2 op. śmietan-fix lub /lepiej/ 1 śmietan-fix i 1 łyżeczka żelatyny w niewielkiej ilości wody

Sos czekoladowy
pół tabliczki czekolady deserowej /50 g/
1 łyżka śmietany 30%

owoce – do wyboru:
brzoskwinie, mandarynki
kiwi, winogrona
banany, figi
granaty, rodzynki, żurawina

u mnie tym razem:
7połówek brzoskwiń z puszki
1  owoc kiwi
kiść zielonych winogron
suszone płatki żurawiny
Tort bezowy Biała Pavlova

Wykonanie

Bezę przygotować i upiec wg wskazówek przy przepisie na  Biała Pavlova.
Również w ten sam sposób przygotować bitą śmietanę /ubić tuż przed użyciem/.

Owoce brzoskwini pokroić dowolnie i wyłożyć na sitko, celem odsączenia syropu.
Kiwi obrać, pokroić np. w półplasterki, wyłożyć na drugie sitko, przelać wrzącą wodą i również osączyć.
Winogrona /bezpestkowe/ pokroić na pół, mniejsze zostawić w całości.
Żurawinę przelać wrzątkiem.

Czekoladę połamać na kawałki, dodać śmietankę i rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Ostudzić.

Na godzinę przed podaniem ubić śmietanę i wyłożyć na bezę, na wierzch wyłożyć owoce, polać dekoracyjnie czekoladowym sosem /ja dziś zapomniałam polać sosem/.
Kroić gorącym nożem.

Kobiety, kobietki, dziewczyny, dziewczynki – tort dla Was z najlepszymi życzenia z okazji Dnia Kobiet… częstujcie się proszę.
A i kwiaty też…
tulipany

Tort dacquoise – bezowy z daktylami i orzechami

Tort zrobiłam jako niespodziankę … Robiłam go w tajemnicy, bo miało go nie być, ale jestem przekorna…no to oficjalnie nie ma, ale jako niespodzianka?

Przepisów na to cudo hula w necie mnóstwo, przestudiowałam wiele z nich, wszystkie podobne do siebie. czasem analogiczne, zatem nawet nie podam źródła, bo musiałabym wymienić całą listę czytanych.
A co równie ważne – podobno taki /podobny/ tort jest serwowany w cukierni samego mistrza Sowy.
tort bezowy daktylowo-orzechowy

Składniki

Beza

6 białek
300 g drobnego cukru
2 łyżki cukru trzcinowego Demerara
1 łyżeczka octu winnego lub soku z cytryny
szczypta soli
8 suszonych daktyli

Krem

250 g serka mascarpone
250-300 ml śmietanki kremówki 30%
1 łyżka cukru pudru
1 śmietanfix lub /lepiej/ 1 łyżeczka żelatyny rozpuszczona w niewielkiej ilości wody
150 g masy kajmakowej /dałam pół puszki o wadze 380g/
½ szklanki posiekanych orzechów włoskich
10 suszonych daktyli

Do dekoracji

½ łyżeczki cukru pudru
1 łyżeczka ciemnego kakao
kilka orzechów i daktyli
tort bezowy daktylowo-orzechowy

Wykonanie

Beza

Rozgrzać piekarnik do temperatury 120 st. C /włączyć termoobieg, dzięki czemu upieczemy od razu 2 krążki bezy/.
2 blachy wyłożyć papierem do pieczenia i na środku każdej narysować okrąg o  średnicy ok. 22-23 cm /najlepiej odrysować od dna tortownicy, talerza lub pokrywki/.

Daktyle drobno pokroić.

Białka ubić na najniższych obrotach ze szczyptą soli do białości, a kiedy już zbieleją i zaczną sztywnieć dodać ocet, zwiększyć obroty na maksymalne i nie przerywając ubijania stopniowo dosypywać po 1 łyżce cukru /każdą następną porcję dodawać, gdy poprzednio dodana już  się rozpuści w białkach/ – cały czas ubijać do chwili, aż masa zacznie błyszczeć. Powinna mieć gęstą i sztywną konsystencję.
Dodać pokrojone daktyle, wymieszać, podzielić na dwie części i wyłożyć na przygotowany papier.

Blaszki z bezą wstawić do piekarnika /nagrzany już do temp. 120 st. C / i piec 30 min. potem obniżyć temp  do 100 st.C. i piec jeszcze 1-1,5 godz. Teraz piekarnik już wyłączyć i przez 10 min trzymać zamknięty jeszcze,  a następnie lekko uchylić drzwiczki i niech beza powoli w piekarniku stygnie /dobrze jest upiec ją wieczorem i pozostawić tak w piekarniku do rana/.
tort bezowy daktylowo-orzechowy

Krem

Ser mascarpone wymieszać mikserem z masą kajmakową.
Dobrze schłodzoną śmietanę kremówkę ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania  1 łyżkę cukru pudru i usztywnić śmietanfixem..
Teraz połączyć obie masy dodając śmietanę do serka /nigdy odwrotnie/ delikatnie mieszając.. Na koniec dodać posiekane bakalie i delikatnie wymieszać.

Na jednym placku bezowym równomiernie rozsmarować krem, przykryć drugim.
Całość posypać przez sitko cukrem pudrem wymieszanym z kakao, udekorować daktylami i orzechami.
Można część kremu cienko posmarować po wierzchu bezy /ja tak właśnie zrobiłam/.

Sernik kajmakowy a’la tort serowy

Z okazji Dnia Babci i Dziadka gościłam u siebie moje ukochane Wnuczki. Koniecznie chciałam przygotować z tej okazji coś specjalnego, więc szukałam, wertowałam przepisy, blogi, aż w końcu wpadł mi w oko sernik w pięknej oprawie, no wypisz, wymaluj tort… po prostu tort… Zakochałam się w nim od pierwszego zobaczenia i musiałam go zrobić, ciekawe tylko czy będzie się też podobał, a co jeszcze ważniejsze – smakował, także moim małym pociechom.
sernik tort

Spód

100 g masła
ok 220g kakaowych herbatników /duża paczka z Biedronki/

Masa serowa

1 kg twarogu sernikowego*)
puszka masy krówkowej  /waga ok. 500 g, z tego odłożyć około 3 łyżki do dekoracji/
3 jajka
3-5 łyżek cukru /zależy jak słodkie ciasto chcemy otrzymać – ja użyłam 3 pełne łyżki cukru pudru/
2 łyżki mąki ziemniaczanej
sernik tort

Masa śmietanowa /ubić na sztywno/

250 ml śmietany 30%
1 op śmietanfixu
1 łyżka cukru pudru

Do dekoracji

płatki migdałowe
owoc granatu
sernik tort

Tortownica o śr. 22-23 cm

Wykonanie

Dno tortownicy /u mnie 22 cm/ wyłożyć papierem do pieczenia, zaś bok posmarować masłem i oprószyć mąką /kaszą manną/.
Herbatniki trochę połamać i zmiksować razem z masłem /zrobiłam to w malakserze/.
Zmiksowanymi ciastkami wyłożyć dno tortownicy, wyrównać powierzchnię.

Wszystkie składniki masy serowej włożyć do dużej miski /może być z wyposażenia miksera/ i zmiksować je na wolnych obrotach – tylko do połączenia składników. Masę wyłożyć do tortownicy na przygotowany już spód.
Piec w temp. 120 st. C przez 1,5 godziny. Po tym czasie uchylić drzwiczki piekarnika i pozostawić ciasto do ostudzenia.
Zimne ciasto wstawić na noc do lodówki.
Następnego dnia posmarować sernik ubitą śmietaną i udekorować. Schłodzić.
sernik tort
źródło tu

*) autorka użyła sera twarogowego Wieluń Mój Ulubiony; ponieważ takiego nie spotkałam /nie wiem, czy w ogóle jest w tym regionie/, ba, nawet innego twarogu wiaderkowego nie dostałam, użyłam twarogu tłustego „na wagę” i zmieliłam;
stwierdzam jednak, że nie był to dobry pomysł, bo sernik był bardzo zbity i trochę suchy /może 1/3 sera zastąpić serkiem mascarpone i dać 5 jaj?/;
nie poddam się jednak, będę próbować z innymi dostępnymi u nas serami wiaderkowymi /a może znajdę gdzieś ten z Wielunia/, bo wizualnie prezentuje się bardzo efektownie

 

Tort stracciatella

Miał być podobny do Tortu Szwarcwaldzkiego z frużeliną, ale inny… bez owoców… no skoro miał być, to musiał być… zamiast owoców jest czekolada…wszak stracciatella  oznacza deser z drobnymi kawałkami ciemnej czekolady.
tort stracciatella

Biszkopt

6 jajek
1 szklanka mąki tortowej
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 kopiate łyżki kakao
1 łyżka octu
3 łyżki oleju
szczypta soli

Krem z wiórkami czekolady

990 ml kremówki 30% /3 kubki z Biedronki/
1 biała czekolada
4 łyżeczki żelatyny
1/2 szklanki wody do rozpuszczenia żelatyny
1/2 tabliczki czekolady deserowej
tort stracciatella

Do nasączenia

1 szklanka posłodzonej herbaty z sokiem z połowy cytryny
pół kieliszka spirytusu /gdy nie będą jeść dzieci/
dodatkowo
kilka łyżek podgrzanego i przetartego przez sitko nisko-słodzonego dżemu z czarnej porzeczki

Wykonanie
tort stracciatella

Najlepiej prace rozłożyć na dwa dni.
/tortownica o śr. 26 cm/

pierwszy dzień

Ubić białka ze szczyptą soli. Dodawać stopniowo cukier, następnie po jednym żółtku, potem ocet oraz olej. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem i kakao. Dodawać do ubitych białek i delikatnie mieszać końcówkami wyłączonego miksera lub szpatułką. Ciasto wylać do tortownicy, której tylko dno wyłożyć papierem do pieczenia /lub posmarować margaryną i posypać bułką tartą/.
Piec w piekarniku w 150-160 st.C – 30-40 minut /termoobieg 150 st. 30 min./. Od razu po wyjęciu z piekarnika gorący biszkopt razem z blaszką odwrócić  do góry dnem i  upuścić /w blaszce/ na stół  z wysokości ok. 40 cm /w taki sposób, aby upadł płasko na stół – pozwoli to usunąć ewentualne nierówności i biszkopt nie opadnie/. Pozostawić w tej pozycji do lekkiego wystygnięcia. Potem już zdjąć obręcz i usunąć papier.

Śmietanę dobrze podgrzać, gdy zacznie się gotować, dodać połamaną białą czekoladę i zestawić z ognia, ale cały czas mieszać do momentu, aż czekolada się rozpuści i wszystko ładnie połączy.
Wystudzić dobrze przez kilka godzin w lodówce, a najlepiej całą noc.

drugi dzień

Gdy śmietana będzie wystudzona, ubić mikserem. Na początku na niskich, następnie na wyższych obrotach /uważać, aby nie „przebić” śmietany i nie zrobić masła!!! ubijać do momentu, gdy mieszadła zaczną zostawiać na powierzchni wyraźny ślad /.
Żelatynę rozpuścić wcześniej w gorącej wodzie, ostudzić. Połączyć z ubitą śmietaną – wlewać cienkim strumieniem pod koniec ubijania.

Teraz śmietanę podzielić na 2 części.
Do jednej dodać startą na grubych oczkach połówkę czekolady deserowej, ewentualnie jeśli trzeba lekko schłodzić – będzie do przełożenia tortu.
Druga część – bez dodatku startej czekolady – posłuży do posmarowania wierzchu i boków tortu, a także do dekoracji /część przeznaczoną do zrobienia dekoracji schłodzić bardzo mocno/.
tort stracciatella

Wystudzony biszkopt podzielić na trzy równe części.
W obręczy od tortownicy ułożyć jedną część na spód. Nasączyć ją ponczem, posmarować cieniutko dżemem, wyłożyć połowę śmietany z wiórkami czekoladowymi, wyrównać, na to położyć drugi krążek, znowu nasączyć, posmarować cieniutko dżemem i wyłożyć drugą połowę śmietany z wiórkami, wyrównać, przykryć trzecim krążkiem, lekko przycisnąć i odrobinę nasączyć.
Włożyć paterę z tortem do lodówki na minimum 15 min.
Po tym czasie wyjąć tort, zdjąć delikatnie obręcz tortownicy, posmarować brzegi oraz wierzch tortu śmietaną bez dodatku ciemnej czekolady /część zostawić do dekoracji i mocno schłodzić/, wyrównać dokładnie i schłodzić, po czym udekorować wg uznania.
Odstawić do lodówki do następnego dnia.
tort stracciatella

Pavlova z kawowo-malinową nutą

Dziś z okazji św. Mikołaja zrobiłam kolejne podejście do tortu bezowego Pavlowa. Muszę się jednak przyznać, że tym razem beza wyszła mi mniej udana niż poprzednio, kiedy robiłam tą – Biała Pavlova . Wtedy, po udanym – jak mi się wówczas wydawało –  wypieku, myślałam, że już posiadłam tą wiedzę tajemną w tym zakresie. Niestety, beza jest bardzo kapryśnym wypiekiem i nawet jeśli 10 razy się uda, to już 11-ty raz nie musi. Wiem, że w tym temacie muszę jeszcze dużo ćwiczyć, a kiedy dojdę do perfekcji… no prawie do perfekcji… zbiorę swe spostrzeżenia i dopiero wtedy zamieszczę w dziale Porady.
Pavlowa kawowa

Składniki

6 białek dobrze schłodzonych /raczej z większych jaj/
szczypta soli
300 g cukru /drobnego lub pudru/
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki octu różanego lub winnego /ostatecznie ocet zwykły lub sok z cytryny/

400-500 ml śmietany 30% /dobrze schłodzona/
3 łyżki cukru pudru + 1 łyżka do malin
1 śmietan-fix
2 płaskie łyżeczki kawy rozpuszczalnej + łyżka wrzącej wody – rozpuścić, ostudzić

kubek malin świeżych lub mrożonych /ok.1/2 l, mrożone pierw rozmrozić na sitku, aby spłynął nadmiar  soku/
sok z cytryny /kilka kropli/
pół łyżeczki galaretki malinowej /opcjonalnie/
Pavlowa kawowa

Wykonanie

Bezę przygotować i upiec wg wskazówek przy przepisie na Biała Pavlova.
Również w ten sam sposób przygotować bitą śmietanę. Po ubiciu podzielić na dwie części,  dodając do jednej rozpuszczoną i ostudzoną kawę. Drugą część pozostawić białą.
/Można również śmietany nie dzielić, tylko dodać kawę do całości. Ja podzieliłam, bo chciałam uzyskać kontrast – beza wyszła mi „beżowa” a nie biała i kolor kremu zlewał się z kolorem bezy./

Część malin /ok. połowy/ odłożyć do dekoracji, resztę zagotować z łyżką cukru i sokiem cytrynowym, po czym przetrzeć przez sitko, dodać ok. 1/2 małej łyżeczki galaretki malinowej /proszku/, dokładnie wymieszać i ostudzić.

Ubitą śmietanę wyłożyć na tort bezowy,pierw część kawową, potem białą, przybrać całymi malinami oraz strużkami syropu malinowego.

 

Tort Szwarcwaldzki z frużeliną

Jest już na moim blogu Tort Czarnolas /Szwarcwaldzki/, ale kiedy ujrzałam ten i poczytałam przepis, zainteresował mnie do tego stopnia, że musiałam go zrobić.
Bardzo zaintrygowała mnie ta dodatkowa masa kisielowa, choć to nic innego jak frużelina z wiśni. Tort był przeznaczony do konsumpcji także przez dzieci, stąd alkohol musiałam wyeliminować, a do nasączenia użyć rozcieńczonego soku.
A przepis jest autorstwa…Ali i prawie nic w nim nie zmieniłam.
tort szwarcwaldzki

Biszkopt

8 jajek
8 łyżek cukru
6 łyżek mąki pszennej
2 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
tort szwarcwaldzki

Frużelina

kompot z wiśni /u mnie 730 g w tym wiśnie 360g/
4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru
100 ml wiśniówki

Bita śmietana

1 l kremówki /u mnie 30%/
5 łyżek cukru pudru /dałam 2 x po 3 łyżki czyli w sumie 6 łyżek/
4 łyżeczki żelatyny /dla pewności dodałam jeszcze śmietan-fix do drugiej połowy śmietany, przeznaczonej do dekoracji/

wiśniówka do nasączenia biszkoptów
wiśnie kandyzowane Gold Pack /dałam galaretkę
płatki czekolady do obsypania

Wykonanie
tort szwarcwaldzki z frużeliną

Biszkopt
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i żółtka – nadal ubijać tak długo, aż ciasto nie będzie  spadać z łyżek z miksera. Mąkę, proszek do pieczenia i kakao przesiać przez sitko. Dodawać porcjami do ubitej masy jajecznej i powoli wymieszać. Wylać na tortownicę 28 cm /u mnie 27 cm/ wyłożoną papierem do pieczenia. Piec około 40 min. w 170 st. Zimny biszkopt przekroić 2 razy uzyskując 3 placki.

Frużelina z wiśni
Wiśnie odsączyć na sitku. Sok z wiśni przelać do garnka i uzupełnić do 0,5 litra wodą. Odlać 0,5 szklanki soku, dodać cukier, mąkę ziemniaczaną i wymieszać. Resztę soku zagotować, wlać rozmieszaną mąkę i ugotować kisiel. Zdjąć z ognia lekko przestudzić, dodać wiśnie, wiśniówkę i delikatnie wymieszać.

Bita śmietana
Kremówkę ubić na dwa razy tzn każde 0,5 litra osobno w odstępach czasowych.
Zimną kremówkę ubić na sztywno, dodać cukier puder i śmietan-fix  i zmiksować. Żelatynę zalać  niewielką ilością wody do napęcznienia, podgrzać i letnią wlać do ubitej śmietany miksując na wolnych obrotach.
tort szwarcwaldzki z frużeliną

Warstwy tortu
biszkopt nasączony wiśniówką /użyłam rozcieńczoną sokiem i wodą/
połowa letniej frużeliny wiśniowej
bita śmietana
biszkopt nasączony wiśniówką /j.w./
druga połowa letniej frużeliny wiśniowej
bita śmietana
biszkopt
bita śmietana /dałam na początek tylko cienką warstwę/

Po złożeniu tortu schłodzić go przez około 3-4 godziny, aby frużelina całkowicie stężała. Ubić drugą kremówkę, posmarować i udekorować boki i górę tortu. na wierzchu ułożyć wiśnie kandyzowane /u mnie kosteczki galaretki/. Tort ponownie odłożyć do schłodzenia.

moja uwaga – jeśli tort będzie też dla dzieci i do nasączenia wyeliminujemy alkohol, koniecznie dodać trochę soku z cytryny

Biała Pavlova

tort Pavlowa
Przepis od ponad roku czekał w kolejce na zrobienie, ale tak jakoś schodziło… w tym roku też miał być z truskawkami, ale remont wpadł nagle, a truskawki nie chciały poczekać. Potem miał być z malinami i też letnie  już się skończyły, ale na szczęście są jeszcze jesienne, do tego borówka amerykańska.

Ale muszę przyznać, że nie poszło łatwo. Na pierwszy rzut oka wydaje się – co tam beza, przecież to żadna filozofia, a jednak…Dwa podejścia na przestrzeni ostatniego okresu zakończyły się kompletną klapą… nie mogłam ustalić właściwej temperatury pieczenia w moim piekarniku – wychodziła mi ze spalonym spodem /ba, zwęglonym wprost/. Ale do trzech razy sztuka – rozpracowałam swój piekarnik i sposób w jaki należy w nim piec bezę  i oto ona w całej okazałości. A czy się udała i była pyszna? o tym niech świadczy fakt, że została zjedzona w całości i nie został nawet okruszek. Ależ się cieszę.

W niedługim czasie pozbieram wszystko co wyczytałam w różnych miejscach, jak też własne spostrzeżenia na temat bezy i zamieszczę w poradach.
tort Pavlowa

Składniki

6 białek dobrze schłodzonych /raczej z większych jaj/
szczypta soli
300 g cukru /drobnego lub pudru/
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki octu różanego lub winnego /ostatecznie ocet zwykły lub sok z cytryny/

400-500 ml śmietany 30% /dobrze schłodzona/
3 łyżki cukru pudru
400 g dowolnych świeżych owoców miękkich /truskawek, malin, poziomek, czarnej jagody, borówki amerykańskiej/
tort Pavlowa

Wykonanie

Beza

Rozgrzać piekarnik do   temperatury 150 st. C z włączonym termoobiegiem.
Blachę będącą na wyposażeniu piekarnika umieścić na samym dole piekarnika /I poziom/ – ma to zabezpieczyć potem bezę od przypalenia od spodu. Na środkowym poziome umieścić kratkę do pieczenia, na której potem umieścimy blaszkę z bezą.
Dużą blaszkę do pieczenia /mam taką  30×40 cm/ wyłożyć papierem do pieczenia, a na środku narysować okrąg o  średnicy ok. 22-23 cm /najlepiej odrysować od dna tortownicy, talerza lub pokrywki/.
tort Pavlowa   przed pieczeniem

Białka ubić na najniższych obrotach ze szczyptą soli do białości, a kiedy już zbieleją i zaczną sztywnieć, zwiększyć obroty na maksymalne i nie przerywając ubijania stopniowo dosypywać po 1 łyżce cukru /każdą następną porcję dodawać, gdy poprzednio dodana już  się rozpuści w białkach/ – cały czas ubijać. Kiedy masa będzie już szklista i podwoi swoją objętość, dodać mąkę, a potem ocet. Jeszcze chwilę miksować do połączenia się składników.
Masa powinna mieć gęstą i sztywną konsystencję.

Ubitą  masę wyłożyć na przygotowany już papier do pieczenia i uformować bezę tak, aby boki były podniesione, a w środku było zagłębienie – tu będzie docelowo miejsce na masę.
tort Pavlowa     upieczona

Blaszkę z bezą wstawić do piekarnika /nagrzany już do temp. 150 st.C / i od razu obniżyć temp  do 120 st.C. Piec  1godz, potem piekarnik wyłączyć i przez 10 min trzymać zamknięty jeszcze,  a następnie lekko uchylić delikatnie drzwiczki i przez następną 1 godz niech beza powoli w piekarniku stygnie

Wysuszoną bezę wyłożyć na talerz, zdjąć pergamin, wyłożyć ubitą śmietanę kremówkę i dowolne owoce.

Bita śmietana

Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno z dodatkiem cukru pudru /można bez cukru jeśli ktoś woli mniej słodką/, wyłożyć na blat bezowy i udekorować owocami. /uwaga – śmietanę ubijać na niższych obrotach – prędkość 1-2/.
tort Pavlowa

dodatkowe uwagi

– Bezę najlepiej upiec  wieczorem dnia poprzedniego.
– Jeżeli w trakcie pieczenia beza zaczyna się rumienić, a chcemy żeby  była biała, należy przykryć blachę folią aluminiową lub pergaminem, ale tak, by nie   dotykała białek.
– Do śmietany można dodać cukier puder /maks. 1/2 szklanki/ oraz rozpuszczoną w 1/2 szklani wody żelatynę lub galaretkę, ale nie jest to warunek   konieczny.
– Kremówkę z owocami dobrze jest wyłożyć na blat bezowy na godzinę przed podaniem.

a tu Pavlova z truskawkami
tort Pavlova z truskawkami