Makaron świderki z cukinią i pomidorami

Uwielbiam wiosnę za budzenie się wszystkiego do życia, ale lato też lubię… za to całe bogactwo warzyw i owoców, za to, że mogę jeść „tony różnych sałat, za możliwość ugotowania czegoś szybko, a do tego zdrowo… ach, chyba w uprzednim wcieleniu byłam jakąś trawożerną istotą…
Jestem ogromnym smakoszem cukinii, lubię ją w każdej postaci, makaron z cukinią również, w różnych wersjach…
Oto jedna z nich.
makaron z cukinią

Składniki

paczka makaronu świderki lub rurki
2 młode cukinie /nie obierać/
2 średnie cebule
3-4 ząbki czosnku
4-5 szt. pomidorów /zamiennie w puszce/
1/2 szklanki zagęszczonego soku pomidorowego
3-5 łykżi śmietany
1 łyżka mąki
świeża bazylia /liście/
sól, pieprz, cukier – do smaku

Wykonanie

Makaron ugotować w osolonej wodzie z dodatkiem 1 łyżki oleju na półmiękko. Po odcedzeniu nie przelewać zimną wodą!
Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju, dodać cebulę pokrojoną w kostkę, zeszklić, dodać czosnek pokrojony w cienkie plasterki, chwilkę poddusić razem. Cukinię pokroić w kostkę lub inaczej /ja kroję wzdłuż na pół, potem każdą połówkę na 4 części i dalej w plasterki – wychodzą mi takie trójkąciki/, dodać do cebuli, posolić i popieprzyć, dusić aż cukinia zrobi się miękka. Wtedy dodać pomidory pokrojone dowolnie np. w plasterki i dusić razem do miękkości. Dodać teraz śmietanę, sok pomidorowy,- do smaku cukier, ewentualnie sól i pieprz zagotować. Jeśli trzeba zagęścić mąką rozpuszczoną w małej ilości zimnej wody i ponownie zagotować. Dodać pokrojone listki bazylii.
Całość wymieszać z makaronem i serwować przybrane bazylią i pomidorem.

Makaron penne z szynką i szpinakiem w sosie serowo-śmietanowym

Bardzo lubię wiosnę i nowalijki, a właściwie każdą zieleninę, a jeszcze kiedy urośnie w moim ogrodzie…
Wszystko co zielone mogę jeść jako danie samodzielne, bądź też jako dodatek… wszystko jedno do czego. Zastanawiam się, czy aby w poprzednim wcieleniu nie byłam królikiem… albo zającem…
Przyniosłam z działki szpinak, piękny, mięsisty, zielony. Część zamroziłam, ale musiałam przecież też coś z niego przygotować „na już”… szpinak wszak uwielbiam w każdej postaci.
W lodówce „napotkałam” jeszcze szynkę, na którą nie było akurat amatorów, kawałek sera żółtego i powstało to właśnie danie. Całkiem smaczne wyszło, mniam mniam, a może to tylko ja tak sądzę, jako szpinakolubna istota?
Danie można podać na obiad, ale też znakomicie się sprawdzi podane na kolację, w towarzystwie lampki ulubionego wina.
penne z szynką i szpinakiem

Składniki

15 dkg szynki /miałam wędzoną/*)
25 dkg szpinaku /liście/*)
1 cebula
2 ząbki czosnku
200 ml śmietany 12%
50 ml wody
10 dkg sera żółtego**) /lub topionego lub kostka sera feta ***)/
1/2 łyżeczki Vegety
sól, pieprz, gałka muszkatołowa – do smaku

300 g makaronu penne

*) możemy zamiast szynki dać pierś z kurczaka, albo szynkę pominąć, ale wówczas użyć 0,5 kg szpinaku + ser
**) ser żółty można pominąć, wtedy też dać więcej szpinaku + szynka
***) z fetą też pyszne – ostrożnie wtedy z solą i vegetą

Wykonanie

Cebulę pokroić w ćwierć krążki, wrzucić na patelnię z rozgrzanym olejem z dodatkiem masła, zeszklić, dodać zgnieciony i pokrojony czosnek oraz pokrojone dość grubo liście szpinaku. Dusić ok. 10 min. Następnie dodać szynkę pokrojoną w cienkie paski i dusić jeszcze chwilkę /5-10 min./.
W osobnym naczyniu zagotować lekko śmietanę z dodatkiem wody oraz Vegety i dodać ser żółty starty na dużych oczkach oraz gałkę /do smaku/, chwilę pogotować, aby ser całkowicie się rozpuścił.
Teraz połączyć sos z uduszoną szynką i szpinakiem, dokładnie wymieszać, doprawić do smaku pieprzem i ewentualnie solą.
Makaron ugotować na pół miękko, odcedzić /nie przelewać wodą/, wymieszać z sosem i od razu podawać.

Lazania

Robię tą lazanię całe lata, a przepis jest autorstwa Macieja Kuronia – zapisałam go w czasie programu TV,  który przed laty prowadził, chyba „Gotuj z Kuroniem”?
Lazania jest pyszna, taka jaka powinna być moim zdaniem, nie rozwala się, nie rozłazi, no i wszystko w niej „akuratne” jest. Mam jednego jej wielbiciela, zjadłby sam całą porcję na 1-2 posiedzenia.
Ostatnio zrobiłam tą lazanię przy zastosowaniu zamiennika makaronu – zamiast makaronu lazania /który tani nie jest/, użyłam makaronu świderki i było pyszne.
Można więc ten zamiennik z powodzeniem stosować.
lazania

Składniki

makaron typu lazania
/lub np. świderki albo kokardki – dobrze chyba wyglądałby kolorowy/

30 dkg sera mozzarella – zetrzeć na grubych oczkach

Sos mięsno-pomidorowy

30 dkg mielonego mięsa
1 cebula
1 puszka obranych pomidorów
2 łyżki przecieru pomidorowego
2 łyżki mąki
oregano, bazylia, tymianek, chilli
sól, pieprz, czosnek
oliwa z oliwek /ja wolę olej/

Sos beszamelowy

2-3 łyżki mąki
2-3 łyżki masła
1/2 l mleka
sól, pieprz biały, gałka muszkatołowa
lazania

Wykonanie

Podsmażyć mięso z pokrojonymi drobno cebulą i czosnkiem. Dodać pomidory, przecier pomidorowy oraz wszystkie przyprawy – podsmażyć całość.

Z mąki i masła /zawsze w proporcji 1:1/ zrobić lekką, jasną zasmażkę, dodać zimne mleko i zagotować, dodać przyprawy.
lazania

W naczyniu żaroodpornym układać warstwami:
– sos beszamelowy
– makaron lazania – surowe płaty układać szczelnie /zwykły makaron – ugotowany al dente/
– sos beszamelowy
– sos mięsny
– ser
– lazania/makaron
– sos beszamelowy
– sos mięsny
– ser
– lazania/makaron
– sos beszamelowy
– sos mięsny
– ser
Potrząsnąć naczyniem, nawet lekko ugnieść i zapiec w temp. 180st. C  20 min.
Wskazania – podawać  w towarzystwie czerwonego, wytrawnego wina.