Leczo węgierskie prawdziwe /lecsó/

Lecza w różnych wersjach ci u mnie już dostatek na blogu, bo i Bigos /leczo/ z cukinii, i Leczo z cukinii z pieczarkami i parówkami czyli 2 w 1, i Leczo bardzo paprykowe i kolorowe.
Ale kiedy tu ujrzałam jeszcze inną wersję lecza, w dodatku z zaznaczeniem, że jest prawdziwe, węgierskie, nie mogłam sobie odmówić jego zrobienia. I nie żałuję.
Do przepisu prawie nie wprowadzałam żadnych zmian /jeśli już, to minimalne/.
leczo/lecsó prawdziwe

Składniki

0,5 kg słodkiej papryki (użyłam czerwonej papryki pomidorowej)
1-2 ostre papryczki ( w wersji pikantnej)- zrezygnowałam, dałam 1/2 łyżeczki ostrej w proszku
0,3 kg dojrzałych, mięsistych pomidorów lub poza sezonem 1 puszka krojonych w zalewie – dałam w puszce
1 średnia cebula
0,3 kg kiełbasy (paprykowa będzie najbardziej odpowiednia) – dałam 0,15 kg podsuszanej „kiełbasy gospodarza”
1 łyżka słodkiej papryki w proszku
1-2 łyżki koncentratu pomidorowego ( gdy używamy tych z puszki)
sól, mielony czarny pieprz
cukier  (jeśli używamy koncentrat pomidorowy)
smalec – do smażenia

Wykonanie
papryka pomidorowa

Papryki (słodką i ostrą) oczyścić dokładnie z błonek i gniazd nasiennych, słodką pokroić w cienkie paseczki, ostrą /w gumowych rękawiczkach/ bardzo drobniutko.

Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić na mniejsze kawałki.
Cebulę drobno posiekać, podsmażyć w rondlu ( optymalnie na smalcu, około 1,5 łyżki), następnie wrzucić papryki, pomidory, dodać paprykę w proszku, dusić wszystko razem około 10 minut.
Teraz dodać koncentrat /gdy daliśmy pomidory z puszki/ oraz odrobinę cukru, zagotować.
Kiełbasę pokroić na talarki, podsmażyć ( znów optymalnie na smalcu), dodać do papryki i gotować wszystko razem jeszcze ok. 5 min. Doprawić do smaku.
leczo/lecsó prawdziwe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*