Lekki torcik z masą malinową i malinami

Bardzo szybki torcik… taki na „zachciewajkę” można by rzec. Wprawdzie wolę masy i kremy robione we własnym zakresie, ale czasem, w razie pilnej potrzeby albo „lenia-giganta” i takie rozwiązanie może się przydać. To taki przepis na „awaryjną” sytuację.

Składniki /tortownica śr. 24 cm/

Biszkopt

3 jajka
3/4 szklanki cukru
1 łyżka octu
2-3 łyżki oleju
3/4 szklanki pszennej mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
mała szczypta soli

Do nasączenia

1/2 szklanki wody
3 łyżki cukru pudru
sok z 1/2 cytryny

Masa malinowa

500 ml śmietany kremówki 30%
masa śmietanowa Dr.Oetkera – smak malinowy

Dodatkowo
2 szklanki malin
1 galaretka krystaliczna

Wykonanie

Białka ubić na sztywno, nie przerywając ubijania dodawać po łyżce-dwie cukru.
W osobnej miseczce wymieszać żółtka, proszek do pieczenia i ocet.
Zmiksować z ubitą na sztywno pianą z białek. Wlać olej, wsypać małą szczyptę soli, zmiksować krótko na niskich obrotach.
Za pomocą łyżki, starając się jak najbardziej napowietrzyć ciasto, wmieszać przesianą mąkę.
Masę przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
Piecz przez około 30-40 minut w temp. 170-175 st. C do suchego patyczka.
Ostudzić całkowicie, zdjąć skórkę i przekroić biszkopt na pół.

Masę malinową przygotować zgodnie z opisem na opakowaniu masy śmietanowej czyli kremówkę ubić na sztywno, dodać proszek masy śmietanowej, wymieszać na małych obrotach miksera.

Galaretkę przygotować zgodnie z opisem na opakowaniu.

Blat biszkoptu ułożyć w obręczy, nasączyć, wyłożyć połowę masy, na masę połowę malin, przykryć drugim blatem biszkoptu. I znowu nasączyć, wyłożyć drugą połowę masy oraz owoców. Schłodzić przez ok. 1-2 godz. po czym wylać na wierzch tężejącą galaretkę. Schłodzić dobrze w lodówce.

Tort truskawkowo-śmietankowy „Mamuśka”

Tort z dedykacją…
Wszystkim Matkom, Mamom, Matulom, Mamusiom i … Mamuśkom najlepsze życzenia w Dniu Matki, oby zawsze miały powody do radości i dumy z powodu bycia MATKĄ!

tortownica śr. 24 cm

Składniki

Biszkopt

4 jajka
110 g  cukru
80 g mąki pszennej
40 g mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Krem

660 ml śmietanki 30% /2×330 ml/
2 łyżki cukru pudru
1 cukier waniliowy
1/2 szklanki gorącego mleka
2 pełne łyżki żelatyny /z małym czubkiem/

400 g truskawek

Obłożenie i dekoracja

330 ml śmietanki 30% /1 kubek/
2 śmietan-fix /lub 2 łyżeczki żelatyny/
2 łyżki cukru pudru

1/4 tabliczki czekolady deserowej/mlecznej
1/4 tabliczki czekolady białej
kilka truskawek, świeża mięta

Wykonanie

Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, boków nie smarować. Piekarnik nagrzać do 170 st. C.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno. Dodawać stopniowo po łyżce cukru, cały czas ubijając. Następnie, nie przerywając ubijania, dodawać po 1 żółtku.
Mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz proszek przesiać nad ubitymi jajkami i delikatnie wymieszać szpatułką. Przełożyć do przygotowanej tortownicy i wyrównać. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 30 minut. Upieczony biszkopt wyjąć z piekarnika, spuścić na blat z wysokości ok. 30 cm i przestudzić. Dopiero teraz okroić nożem dookoła tortownicy, wyjąć biszkopt z tortownicy i wyłożyć na kratkę. Ostudzić i podzielić na 2 części.

Mleko dobrze podgrzać, w gorącym rozpuścić żelatynę.
Śmietanę ubić na sztywno, dodając do niej cukier i cukier waniliowy, na końcu połączyć z ciepłą jeszcze żelatynę /bezpieczniej jest dodać pierw do żelatyny 1-2 łyżki ubitej śmietany i dopiero dodać ją do całej śmietany/. Dokładnie wymieszać.

Umyte i osuszone truskawki przekroić na połówki /większe nawet na ćwiartki/ i delikatnie wymieszać z masą.

Na paterze ułożyć pierwszą połówkę biszkoptu /blat/, nasączyć go dokładnie /woda z cukrem i cytryną/, na to wyłożyć krem z truskawkami i przykryć drugim nasączonym również blatem. Lekko docisnąć i wstawić do lodówki na 2-3 godziny.

Po tym czasie ubić śmietanę przeznaczoną do obłożenia tortu z cukrem i śmietan-fix. posmarować cały tort i dowolnie go udekorować resztą śmietany, startą czekoladą i truskawkami.

Kruche babeczki z bitą śmietaną i galaretką oraz orange curd

Dziś proponuję babeczki z kremem z bitej śmietany, usztywnionym galaretką oraz z orange curd. Kolor kremu zależy od koloru dodanej galaretki… ja tym razem dodałam  brzoskwiniową, stąd kolor mało intensywny.

Składniki /na 12 szt babeczek/

Kruche ciasto

150 g mąki /niepełna 1 szklanka/
100 g zimnego masła /½ kostki/
50 g cukru pudru /1 kopiata łyżka/
1 żółtko z małego jajka
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli

Krem

200 ml śmietanki 30%
1-2 łyżki cukru
50 ml wrzątku
1 sucha galaretka w wybranym kolorze
dodatkowo – Orange Curd – pomarańczowy krem 

Wykonanie

Masło i mąkę posiekać /ja to robię w malakserze/, dodać pozostałe składniki, szybko zagnieść. Uformować kulę, zawinąć w folię i dobrze schłodzić w lodówce /minimum pół godziny/.
Schłodzone ciasto rozwałkować dość cienko, wycinać kółeczka w rozmiarze odpowiednim do rozmiaru foremek i wyklejać foremki do babeczek /można użyć blachy do wypieku muffinek/. Każdą babeczkę nakłuć widelcem i upiec w piekarniku nagrzanym do 170-180 st.C przez 20 minut.
Upieczone babeczki ostrożnie wyjąć z foremek i odstawić do ostygnięcia.

Śmietanę dobrze schłodzoną ubić z cukrem pudrem na sztywno.
Galaretkę dokładnie rozpuścić we wrzątku, mieszając stale lekko ochłodzić i jeszcze letnią /ale już nie gorącą/ wmiksować szybko do śmietany.
Napełnić szprycę kremem, wypełniać babeczki, dowolnie udekorować.
U mnie na spodzie orange curd, potem krem, znowu odrobina orange curd, ozdobione rodzynkami w czekoladzie.

Tort z kremem z bitej śmietany i serka mascarpone z akcentem porzeczkowym

Szybki do wykonania, lekki tort biszkoptowy. Dodatek dżemu podnosi zasadniczo jego walory smakowy.

Składniki /
tortownica śr. 24 cm/

Biszkopt

6 jaj /kl.L/
1 szklanka cukru
1,5 szklanki mąki tortowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem z bitej śmietany i serka mascarpone

600-650 ml śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
3 śmietan-fixy lub 4 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w niewielkiej ilości mleka/wody
4-6 łyżek cukru pudru

Nasączenie – wymieszać
1 szklanka herbaty
2-3 łyżki cukru /można pominąć/
sok z ½ cytryny
opcjonalnie 2-3 łyżki wódki

Krem do wykonania zdobień

250 ml śmietany 30%
250 g serka mascarpone
4 łyżki cukru pudru
2 śmiet-fix

Dodatkowo
dżem z czarnej porzeczki
4 kostki startej białej czekolady

Wykonanie

Biszkopt

Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, boków nie smarować. Piekarnik nagrzać do 180 st. C.
Żółtka oddzielić od białek i razem z proszkiem do pieczenia utrzeć z nich „kogel-mogel” /masa powinna zrobić się biała/. Odstawić na ok. 10 min.
W tym czasie białka ubić ze szczyptą soli na sztywna pianę, nie przerywając ubijania dodawać porcjami cukier /ubijać do czasu, aż cukier całkowicie się rozpuści, jak przy ubijaniu bezy/.
Teraz do sztywnej piany dodać przygotowany „kogel-mogel” i na wolnych już obrotach miksera wymieszać. Wsypać powoli mąkę /przesiać na masę jajeczną w 2 rzutach/. Całość wymieszać delikatnie końcówkami wyłączonego miksera lub szpatułką.
Ciasto wylać do tortownicy, wyrównać, włożyć do nagrzanego już piekarnika.
Piec 40-45 minut w temp. 180 st.C. /gdy mamy termoobieg wystarczy 30 min. temp. 150 st.C/.
Od razu po wyjęciu z piekarnika gorący biszkopt razem z blaszką odwrócić do góry dnem i upuścić /w blaszce/ na stół z wysokości ok. 40 cm /w taki sposób, aby upadł płasko na stół – pozwoli to usunąć ewentualne nierówności i biszkopt nie opadnie/. Pozostawić w tej pozycji do lekkiego wystygnięcia. Potem już zdjąć obręcz i usunąć papier.
Kroić po całkowitym ostudzeniu, najlepiej na drugi dzień.
Ostudzony przekroić na 3 blaty.

Krem

Śmietanę ubić, dodając cukier puder wymieszany ze śmietan-fixami /lub letnią żelatynę/.
Serek mascarpone lekko zmiksować /rozluźnić/, po czym dodać do niego pierw 2-3 łyżki ubitej śmietany i wymieszać, a następnie dodać resztę śmietany i wymieszać.

Krem do wykonania zdobień

Ser mascarpone połączyć z cukrem pudrem /małe obroty, tyle tylko, żeby połączyć z cukrem i uzyskać gładką masę/ .
Schłodzoną śmietanę ubić, usztywnić śmietan-fix.
Na końcu ostrożnie połączyć bitą śmietanę z serkiem mascarpone /śmietanę dodawać do serka/. Schłodzić w lodówce, po czym wykonać dowolne dekoracje/zdobienia/.

Składanie
– pierwszy nasączony blat biszkoptu
– 1/2 słoika dżemu /rozsmarować lub wyłożyć „rzutowo” czyli nie rozsmarowywać na całej powierzchni/
– 1/2 kremu
– starte na wiórki 2 kostki czekolady
– drugi nasączony blat biszkoptu
– 1/2 słoika dżemu rozłożyć podobnie
– 1/2 kremu
– starte na wiórki 2 kostki czekolady
– trzeci nasączony blat biszkoptu

Całość dobrze schłodzić.
Kremem do dekoracji posmarować cienko boki, obsypać okruchami biszkoptu /zdjęta, ususzona wierzchnia warstwa upieczonego ciasta/, górę posmarować, dowolnie udekorować i ponownie schłodzić.

Tort Mojito

Kilka razy spotkałam się z tą nazwą w różnych programach kulinarnych w tv, ale nigdy dotąd nie pokusiłam się do zgłębienia jego receptury. Nigdy do dziś…
Zaczęłam od rozszyfrowania nazwy i okazało się, że „mojito” to słynny drink, zrobiony  na bazie białego rumu z dodatkiem brązowego cukru, limonki i mięty. Moje smaki – pomyślałam. Zatem zaczęłam w necie studiować różne propozycje przygotowania tego tortu i stworzyłam taką trochę moją wersję, czyli wersję odpowiadającą moim smakom.
Na moje… 17? urodziny będzie w sam raz… 17 mieć lat to nie grzech?!
/hihi, kiedy to było…/…  ale jakoś trzeba i swojemu podniebieniu czasem dogodzić.

Zachęcam też do skorzystania z przepisów na moje podobne torty miętowe :
Tort miętowy
Tort miętowy II

tortownica o śr. 24 cm

Biszkopt

5 jajek
szczypta soli
130 g cukru
100 g mąki pszennej typ 450
50 g mąki ziemniaczanej
szczypta proszku do pieczenia /nie musi być/

Nasączenie

1/2 szklanki mocnej herbaty miętowej /zamiennie woda + pogniecione liście  świeżej mięty/
sok z 1 limonki
2 łyżki cukru trzcinowego
2-3 łyżki rumu /wódki/

Krem

500 g serka mascarpone
500 ml śmietany kremówki 30-36%
3 gałązki mięty /liście i łodyga – moje miały ok. 25-30 cm/
ok. 1 łyżeczki suszonej mięty /kilka świeżych liści wysuszyłam i pokruszyłam/
4 łyżki cukru pudru
skórka otarta z 2 dużych limonek
świeżo wyciśnięty sok z 1 dużej limonki

opcjonalnie jakiś zielony dżem /agrest, cytryna, kiwi /

Do dekoracji

1 limonka
świeże liści mięty
1/2 białej czekolady


Wykonanie

Biszkopt wykonać i upiec wg przepisu podstawowego /tutaj klik/.
Ostudzony przekroić na 3 blaty.

Nasączenie – rozpuścić cukier w ciepłej herbacie/wodzie, ostudzić, dodać sok z limonki oraz rum.

Krem zacząć przygotowywać dzień wcześniej /np. kiedy pieczemy biszkopt/.
Do śmietany kremówki dodać gałązki mięty, dobrze podgrzać /nie zagotować/, po czym ostudzić i wstawić na całą noc do lodówki. Na drugi dzień miętę ze śmietany usunąć /musiałam troszkę podgrzać i po wyjęciu mięty ponownie schłodzić/.
Schłodzoną śmietanę i serek mascarpone przełożyć do misy miksera, dodać cukier, sok i skórkę z limonek i dobrze ubić. Odłożyć ok. 1/3 kremu na posmarowanie boków i wierzchu tortu. Do reszty czyli do 2/3 dodać suszoną miętę i wymieszać.

Składanie tortu:
– blat biszkoptu – nasączony
– 1/2 dżemu z kiwi
– 1/3 kremu /z dodatkiem suszonej mięty/
– blat biszkoptu – nasączony
– 1/2 dżemu z kiwi
– 1/3 kremu /z dodatkiem suszonej mięty/
– blat biszkoptu – nasączony

schłodzić 2-3 godziny w lodówce, po czym obsmarować pozostałą masą /odłożoną bez dodatku suszonej mięty/, udekorować startą białą czekoladą, pokrojoną limonką oraz listkami świeżej mięty.
tu troszkę inne ułożenie dekoracji

Tort najlepiej smakuje na 2, a nawet 3 dzień od zrobienia.

 

 

Tort truskawkowo–bananowy z kremem śmietankowo-jogurtowym

Moja malutka dziewczynka skończyła już 2 lata…ależ ten czas biegnie… A wydaje się, jakoby to było kilka dni temu, gdy na świecie witaliśmy małą perełkę… Natalię…
Natali, chowaj się zdrowo, bądź radosna jak dotąd i dostarczaj nam nadal samych radosnych chwil.
No i oczywiście  tort… z truskawkami… jak lubisz.

  

tortownica śr. 27 cm

Składniki

7 jajek
1 i 1/3 szklanki cukru
2 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanki oleju
5 łyżek gorącej wody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka soku z cytryny

Do nasączenia – wymieszać

1 szklanka ciepłej wody
3-4 łyżki cukru pudru
3-4 łyżki soku z cytryny /gdy bez alkoholu dać więcej soku/
1-2 łyżki alkoholu

Krem do przełożenia

300 g truskawek – umytych i obranych
4 banany
sok z 1/2 cytryny i otarta skórka z całej
500 g naturalnego jogurtu /dałam grecki/
4-5 łyżek cukru pudru /lub wg smaku/
1 opakowanie cukru waniliowego /16g/
500 g śmietanki kremówki 30-36%
1 śmietan-fix do śmietany
6 łyżeczek żelatyny /ok. 18g/
12 łyżek mleka /wody/

Krem do obłożenia boków i dekoracji

600-650 g śmietanki kremówki 30-36%
3-4 łyżki cukru pudru
2 śmietan-fix
2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 5 łyżkach mleka /wody/

Dodatkowo do ozdoby 
truskawki, banany, listki mięty

Wykonanie

Biszkopt
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, boków nie smarować. Piekarnik nagrzać do 100 st. C.

Białka ubić na sztywno, dodawać powoli cukier, a gdy już będzie dobrze ubite dodawać po 1 żółtku. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem /przesiać nad ubitymi jajkami w 3 rzutach/, lekko wymieszać szpatułką,  na końcu wlać olej wymieszany z gorącą wodą i sokiem z cytryny. Delikatnie wymieszać i przełożyć do tortownicy.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, podwyższyć temperaturę i piec około 40-45 min. w temp. 160-170 st.C. Po upieczeniu rzucić biszkopt razem z blaszką z wysokości ok. 40 cm. i przestudzić. Dopiero teraz okroić nożem dookoła tortownicy, wyjąć biszkopt z tortownicy i wyłożyć na kratkę.
Przekroić na 3 blaty po całkowitym ostudzeniu, a najlepiej dopiero na drugi dzień.
Przed smarowaniem kremem każdy blat dobrze nasączyć.

Krem do przełożenia
Żelatynę zalać 12 łyżkami mleka i odstawić, aby napęczniała.
Następnie podgrzać ją mieszając, aż żelatyna się rozpuści /nie gotować!!/. Zdjąć z ognia i odstawić do przestygnięcia.

Truskawki pokroić, 2-3 rozgnieść widelcem na „papkę”.
Banany obrać, pokroić w plasterki i polać sokiem z 1/2 cytryny.

Śmietankę kremówkę ubić z fixem, cukrem pudrem i cukrem waniliowym.
Do jogurtu dodać żelatynę, wymieszać /bezpieczniej jest dodać pierw kilka łyżek jogurtu do żelatyny, wymieszać i dopiero połączyć z całym jogurtem/.
Ubitą śmietanę dodać w 2-3 rzutach do jogurtu, delikatnie wymieszać.

Masę jogurtowo-śmietanową podzielić na dwie części. Do jednej dodać banany, a do drugiej pokrojone oraz rozgniecione truskawki.

Na pierwszy blat biszkoptu wyłożyć połowę masy bananowej i formę wstawić na 5 minut do zamrażalnika. Po wyjęciu z zamrażalnika wylać połowę masy truskawkowej, wyrównać, przykryć drugą częścią biszkoptu.
Powtórzyć czynność, czyli wyłożyć na biszkopt pozostały krem z bananami, schłodzić 5 minut w zamrażalniku, po czym na wierzchu rozprowadzić resztę kremu truskawkowego. Przykryć ostatnim blatem biszkoptu.
Wstawić przełożony tort do lodówki na kilka-kilkanaście godzin /nawet na całą noc/.

Krem do obłożenia boków i dekoracji
Przygotować żelatynę w analogiczny sposób jaki jest podany wyżej przy kremie do przełożenia tortu.
Śmietanę ubić na sztywno z fixem i cukrem pudrem. Połączyć z żelatyną.

Tort ostrożnie wyjąć z obręczy/tortownicy, ułożyć na paterze, posmarować boki oraz wierzch bitą śmietaną. Pozostałą bitą śmietanę przełożyć do szprycy lub woreczka z metalową końcówką i dowolnie ozdobić/.
Udekorować /tuż przed podaniem/ np. truskawkami i plasterkami banana polanymi sokiem z cytryny, aby nie ściemniały  oraz listkami mięty.
Tort podawać dobrze schłodzony.

Uwaga – jeśli tort nie będzie konsumowany natychmiast po ułożeniu dekoracji z owoców, proponuję posmarować je specjalnie przygotowanym żelem – sposób jak to zrobić podany przy przepisie na Tort biały z owocami.
Inspiracja przygotowania kremu truskawkowo-bananowego pochodzi stąd.

 

Ciasto z truskawkami zatopionymi w czekoladzie z pianką toffi

Ciasto „rarytasik” na sezon truskawkowy – eleganckie, smaczne, a połączenie smaku truskawek, czekolady i toffi…bajka wprost.
Długo się przymierzałam do jego wykonania, stanowczo za długo, ale wreszcie jest.
Ciasto można wykonać w normalnej blasze prostokątnej, ale z powodzeniem może też „robić” za tort.
Można użyć innych owoców, np. wiśni czy borówek, a nawet brzoskwiń.
Autorką przepisu jest Mar’La.


blacha 24×36 cm lub tortownica 26-27 cm na tort

Biszkopt

4 jaja
3/4 szklanki cukru
1 niepełna szklanka mąki tortowej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka octu
4 łyżki oleju
szczypta soli

Dodatkowo

2 czekolady mleczne lub 1 deserowa i 1 mleczna – po 100 g każda
30 g masła
1 – 1,5 kg truskawek

Pianka toffi

0,5 l śmietany 30 %
1 puszka masy karmelowej /gdy chcemy mniej słodkie wystarczy 2/3 puszki/
1 kopiata łyżka żelatyny + 1/4 szklanki wrzącej wody
0,5 startej gorzkiej lub deserowej czekolady do posypania na wierzchu

Do nasączenia

2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka cukru
1/3 szklanki wody
aromat rumowy /kilka kropli/ lub rum

Wykonanie

Biszkopt wykonać zgodnie z opisem w przepisie podstawowym na  Biszkopt jasny – na blaty pod kremy, galaretki, owoce.
Potrzebuję tylko jeden blat na spód ciasta, stąd wystarczą 4 jaja i odpowiednia ilość pozostałych składników.

Wymieszać wodę z cukrem, sokiem z cytryny i aromatem rumowym, nasączyć dobrze biszkopt.

Czekoladę rozpuścić na niewielkim ogniu, dodając masło i 4-6 łyżek mleka. Gdy się zacznie gotować wylać na biszkopt.
Truskawki umyć, osączyć i odszypułkować. Ułożyć ciasno jedna obok drugiej, lekko wciskając w ciepłą masę czekoladową, miejscami po szypułkach do dołu. Zostawić do wystygnięcia.

Żelatynę rozpuścić i ostudzić.
Śmietanę ubić. Pod koniec ubijania dodać cienkim strumieniem chłodną żelatynę.
Karmel dobrze wymieszać, aby stracił swą gęstość i twardość.
Teraz połączyć obie masy, dodając śmietanę do karmelu, delikatnie mieszając.
Piankę wyłożyć na truskawki, posypać startą czekoladą.
Całość dobrze schłodzić, wkładając do lodówki – najlepiej na całą noc.

Ciasto kokosowo-cytrynowe

Pyszne ciasto, z lekką, orzeźwiającą masą… i ten delikatny, śmietankowo-kokosowy smak. Po prostu niebo. Mój Syn, wielbiciel kokosu będzie zachwycony???

Składniki na formę 24×36 cm

Biszkopt

5 dużych jaj /lub 6 mniejszych/
1 szklanka drobnego cukru /3/4 też wystarczy, jeśli wolimy mniej słodkie/
1 szklanka mąki tortowej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka octu
5 łyżek oleju rzepakowego
szczypta soli

Masa kokosowa

300 g wiórków kokosowych /lepsze są te grube/
0,4 l kefiru
0,5 l śmietany kremówki 30 %
2 galaretki cytrynowe + 0,5 l wody
7-9  łyżek cukru pudru

dodatkowo
100 g wiórków kokosowych do posypania wierzchu ciasta
woda lub herbata z sokiem z cytryny do nasączenia

Wykonanie

Upiec biszkopt wg przepisu podstawowego –  Biszkopt jasny – na blaty pod kremy, galaretki, owoce.
Po wystygnięciu przekroić na 2 blaty /ten na spodzie może być nieco grubszy, ale nie jest to obowiązkowe/.

Wiórka kokosowe wsypać do miski, zalać kefirem, wymieszać i odstawić na ok. 2 godz.

Galaretki rozpuścić w 0,5 l wrzącej wody, schłodzić. Do masy dodać gdy zaczną już tężeć.

Dobrze schłodzoną śmietanę kremówkę ubić z dodatkiem cukru pudru na sztywno. Połączyć z tężejącą galaretką, wszystko razem miksując, na koniec dodać wiórka i delikatnie wymieszać szpatułką lub mieszadłem miksera /ale już ręcznie/. Odstawić na chwilę do lekkiego stężenia – będzie lepiej smarować ciasto.

Blaty biszkoptu nasączyć. Na pierwszy blat /spód/ wyłożyć ok. 3/4 masy, przykryć drugim blatem, posmarować resztą masy i obficie posypać dodatkową porcją /100 g/ kokosu. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Do masy można dodać ananasy pokrojone w kostkę.

 

Jesienna Pavlova

To tak trochę na przekór sobie i całemu światu powstała ta Pavlova, wszak nie jest tajemnicą, że jesieni jako pory roku nie lubię… nawet jeśli jest piękna i złota, bo mój nastrój robi się wtedy kiepski.
Może ta „jesienna dama” zmieni moje nastawienie do niej i odwróci moje samopoczucie o tej porze roku?
Beza też jakaś taka mi wyszła… „siadła” jak kopa siana po zbyt długim przebywaniu na łące… zamiast spódnicy baletnicy przypomina…wiem, wiem…
wieniec dożynkowy?

Wszystko się zatem zgadza, typowo jesienna, a owoce też dostępne jesienią – bezpestkowe winogrona, maliny jesienne, jeżyny oraz resztki borówki.
jesienna pavlova

Składniki

5 białek
szczypta soli
250 g cukru /raczej drobnego do wypieków/
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki octu winnego /ostatecznie ocet zwykły lub sok z cytryny/

400 ml śmietany 30% /dobrze schłodzona/
3 łyżki cukru pudru
2 śmietan-fix

owoce dostępne jesienią
jesienna pavlova (2a)

Wykonanie

 Beza

 Bezę przygotować i upiec wg wskazówek przy przepisie na Biała Pavlova.

Bita śmietana

Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno z cukrem i śmietan-fixem /uwaga – śmietanę ubijać na najniższych obrotach – prędkość 1-2/.

Ubity krem wyłożyć na bezę, udekorować owocami.

Lekki torcik z masą jogurtową i malinami

Torcik, który upiekłam z okazji… zmiany kodu na 7 z przodu. Kiedy spotkam się z rodziną w najbliższą niedzielę, też będzie tort, już inny… a co, przecież tylko raz w życiu jest moment, kiedy po raz pierwszy dostajemy od losu w prezencie szczęśliwą siódemkę… z przodu kodu… … ale szyfrem powiedziane…
pomysł na torcik odgapiony od Wkn.
torcik z masa jogurtowa i malinami
tort z masą jogurtową i malinami (3a)

Składniki /tortownica śr. 24 cm/

Biszkopt

3 jajka
3/4 szklanki cukru
1 łyżka octu
2-3 łyżki oleju
3/4 szklanki pszennej mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
mała szczypta soli

Do nasączenia

1/3 szklanki wody
3 łyżki cukru pudru
sok z 1/2 cytryny
tort z masą jogurtową i malinami

Masa jogurtowa

400 ml gęstego jogurtu naturalnego (np. typu greckiego)
1 łyżka cukru pudru
1 galaretka o smaku malinowym (na 500ml płynu)
250 ml wrzącej wody

Masa śmietanowa

200-250 ml śmietanki 30%
1 łyżka cukru pudru

Dodatkowo
2 szklanki malin
tort z masą jogurtową i malinamia

Wykonanie

Białka ubić na sztywno, nie przerywając ubijania dodawać po łyżce-dwie cukru.
W osobnej miseczce wymieszać żółtka, proszek do pieczenia i ocet.
Zmiksować z ubitą na sztywno pianą z białek. Wlać olej, wsypać małą szczyptę soli, zmiksować krótko na niskich obrotach.
Za pomocą łyżki, starając się jak najbardziej napowietrzyć ciasto, wmieszać przesianą mąkę.
Masę przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
Piecz przez około 30-40 minut w temp. 170-175 st. C do suchego patyczka.
Ostudzić całkowicie, zdjąć skórkę i przekroić biszkopt na pół.

Galaretkę rozpuść w 250 ml wrzącej wody. Gdy będzie zimna i zacznie powoli tężeć, zmiksować ją na piankę razem z jogurtem i łyżką cukru. Delikatnie Wymieszać z połową malin. Wylać na biszkoptowy spód wcześniej naponczowany, przykryć drugą warstwą biszkoptu, docisnąć. Wstawić do lodówki do stężenia.

Śmietanę ubić na sztywno z łyżką cukru pudru.

Naponczować wierzch biszkoptu /po stężeniu i wyjęciu już z lodówki/, wyłożyć bitą śmietanę i udekorować malinami /drugą połową/. Dobrze schłodzić.

Zapraszam, proszę się częstować… można się zajadać bez konsekwencji, bo jest naprawdę lekki…prawie bez kalorii… no może ciut, ciut.
tort z masą jogurtową i malinami (2a)